,
Janek AmbroziakNiszczarka do głowy
Jest to apel o pomoc dla nietuzinkowego maratoñczyka , trudno tak przdstawiæ Janka tym którzy go nie znaj± . Apel kierujê nie tylko do WTR-u , bo tu odpowiedz± wszyscy , ale do wszystkich wchodz±cych na forum .Sam siê zastanawiam jak to jest . Facet jezdzi uparcie d³ugie dystanse , ale zawsze przyje¿d¿a na koñcu , ledwo mieszcz±c siê w limitach czasu . Facet nieprzystosowany do czasów , bezradny jak dziecko ,religijny niemal do przesady , ale tak od serca , nic na pokaz . Kiedys napisa³em , ¿e to swiêty cz³owiek maratonów , nasza matka Teresa . Nie by³o w tym ani ironii , ani z³o¶liwo¶ci . Cz³owiek nies³ychanej dobroci , a¿ do naiwno¶ci .
janek nie mo¿e ju¿ je¿dzic , grozi mu utrata wzroku. W Trzebnicy i na innych maratonach bêd± zbiórki pieniêdzy .My mamy trochê ciuszków kolarskich na sprzedaz .Np. koszulka Sportgang rozm. M - nówka z metk± za 70 zeta |
Podstrony
|