,
[HOW TO] Czyli wymiana świec w ZETACH (obrazki)Niszczarka do gĹowy
Witam. na szybkiego kleje Temat z wymianą świec w zecie 1000 rok 2004r.
co będzie potrzebne: - Dużo cierpliwości - jeszcze więcej czasu (około3h) - najlepiej druga para rąk - klucz serwisowy łamany w literę L - klucz oczkowy 14 (nasadka z grzechotką) - śrubokręt krzyżak - imbus nr 5 - 4x nowe świece (ja założyłem NGK CR9EK) Ja robiłem to pierwszy raz i bez pomocy drugiej osoby, a przydałaby się choćby do ściągnięcia baku... dlatego tyle czasu mi zeszło. To zaczynamy zabawę: 1. ściągamy kanapę pasażera kluczem od stacyjki 2. wykręcamy zaznaczony element spod siedzenia kierowcy. ![]() 3.ściągamy kanapę. 4.wykręcamy zaznaczoną śrubę ![]() 5. no i teraz druga para rąk się by przydała, aby odchylić bak, ja dałem radę samemu, podkładając sobie gruby ręcznik między bak a ramę. 6. pod bakiem mamy wężyk, który idzie od pompy oraz dwa przewody na białych kostkach odpinamy zaznaczone na zdjęciach. ![]() ![]() ![]() 7.ściągamy bak i odkładamy go delikatnie pod kątem opierając o coś, aby paliwo się nam nie przelewało (oczywiście można wcześniej zlać to paliwo itp. wtedy będzie lżejszy bak, ale ja zrobiłem to z bakiem na full.) 8. ściągamy gumowe nakładki, które niwelują drgania (ja zrobiłem to tylko po to, aby ich nie pogubić (bo już raz się to zdarzyło) ![]() 9.odkręcamy śrubkę, który przytrzymuje nam termostat (będzie można nim manipulować co przyda się w dalszej zabawie) ![]() 10.dobieramy się do naszych Fajek tj. to gumowe coś z napisem DENSO (jest ich 4, dwie na zewnątrz dość widoczne i dwie w środku jakby pod ramą) wyciągamy-wykręcamy te fajki na zewnątrz i pozostawiamy w spokoju niech sobie wiszą na przewodach. 11. dla ułatwienia dalszej pracy luzujemy imbusem te śrubki i odpinamy kostki. ![]() ![]() 12. wkładamy w te "dziury" nasz łamany serwisowy klucz i wykręcamy świece - powinny pójść bez najmniejszych oporów.(w ręku pokazana moja stara świeca) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 13. no i koniec końców wkładamy nasze nowe świece, wkręcamy je do oporu (nie na siłę żeby nie uwalić gwintu) powinno się to robić kluczem dynamometrycznym , ale ja go nie posiadałem i jakoś dałem radę. 14.kolejne czynności wiadomo... zakładamy na świece fajki, skręcamy w odwrotnej kolejności. 15. Pamiętajcie, aby wężyk od paliwa do pompki wsadzić mocno, aż kliknie i nałoży się na wyżłobienie. 16. Odpalamy moto i czekamy az się zagrzeje i wentylator zacznie pracować , aby wygrzać świece. 17. Po odwalonej robocie i upierd*** rękach myjecie się siadacie na konia i cieszycie się równo pracującym silnikiem, pięknie odpalającym, ładnie wkręcającym się na obroty i (możliwe że mniej spalającym) taka inwestycja kosztowała mnie +/- 200zl za świece plus dużo nerwów, bo jest naprawdę słabe dojście do tych fajek, ale możliwe do zrobienia. P.s. to mój pierwszy tak rozwinięty TUTEK więc nie linczujcie i pytajcie ![]() POZDRO przykleiłem , co do klucza dynamometrycznego wiadomo że w trasie ciężko o ten gadżet , ale jak juz mamy to 12 -13 Nm a i najważniejsze ,zrobiłeś to bez sciągania termostatu ? dokladnie ![]() ![]() ![]() ![]() no to szacun za cierpliwość ![]() Z tego co pamiętam,to w poprzednim Z750 mnie również udało się bez ściągania termo. ![]() Od siebie dodam że warto przemyć fajki od środka gdzie łączą się ze świecami. W moim przypadku były bardzo brudne całe czarne nic nie było widać i przed zmianą gdy ruszałem fajką nie łączyła, tylko w jednym położeniu działała. Użyłem szmatki czystej bawełnianej i benzyny ekstrakcyjnej. Zwijamy w rulonik aby wszedł moczymy i wkręcamy w środek. A fajki 2 i 3 najlepiej wychodzą do góry oczywiście ![]() |
Podstrony
|