,
Mój dar języków - eureka?Niszczarka do gĹowy
Mówię językami. Myślałem, że to od Ducha Świętego i nawet zielonoświątkowcy tak twierdzili i przez kilka dni mówiłem językami ale się opamiętałem bo u mnie występują bluźniercze myśli przeciwko Bogu, Jezusowi i Duchowi Świętemu no i żyję w grzechu więc Duch Święty nie mógł mi dać raczej tego daru. Wolę nie wiedzieć co mówiłem tymi językami.
Pamiętam, że mówiłem coś mówiłem hafa szamen. Szamen Samson (hebr. Szimszon, שִׁמְשׁוֹן, co pochodzi od słowa szemesz - "słońce", lub szamen - "silny", "siłacz"; ar. Shama'un) — trzeci od końca spośród Sędziów starożytnego Izraela, opisany w starotestamentowej Księdze Sędziów 13-16. Hebrew verb root חפה (hafa) 1. zakorzeniać 2. kibicować 3. zakorzeniać się 4. dopingować 5. korzenić 6. wkorzeniać 7. doryć 8. ryć 9. bruździć 10. buchtować hafa to po islandzku "mają" Co o tym myślicie? Dar czy mowa ciała i po prostu zwykły zbieg okoliczności? Nie wiem,jakoś jak ktoś coś takiego pisze,to raczej myśle ee głupoty,też sobie moge coś popaplać,i powiedzieć że to dar bo jakieś słówko jest naprawde,heszu,malal,bat ik takoj,jaba,enu,ala,masas, i co? to dar?.Dlatego nie wierze w takie rzeczy . A gdyby ktoś tego nie uznał, sam nie będzie uznany. (1 list do Koryntian 14:38, Biblia Tysiąclecia) W grę wchodzi grzech przeciw Duchowi i musisz natychmiast tego zaprzestać. Istnieje na tym forum temat który powinien ci bardzo pomóc: Ucz się na upadkach innych. http://www.zbawieniecom.fora.pl/doswiadczenia-osobiste,11/dar-jezykow-moje-doswiadczenia-i-przemyslenia,397.html Jest bardzo ważne abyś cały temat dokładnie przeczytał, nie daj się zmylić po jego początkach. |
Podstrony
|