,
Wyciąganie wgniecenia.Niszczarka do gĹowy
Panowie ... Może mi doradzicie, co z tym najlepiej zrobić ?
Kawa oparła mi się dziś o drzwi z garażu i załamałem się. Chciałbym, żeby to było zrobione, gdyż nie było ani jednej ryski a oko cieszy najbardziej, gdy nie ma do czego się doczepić. http://zapodaj.net/e053f78f8c69d.jpg.html http://zapodaj.net/bf1e4708aab39.jpg.html ciężko będzie ze względu na miejsce w ogóle baki motocyklowe się ciężko wyciąga, na pewno daruj sobie jakieś przyssawki z allegro za parę złotych, przyspawanie jakiś drucików i wyciągnięcie jest chyba dobrą opcją ale można przepalić blachę chyba, chyba dużo zależy od spawacza, ja mniejsce wgniecenie wyciągnąłem przyklejając poxyliną i dodatkowo klejem na brzegach srubkę i pociągnąłem za nią, najłatwiejszą opcją będzie szpachla i malowanie całego baku bo i tak są odpryski lakieru dnia Czw 14:54, 21 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz Znajdź warsztat, który ma SPOTER, zrobią to za max 200PLN. Drogo bo to zbiornik paliwa. lakierowanie oczywiście liczysz oddzielnie. niestety nie jest to wgniotka tylko dość powarzne uszkodzenie zbiornika wraz z ubytkami lakieru. opcji jest kilka: albo szukać w kolorze idealnej sztuki na allegro albo oddać na Wyciągnięcie SPOTEREM i polakierować powinno to wyjść razem do 600zł albo szpachlować ale tego nie polecam albo dostać sę od strony pompy paliwa i wypukać potem pomalowac ale to nie takie proste. Dzwoniłem do jednego z warsztatów co mają ten spoter i powiedzieli mi, że nie są w stanie zagwarantować, że to będzie idealnie zrobione. Może być jakiś ślad. Nowy bak 2 kola ... Nie wiedziałem, że są takie problemy ze zrobieniem baku w motocyklu. sa takie problemy niestety.. jakąś opcja jest wlasnie wybijanie baku od srodka ale to musisz dobrego lakiernika poprosic. Ja sam mialem kiedys wgniotke mala w baku ale o prostszym ksztalcie i dalo sie od srodka. czapel w hanysowie pełno jest rzeźników, dzwoń, wypytuj itp, nie mniej jednak zapomnij o idealnym odwzorowaniu, jak juby napisał szpachla i lakierowanie to napewno. w moim temacie masz fotki wgniecionego zbiornika, sam sobie wystukałem od strony pompy paliwa, później troszkę szpachli i farba Coś trzeba zrobić ... dobrze, że sezon jeszcze się nie zaczął, będę miał czas, żeby się tym zająć. A tak nawiasem, co trzeba rozebrać żeby wyciągnąć bak ? Nie ma chyba z tym większych problemów, prawda ? Problemów żadnych ale muszą być chęci i najpierw zlej całe paliwo A przy zakładaniu uważaj na wężyk paliwowy Potrafi spłatać figla i się zagiąć Ale trzeba coś demontować ? Czy bak jest luźny i można od razu się za niego wziąć ? Potrafi spłatać figla i się zagiąć sorry Pitrak ale odnośnie zagięcia przewodu paliwowego to dziwna sprawa, temat może nie tu , ale w bajki to nie wierzę , powiem tylko tyle przewód jest wykonany z materiału ..właśnie .."niegumowego" bardziej to przypomina jakies tworzywo ,zrób tak , zagnij sobie ten owy przewód a on już nigdy nie wróci do swojej pierwotnej postaci, ale to dyskusja na inny temat, może i racje masz , ale dla mnie to herezja dnia Czw 22:05, 21 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz to dyskusja na inny temat Co do demontażu zbiornika u mnie trzeba było zdjąć siedzenie i odkręcić nakrętkę Pozdrawiam P.S. Dość dużo znajdziesz tutaj http://www.ronayers.com/Fiche/TypeID/26/Type/Fuel_Pump/MakeID/3/Make/Kawasaki/YearID/47/Year/2006/ModelID/3788/Model/Z750S/GroupID/115596/Group/Fuel_Pump moze niemam za duzo doswiadczenia z moto ale z zawodu jestem blacharz sam takze jest to wcisniete na rancie zadne cisnienie,lyzki, srubokrety itp nie daja rady blacha jest jak plastelina im wiecej ja obrabiasz ,wyciskasz tym gorzej, no chyba ze wsadzisz reke z kowadelkiem do srodka. Proponowal bym allegro http://www.youtube.com/watch?v=pBXc7hQ7g0E&list=UUABoOCPIIzWHdLGHuUhZMdw&index=16 Wszystko da się zrobić. Sam niejednokrotnie prostowałem zbiorniki motocyklowe, wprawdzie wszystkie do lakierowania ale wychodziło to całkiem dobrze. Wyciagnac a potem wyledowac a nie szpachle kitowac jak polaczek. Zeby wyjarac dziure podczas przyspawywania drutu to trzeba byc niezlym jelopem Warsztatow co leduja jest malo a jak juz sa to raczej nie chce im sie bawic z takimi motocyklami ale popytac warto. Po pierwsze to sam nie wiesz gdzie to robią i ile to kosztuje. po drugie była mowa o wypychaniu wgniecenia od środka a nie o przyspawaniu "młotka odśrodkowego" bo by to zrobić na zbiorniku to trzeba go zalać wodą bez różnicy czy ktoś (idiota) przepala dziury na wylot czy nie. druga sprawa, że każdym dotknięciem /spawem/ osłabiasz materiał i zawsze łatwiej by rdzewiał od sodka później. Reasumując: odklepujesz od środka (ja to zrobiłem zwykłym kluczem do kół bo pasował idealnie, na wagę bierzesz i wypychasz) szpachlujesz jak zwykły "polaczek" malujesz i jest git tanim kosztem. swoją drogą to chętnie dowiem się czegoś więcej o tym Ledowaniu Skad wiesz, ze nie wiem gdzie to robia? Robia to chocby tu: www.rodents.pl albo tu www.speedshop.pl . Wyjasnij mi jeszcze co jest takiego dramatycznego w zalewaniu zbiornika woda zakladajac, ze sie go po calej operacji dokladnie osuszy? Ale w sumie to niech kituje szpachli jak wszyscy bedzie pieknie wygladac wiec nie ma co sie rozwodzic. Czasem moze mu tylko od mrozu ta szpachla popekac ale to sobie moze zawsze jeszcze raz zrobic bo to tani i dobry sposob. ja kiedyś słyszałem ze ktoś wyciągał zbiornik poprzez wtłoczenie powietrza do baku i ciśnienie wypchnęło nagniotkowe. Ale powtarzam słyszałem. Mozliwe jest wychniecie wgniotki przes tłoczenie powietrza pod ciśnieniem ale w tym przypadku to nie wyjdzie bo wgniecenie jest na rancie i ze tak sie wyrażę "nie wypyknie" . Najlepsze rozwiazanie to co sie da wypchnąć od srodka jakimś kluczem lub łapką no i szpachlowanie i malowanie albo szukanie oryginału na allegro, Nie masz sie co bać tej szpachli jeżeli to bedzie dobrze zrobione to nic sie z tym nie stanie, nie odpadnie nie spęka. Szpachla szpachli nierówna, dobrze położona nie powinna sprawiać problemów. Szpachla szpachli nierówna, dobrze położona nie powinna sprawiać problemów. amen Szpachla szpachli nierówna, dobrze położona nie powinna sprawiać problemów. przeciez połowa aut w polsce trzyma sie dzieki szpachli co do dopiero mala wgniotka na baku Ale jak kupujecie moto to by was ta szpachla o zawal serca przyprawila Nie tyle szpachla przyprawia o zawał co myś o tym , ze moto mogło być wcześniej niewiadomo jak mocno rozwalone Można zrobić zdjęcia przed naprawą Można zrobić zdjęcia przed naprawą niestety Wiz ma racje. Rzesza handlarzy sprawiła ze każdy jak słyszy lekko szpachlowany po wywrotce parkingowej, to temat odpuszcza, bo u Nas parkingówka to w Europie kasacja. Wiec wyjścia masz dwa, kupić Szpray i zamalować to oswoić sie z tym i tak jeździć (ja tak zrobiłem), albo klepanie, szpachlowanie i późniejsza sprzedaż na forum. jest jeszcze jedno wyjście najprostrze i najtańsze- przykleić w miejsce wgniecenia naklejkę i wgniecenia nie bedzie widac jest jeszcze jedno wyjście najprostrze i najtańsze- przykleić w miejsce wgniecenia naklejkę i wgniecenia nie bedzie widac albo zapuscic wasy, brode, kupic skore z frendzlami i załozyc na bak skorzany pokrowiec Czy ktoś jeszcze dorzuci coś konstruktywnego od siebie,czy temat został wyczerpany?!? ..ja już bym zamknął po "amen" Kafara.. dnia Czw 17:52, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz w końcu amen to amen |
Podstrony
|