,
Brzęczenie, drganie i wibrowanie.Niszczarka do gĹowy
Uszanowanie !
Panowie spotkaliście się może z dziwnym brzeczeniem/buczeniem owiewek przy >8k obrotach silnika, a w szczególności jak zamknę przepustnicę przy takich wartościach ? Ostatnio zwróciło to moją uwage w z1000, może to głupio zabrzmi ale czy cos się czasem nie poluzowalo ? czy może ten typ tak ma... nie wydaje mi sie żeby na początku coś takiego występowało. sprawdź na postoju czy nie drżą podnóżki pasażera a jesteś pewien że to owiewki? ja mam to samo ok 6k obrotów. Nadal szukam przyczyny ale bliżej jestem blaszek przy zaciskach z przodu niż plastików. sprawdź a jesteś pewien że to owiewki? ja mam to samo ok 6k obrotów. Nadal szukam przyczyny ale bliżej jestem blaszek przy zaciskach z przodu niż plastików. sprawdź u mnie to samo około 5-6 k i ni cholery nie mogę zlokalizować źródła, może ten typ tak ma? postaram się w weekend zrobić to co polecił mi znajomy i jeżeli poskutkuje to sprzedam wam patent przyjrzę się temu bliżej w weekend, bo naprawde zaczyna mnie to irytowac przyspieszam przyspieszam i nagle jakies brrr brrr bzzzz itp. i szlag trafia jakby sie sprawdził Twoj patent to byłoby fajnie zdecydowanie odczułbym psychiczny spokój... btw. w ten pt wybieram sie do Wawy na przegląd, zapytam w autoryzowanym co na ten temat myślą dnia Wto 10:32, 03 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz Miałem to samo. Rozmontowałem całą czaszę z przodu wraz z zegarami. Nowe gumowe podkładki, poskręcałem do kupy. Jedno pęknięcie plastikowego elementu skleiłem i opierdzieliłem taśmą izolacyjną dla pewności i u mie przestało brzęczeć. Co prawda ja mam Z750S, ale przecież podejście to samo kurde nie strasz po takim przebiegu jak ja mam, to raczej analogiczna przyczyna nie powinna byc ale mogę się łudzić .... Daj spokój, godzina roboty, dużo satysfakcji i przekonanie, że "ten typ" wcale tak nie ma Daj spokój, godzina roboty, dużo satysfakcji i przekonanie, że "ten typ" wcale tak nie ma u mnie przód już co najmniej kilka razy rozmontowywałem, składałem i sprawdzałem i nic nie pomogło troszke opóźniona odpowiedź ale przyczyna została znaleziona. Okazało się że to jedna z gum trzymających bak. Sprawdźcie u siebie a nóż to samo - zaczyna brzęczeć to spróbować kolanami ścisnąć i przesuwać bak w góre/prawo/lewo. U mnie wtedy ustaje. Guma zamówiona i niedługo już mnie to nie będzie irytować o Panie, dzięki ! sprawdzę w weekend i dam znac dokaldnie, ja mialem tak : po zmienie filtra powietrza - zapomnialem o gumie pod bak, brzeczalo strasznie, druga sprawa czesto w drgania moto wpada, przez to musze dokreceac srube trzymajaca silnik z rama (w miejscu gdzie wkreca sie crashe ) tam mi sie czesto luzuja sruby... litr 1 gen. Potwierdzam,iż model 2010-2013 ma syndrom brzęczących podnóżków pasażera,ale wystarczy lekko je odchylić i problem załatwiony. W moim tez brzeczy... Sprwadzalem i mialem luzna lampe pod owiewka. Dwie sruby... Poskrecalem i pomoglo! Co do podnozkow pasazera brzeczenie bylo nawet jadac we dwoje:-) Kazde moto jest jedyne w swoim rodzaju. Pozdro dla uzytkownikow forum!!!! odblokowałem sobie forum w pracy więc wracam i spieszę z odpowiedzią wymieniłem te gumy...no może nie tyle wymieniłem bo jednej wcale nie było a druga to wytoczona tulejka okręcona taśmą izolacyjna:) żena. ale wsadziłem oryginały i nic nie brzęczy. Sama wymiana to raptem 5min. Gumy pod zbiornikiem często są "utrącane" przy nieostroznym postepowaniu podczas serwisu. Trzymają sie tylko na cienkiej wartwie kleju...a bez nich zbiornik się kiwa mocno... U mnie od nowosci brzeczal ten metalowy zamek do pochylania zegarow. Trzpień blokujący wpadał w rezonans przy pewnych obrotach. Sprawę zalatwilem ściskając caly ten patent opaską i unieruchomiłem ten zbędny gadżet w odpowiedniej dla mnie pozycji. Brzęczenie nie pojawiło sie przez kolejne 4 lata i 30tys km... z tego co ja wiem to gumy są na wcisk i nie ma tam kleju. I tak też to zamontowałem. Sądzisz że powinienem coś tam przykleić? Raczej nie ma opcji aby wypadły bo trzyma je zbiornik. Widzę,że każdy pisze o własnym modelu: Vale_46 od 2010-2013 a Semi od 2003-2006... dnia Pon 11:15, 17 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz He he ja mam z 2014 i też brzęczało tyle że u mnie szybka no hehehe dobrze że mamy tłumacza w osobie Miho bo byśmy się chyba nie dogadali:))) Czyli brzęczenie to przypadłość wszystkich generacji - trzeba rozszerzyć opis postu na wszystkie modele Czy są jakieś motocykle, które nie wibrują? Ja jakoś nie spotkałem... W ducati podnóżki się odkręcają i odpadają... W bmw za dokręcanie śrubek trzeba zapłacić grube tysiące w serwisie... W harleyach nie tylko śrubki wypadają, ale i plomby z zębów... Ja polecam na zeta używanie stoperów do uszu i wtedy można poczuć się jak w luksusowym super odrzutowcu w zetach podnóżki też się odkręcają. Niedawno zgubiłem jeden. Dobrze że w tym czasie nie siedział jakiś plecak hehe ja mam zeta z 2010 roku i wydaje mnie sie, ze u mnie przeczenie jest z licznika, a raczej mocowania go (ta śróba do regulacji wysokości). ma ktoś podobny problem? Nic z tych rzeczy nie brzęczy prócz wspomnianych wcześniej podnóżków pasażera (gdy są złożone). u mniw brzeczenie jest tylko przy odpuszczaniu gazu, np dojezdzanie do swiatel…. ale brzekot jest taki jakby pierscienie w starym simsonie:) może masz założone pierscienie ze stareg simsona może masz założone pierscienie ze stareg simsona yyyy być może? czyli jednak nie jest to mozliwe aby to licznik drżał? iHawran zrób zwyczajnie test bo inaczej do niczego nie dojdziesz i nikt Ci zdalnie nie pomoże. No chyba, że Paweł ma racje i masz obrączki z simsona;) 1. odkręć podnóżki pasażera i się przejedź. Jeżeli nie pomoże to 2. w momencie brzęczenia staraj się kolanami przesuwać zbiornik paliwa - jeżeli to guma pod zbiornikiem to będziesz miał odpowiedź. 3. sprawdź też przy zaciskach hamulca bo słyszałem że tam blaszki też mogą brzęczeć. A mówiąc o dojeżdzaniu do świateł masz na myśli hamowaniu silnikiem czy może podczas wspomagania tego dojazdu hamulcem? sprawdź 4. przygazuj na postoju o odpuść gaz - brzęczy? 5. o oczywistej sprawie jak sprawdzenie wszelkich luzów na śrubach nie będę pisał bo pewnie to zrobiłeś. 6. nie ufaj uszom:) ja słyszałem swoje brzęczenie niby w przednim kole a przyczyna leżała zupełnie w innym miejscu:) 7. co do regulacji wysokości licznika to czy ta śruba nie ma jak większość przy liczniku gumowych "podkładek"? ps. oczywiście nie znam twojego modelu i pewnie zaraz mnie Mihoo zjedzie, że blablabla w tym modelu nie ma czegośtam:) ale lepsze to niż nic:P dnia Śro 13:19, 27 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy Bardzo dziekuje za wyczerpującą odpowiedz.Na postoju nie brzeczy gdy dodaje gazu natomiast brzeczy przy dojezdzaniu do swiatel podczas hamowania silnikiem. co do gum na srubie na liczniku- jak one wygladaja? gdzie są? No chłopaki ,to sobie teraz pogadacie. no jaki żydek zamiast pomóc koledze to się nabija:P ja przynajmniej się staram na tyle ile mi moja mizerna wiedza techniczna pozwala. Hawran - Nie wiem jak wygląda od dołu twój licznik musisz zapytać tego niemiłego Pana co odpisał powyżej bo on ma ten sam model co ty. Sprawdź na początek to o czym pisali posiadacze tego modelu czyli odkręć podnóżki (3min roboty ) @Semi - już napisałem co moim zdaniem brzęczy i jak było u mnie.Widać,iż owy przypadek jest zgoła inny,zatem jedziecie dalej,więc wam nie przeszkadzam. Jeśli chodzi o stelaż zegara w 3gen. to jedynie trzpień do ustawiania poziomu licznika nie posiada gumek - zalecam psiknąć czymś lepkim i sprawdzić czy "dziwne" odgłosy dochodzą dalej. |
Podstrony
|