,
Zapłon bezstykowy MZ250Niszczarka do gĹowy
Planuje przygotowanie motocykla klasy 250 (prawdopodobnie MZ ES250/2) do rajdów weteranów, zamierzam zainstalować elektroniczny zapłon do takiego silnika. W związku z tym mam pytania:
1. Początkowo myślałem o zapłonie bateryjnym 12V, niskorezystancyjna cewka zapłonowa+wzmacniacz+układ sterujący kątem wyprzedzenia zapłonu, ale może jest to przerost formy nad treścią, może dużo prostszy układ CDI ze statyczny wyprzedzeniem zapłonu da podobny efekt? 2. Czy w takim silniku zapłon z dynamicznym wyprzedzeniem kąta jakoś znacząco poprawi osiągi, czy jest to nieznaczna różnica? Na pewno w tej wersji silnika występuje odśrodkowy przyspieszacz zapłonu i na pewno wyprzedzenie zapłonu ma wpływ na osiągi, ale czy jest to znacząca wartość? Silnik będzie eksploatowany przeważnie w wyższym zakresie obrotów. Zawsze mógłbym wystartować z układem bez dynamicznego wyprzedzenia, a później to rozbudować. 3. Największe wady zapłonu CDI to dodatkowa masa na wale korbowym w postaci iskrownika, ale w przypadku zapłonu tranzystorowego jest akumulator bez układu ładowania i nie wiem na jak długo wystarczy - jak jego napięcie będzie wpływało na parametry zapłonu? 4. Zakładając że użyje zapłon CDI, czy jest możliwość wykorzystania generatora (iskrownika) do zasilania zewnętrznych układów elektronicznych (układ obrotomierza, itp.) po zastosowaniu prostownika+stabilizator, jaki użytkowe napięcie i prąd można uzyskać, czy lepiej zastosować akumulator? 5. Jaka jest możliwość regulacji dynamicznego kąta wyprzedzenia zapłonu? Najlepszy byłoby układ cyfrowy z możliwością modyfikacji mapy zapłonu, co da możliwość zmian mapy zapłonu po zmianach w silniku. Chciałbym przeanalizować wszystkie plusy i minusy tych układów. Bezstykowy układ bateryjny, będzie potrzebował akumulator, ale zrezygnuje z dodatkowych momentów bezwładności na wale, ale z racji zastosowania w silniku dwusuwowym może nie wyrabiać się przy wysokich obrotach. CDI jest kompaktowy, bez dodatkowych źródeł energii, ale regulacji kąta wyprzedzania zapłonu (dynamicznego) będzie utrudniona (mam nadzieje że się mylę). Witam! Jeżeli obecność akumulatora w motocyklu nie byłaby problemem, to wówczas można próbować wykonać samodzielnie bardzo prosty zapłon, np. stykowo - tranzystorowy. Ostatnio sprawdzałem taki prosty układzik w silniku WSK 175; sprawdzałem jednak na "sucho", bo silnik mam na stole warsztatowym... Elementem wykonawczym w tym zapłonie był tranzystor BD 902. Kolejny element stanowił opornik o wartości 47 omów/2W. Potrzebna była też dioda, wytrzymująca tak z 6A/1000V (można na próbę dać równolegle połączone dwie RGP30M). Akumulator, jaki wykorzystałem do testu, to kwasówka 6V; cewka zapłonowa - butelkowa, 8V. Iskra była naprawdę imponująca. Na przerywaczu nie występowało iskrzenie, które w tradycyjnym zapłonie mocno obniża energię iskry na świecy Dzięki za odpowiedź. Jak na razie to tylko czysto teoretyczne rozważania, motocykla jeszcze nie kupiłem, wiec o konkrety nie pytam. Zasadniczo planuje: 1. budowa prostego układu zapłonowego (wzmacniacza) współpracującego z cewką o małej rezystancji uzw. podłączonego ze standardowym przerywaczem 2. rozbudowa istniejącego układu, zastąpienie przerywacza czujnikiem położenia wału (hallotronowy lub indukcyjny) nie wiem na ile będę w stanie obrobić sygnał z takiego czujnika (wolałbym zastosować jakiś gotowy hallotronowy) 3. dołożenie dynamicznego wyprzedzenia zapłonu, myślę że w tu będzie trzeba zbudować zupełnie nowy układ cyfrowy na jakimś mikrokontrolerze, żeby dowolnie zmieniać mapę zapłonu - ale to daleka przyszłość. Tu kilka pytań: 1. Czy jest możliwość dodania czujnika Halla do układu zapłonowego współpracującego z przerywaczem, pewnie trzeba użyć jakiegoś układu formującego, jak to ma wyglądać? 2. Moje wcześniejsze pytanie, czy zapłon CDI, czy jednak bateryjny tranzystorowy, czy nie ma to większego znaczenia? czujnik indukcyjny działa na niektórych modułach które są wyzwalane przerywaczem. Czujnik indukcyjny to zwykła cewka na rdzeniu nie wymaga żadnego zasilania. Zapłon ze zmiennym kątem zapłonu to już trudniejsza rzecz , aczkolwiek ja w MZ TS miałem kiedyś taki ze stałym punktem i nie zauważyłem spadku mocy, kolega ma w napędzie paralotni prosty zapłon bezstykowy wymontowany z jakiejś kosiarki też ze stałym kątem zapłonu i jest ok. Ps.jeśli będziesz chciał wykorzystać prosty zapłon ze stałym kątem zasilany prądem zmiennym to możesz sobie wziąć zmienne napięcie bezp. z prądnicy i przez odp. dobrany mały transformatorek uzyskasz napięcie potrzeba do ładowania modułu. należy zwrócić uwagę ,ze czujnik indukcyjny posiada spora rezystancję wewnętrzną i będzie działał problematycznie .. można zastosować wzmacniacz na 1 tranzystorze zaraz za czujnikiem i mamy gotowy układ zdolny wysterować praktycznie każdy zapłon elektroniczny przystosowany do sterowania przerywaczem młoteczkowym --- w układach 2T w silnikach niewysilonych zmienny kat CDI nie ma wielkiego znaczenia Ja wiele razy stosowałem czujniki indukcyjne przy modułach przeznaczonych pod przerywacz i większość działała ok bez żadnych przeróbek ale to trzeba doświadczalnie namacać bo faktycznie niektóre wymagają pewnych zmian. Kolego masz jakieś fotki konstrukcji? Fajnie by było jak byś zamieścił w swoim temacie w przy witalni A co tu fotografować ?? zwykłe AC-CDI ze stałym kątem lub prostym przyspieszaczem tranzystorowym do tego kawałek cewki z rdzeniem i magnes na wale/kole zamachowym. Gdybym popełnił jakiś układ z programowalną mapą zapłonu to byłby sens to zamieszczać.A tak co tu pokazywać ?? parę elementów na krzyż zresztą jak w większości prostych zapłonów cdi, które są zwykle banalne w budowie. Najlepiej wszytko jak ktoś chce mieć coś podobnego to łatwiej mu zobaczyć na fotkę niż pisać rozprawkę na 20 linijek tekstu bądź rysować w paincie Temat wydaje się wartościowy -- zapłon sama elektronika nie ma problemu gdzieś na allegro widzę w sprzedaży zapłon do MZ .. jeśli posiadacz MZ zainteresowany współpracą wykona element typu walec aluminiowy na sadzany na wał z reszta jest prosta ,, tutaj link można podpatrzeć http://allegro.pl/mikroprocesorowy-modul-zaplonowy-mz-etz-i1638717102.html -- jeszcze raz podkreślam elektronika nie jest problemem ... natomiast brak mi takiego motocykla do testów i nie bardzo mam czas bawić się w elementy mechaniczne więc czekamy na chętnych do współpracy |
Podstrony
|