Pytania do kandydata na burmistrza Leszka LeśnegoNiszczarka do gĹowy
Proszę nam wyborcom wyjaśnić jak z pana punktu widzenia wyglądała sprawa zwolnień pana Daniela i pana Filipa. Rzeczywiście potraktował ich pan taka źłe?
Proszę o odpowiedź. czy to prawda, że w czasie swojej kadencji zatrudnił pan w urzędzie 9 osób?? Po co na Boga? Jak zakończyła się sprawa nielegalnego wycięcia drzew w parku - czy zgłoszono to na policję, jak zakończyło się śledztwo, kto został ukarany? Czy to prawda, że nie chciał pan funduszu sołeckiego w gmnie zbąszyń pozbawiającego pana wpływu na mieszkańców wsi i (nie muszących od tej chwili nic od pana żebrać) a po jego zatwierdzeniu chwalił się pan tym jako swoich dużym sukcesem – czy to nie schizofrenia ??? Wydaje mi się, że macie bardzo małe szanse na uzyskanie odpowiedzi od Leszka gdyż na 90% nie korzysta z komputera/internetu, a podejrzewam, że formularz rejestracji + potwierdzenie maila to już byłoby dla niego poważnym wyzwaniem  Kiedyś na stronie UM był formularz do zadawania pytań gdzie rzekomo nikt łącznie ze mną nie otrzymał odpowiedzi na swoje pytania. Potem było forum gdzie niby można było zadawać pytania, które były moderowane przez informatyka UM i o ile sobie przypominam to znalazło się tam jedno pytanie z odpowiedzią - temat parku. To pewne (Pani/Panie) Silu,że Pan LL to "noga" jeśli chodzi o komputer? Jeśli tak jest faktycznie, to "żenadę". A ja chciałem się spytać Pana LL jak się "czuje temat"....... np. umowy śmieciowej - jest ona ważna, czy nieważna, co z interpretacją prawników w tym zakresie? Nie ma co liczyć na odpowiedzi obu Panów, Pan Tomek dobrze zaczął udzielając się na forum. Ale szkoda, że tego zaprzestał. Można by zrobić tak, że byśmy pisali pytania np. do burmistrza (po wyborach), a wiadomości lokalne by zadawały je w naszym imieniu, jeśli oczywiście ów pytania by miały sens. Leszek Leśny nigdy nie udzielał się na ty forum więc trudno oczekiwać odpowiedzi . Natomiast Tomasz Kurasiński owszem udzielał się choć niewiele. Poza tym wiek ponad 60 lat Leszka Leśnego może w pewnym sensie tłumaczyć że nie zagląda do internetu (oczywście bywają wyjatki). ALe co tam , dla złośliwych to nie jest wytłumaczenie  |
Podstrony
|