,
Dziś wstyd być Polakiem, strach pomyśleć co bylo kiedyśNiszczarka do gĹowy
Lokalne władze polskiego pipidówka starają się usunąć z terenu swojej jurysdykcji pomnik generała Iwana Czerniachowskiego, który poległ wyzwalając Polskę.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1020223,title,Rosja-przejmie-pomnik-gen-Czerniachowskiego-Oburzenie-decyzja-Polski-o-usunieciu-monumentu,wid,16394864,wiadomosc.html Wstyd mi jest za to, że jestem Polakiem. Jeśli czarodziejka Kiara nie pisze spod suwalskiej wiochy, o co Ją posądzam, to być może zechce poświadczyć, że nie tylko w Paryżu jest Place de la Bataille-de-Stalingrad i że Stalin jest też obecny w Brukseli, a nawet w Grenoble. Przewracanie pomników zawsze kończyło się stawianiem nowych, a to z kolei zawsze zwiastowało nadchodzące nieszczęścia. Jeszcze niedawno kupowałem dzieciom ubranka na Faubourg Saint Martin w Tony Boyu, a jak zacząłem zarabiać prawdziwe pieniądze, to kupowałem córeczce sukienki w Jeudi Après-Midi. Obie firmy dzieliło kilkanaście kroków, obie były prowadzone przez Żydów, a dziś juz ich nie ma. A Place de la Bataille-de-Stalingrad chyba wciąż jest. W czwartek będę w Paryżu, to sprawdzę. |
Podstrony
|