,
Padły kierunki - przerywacz - problem rozwiązanyNiszczarka do gĹowy
Szukiwarka nie pomogła, więc nowy temat. Generalnie wczoraj latałem po mieście i był moment w którym kierunki zaczęły mi migać szybciej a za chwilę padły(dodam, że poprzedni właściciel zmienił oryginały na ledy). Jak po tym włączę kierunek to mignie tak ok 1 s i dalej nic. Dodam, że mam alarm i przy włączeniu kierunki migają (migają też jak załączam alarm)Grzebałem na kablach, bezpiecznikach i wszystko wydaje się ok. Dałem do obcykania mojemu kumplowi - mechanikowi też zasadniczo nic nie znalazł. Mówił coś, żeby sprawdzić moduł od świateł (najlepiej jak bym miał jakiś inny, co aktualnie jest nierealne bo nie ma zeta w okolicy). Chcę podjechać do salonu na kompa, ale zanim to pomocy koledzy bo tam zawsze wydatek:(
dnia Pią 13:37, 30 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Padł przerywacz , przerabiałem to dwa razy , mi raz działały po chwili nie działały , kup przerywacz do ledów do kawasaki i po kłopocie koszt ok 30zł ( nie trzeba montować żadnych oporników itp.) , wyciągasz stary podłanczasz nowy i wszystko działa dnia Pon 17:49, 26 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz Dzięki za wskazówkę, ten będzie ok? http://allegro.pl/tuning-przerywacz-kierunkowskazow-led-kawasaki-i2231720321.html A jest jakaś opcja sprawdzenia tego przerywacza, tzn. są jakieś widoczne oznaki uszkodzenia? I gdzie tego szukać w moto (sorki jestem świeży w temacie:P ) Dokładnie taki sam kupiłem i był super , uszkodzenia nie zobaczysz bo to są przerywacze elektroniczne . Znajdziesz go pod siedzeniem pasażera z prawej strony są zamocowane przekaźniki Przerywacz łatwo się sprawdza - wpuszczasz go w szereg z jakimś odbiornikiem (np żarówka - kierunkowskaz) i powinno przerywać co jakiś czas obwód. Jednak po objawach myślę, że Madras ma rację i nie ma co sprawdzać. Jak kupisz nowy to wymontuj rezystory bo będą niepotrzebnie obciążały układ(powinny być wlutowane równolegle do kierunków). Dzięki chłopaki za pomoc - wasza diagnoza 100% się sprawdziła. Problem rozwiązany temat do zamknięcia. Zostawie otwarty, moze ktos kiedy bedzie szukal. Zmienie troche nazwe tematu zeby bylo wiadomo o co chodzi. to teraz ja mam problem. wszystko ładnie mi świeciło, ale dzisiaj odpaliłem kawe do zmiany oleju, sprawdzam kierunki z tyłu ( ledowe), a one tak szybko migaja ,że głowa boli. dodałem lekko gazu wtedy tylko przygasną ale świecą ciągłym światłem. nic nie robiłem przy kabelkach, wczesniej podłączyłem licznik biegów, myślałem może to jego wina, ale to nie to. czy mam sie juz nastawic tak jak wyżej na przerywacz? Dokładnie kup przerywacz do ledów i będzie po kłopocie w poniedziałem jade do Gdyni, także kupie sporo rzeczy za nie mała kase Przerywacz do ledów kosztował coś ok 30 zł. więc to nie majątek Dobra Panowie to i ja zapytam co sprawdzić? Ostatnio padł mi prawy tylny kierunek, już naprawiłem musiałem trochę polutować, a teraz lewy padł. Jak alarm uruchamiam to kierunek nie świeci, lewy przedni śmiga szybciej niż powinien kontrolka błędów śmiga po zgaszeniu silnika.Tylko w tym przypadku jak poruszam kablami to kierunek ani drgnie. i nie jest to tak jak ostatnio, że jak ruszałem prawymi kablami to kierunek hulał? Co najpierw sprawdzić? Czemu to akurat podczas jazdy padło? Jak Zete odpalałem to wszystko hulało dobrze (oprócz kontrolki błędów). Ktoś coś podpowie? dnia Pon 19:52, 18 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz dostałem przerywacze 2 za darmo w sklepie koles mówił,że sa sprawne, pierwszy problem to że maja 3 styki + i - , trzeci to pwenie masa, skleciłem te kabeliki do oryginalnej kostki masa tez, ale nadal kierunki nie działaja, tylko swiecą mocnym swiatłem, drugi przerywacz tak samo robi. ktos ma pomysł co jest nie tak, moto chodziło jakies 15 min i aku powinno sie doładowac jak by było za słabe. Witam trochę mylisz pojęcia z tymi trzema nóżkami (w moto masz tylko + i -, minus jest masą). Trzy nóżki oznaczają, że minus jest wspólny. Na pierwszą nóżkę (wejściowa nie musi być pierwsza, zależy od producenta) podajesz +, na drugą - zaś na trzeciej przy obciążeniu kierunkowskazem napięcie powinno zmieniać się raz 12 raz 0. Tak więc albo masz uszkodzone przerywacze albo źle je podłączasz. Pozdrawiam Kup ten przerywacz i wszystko powinno być ok http://moto.allegro.pl/przerywacz-kierunkowskazow-led-kawasaki-honda-i3119786310.html jak pozamieniam kabelki to wogóle nie swieci, czyli + i - jest ok, to niby ta mase odłacze i zobacze, albo faktycznie padły oba, dnia Śro 20:02, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz jak pozamieniam kabelki to wogóle nie swieci, czyli + i - jest ok, to niby ta mase odłacze i zobacze, albo faktycznie padły oba, Kolego, tam masz napięcie stałe więc masa = "-". Proponuję kupić dedykowany jak kilka postów wyżej i będzie po problemie. wiec za radą kupiłem nowy przerywacz i działa elegancko, tamte używki były padniete, No i dobrze radziłem miałem taki sam problem i przerywacz rozwiązał problem Możecie mi wskazać przerywacz który pasuje plug&play do z1000 1 gen? EDIT: Chodzi oczywiście o przerywacz pod kierunki na ledach. dnia Czw 12:06, 18 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz Pozwólcie że dołączę się do tematu. Dzisiaj po dłuższej przejażdżce po mieście wracając zauważyłem , że kierunki zamiast migać zaczęły świecić ciągłym światłem. Dodam, że mam zamontowane fabryczne, nie ledy. Po zgaszeniu silnika wszystko wróciło do normy a gdy go ponownie odpaliłem problem się nie pojawił. Jak sądzicie, przerywacz do wymiany, czy może coś z instalacją? |
Podstrony
|