,
karol1604 a ostrzeżeniaNiszczarka do gĹowy
Nie zgadzam się z trzema ostatnimi ostrzeżeniami dla Karola, który dał mu Gedeon720. Co prawda wypowiedzi Karola wybiegały po za temat, ale dostał je bezpodstawnie. Pierwsza przyczyna: nikogo nie obraził; druga uspokajał Roberta; bronił dobrego imienia nas wszystkich. Dlatego NIE ZGADZAM SIĘ!!!
Dlatego jeżeli jest taka możliwość proszę o wyczyszczenie mu ostatnich trzech ostrzeżeń. Jest to jawna niesprawiedliwość i będę go bronić, bo czytałam jego posty przed usunięciem. Jest młody człowiekiem, z którym warto rozmawiać i czasem uczyć się od niego odpowiedniej postawy. Nie przeszedł obojętnie obok krzywdzących opinii, na nasz temat, a w szczególności, kiedy pan Robert szkalował pana Henryka. To jest mój protest, bo takim postępowaniem wiele wartościowych osób, mocnych w swej wierze i postępowaniu stracimy! Ja tak samo uważam! Owszem nie raz zamieszczał bzdurne posty. Ale zamiast ostrzeżeń można ja usunąć i spokój. jestem kategorycznie przeciwny banicji Karola. Niech będzie nas więcej! A jeśli ktoś chce go usuwać to niech usunie i mnie! ja poważnie mówię. bo i ja nie raz pisałem nie na temat. Gedeon sprawę już wyjaśnił i pozytywnie ustosunkowuje się do Karola. Karol mógł się przestraszyć i dlatego chciał coś może jeszcze napisać i wyjaśnić nim dostanie bana. Akcja potoczyła się szybko no i mamy taki efekt. Chłopakowi może być przykro i jest to zrozumiałe. Cała sytuacja jest niezręczna, więc wracajmy do życia Forum (obowiązuje to też oczywiscie Karola). pozdrawiam Polskapaw, a czytałeś posty Karola przed usunięciem? Wiesz o co chodzi. Dla mnie jest to jawna niesprawiedliwość. To forum to nie jakiś "obóz", w którym masz narzucane poglądy, a jak nie pasuje to narazie, dam ci bana. Każdy ma prawo mieć własne zdanie i nikt nie ma prawa go od tego odwodzić póki on tak nie zadecyduje. Na siłę świata nie zbawimy, to zawsze przychodzi z czasem, kiedy dana osoba jest gotowa. Chyba, że trafi się taki Robercik( dorosły chłop), który niszczy wszystko i przy okazji pogrąża inną osobę. Karol ma prawo tak myśleć, każdy na jego miejscu by się wkurzył. Mamy razem wzrastać w wierze a nie szkalować bezpodstawnie. Czy my jesteśmy w podstawówce, że nauczyciel nam pogrozi paluszkiem i albo będziesz grzeczny to dostaniesz pochwałę, a jak będziesz niegrzeczny to "ban"(baty). No ludzie błagam...Jesteśmy chyba już na tyle dorośli, że możemy normalnie prowadzić dyskusję. Ja nie wiem czy ktoś go chce usunąć. Pisałem wyraźnie ze jak się zorientowałem że 5 minusów oznacza automatycznego bana to się wstrzymałem czyli jasne że ja nie chcę go usunąć nie wiem o kim więc mówicie. Kto chce go usunąć? Inna sprawa że Robert założył dwa tematy z wyraźnie po to by opluć Henryka Obaj pisali na zmianę wyglądało więc jakby się zmówili albo nawzajem podkręcali się. Usunąłem te całe tematy nie dając nikomu żadnych minusów ale kilka godzi później Robert ponownie zaczął mieszać czepiając się Henryka tylko że tym razem nie założył nowego tematu tylko spamował w już założonym i znowu robił to na zmianę z Karolem i znowu zaczęli poruszać ta sama kwestie co w tematach skasowanych. Wyglądało więc że współpracują ze sobą jednak była mała różnica w wypowiedziach na korzyść Karola więc gdy zobaczyłem że po 5 minusie Robert został automatycznie zbanowany wstrzymałem się z udzieleniem ostatniego minusa Karolowi. Nic więc złego mu się nie stało a te minusy tak całkiem bez powodu nie były. Piszę do pana Henryka, by jakby było możliwe o oczyszczenie mu konta z niepotrzebnych minusów. Gadeonie zwróć uwagę, że Karol ma 16 góra 19 lat. Jest młodym i porywczym człowiekiem, który musi się wiele nauczyć nim stanie się dorosłym mężczyzną. Nie zrobił nic złego, zbyt impulsywnie zareagował, ale takie zachowanie mu jeszcze przystoi ze względu na swój wiek. Mój mąż ma trzydzieści lat, a jeszcze zachowuje się jak smarkacz, choć sam już jest ojcem. Mężczyźni dorastają dopiero po czterdziestce, nie obrażając nikogo. Jeszcze raz podkreślę że krzywda mu się nie stała w niczym nie jest ograniczony a bez powodu minusów nie dostał. Musi się teraz wykazać i napisać coś naprawdę do rzeczy! ZA każdy dobry post dostanie -1 punkt czyli może to naprawić! Trzeba młodych trzymać w ryzach. Chyba, że już został także ojcem! W dzisiejszych czasach... Mężczyźni dorastają dopiero po czterdziestce, nie obrażając nikogo. Jest jeszcze lepiej. Mówi się ,że mężczyzna kształtuje się do ok. 3 roku życia, a potem to już tylko rośnie. Ostatnio bardzo modne stało się ostentacyjne opuszczanie Forum. Nazwijmy to "honorowe". Może się nasuwać na myśl chrześcijańskie nadstawianie drugiego policzka. Czy jednak rzeczywiście o to tu chodzi? Z wielu, bardzo wielu, wypowiedzi sączy się duch moralizatorsko-pouczający, co wielu odczuwa jako atak na swoją osobę. Jak słusznie zauważa anncyn, wielu użytkowników jest młodych. Ci młodzi także pouczają "starych", na co "starzy się, oczywiście, nigdy nie zgodzą - w myśl powiedzenia: "...GDYBY MŁODOŚĆ WIEDZIAŁA, GDYBY STAROŚĆ MOGŁA...". Wielu także chce być przewodnikami grupy wyrywając się przed szereg. Gdy się to nie udaje z różnych przyczyn-ból. Wiadomo, że każdy chce przynależeć do jakiejś grupy. Odtrącenie boli. Samotnia, depresja. Widać tutaj niestety brak pokory. To wybitnie trudna sztuka. Przyznam, że sam się tego uczę już kilka lat i nie wiem jak to wychodzi, ale mam cały czas do siebie "kilka uwag". To jest Forum. Klub dyskusyjny. Chcieliśmy wszyscy być zarejestrowani z jednego głównego powodu. Zapewne jest to podzielanie poglądów TWW. Przykład, dajmy na to, Erwina to potwierdza. Wierzył on także w coś jeszcze. Zapewne zgadzał się w 99% z E. von Danikenem. Rozłożył na czynniki pierwsze ekonomię niebiańską, czego wielu nie potrafiło zdzierżyć. Nikt mu nie broni założyć innej grupy dyskusyjnej przecież. Jak ktoś chce, to może z nim dyskutować na jego poletku. Tutaj gospodaruje TWW. Nie chesz-nie słuchaj. Gedeon720 nagle stał się za ostry? Został przeciez Modem na nasze wyraźne prośby. Widać od pierwszego postu Gedeona720, że jest stanowczy i "sobie nie pozwoli". Jam to, nie chwaląc się, zauważył. Czy ktoś jeszcze? Stawiam na Henryka - jeszcze. Proszę Użytkowników Forum o używanie Honoru do innych celów niż manifestacja postawy zbitego pieska. HONOR przyda się w przyszłości w czasie większej próby. P.S. @Gedeon720 - nie osądzam nikogo To tyle i do usłyszenia, mam nadzieję. Wasz takos "Kogo Pan miłuje, tego chłoszcze" Czy może ktoś podać przykład 16 -letniego premiera lub prezydenta, albo chociaż dyrektora jakiegoś koncernu? Wiadomo, że jest to pytanie retoryczne. Co byłoby, gdyby Paweł uniósł się na Boga honorem z powodu prześladowań, jakie go spotykały? Przecież Mu wiernie służył, a otrzymywał za to wiele razów. Kiedyś wyjaśnię ową przyczynę cierpień apostoła Pawła. Teraz idę już spać! Cieszę się MOI DRODZY, że Karol jest z nami! Nie mam zastrzeżeń! Nie mam ich do nikogo! Jednak jak wiecie wdałam się też raz w chorą, nic nie wnoszącą pogawędkę, zniżając się do czyjegoś poziomu. Odchorowałam to trzy dniowym kacem moralnym i nie widzę z tego żadnych korzyści dla rozmówcy. Mnie jednak Pan „schłostał „i mówię wam bolało. Proszę więc nie róbmy tak.... MAREK tak pięknie napisał; cytuję: „ NIE KARMCIE TROLI” -wiem, że brzmi to ohydnie, jednak na sytuacje typu ROBERT musimy stanowczo reagować – BRAKIEM REAKCJI w stosunku do nadawcy, a zareagować informowaniem moderatora o uporczywym niszczeniu porządku przez dane osoby. Co innego bowiem pouczać,napominać a odpowiadać na szczuci i kpiny. Proszę przypomnijcie sobie (w związku z tym co piszę) jak wyglądało ostatnio „ rozważanie biblii. Więcej nas siedziało w temacie Roberta ...i tu mocno uderzam się w pierś! Nie czytać! np. nie wchodzić w temat który jest tylko „atakiem” a jeśli już przeczytamy „ obraźliwy” post..błagam nie wchodźmy w polemikę. Dziękuję Gedeonowi, że podjął się tej nie wdzięcznej funkcji... Takos to co bije z Gedeona to nie twardość- to dojrzałość i doświadczenie. Nie ma LUDZI NIEOMYLNYCH - dlatego jesteśmy my – grupa omylnych!!! proszę zatem nie wysówać pretensji do moderatorów o podiętą decyzję – gdyż nie są to decyzje prywatne, a odpowiedź na nasze reakcję. Raczej merytorycznie -trzymając się porządku, za przykładem Anncy-nka pisać o przywrócenie i już!!!! Gedeon czy Henry nikogo nie krzywdzą. Nie odnoszę się się tu w ogóle do rzucania oszczerstw w stronę Słowa Bożego, czy Boga i prawd biblijnych – Jaszua to już wyjaśnił, mówiąc by nie rzucać pereł między świnie itp. Tu trzeba moderatora ...! Pisałam już o tym ..NAUCZY RÓŻNIĆ SIĘ PIĘKNIE I „ZNOŚMY JEDNI DRUGICH” AŻ SIĘ WZAJEMNIE MIŁOWAĆ NAUCZYMY. Mi wybaczcie tak mocne przywiązanie do Was i do forum. Dla mnie braćmi jesteście wszyscy , bo w koło mnie nie ma nikogo ( prócz męza, no i teściowej) kto by choćby w 10% zaakceptował moje przekonania ... nie mówię, ze nikt nie chce się ze mną przyjaźnić .... bo to nie to..... co ja Wam tłumaczę – sami wiecie. Więc Rodziną chyba jesteśmy .... no a RODZINY SIĘ NIE WYBIERA! Takos to co bije z Gedeona to nie twardość- to dojrzałość i doświadczenie. Ok, dojrzałość i doświadczenia powodują, zę ktoś jest twardym lub miętkim. Co jeszcze bije? Stawiam na twardość. (I bardzo dobrze). Doświadczenie pierwsze. Oddal się na ok 3,5 m od monitora i spójrz na avatar naszego Moda! Wnioski. To to wypisz-wymaluj Texas Ranger! (Bez urazy, rzecz jasna). Ok, dojrzałość i doświadczenia powodują, zę ktoś jest twardym lub miętkim. Co jeszcze bije? Stawiam na twardość. (I bardzo dobrze). Doświadczenie pierwsze. Oddal się na ok 3,5 m od monitora i spójrz na avatar naszego Moda! Wnioski. To to wypisz-wymaluj Texas Ranger! (Bez urazy, rzecz jasna). Albo nie wiesz co piszesz albo świadomie manipulujesz. Co to znaczy "Doświadczenie pierwsze" w kontekście mojego wyglądu? Chyba chciałeś napisać "wrażenie pierwsze" ale to by ci nie pasowało do wypowiedzi Estery. Albo więc manipulujesz wypowiedzią licząc na to że nikt nie będzie czytał ze zrozumieniem a urobisz komuś opinię albo jesteś.... nie wiem jak to delikatnie ująć ... no ... już wiem ... młody i ... niedoświadczony Wybacz jeśli jest trzecie rozwiązanie którego nie zauważyłem oczywiście możesz je podać Tak żartobliwie podchodząc do Twojej wypowiedzi (Bez urazy, rzecz jasna) to niektóre osoby po oddaleniu od monitora na zalecaną przez ciebie odległość 3,5 m ledwo widza jakiś kwadracik na monitorze i nie bardzo mogą go porównać do kogokolwiek. ale to tak żartem w końcu sam zacząłeś A tak na poważnie to zanim będziesz chciał komplementować mnie za wygląd to najpierw sam wstaw swoją podobiznę bym miał szanse ci się zrewanżować Hm, czuję się, jak bym tłumaczył dowcip... Ad 1 Ogólnie mówiąc, potyczki z życiem powodują u jednych depresję i załamanie a u innych odporność i gotowość do stawiania im czoła. Odporność można przetłumaczyć jako twardość. Jest jeszcze wiele innych objawów walk życiowych. Alkoholizm, bicie młodszych, bunt.... Ad 2 "Doświadczenie" - miałem na myśli próbę, jak np. na fizyce Oddalenie się od kompa ma dobry wpływ na organizm. Jest to rodzaj gimnastyki. Na pewno wyjdzie na dobre. Może być również potraktowane jako spojrzenie z dystansu. ERRATA: Zamiast wniosek powinno być spostrzeżenia, ew. później następują wnioski. Sprawdziłem. Widzę coś z 3,5 m, wprawdzie mam monitor 19''. Ad 3 Zawsze wiem, co piszę. Mogą być głupoty, ale jestem mimo wszystko ich świadom. Nie mogę manipulować odpowiedzią. Mogę manipulować np. otoczeniem przez wypowiedzi. Mogę być młody i głupi. Nie ma to znaczenia. Kwestia odbioru przez odbiorcę. Sam, w tej chwili, czuję się na 23-25 (bez urazy). Ad 4 Nie dodam swojej podobizny, gdyż leczę się ciągle z kompleksów dzieciństwa. Mam problem z myślą typu, jak mnie odbierze otoczenie. Cały czas jeszcze jestem wkręcony w pytanie: "Jak wypadłem?" Choć, nie ukrywam, jeżeli chodzi o powierzchowność, to jestem odbierany w pewnych kręgach, jako atrakcyjny "koleś". A jednak nie jestem doskonały we wszystkim. Co za pech! Całe szczęście, że nie próbowałem samookaleczeń i tatuaży ze smokami. Po wtóre, wolałbym się nie ujawniać. Zawsze działam na tyłach. (Ze względu na powyższe kompleksy zapewne). Wolę budkę suflera. W razie "W" bedzie mnie trudniej znaleźć. (To tak bardziej do działu "Przedstaw się" pasuje i niech tak będzie). Jeżeli coś pominąłem, to proszę o sygnał. Pozdrawiam takos przeciez ja także żartowałem Odbiłem piłeczkę którą rzuciłeś w moją stronę. Przyznaję że chciałem być bardzi uszczypliwy ale tez bardzo delikatny mam nadzieję że mi się udało Przynajmniej to drugie OK, dziękuję. A już myślałem, że nikt tu nie ma poczucia humoru. P.S. Z tymi moimi wynurzeniami, to niestety prawda, ale już oswoiłem sie z tym. |
Podstrony
|