, jak powód tej sytuacji? ďťż

jak powód tej sytuacji?

Niszczarka do głowy
http://www.youtube.com/watch?v=yTIOSryx9NU&feature=relmfu

jak w temacie prosze o opinię


niedogrzana guma -> za duze zlozenie -> dociazony wewnetrzny podnozek -> slaba kontrola przepustnicy w zakrecie -> slabe wyczucie granicy przyczepnosci opon -> uslizg tylnego kola -> odpuszczenie gazu -> highside

a wiec
1) rozgrzac opone
2) nauczyc sie kontrolowac prawidlowo przepustnice w zakrecie vide keith code
3) nauczyc sie wyczuwac granice przyczepnosci opon, zazwyczaj jest tutaj spory margines wiec dla chcacego nic trudnego
4) po wykryciu uslizgu nie odpuszczac gazu zero-jedynkowo

moim zdaniem tu sie zlozylo duzo czynnikow jednoczesnie, z czego moral jest taki, ze najpierw trzeba opanowac podstawy prawidlowej techniki jazdy czy chocby pozycji na motocyklu a dopiero pozniej klasc go tak zeby lusterkami szorowac po asfalcie
Ja uważam , że za bardzo podparł się na kolanie i odciążył tylne koło . Widać , że całym ciałem znajdował się mocno z lewej strony od osi "Bike-a". Mogło to oczywiście dodatkowo być przyczyną tego uślizgu A po za tym oczywiście to powinien ( i tu popieram locdog Twoją opinię ) :
1) rozgrzać opone
2) nauczyć się kontrolować prawidłowo przepustnicę w zakręcie vide keith code
3) nauczyć się wyczuwać granice przyczepności opon, zazwyczaj jest tutaj spory margines więc dla chcącego nic trudnego
4) po wykryciu uślizgu nie odpuszczać gazu zero-jedynkowo
Pozdrawiam pitrak
P.S. Dodatkowo zwróćcie uwagę na pobocze, jest tam bardzo dużo żwiru i powinien kierowca spodziewać się , że może być go trochę na nawierzchni dnia Pią 10:20, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zgadzam się z Wami:
- nierozgrzane opony,
- zbyt dynamicze dodanie gazu w złożeniu,
- moim zdaniem siedział zbyt blisko zbiornika, przez co dodatkowo odciążył tylne koło,
- no i odpuszczenie gazu.

Swoją drogą w zeszłym roku na torze w Radomiu chłopak na R1 chciał się pokazać zaraz po wjechaniu na tor i skończył w ten sam sposób już na drugim okrążeniu. Bardzo nieprzyjemny i niszczący sposób kończenia jazdy.


hmm rozumiem że to powodu uślizgów. Wymienilkiście prawie wszystkie jakie są możlwie. Mnie natomiast ten konkretny przypadek interesuje. Chciałbym tego uniknąć, bo szkoda z-ki.

Powedzcie co nalezy zrobić jak wchodzi sz w zakręt i widzisz ze sie nie zmieścisz? Ujmujecie gazu czy bardziej należy go pochylić, czy moze coś innego?
no wlasnie wszystko co napisalem dotyczy tego konkretnego przypadku, o tym ze gosc ma jakas dziwna pozycje na tym motocyklu nie wspomnialem bo to bylo to chyba najmniej szkodliwe. przeczytaj jeszcze raz to co napisalem
Jak chcesz zawezic promien skretu to pochylasz sie bardziej przeciwskretem. Ale najpierw musisz miec spelnione warunki o ktorych napisał locdog bo inaczej zaliczysz podobna glebe. Ogladnij Twist of the wrist Keith Code'a

Ja uważam , że za bardzo podparł się na kolanie i odciążył tylne koło.
to takie coś jest w ogóle możliwe?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl