, Autouzupełnianie google ďťż

Autouzupełnianie google

Niszczarka do głowy
Może to nie do końca link ale pewna ciekawostka

Wyszukiwarka google, przy wpisywaniu hasła i przed zatwierdzeniem go, już w trakcie analizuje wpisywany tekst i podaje propozycje wyszukiwania. I tu zaczyna być ciekawie:

wpiszcie sobie "polak to", "niemcy są" itd. a poźniej sprawdzcie co będzie po wpisaniu "żyd" ; "żydzi" itp.

wpiszcie "biblia" i zobaczcie pierwsza pozycję




Rzeczywiście, aczkolwiek z Biblią było najciekawiej. Wygląda na to, że pewne rzeczy próbuje się nam zasugerować, narzucić poglądy a jeśli zainteresujesz się już Biblią, to też ci od razu zalecą taką, jaką masz czytać.

Ciekawe...

Chociaż może to mieć związek z pozycjonowaniem, tyle że pozycjonowanie można wymusić i też nie jest dziełem przypadku ani nie wynika z rzeczywistego zainteresowania czy popytu. Niektórzy nawet na tym zarabiają, żeby wspomóc pozycjonowanie i podnieść popularność, czy poczytność pewnych stron. Tak działa np. strona www.przeczytamwszystkich.pl. Czyli raczej nic już nie jest dziełem przypadku... zresztą, czy ktoś tutaj wierzy w przypadki?
ŁOŁ
Przy wpisaniu "rusek to" wyskoczyło mi "rusek to wróg i należy do niego strzelać"
Szatanizm w pigułce!
Zaczekana, google na pewno działają w oparciu odpowiednie algorytmy jednak spójrzmy jak jest na tym przykładzie:

zainteresowanie jest większe dla hasła "biblia tysiąclecia" w ostatnich latach znacząco, a nawet ogólna średnia jest wyższa co znaczy, że to hasło powinno być przed biblią szatana

jestem prawie pewien, że w tym przypadku to nie przypadek


Czyli ewidentnie nie jest to wynik pozycjonowania...

...ale w jednym się zgadzamy... NIE JEST TO PRZYPADEK
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl