,
Kąt wyprzedzenia i wywazenie magnetaNiszczarka do gĹowy
Witam, posiadam w swojej Aprilii RS 125 silniczek Rotax 123 z zapłonem Sem Amal (cewkomoduł TM 14-04 o ile dobrze pamiętam). Potrzebuję dwóch informacji:
1. Czy ktoś wie może jaki jest kąt wyprzedzenia zapłonu w tym motorku czy też zapłonie? Mam tutaj taką tabelkę z dwoma wartościami ale nie bardzo mogę wstawić link, jednak z tabeli wyczytuję: -statyczne wyprzedzenie zapłonu -/1,84 -maksymalne wyprzedzenie zapłonu 12/10000 Posiadam lampę stroboskopową, ew. czujnik zegarowy i przyspieszenie zapłonu o dany kąt nie stanowi dla mnie problemu, mógłby mi ktoś powiedzieć o jaki kąt mam wyprzedzić ten zapłon? o 1,84 stopnia? Wiem, może nie są to najinteligentniejsze pytania, ale obawiam się, że w was, drodzy userzy, moja jedyna nadzieja;) 2. Czy koło zamachowe w tym sprzęcie jest wyważone na zero czy z przewagą? Daj do galerii te obrazki podpisz. Dodałem dwa obrazki do galerii "Tabele dla Rotaxa 123", proszę zwrócić uwagę na pozycję 26 i 27 bo to tam jest chyba wampir pogrzebany. Przy 3000rpm ustawiasz zapłon na 1.84mm przed GMP. Rozumiem, wielkie dzięki za pomoc;) Teraz krótkie wyjaśnienie do czego mi to potrzebne, otóż, gdy kupiłem ten motor silnik był do remontu i nie miał iskry, dzięki pomocy kolegi udało mi się dojść, że żaden z elementów zapłonu nie jest sprawny, po porostu przekładałem wszystko po kolei do jego motoru. Tak więc czekało mnie kupno całego, kompletnego zapłonu. Okazało się, że koszt takiej przyjemności to ok. 700zł za używkę... Postanowiłem więc zrobić pewien patent i zastosować kompletny zapłon od skutera 2t, pomysł wydał mi się prosty, tani i co najważniejsze: skuteczny. Niewiele myśląc przeszedłem do realizacji, w zasadzie była to prosta robota, udało się zrobić wszystko bez żadnej ingerencji w elementy silnika. Teraz pozostała mi właśnie tylko kwestia ustawienia zapłonu i nadejdzie czas na pierwsze uruchomienie;) Jak tylko odpalę ten silnik i ustawię wszystko jak trzeba zamieszczę tutaj krótki tutorial jak sobie poradzić z taką przeróbką Witam. I to sie ceni , z niecierpliwością czekamy na dalsze relacje i służymy pomocą , tak trzymaj Dzięki Sebek;) A czy ktoś może wie jak to jest z tym wyważeniem magneta? Raczej wyważenie całego układu korbowo-tłokowego z kołem magnesowym. Tutaj chyba mało kto coś poradzi.... Wg mnie nie powinno być negatywnych skutków. Magneto masz fabrycznie wyważone , chyba że z nim coś kombinowałeś. Tak jak mówiłem tworzę patent i będzie tam zamontowany stator, moduł, cewka WN oraz koło magnesowe od chińskiego skuterka, stąd moje pytanie. Podpowiem, że ten silnik posiada własny wałek balastowy napędzany poprzez "plastikowe" tryby z wału korbowego. A i jeszcze jedna sprawa, czy zamiast oryginalnego impulsatora można zastosować czujnik hallotronowy, np taki:http://allegro.pl/a3361-czujnik-halla-allegro-microsystems-cena-2szt-i2069141818.html Czy będzie to funkcjonowało? Można , ale w takim przypadku trzeba dokleić magnes do koła. To koło już ma fabrycznie "naklejony" magnetyczny pasek, właśnie na niego :patrzy" oryginalny impulsator, w momencie, kiedy pasek już w połowie uciekł z pod zasięgu pola widzenia impulsatora wyzwalana jest iskra. Więc mówisz, że taki hall jak podałem wyżej będzie dobrze działał w moim patencie? Poda modułowi odpowiedni impuls? I jak to jest, on potrzebuje jakiegoś dodatkowego zasilania czy absolutnie nie? Tak czujniki hallotronowe wymagają zewnętrznego zasilania Więc czym z "elektronicznego punktu widzenia" jest fabryczny impulsator? On przecież nie wymaga żadnego zasilania z tego co mi wiadomo... Ten co podałeś w linku to minV=3.5 maxV=24 Tobie chodzi o czujnik indukcyjny (jest to cewka ) Byłbyś w stanie podrzucić mi tu jakiś link do takiego czujnika odpowiedniego do mojego projektu? Interesuje mnie coś o mniejszych gabarytach niż fabryczny impulsator, gdyż mam po prostu zbyt mało miejsca w silniku, by go tam umieścić,a co dopiero sterować kątem przyspieszenia zapłonu... Chyba żeby... Zastosować tego halla i zasilić go bezpośrednio z cewki od świateł?(nie bardzo chcę z akumulatora) Może się to udać? Wysłany: 29 Sty 2012 10:00 pm Temat postu: Więc czym z "elektronicznego punktu widzenia" jest fabryczny impulsator? On przecież nie wymaga żadnego zasilania z tego co mi wiadomo... to ceweczka nawinięta na rdzeniu ferro Natomiast elektroniczny możesz dać czujnik są SMD ( na przykład HW108A)mini płytka zajmie 5x5mm laminat 08mm i jest mikro czujnik.. z tym ,że wygodniej nakleić nowy znacznik na kole w innej płaszczyżnie (obok tak aby na stary nie reagował ) aby wygodnie było zamocować czujnik [/url][/quote dnia Pon 0:46, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz Bardzo ciekawa koncepcja, mógłbyś podesłać mi jakiś link? A co myślisz o takim rozwiązaniu, jakie opisałem wyżej? Tj.: Hall zasilany bezpośrednio z cewki od świateł (tak jak wspomniałem nie chciałbym używać tutaj akumulatora, chyba, że innej opcji nie ma) A czemu nie z aku ?? Daj fotkę silnika z tym zamocowanym to zobaczymy ile masz miejsca na co. z cewki zasilającej światła można zasilać zbudować mały stabilizator na kilku elementach problemem może być start (trzeba mocniej kopnąć aby uzyskać odpowiednie napięcie )więc nawet zastosowanie do zapłonu mini akumulatora wielkości paczki papierosów lub mniejszego rozwiązuje problemy No cóż, w takim razie wykorzystam akumulator, skoro innej opcji nie ma. Sytuacja powoli zaczyna się klarować, bardzo się cieszę, że tak aktywnie udzielacie się i pomagacie mi w moim projekcie, za co bardzo wam dziękuję Kolejne pytanie do was, powiedzmy, że stator jest zamontowany na swoim miejscu, magneto również, udało mi się też zamontować halla, czy będzie on współgrał z fabrycznym paskiem magnetycznym znajdującym się na zewnętrznej części magneta czy należy nakleić jakiś nowy magnesik? A może po prostu to sprawdzić doświadczalnie? No i czy sygnał, który wytworzy hall należy jeszcze przez coś przepuścić, nie wiem, jakiś dodatkowy układ czy można go od razu bezpośrednio podać na moduł? Tutaj poglądowe fotki, jutro dam taką z zamontowanym statorem na silniku: http://obrazki.elektroda.pl/3644834700_1297606427.jpg http://quad4u.pl/img/p/228-441-thickbox.jpg http://i00.i.aliimg.com/photo/266187685/Motorcycle_CDI.jpg Dodam tylko, że na fabrycznym impulsatorze iskra pojawia się, gdy magnetyczny pasek dopiero co "uciekł z zasięgu pola widzenia" impulsatora, jak już wcześniej wspomniałem. Fajnie by było jak byś podał swoje fotki nie z elektrody czy google..... i fotki wklejał go galerii bo pomoc pomocą ale coś się dla forum w zamian należy http://www.zaplon.fora.pl/viewimage.php?i=411 Tutaj fotki, w razie czego powiedzcie jeszcze co chcielibyście dokładnie zobaczyć, jednak myślę, że widać tutaj wszystko. Nie ma możliwości zamocowania oryginalnego impulsatora bez dłubania w karterze, wolałbym uniknąć ingerencji w silnik, dlatego tak kombinuję. Na niektórych zdjęciach widać, że wszystko pasuje na styk, w rzeczywistości tak nie jest, po prostu elementy zostały upchnięte aby tylko, żebyście zobaczyli jak to wygląda. pytanie; Magneto na stożek wchodzi idealnie ??? klin pasuje ??? dnia Pon 23:16, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy Hmm lekko mało miejsca, ale jest jeszcze jeden impulsator od chińczyków i on jest mniejszy ten jest od crossów i atv, tam ten jest od skuterków ma tylko 1 kabel wyprowadzony. Moduł zastosuj od 2 suwa bo mogą się jaja dziać w takim silniku ;D. Jak jest to od tych 125 wzwyż to zapłon ci przyśpieszy o 1mm przy 4000 w stosunku do ustawienia statycznego ;D dnia Pon 23:27, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz Jak zapewne zauważyłeś na zdjęciu magneta widać, że jest ono bez "krzywki" (ach te platyniarze...) "Krzywka została wymontowana z oryginalnego magneta, muszę ją tylko oddać do tokarni, żeby mi ją delikatnie przetoczyli z zewnątrz tak, by pasowała w otwór w magnecie. Na pierwszym i drugim zdjęciu od góry widać ją nasadzoną na wał, na 3 widać, że jest za duża by wpasować się w otwór w magnecie. Ma ona coś w rodzaju pierścienia, a ponad nim jest drugi, nieco mniejszy, jak ten mniejszy mi stoczą pod otwór w magnecie tak, żeby wchodziło na ścisk to magneto zatrzyma się na tym drugim pierścieniu w efekcie czego będzie na pewno równo. Nie mam jeszcze pomysłu jak połączyć te dwa elementy, ale na pewno coś się uda zrobić. .gregdsfghdfs Hmm lekko mało miejsca, ale jest jeszcze jeden impulsator od chińczyków i on jest mniejszy ten jest od crossów i atv, tam ten jest od skuterków ma tylko 1 kabel wyprowadzony. Moduł zastosuj od 2 suwa bo mogą się jaja dziać w takim silniku ;D. Jak jest to od tych 125 wzwyż to zapłon ci przyśpieszy o 1mm przy 4000 w stosunku do ustawienia statycznego ;D Bardzo Ci dziękuję kolego Patryk... Teraz do rzeczy: To jest właśnie zapłon od chińskiego skuterka 2t, mam też w domu impulsator taki z jednym kabelkiem, niestety gabarytowo jest taki sam... Mam też do niego moduł, którego zdjęcie znajduje się parę postów wyżej, ma on również zmienny kąt wyprzedzenia zapłonu, niestety nie wiem przy jakich obrotach o ile go opóźnia, jednak jeśli jest to potrzebne, spróbuję to zmierzyć. Więc pozostaje kwestia halla... Więc jak, mógłby mi ktoś powiedzieć, czy sygnał z halla trzeba jakoś dodatkowo przetworzyć czy można go bezpośrednio dać na moduł? Ktoś byłby w stanie podesłać mi link najodpowiedniejszego takiego czujnika dla mnie wraz z opisem do której nóżki co podpiąć? No i czy hall będzie współpracował z fabrycznym znacznikiem na magnecie? Wiem, że stwarzam Wam problemy, ale odwdzięczę się pięknym poradnikiem;) Jak dasz moduł od 2T będzie dobrze, przy module od 4T będą się cyrki dziać. Zastosowanie Halla to jak by sterować moduł z platynek czyli będzie chodzić. Hall wymaga magnesu do działania a ty tam masz jakiś metal na pewno nie magnes. Hall ma 3 wyprowadzenia + - i wyjście. Mylisz się, ten pasek na magnecie jest magnesem. Czy na każdym hallu opisane jest która nóżka jest do czego? W nocie katalogowej jest opisane. Więc tak, zdecydowałem się na kupno halli z tej aukcji: http://allegro.pl/tle49353l-czujnik-halla-siemens-dobra-cena-2-szt-i2081917453.html wyczytałem jednak, że załączenie następuje gdy pojawia się pole magnetyczne, wyłączenie następuje gdy pole magnetyczne zanika, fabryczny pasek magnetyczny na zewnętrznej części magneta jest dość długi (ok 1/5 obwodu magneta) to oznacza, że hall jak tylko zobaczy pasek zaraz poda sygnał na moduł, a przestanie go podawać, jak przestanie go widzieć? Jak to będzie współpracowało z moim modułem? Jak to Wpłynie na jego pracę? Ponawiam pytanie, wyczytałem, że hall da impuls w momencie, gdy tylko zobaczy pasek magnetyczny na kole i będzie go podawał dotąd, aż pasek zniknie z jego pola widzenia, o ile jedynym efektem będzie znaczne przyśpieszenie zapłonu, to wszystko w porządku- ustawię go odpowiednio wcześniej, jednak na mój chłopski rozum kolejnym efektem będzie skrócenie czasu ładowania kondensatora w module, mam rację? Tak więc słabsza iskra? Jak taki wydłużony sygnał podawany na moduł wpłynie na jego pracę oraz funkcjonowanie całego zapłonu? Fajnie by były gdybyś zrobił test Ale musiał byś posiadać oscyloskop. A myślałeś nad nad kołem z 2T on ma krótki znacznik. No jak będzie czas ładowania za krótki konda to na obrotach rezonansowych RS'ki może być problem. Jak zamierzasz rozwiązać sprawę z rozruchem? Kopka czy co? Koło jest od 2t zresztą jak cały zapłon i ma on dłuuugi znacznik, widać to na zdjęciu wyżej, da się go może w jakiś sposób zamaskować? Bo domyślam się, że zeszlifowanie go da znikomy efekt:/ Zapieram się rękami i nogami przed krojeniem oryginalnego karteru, co pozwoliłoby mi zamontować fabryczny impulsator, ale to coraz trudniejsze niestety :/ Mam brata elektronika, ma własny oscyloskop, może mógłby mi go pożyczyć jak wróci z wawy, tylko ja niestety nawet nie wiem jak mam go podłączyć;P Masz może pomysł jak rozwiązać sprawę tego znacznika? Edit#1 Rozruch za pomocą fabrycznego rozrusznika, będę dorabiał wieniec nakładany na nowe magneto, tak jak było w oryginale. dnia Sob 23:13, 04 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz Trzeba zmierzyć czy impulsator daje sygnał jak "zobaczy" ten wypust czy jak wypust go już minie. Ale popatrz to i tak powinno działać bo co to za różnica czy pkt zapłonu jest na początku czy końcu znacznika, będziesz musiał tylko odpowiednio ustawić koło na tym stożku. Iskra na oryginalnym impulsatorze wyzwalana jest w chwili, gdy pasek mija impulsator, natomiast jeśli zastosuję halla iskra pojawi się jak tylko pasek wejdzie w pole widzenia halla i kondensator bedzie "otwarty" przez cały okres, gdy hall go będzie widział, więc na mój chłopski rozum kondensator nie naładuje się do końca, wszędzie za i przeciw :/ Wydaje mi się że jak dasz halla to on się załączy jak "zobaczy" znacznik i to zasteruje moduł przecież to jest podobnie zrobione w MZ'tkach czy innych wynalazkach na hallu. Tak, domyślam się, że tak będzie, ale obawiam się, że dodatkowo impuls wyzwalający płynący do modułu będzie trwał przez całą długość paska i przez cały ten czas kondensator będzie "otwarty" wskutek czego nie naładuje się prawidłowo, to jest moja jedyna obawa, osłabienie energii iskry spowodowane niedoładowanym kondensatorem. Tak, domyślam się, że tak będzie, ale obawiam się, że dodatkowo impuls wyzwalający płynący do modułu będzie trwał przez całą długość paska i przez cały ten czas kondensator będzie "otwarty" wskutek czego nie naładuje się prawidłowo, to jest moja jedyna obawa, osłabienie energii iskry spowodowane niedoładowanym kondensatorem. CDI zareaguje tylko na impuls (koniec lub początek znacznika) .. długość paska nie ma znaczenia .... ( jest długi dla tego że zapłon był też wykorzystywany w 4T i w analogowych przyśpieszaczach długi pasek pomagał w zbudować przyspieszacz w prosty sposób) zamieść informacje o czujniku hala jaki użyłeś ( dobrze gdy by była dodatkowo fotografia ) dnia Nie 5:04, 05 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz Rozumiem, czyli dłuuuuugi sygnał wyzwalający podany na moduł niczego w zasadzie nie zmieni? Nie osłabi mi to energii iskry ani nic? Jedynym efektem ubocznym będzie przyśpieszenie zapłonu? Nie nie ma długiego !! są zawsze 2 krótkie na początku znacznika ujemny na końcu dodatni!! lub odwrotnie Ahaa, i moduł reaguje zawsze na jeden z nich, zapewne w zależności od biegunowości? Hall również będzie tak reagował? Hall najprawdopodobniej stąd: http://allegro.pl/tle49353l-czujnik-halla-siemens-dobra-cena-2-szt-i2081917453.html I co kupiłeś tego Halla? Aukcja się skończyła. Nie chcę się wtrącać, ale z tymi impulsami z Halla to błądzicie. Typowy Hall unipolarny reaguje na stosunkowo małą zmianę indukcji pola magnetycznego działającego w jednym kierunku. Przykładowo dla indukcji poniżej pojedynczych mT wewnętrzny tranzystor jest wyłączony, czyli napięcie na końcówce wyjściowej jest wysokie. Gdy indukcja wzrośnie do kilkunastu mT tranzystor się włącza i zwiera końcówkę wyjścia do masy. Odstęp (histereza) między załączeniem a wyłączeniem jest od 2-5 mT. W ogóle poziomy zał/wył ostro zmieniają się z temperaturą i egzemplarzem scalaka! Dlatego pisałem kilka/kilkanaście. A teraz co z tymi impulsami. Nie ma żadnych impulsów! Są tylko zbocza. Przecież Hall działa jak zwykły przełącznik przyciągany magnesem, tylko dużo szybciej. Aby osiągnąć impuls trzeba zbocze zróżniczkować czyli przepuścić przez kondensator. Niektóre moduły CDI miały taki kondensator na wejściu, ale nie wszystkie co widać na schematach w galerii. A teraz najważniejsze. Może się okazać że zmiana pola magnetycznego wywołana zbliżeniem się znacznika do Halla będzie za mała i nie nastąpi przełączenie wewnętrznego tranzystora. Może się też okazać, że poziom "statycznego pola (poza zancznikiem) będzie za niski i nie siegniemy do progu przełączenia. Trzeba zrobić próbę. Proponuję zakup Halla unipolarnego - progi przełączania przy dodatniej indukcji pola magnetycznego. Hall bipolarny do przełączania wymaga przejścia przez zero indukcji i poziom załączenia jest "+"kilkanaście mT a wyłącznia "-" kilkanaście mT. Z reguły histereza Halli bipolarnych jest większa co w połączeniu z koniecznością zmiany kierunku pola może uniemożliwić przełączanie. Uwaga. Hall z aukcji jest podejrzany! W dołączonym pdf nie ma opisu tego sprzedawanego na aukcji. Prawdopodobnie jest to Hall bipolarny. Dla tego najlepszym jest pomysł Dawida aby skorzystać z doklejonego magnesu. Na szczęście Hall ma wewnętrzny przerzutnik Schmitta i można zrobić próby statyczne czyli powolne obracanie magnetem aby magnes przesunął się pod Hallem. Jak nie zadziała proponuję odwrócić Halla "plecami" do magnesu. Przy zasilaniu z 5V można do wyjścia podłączyć szeregowo dwa ledy LED. Ma się zaświecać i gasnąć. Zasilamy Halla przez prostacki układ z diodą zenera i szeregowym rezystorem napięciem ok 5V. Z tego napięcia przez rezystor 470 om wchodzimy na wyjście Halla. Z niego też przez kondensator 100n na wejście impulsatorowe modułu. Oczywiście wartości elementów są dobrym początkiem do eksperymentów a nie Biblią. Szczególnie jak nie znamy schematu modułu i nie wiemy co jest na wejściu tyrystora. Trochę się wtrącę w dyskusję. Jak koledzy wyżej zaznaczyli zapłon ten pochodzi od chińskiego skutera Mam taki sam u siebie w silniku WSKi 125. Iskra wyzwalana jest jak znacznik minie impulsator. U mnie zastosowany moduł również od skutera wykazywał stały kąt wyprzedzenia niezależnie od obrotów... Tutaj filmik z pierwszego uruchomienia: http://www.youtube.com/watch?v=P35JNGp90dI http://www.youtube.com/watch?v=4-LbcPypkGg Co do impulsatora to możesz zastosować mniejszy: Ewentualnie udać się do tokarza, aby Ci przerobił miejsce na klin - w taki sposób, aby impulsator wypadł w miejsce wnęki na rozrusznik (tylko w tej sytuacji pozostaje tylko kopnik do odpalania). Przecież kolega napisał że nie wchodzi ten mniejszy czujnik a odpalanie "ścigacza" na kopkę to śmiech na sali ;D Kolega nie wniósł nic ciekawego do dyskusji szczerze mówiąc, to nie wiem gdzie Sigismund chce zmieścić ten wieniec zębaty dla rozrusznika??? Ciasno jest jak cholera. Impulsator nawet najmniejszy się nie zmieści. Pozostaje Hall. Ponieważ koło magnesowe i tak będzie toczone lepiej usunąć znacznik. Nie będzie bruździł. Tak nawiasem mówiąc nie jest on magnesem tylko przewodzi pole magnetyczne jak reszta "garnka" magneta. Nie wiadomo jak Sigismund zamierza przymocować wieniec do garnka magneta.??? Byle nie spawaniem... Tak czy siak pozbycie się znacznika może pomóc nawet przy próbie użycia jakiegoś maleńkiego impulsatora z przekaźnika. A patent Dawida z magnesem przyklejonym do garnka koła może obsłużyć i impulsator i Halla. Poza tym mamy swobodę konstrukcyjną i nie trzeba dokładnie dobierać położenia piasty względem garnka. Szkoda, że nie można użyć metody z "wyłamanym jednym zębem" wieńca zębatego. Czekamy na Sigismund. Powodzenia. A więc sytuacja ma się następująco: zostanie wykonany tryb (wieńcem bym go nie nazwał, nie będzie pusty w środku) do rozrusznika odpowiadający wielkością oryginalnemu, z tym, że będzie pełny z trzema otworami w środku, jeśli się przyjrzycie magnetowi zauważycie zapewne kilka takich otworów: są nagwintowane w środku, do nich właśnie przykręcę tryb, prawdopodobnie wykonam otwory (symetryczne) w celu redukcji masy.Halli jeszcze nie kupiłem, postanowiłem się wstrzymać aż do rozwinięcia tematu tutaj, niedługo zostaną zakupione i przeprowadzę próby statyczne z diodą led, jeśli zadziała- chwała, jeśli nie- stoczę fabryczny znacznik w zaprzyjaźnionej tokarni i dokleję jakiś dodatkowy magnesik. Błagam nie pisz tryb. Sorki że nic nie wnoszę ale piszmy poprawnie. koło zębate jak juz Świetnie, skoro mamy już za sobą jakże ważną w tym temacie kwestię użycia sformułowania "tryb" i "koło zębate" zadam tutaj kolejne już pytanie: Gdzieś na forum zobaczyłem impulsator-samoróbkę, co o tym myślicie? Może warto by pójść tym tropem i zbudować we własnym zakresie cienki impulsator? Oczywiście. Dobrą bazą są cewki przekaźników. Mają dużo zwojów cienkiego drutu. Dołożenie magnesu spowoduje zwiększenie zmian pola magnetycznego i powiększenie napięcia szczytowego impulsu. A jaki masz lub planujesz moduł? Sorki, ale nie doczytałem nic na ten temat. Impulsator dla samej wiedzy można zrobić (nawinąć ) przewód w oryginale jest bardzo cienki ,, kiedyś rozbierałem .. podobnie cienki spotkałem tylko w przekażnikach ale typu kontrakton czyli takie z cienką rurką szklana wewnątrz Praktycznie wygodniej będzie wykonać impulsator na czujniku hala z tym ,że wymaga on zasilania .. jak zroisz cokolwiek zamieszczaj foty ... pomaga innym ogarnąć temat bez wysilania wyobrażni dnia Nie 21:48, 12 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz Co do tych przekaźników to znowu nie może być taki 1szy z brzegu.... Ja chyba 10 testowałem zanim silnik zaczął pracować normalnie..... Lepiej będzie tam włożyć hallotron. Po co kombinować jak kuń pod górę ?? Hall najłatwiejszą drogą No ja właśnie myślałem, że łatwiej wykombinować samemu impulsator;P Ale spoko, przekonaliście mnie, zamawiam halle. Nawijałem chyba z 4 impulsatory, z magnesem, bez i zawsze miałem problem z rozruchem, trzeba było ostro skopać starter( aż się bałem o wieloklin na wałku lub dźwigni bo w Szajsonie jest dosyć drobny), albo na zapych. Więc jeśli ty kombinujesz rozrusznikiem to szczerze odradzam. Aku tak czy siak musi być (do rozrucha) więc te parę mA na Halla Cię nie zbawi Co do zamawiania Hall'i to może rozejrzyj się za aparatem zapłonowym z Golfa 2 bo tam właśnie Hall'e są dnia Pon 1:13, 13 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz I jak tam dzieje się coś w temacie? Jakieś testy były? Czujniki zakupione, niestety z braku czasu wszystko stoi, jednakże myślę, że w weekend zrobię testy, przynajmniej jeden: czy hall reaguje na magnetyczny pasek magneta, jeśli starczy czasu to sprawdzę jak będzie współpracował z całym zapłonem, niestety póki co fizyka mnie zżera :/ Może autor tematu przeniesie dyskusję na nowe forum? http://motocdi.com/forum/index.php I małe pytanko jaki czujnik zakupiłeś w końcu? Zakupiłem czujniki o tajemniczej nazwie katalogowej TLE4935, podłączyłem zasilanie z zasilacza antenowego, do tego dioda led, zbliżyłem czujnik do paska i... nic, brak reakcji, włożyłem więc czujnik do środka magneta myśląc, że może zbyt słabe pole magnetyczne jest przyczyną problemu i znowu nic... Czy to nieodpowiedni hall jest przyczyną problemu? Temat chętnie bym przeniósł ale chyba jedynie admini mogą to zrobić. Z tymi przenosinami trzeba podjąć jakąś wspólną decyzję. Stoimy w rozkroku. Niech administracja da jakieś hasło lub zrobi sama przeprowadzkę. Sigismund napisz dokładnie jaki jest ten TLE4935. Nota katalogowa wyróżnia kilka a sprzedawca z aledrogo wysyłał jeszcze coś innego. Zamieść też schemat twojego podłączenia. Podejrzewam że spaliłeś tranzystor wyjściowy nie dając rezystora w szereg z LED. A może coś jest nie tak z polaryzacją napięć? Pole magnetyczne na pewno nie było za słabe, ale linie pola muszą być prostopadłe do głównej (największej) powierzchni transoptora. Z tymi przenosinami trzeba podjąć jakąś wspólną decyzję. Stoimy w rozkroku. Niech administracja da jakieś hasło lub zrobi sama Witam .. Czekamy już tylko na Ciebie Generalnie trwa jeszcze ustawianie opcji dogrywanie a możliwości są tam ogromne bo przecież o ustawieniach decydować mają najaktywniejsi .. oceń nowe i napisz uwagi .. poprawimy dogramy co będzie potrzebne ... Temat może tutaj zostać ,,, natomiast dalsze rozwinięcie czyli czujniki założyć na nowym ... tutaj nic nie będzie usuwane ,, czy zmieniane .. sam moment i sposób przeprowadzki nie jest prostym zadaniem .. wszędzie tak jak podkreślam decydujące zdanie maja najaktywniejsi dnia Czw 0:57, 01 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz Dokładniej to był TLE49353lR bądź LR, nie jestem pewien co do tych ostatnich dwóch znaków, ponieważ numer ten był zapisany odręcznie na karteczce i nie mam pewności. A więc tak, ściągnąłem sobie notę katalogową i widzę: pierwsza nóżka od lewej- zasilanie- tutaj podałem plus z mojego zasilacza sieciowego, druga nóżka- minus- tutaj dałem minus z mojego zasilacza i minus diody led 12v (bez żadnych oporników ani niczego takiego) trzecia nóżka- sygnał- tutaj dałem plus z mojej diody (również bez żadnego opornika ani nic) i niestety... Dodam tylko że mój hall ma dwa boczne brzegi ścięte i wygrawerowane napisy, jak położę halla na biurku napisami do góry to i te ścięte brzegi "patrzą" do góry i w takiej pozycji wszystko lutowałem. dnia Czw 1:04, 01 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz Zostanę tu jeszcze pomagając Sigismund. Nowe tematy trzeba przenosić na motocdi aby rosło. Na razie wygląda jak niemowlę. Sigismund. Nie obraź się, ale twoja wiedza z elektroniki jest niewielka. Staraj się coś doczytać i analizować proste schematy. Moje wypociny o halach na nie wiele ci się przydały. Po pierwsze wujek google nie znajduje TLE49353iR /LR. Numer za długi o ostatnią trójkę. Zrób dobre zdjęcia tego halla i zamieść.. A najlepiej połóż go na szybie skanera i przykryj "kawałkiem" nieprzeźroczystej miarki. Zeskanuj w max rozdzielczości i wytnij z obrazka sam hal z kawałeczkiem miarki jako odniesienie wymiarowe. Znalezione przez mnie datasheet'y Określają TLE4935 jako halla BIPOLARNEGO(!) z zatrzaskiem(!). Nie wiem jak ten zatrzask rozumieć, ale na 100% taki element się nie nadaje! A pisałem abyś uważał przy zakupach .... Nie chcę się wpychać, ale mam sporo fajnych malutkich halli. Zostały mi z czasów gdy naprawiałem "impulsatory" od ETZ. Sprawdzone nie tylko przeze mnie. Działają. Poza tym źle podpinasz diodę. Musi być opornik szeregowo z diodą!!! Jęzęli go nie dasz to spalisz diodę lub tranzystor wewnętrzy halla. Zasilanie OK.. Natomiast dla 12V daj szeregowy rezystor ok500 om od plusa zasilacza. Potem anoda LEDa katoda do wyjścia, a w zasadzie wejścia, czyli kolektora wewnętrznego tranzystora NPN. I tyle. Hall jest najprawdopodobniej bipolarny. więc do próby użyj kawałka magnesu i przykładaj jeden jego koniec do halla. Potem przyłóż drugi koniec. Chodzi o to aby do halla "dotarł" raz biegun N a raz S. Obserwuj LEDa. Prawdopodobnie zatrzask jest po to aby podtrzymać ostatnio ustalony stan. Czyli jeżeli jednym końcem magnesu zaświecisz LEDa to po odsunięciu magnesu dioda dalej będzie się świecić. Z wyłączaniem odwrotnie. Masz rację, moja wiedza na temat elektroniki jest niewielka, nie ma się co obrażać, wiem to doskonale;) Ale dobrze, że jest to forum;) Więc tak, zrobię skan tak jak prosiłeś i wrzucę, tylko nie wiem czy ciągnąć to tutaj czy założyć nowy temat na tamtym forum? Połączę wszystko jak mówiłeś, jak nie będzie działało to uśmiechnę się do Ciebie po kilka sztuk;) Załóż temat na nowym forum będzie czytelniej |
Podstrony
|