,
Miss Polonia 2010 - zagłosuj na Natalię :)Niszczarka do gĹowy
Zapraszamy do głosowania na Natalię Michalszczak w Miss Polonia Internautów 2010 - FINAŁ! Głosy można oddawać na stronie
www.facet.wp.pl 11 grudnia 2010 w obiekcie Międzynarodowych Targów Łódzkich EXPO o godzinie 20:55 odbędzie się 35. finał konkursu Miss Polonia 2010. Miło nam poinformować, że finalistką Miss Polonia jest mieszkanka Przyprostyni - Natalia Michalszczak. Transmisja TVP2. ![]() ![]() ![]() ![]() Nie bardzo rozumiem dlaczego Pani Natalia reprezentuje woj.lubuskie skoro mieszka i uczy się w wielkopolsce czyżby nieznajomość geografii. Myślę,że mieszkańcy Przyprostynie nie są zachwyceni bo ja rodowity zbąszyniak mówię stanowczo NIE ! Czy jest jakieś sensowne wytłumaczenie? Jest - to moje przypuszczenia: - Pani Natalia po prostu wystartowała w wyborach w woj. lubuskim... (może wraz z koleżankami, może ktoś ją namówił, może łatwiejszy dojazd, lub może ktoś jej podpowiedział, że z lubuskiego łatwiej wejść do finału - mniejsza konkurencja). Prawdopodobnie Pani Natalia zna się na geografii i wie gdzie mieszka. A takie transfery w historii miss są częste (wydaje mi się, że kilka razy w USA startowały Polki też mieszkające i uczące się w Polsce:) - Pani Natalia po prostu wystartowała w wyborach w woj. lubuskim... Tak jak mówisz, Natalia wzięła udział w wyborach w woj. lubuskim i stamtąd dostała się do finału, dlatego jest woj. lubuskie. Zapraszamy wszystkich na wspólne oglądanie finału Miss Polonia 2010 w Zbąszyńskim Centrum Kultury o godz. 20.30. Wspólne oglądanie - wspólne sms'owanie ![]() Punktualnie o 20:55, na antenie TVP 2 rozpocznie się transmisja finałowej gali. W trakcie widowiska telewidzowie, będą mogli oddawać głosy na Natalię. Głosowanie odbywać się bedzie na drodze wysłania SMS, w którego treści należy wpisać tylko i wyłącznie 18 i przesłać go pod numer 7220 (koszt jednego SMS - 2 zł + VAT). Uwaga: głosowanie rozpocznie się w trakcie finałowej gali. Jakiekolwiek SMS wysyłane przed rozpoczęciem finału konkursu, nie będą przez system rejestrowane, nie zwiekszając tym samym szans danej kandydatki na wygraną. ![]() Natalia Michalszczak, nasza Miss Osobowości, chce zrezygnować z kariery Natalia Michalszczak znalazła się w gronie sześciu najpiękniejszych Polek. Uznano ją Miss Osobowości. Tymczasem 21-letnia studentka administracji mówi, iż na ostatnim starcie w Miss Polonia zamierza... zakończyć karierę. Rozmawiamy w domu rodzinnym Natalii w Przyprostyni pod Zbąszyniem. Rodzina wielopokoleniowa. Rodzice, dziadek z babcią. - O, teściowa to nowoczesna babcia, wcześnie wszystkich znajomych namawiała, żeby oglądać Natalkę w telewizji i wysyłać sms-y - śmieje się pani Małgorzata, mama dziewczyny. W jednym z pokojów obok kwiatów dwie plansze z wielką "18”. To nimi rodzina machała w czasie gali w Łodzi i cała Polska oglądając TVP2 dowiadywała się na kogo ma głosować. - To miłe zbierać gratulacje od spotkanych ludzi i życzenia dla córki - stwierdza mama po powrocie z zakupów. - Od przyjazdu z Łodzi nie zdążyłam wyjść do miasta, nie znam reakcji ludzi lub znajomych, chociaż zaraz po finale dostałam mnóstwo sms-ów, a na Naszej Klasie znalazłam ponad 100 wpisów - uśmiecha się najsympatyczniejsza spośród 18 missek finału. - To, że koleżanki właśnie mnie przyznały tytuł Miss Osobowości było szokiem, nie spodziewałam się... – Cieszę, że Natalia została Miss Osobowości - mówi Jolanta Stankiewicz, kiedyś wychowawczyni dziewczyny w LO. - Zasłużyła na tę nagrodę. W czasach licealnych była osobą wyjątkowo koleżeńską, życzliwą i niezwykle skromną, a jednocześnie znającą swą wartość. Z kolei Barbara Mikołajczak uważa, iż piękna przyprostynianka zasługiwała na więcej. - To bardzo fajna dziewczyna - dodaje. Agnieszka Łodzińska, uczennica z ogólniaka sądzi, iż Miss Osobowości to było najważniejsze wyróżnienie finału. - Ważny jest w końcu charakter, a nie tylko zewnętrzny wygląd - stwierdza. Ale Marcin Klorek, absolwent tego samego LO im. Garczyńskiego zapamiętał jednak nieprzeciętną urodę Natalii. I fakt, że zawsze była otwarta. - Po prostu normalna - uznaje. - Zaczynałam w 2008 roku startując w konkursie Miss Polskiej Wikliny, jaki odbywał się w Nowym Tomyślu - opowiada Natalia. Została Miss Wikliny niemal w tym czasie, gdy "u Garczyńskiego” zdawała maturę. - W 2008 wystartowałam też w Wolsztynie w Miss Świata Parowozów. Do tego pierwszego startu namówiła mnie znajoma, do "parowozów” zgłosiłam się sama. A rok później była już Miss Polonia Wielkopolski, gdzie z "dziką kartą” dotarłam do ćwierćfinału. Jednak dopiero konkurs Miss Polonia 2010 to był najwyższy szczebel w karierze. W ćwierćfinałach, a potem półfinałach w Białymstoku Natalia znalazła się w grupie 100, potem 32 najładniejszych dziewczyn kraju. Finałowa gala w Łodzi zebrała ich tylko 18. Ostatecznie 21-latka znalazła się w szóstce najpiękniejszych Polek. - Poznałam i tę drugą stronę życia estradowego. Czasem na scenie musiałyśmy tańczyć, prezentować układy choreograficzne i jeszcze uśmiechać się, gdy tymczasem diabelnie bolały nogi - mówi studentka III roku administracji w Poznaniu. Zakończony w sobotni wieczór konkurs nazywa wspaniałą przygodą, w czasie której poznała świetnych ludzi, znakomitych artystów, no i wiele się nauczyła. I tu pada zaskakująca deklaracja. Natalia zamierza zakończyć starty w konkursach piękności. - Poznałam piękny świat, ale dla mnie ważniejsza jest rodzina niż kariera - wyznaje. Po zakończeniu studiów zamierza wrócić do Przyprostyni. Lokalna patriotka? - A czemu nie? - rzuca przekornie. - Poznań, gdzie mieszkam od trzech lat jest świetny, ale w pewnym momencie, zwłaszcza latem, zaczyna męczyć. Oczywiście Michalszczakówna musi przez najbliższy rok wypełnić warunki kontraktu, jaki zawarła z Biurem Miss Polonia. M.in. nie może wyjść za mąż, zaś Biuro ma pierwszeństwo prezentacji jej wizerunku. W ciągu roku może liczyć na różne propozycje otwierające drogę do kariery. Może z nich skorzysta? Po kim dziewczyna ma taki charakter? - Po mężu, który ma odwagę do wystąpień publicznych - przekonuje pani Małgorzata. To by się zgadzało. Andrzej Michalszczak właśnie został radnym. Mieszkanka naszej Okolicy, Natalia Michalszczak z Przyprostyni, znalazła się w finale 35 konkursu Miss Polonia. W sobotę 11 grudnia w Łodzi w szranki o tytuł najpiękniejszej Polki stanęło 18 dziewczyn: 16 reprezentantek województw, Miss Polonia Litwy oraz Miss Internautów. Nasza „Okoliczna” Natalia otrzymała tytuł Miss Polonia Osobowości 2010. EchaOkolic.pl: Zaczniemy od pytania, które zawiera w sobie małą prowokację: dlaczego uroda pomaga w życiu? Natalia Michalszczak: Uroda nie zawsze pomaga w życiu, czasem jest wręcz odwrotnie. A dlaczego...? Na to pytanie chyba każdy sam musi sobie odpowiedzieć. B: Kiedy i jak rozpoczęła się Twoja przygoda w konkursach piękności? NM: Wszystko rozpoczęło się w 2008 roku. Pierwszy konkurs, w jakim brałam udział, to Miss Polskiej Wikliny. Zdobyłam tam główny tytuł. W tym samym roku byłam uczestniczką wyborów Miss Parowozów, a rok później znalazłam się wśród 18 finalistek w konkursie Miss Polonia Wielkopolski. EO: Co powoduje Tobą, że bierzesz udział w takich konkursach? Czy nie deprymuje Cię fakt, że ocenie zostaje poddana Twoja powierzchowność i że wystawiasz się na ryzyko złośliwych, często !!! komentarzy ze strony naszych sfrustrowanych rodaków? NM: Robię to dla sprawdzenia siebie, chęci przeżycia wspaniałej przygody i poznania nowych ludzi. Często takie komentarze są motywujące do działania, ale staram się nimi nie przejmować, albo po prostu ich nie czytać. B: Czy łatwo było dojść do Finału Miss Polonia? NM: W tym roku znalazłam się na castingu do konkursu Miss Polonia Ziemi Lubuskiej. W lipcu br. Pojechałyśmy z 2 koleżankami na ćwierćfinał do Białegostoku, gdzie była nas około 100. Znalazłam się w gronie 32 dziewczyn, z którymi wspólnie przygotowywałam się do półfinału Miss Polonia 2010. W półfinałach wyłonionych zostało 16 dziewczyn, do których również dołączyłam. 17 i 18 finalistką została dziewczyna z Litwy i dziewczyna wybrana przez internatów. Cała nasza 18 spędziła wspaniałe 2 tygodnie w Hotelu Velaves Spa & Resort we Władysławowie. B: Jak wyglądało wasze zgrupowanie? Co działo się za kulisami? Czy oprócz tego, że się przebierałyście itp., robiłyście „zakłady”, która z Was wygra? NM: Zgrupowanie będę wspominała miło do końca życia. Poznałam wspaniałe dziewczyny z którymi się zaprzyjaźniłam, i przesympatyczną Panią choreograf. Przez pierwsze dwa dni zgrupowania miałyśmy sesje zdjęciowe, nagrywanie wizytówek i przyznam szczerze, że było to bardzo męczące, ale było warto. Próby choreograficzne odbywały się codziennie i trwały około 6-8 h. Za kulisami wszystko działo się bardzo szybko, miałyśmy około 4 minuty na przebranie się, poprawę makijażu i fryzury. Miałyśmy możliwość korzystania z siłowni, spa, jacuzzi, solarium i sauny. Jak tylko miałyśmy chwilę wolnego czasu przesiadywałyśmy właśnie tam. Między nami panowała bardzo koleżeńska i sympatyczna atmosfera, nie dzieliłyśmy się na grupki i wspólnie dobrze się bawiłyśmy. Aż żal było rozstawać się z dziewczynami. Obstawiałyśmy, która z nas może wygrać, która ma największe szanse, ale zachowywałyśmy to dla siebie. B: Zostałaś wybrana Miss Osobowości. Jaka sama zainteresowana ocenia to wyróżnienie? NM: W momencie kiedy dowiedziałam się, że to właśnie ja dostałam tytuł Miss Osobowości byłam w ogromnym szoku. Nie spodziewałam się tego, ale jestem bardzo, bardzo wdzięczna dziewczynom za tak wspaniałe wyróżnienie. EO: A osobiście co cenisz bardziej - urodę czy osobowość? NM: Szczerze myślę, że tak samo ważna jest uroda, jak i osobowość. EO: Czy Twoim zdaniem prawdą jest twierdzenie, że mężczyźni boją się pięknych kobiet? NM: Chyba pierwszy raz spotykam się z takim pytaniem. Osobiście wcale tak nie myślę. Może mężczyźni boją się odrzucenia? B: Czym się zajmujesz na co dzień, jakie są twoje plany na przyszłość? NM: Na co dzień mieszkam w Poznaniu gdzie studiuję administrację. Moja grupa przyjęła mnie bardzo ciepło gratulacjami i pięknym bukietem kwiatów. Były to naprawdę fantastyczne 2 tygodnie, które do końca życia pozostaną w mojej pamięci. B, EO: Dziękujemy za rozmowę. http://echaokolic.pl/strony/Wywiad_z_Natalia_Michalszczak_/ Gratulacje ![]() |
Podstrony
|