Pęknięta misa olejowaNiszczarka do gĹowy
W moim Zeciku pękła misa tak około 0,5 cm przy samym korku spustowym. Zauważyłem to dzisiaj gdy chciałem wymienić olej, chce to jutro zdemontować i pospawać bo używek nigdzie nie ma, a nowa to wydatek pewnie rzędu 500 zł i więcej bo dostępna jest tylko w salonie. Czy przy demontażu trzeba na coś uważać, jak się przygotować do takiego zabiegu? Wymieniałem sam przy aucie jedynie takie mam doświadczenie. Czy potrzebuje uszczelki czy jest tak jak w moim Leonie, że mise obsadza się na masie uszczelniającej ?
dnia Pią 22:45, 08 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
W moim Zeciku pękła misa tak około 0,5 cm przy samym korku spustowym. Czy przy demontażu trzeba na coś uważać, jak się przygotować do takiego zabiegu? Wymieniałem sam przy aucie jedynie takie mam doświadczenie. Czy potrzebuje uszczelki czy jest tak jak w moim Leonie, że mise obsadza się na masie uszczelniającej ? podobnie jest w moto możesz posadzić na silikon lub kupić uszczelke moim zdaniem zbędny wydatek , ja uzywam szarego i nigdy nie nakładam palcem , odpowiednia szczykawaka i igła. p.s. wiem że forum jest od wspólnego pomagania, wymiany zdań , ale żeby prowadzić za rękę  dasz rade , pospawać możesz , najlepiej z dwóch stron a tak z ciekawośći jakie to masz pęknięcie ? jak możesz to zapodaj jakieś foto. Już zrobiłem, pospawałem silikon nałożyłem strzykawką, pękło przy samym korku, tak do połowy gwintu, pospawałem na zewnątrz też widać było rysę. Ktoś to wcześniej zrobił, bo w środku na gwincie był jakiś teflon czy coś, wcześniej tego nie zauważyłem, a olej wymieniałem, było albo za mocno dokręcone albo ktoś krzywo korek wkręcił i darł na siłę. Obsadziłem na masie uszczelniającej, delikatnie właśnie palcem poprawiłem  ale myśle, że będzie ok bo masy dałem na prawdę nie dużo.
dnia Sob 19:49, 09 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz |
Podstrony
|