,
Russian nergalNiszczarka do gĹowy
Jesteśmy w hotelu w Jekaterynburgu i usiłujemy wrócić do Polski po tym koszmarze, jaki nas spotkał w rosyjskim areszcie. Czujemy się moralnie zgwałceni, takie wydarzenia zostają w człowieku i nie znikają po kilku godzinach - powiedział tvn24.pl Adam Darski, lider zespołu Behemoth. - Dostaliśmy zakaz wjazdu do Rosji na pięć lat. Teraz punktem honoru dla nas będzie koncert w Mińsku 28 maja, na który będą mogli przyjechać również nasi rosyjscy fani - dodał Nergal. W czwartek sąd nakazał deportację członków polskiego zespołu deathmetalowego Behemoth. Zarzucano im wjazd do Rosji bez wiz uprawniających do "wykonywania pracy".
http://www.tvn24.pl/armageddon-i-guantanamo-w-jednym-nergal-dla-tvn24-pl-o-nocy-w-rosyjskim-areszcie,430914,s.html http://wpolityce.pl/gwiazdy/196764-rosyjska-trasa-koncertowa-grupy-behemoth-zostala-przerwana-muzycy-zostali-aresztowani-w-jekaterynburgu http://www.fakt.pl/nergal-zatrzymany-w-rosji-zatrzymanie-adama-darskiego-przerwal-trase,artykuly,462796,1.html Co ciekawe przed zatrzymaniem bluźniercza grupa Behemot zagrała w Rosji już osiem koncertów. Łomatko! A gdzie jest ksiądz Boniecki? W Rosji zatrzymano muzyków zespołu „Behemoth”. Twierdzą, że doświadczyli Armageddonu. Zdaniem ks. Wojciecha Parfianowicza, przyszedł na nich „Triumf ciemności”, o którym mówi jeden z utworów muzyków. „To było Guantanamo i Armageddon, tak mogę opisać naszą noc w areszcie. Ściany były wysmarowane ekskrementami, chyba świeżymi. Nie mogliśmy wyjść do toalety. Usiłujemy wrócić do Polski po tym koszmarze, jaki nas spotkał w rosyjskim areszcie. Czujemy się moralnie zgwałceni, takie wydarzenia zostają w człowieku i nie znikają po kilku godzinach” – przytacza ks. Wojciech Parfianowicz słowa „Nergala”. Jego zdaniem spotkał ich po prostu „Dark Triumph”, czyli „Triumf ciemności”, o którym śpiewają w jednym ze swoich utworów. Oto słowa tej "piosenki": „Wreszcie powraca dawny bóg Przybywa dźwięk tryumfu Słyszę jego głos Świt złej modlitwy Wznoszą się miliony rąk Objawienie naszych snów Otwieram oczy Jestem w grobowcu Czuję dotyk zimna niesiony u podnóża bram I wreszcie przybywa Lucyfer Jedzie na skrzydłach wichrów Otwiera bramy starożytnych miast Prowadzi nas do wiecznej rozkoszy Pośród tysięcznych płomieni Na powrót od mroku do czerni Jego oczy są mroczne i zimne niczym północny mróz I lodowaty oddech To wiatr dla wiernego Poprowadź mnie tam, gdzie nigdy nie ma światła dnia i ludzie żyją w mroku Poprowadź mnie tam, gdzie będę wolny od tyranii Boga...” http://www.fronda.pl/a/behemotha-spotkal-mroczny-triumf,37775.html Ale Lucyfer zwodzi i okłamuje ludzi, ukazuje im się jako wyzwoliciel, oswobodziciel spod tyranii Boga. Przecież to on jest winowajcą wszystkiego złego, co na tym świecie doświadczamy. Boże Prawo jest doskonałe, PRAWDZIWIE dobre i idealne dla rozwoju człowieka i dla zapewnienia przetrwania i życia wiecznego. TYLKO BÓG, a nie jakiś upadły anioł może gwarantować cokolwiek. Co za pycha!!! W kogo oni wierzą, w "stworzenie"? A nie w STWORZYCIELA??? Przecież to obłęd jakiś. Przyjdzie dzień, że BÓG pokaże swoją Chwałę, Moc i nastąpi na ziemi JEGO PEŁNE PANOWANIE! Srogi dzień dla czcicieli stworzeń zamiast STWORZYCIELA!!! |
Podstrony
|