,
Przepraszam Cię Grego.Niszczarka do gĹowy
Mam to do siebie, że czasem coś zrobię lub napiszę zanim się nad tym zastanowię.
Ruski jestem, ale pełen podziwu, że mnie tolerujesz na swoim forum. Żaden problem. Zostało nas dwóch, bez odrobiny tolerancji daleko nie zajadę. Rozpalono już pod kotłem, przed czym przestrzegałem i się zaczęło Emilian Kamiński (aktor) :,, gen. Jaruzelski w młodości był mordercą'' http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/emilian-kaminski-gen-jaruzelski-w-mlodosci-byl-morderca/07jq0 Obiecuję Ci Grego, że wytropię wszystkie persony w rodzaju ,,aktora'' Kamińskiego, którego naocznie przypaliłem jak ciągnął laskę Hanuszkiewiczowi w Krakowie w Teatrze Starym. Wytropię i opublikuję, biorąc za to pełną odpowiedzialność. Tusk nie wybiera się na pogrzeb Generała Jaruzelskiego. Tusk to wyjątkowy śmieć, który dziwnym trafem zaistniał w polskiej polityce, poproszę pana scenarzystę z Sopotu, tego który napisał scenariusz do filmu ,,Sztos" żeby sobie przypomniał o czym gadaliśmy na sopockim molo i później do rana w nocnym klubie. Nakręcenie filmu o małpce Donaldzie będzie przedsięwzięciem nisko budżetowym i da Oscary cinkciarzom z Sopotu i z Warszawy. Na miejscu jakiegokolwiek Żyda już od teraz deklarowałbym wpłaty. Po Tusku nie spodziewałem się nic innego. Co do Emiliana Kamińskiego, nie znam typa. Pewnie dlatego usilnie stara się zaistnieć, że mało kto go zna. Niewątpliwie jednak teraz niejeden taki ignorant jak ja wklepuje w googlach to nazwisko aby się dowiedzieć co by to za feniks był ów Kamiński. Teatr Kamienica dzięki temu zdobędzie pewnie paru dodatkowych widzów, a boski Emilian dostanie możność ciągnienia laski podsekretarzowi stanu w randze ministra. Czym tak naprawdę jest zdrada? Najogólniej rzecz ujmując jest to sprzeniewierzenie się samemu sobie. To wyrok wydany na siebie dożywotni i nie odwołalny. Generał Jaruzelski był postacią wzorcową - nigdy się nie ugiął , a trzeba wziąć pod uwagę fakt, że dowodził polską armią w czasach o wiele gorszych niż czas wszystkich wojen jakie się rozegrały. Zimna, atomowa wojna, to czas który nieuchronnie nadejdzie i nie będzie dla niej miało znaczenia kto to Polak, a kto Żyd czy Arab z innej z bajki. Generał Jaruzelski uratował Polskę przed masowym ludobójstwem i za to mu powinniśmy być wdzięczni. Wybitnie mnie śmieszy argumentacja typu: Służył obcemu mocarstwu. Mówią to ludzie którzy suwerenność Polski sprzedali pierwszemu chętnemu niedrogo, bo za parę stołków w Brukseli. Także tacy co wysyłali polskich żołnierzy a to do Kosowa, a to do Iraku, a to do Afganistanu, zależy gdzie kazał prezydent USA, a potem bezskutecznie żebrali o garnizony okupacyjne w Polsce. No i kurwa piorun boży żadnego skurwysyna nie spalił! Jeśli ktoś szuka dowodu na nieistnienie Boga, to warto mu się nad tym problemem pochylić. rzygać mi się chce na własną ojczyznę. Pedofile i łapówkarze w czarnych sukienkach już się zabrali za ocenianie : ,,czas na rozliczanie będzie po 30 maja - dodaje kardynał" Nycz, albo jakoś tak. Mają szczęście, że nigdy nie doszedłem do władzy, bo i specjalnie o to nie zabiegałem. Ja miejsce dla tego rodzaju katabasów widziałbym w ich ulubionych obozach śmierci, z Piusem XII jako oberkapo To może błąd. Załóż jakąś, partię, mój głos już masz. Jeśli wolisz działalność wywrotową, to też się mogę przydać. Byleś mi nie postawił zadania skusić boskiego Emiliana na laskę, gdyż jestem ściśle hetero. Yogi poczyta co trzeba, chyba nikt się nie obrazi. Oczywiście że nie. Gdyby tak się jeszcze przywitał, to już byłoby super. Yogi, to stary wyleniały niedźwiedź, nie jest groźny dla otoczenia! Miód na serce! Zasadniczo kultura u nas gości niezbyt często, więc i Yogi nie musi koniecznie nią błyszczeć. Ja w każdym razie witam. Nie potrzeba nam już żadnej nowej partii, wystarczy Grego i przepiorko, uwierz mi. No może jest nam jeszcze potrzebna lub potrzebny miś yogi do szczęścia, który nam się objawil jako gwiazda niemal betlejemska. A wracając do tematu, to frajerzy z Polski, śpiewający Afro- Amerykanom do świątecznego indyka czy rosyjskim gangsterom do kipiącego od rubli samowaru, czy do ludożerców z voodoo to zwyczajowa polska norma. A śpiewał nie tylko lachociąg Emilian Kamiński, śpiewała też Villas, Krawczyk i Jarocka, śpiewał chór wujów Mazowsze i Śląsk, Stan Borys i Czesław Niemen, czerwone i niebiesko czarne gitary, Lady Punk oraz sam kontestator Kazik z kapelą - i długo by wyliczać kto z polskich artystów jeszcze bardziej uroczo i wdzięcznie nie popierdywał przed ufiokowanymi na blond i fiolet amerykańskimi ciotkami i babciami baronów naftowych i spirytusowych, śpiącymi w fotelach ze sztucznymi szczękami, które dyskretni lokaje wkładają im do pysków poza telewizyjnym kadrem No może jest nam jeszcze potrzebna lub potrzebny miś yogi do szczęścia, który nam się objawil jako gwiazda niemal betlejemska. No niestety gwiazda betlejemska nie umie się przywitać, więc leci dalej. Wiem że to wredne ale cóż? Jestem wredny. |
Podstrony
|