Sytuacje na drodzeNiszczarka do gĹowy
Zapiąłem dziś kamerkę w celu małych testów mocowania i przy okazji przytrafiła mi się taka sytuacja:
http://www.youtube.com/watch?v=LAbml6HOsCw Może tego nie widać, ale pizda przeszła mi obok koła na jakieś 20 cm. Ale miałem ochotę dać jej z buta po lusterku, gdy ją później wyprzedzałem eh! Specjalnie później wlokłem się za tym paskiem i obserwowałem w lustrach czy będzie odpierdalać jeszcze jakieś zwody, ale wlokła się już za tą czerwoną astrą póki mi się nie znudziło i dałem po piździe I jaki z tego morał...? Nie wiem... Ludzie czasami prowokują jakieś dziwne sytuacje, niezrozumiałe, bo nie dające im nic, prócz jak tutaj jednej pozycji do przodu, jakiejś satysfakcji na kilkanaście sekund... Po co? Tej idiotce i tak w niczym to nie pomogło, bo wlokła się później jak wszyscy inni. Tam po prostu trudno wyprzedzać. Droga kręta,cały czas z przeciwka coś jedzie. Jedynie coś z dobrym odejściem ma szanse jechać po podwójnej ciągłej. Ale co kurestwa mogła narobić, to nie wiem czy zdała sobie do teraz sprawę... Uważajcie na siebie Panowie, nawet wlokąc się w sznurze samochodów PS:Przy okazji jeśli ktoś ma jakieś swoje "akcje" do opowiedzenia to podłączajcie się pod temat, ja w miarę kolejnych (oby nie) manewrów, gdy uda mi się znowu złapać jakiegoś idiotę, będę tu wrzucał. dnia Śro 17:02, 24 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz No to miałeś farta brachu. Podejrzewam, że baba nie zdawała sobie sprawy z tego jak blisko przeszła obok Ciebie. Spanikowała i chciała zdążyć się schować przed autobusem z przeciwka...zamiast dać delikatnie po hamulcach i odpuścić wyprzedzanie. Niestety barany sie trafiają... Ja miałem podobnie. Jechałem Główną drogą a z lewej strony mi jakiś chuj wylatuje, oczywiście patrzy się na mnie i wbija się na jana przde mną. Pisk moich opon i potem pare słów do prowadzącego bo akurat czerwone światło było 10 m dalej... Idiota tłumaczył że myślałe że to skuter. Pozatym ładnie na podwójnej dajesz  Motocyklisto miej oczy na około głowy i w dupie, debile są wszędzie!!!! Nestety ot Polska rzeczywistość. Słuchaj jak masz kamerę założona? Lex robiles ten statyw z tego kolanka?? bo chyba na nastepnym filmiku ci kamera odpadla  gunter - Tak, głównie spierdalała przed autobusem, no ale kurna, skoro wszyscy jadą w sznurku to na ch... się wychyla "mistrz" kierownicy? Każdy rozsądny kierowca oblicza ile ma miejsca i jak się to wszystko szybko porusza, co chce powymijać/powyprzedzać. Jechałaby za mną bez kozaczenia - nic by na tym nie straciła,byłaby po prostu kilka metrów z tyłu Filipek - po podwójnej poszedłem z tego całego wkurwienia, później byłem grzeczny Pepe - Kamerka eh, odpadła we wcześniejszych fazach testów. Jakiś czas temu. Kombinuję z tymi uchwytami już jakiś czas i jak na razie nic mnie nie zadowala. Tym razem była wkręcona do takiego "lusterkowego" uchwytu, na kierownicy. Z tym, że kaszana bo szyba przysłania pół kadru Nie umiem z tym dość do ładu głownie przez szybkę Najchętniej zamocowałbym kamerę na kasku, ale szkoda mi go trochę  co za pizda ! Pewnie blondynka pierdolnieta jechala ! po podwójnej poszedłem z tego całego wkurwienia, później byłem grzeczny Tiaaa.. ja też sobie tak mówie za każdym razem.. albo że sie spieszyłem  widzialem gdzies jak koles mial kamerke zamocowana gdzies powyzej przedniego kola fajnie to sie prezentowlo na youtube bo bylo przednie kolo widac z zarysu widzialem gdzies jak koles mial kamerke zamocowana gdzies powyzej przedniego kola fajnie to sie prezentowlo na youtube bo bylo przednie kolo widac z zarysu ja jednak wole jak widac zegar i ulice... widac ile sie smiga i wszystko jest jasne Najlepsze mocowanie kamery wg mnie to na żyroskopie http://www.youtube.com/watch?v=8-NR63-wYwg |
Podstrony
|