,
Świat lekko oszalał.Niszczarka do gĹowy
Kto widział Husseina Obamę ubranego w żałobny czarny mundurek na spotkaniu w Watykanie z białym papą, ten wie o czym mówię.
Rozmowa przebiegała tak: - Synu, pohamuj wojownicze zapędy. - Ojcze, ale ja mam zobowiązania. - Wiem, ale Twoje zobowiązania są pochodzenia ziemskiego, a masz też zobowiązania ze sfer wyższych. - Z mojego Kongresu? - Nie, od sił jeszcze wyższych - A, chodzi o lotnictwo i te rakiety, miałem coś na ten temat na kartce ale zabrali mi ją Pańscy Szwajcarzy - Bądź łaskaw Synu dać mi czas do namysłu, zawsze będę Cię kochał jak Cezara nad Rubikonem. Ale teraz muszę udać się na obiad. Dostałem od kochanych wiewiórek stenogram tej rozmowy. W TV wyglądało to nieco inaczej. |
Podstrony
|