, uslizg sprzegla ďťż

uslizg sprzegla

Niszczarka do głowy
Hej,

Z1000 rocznik 2008
przebieg 20 tys km
olej ma 2000km (Ipone 10W50, ktory w Gixie spisywal sie rewelacyjnie)

jazda z pasazerem, sprzeglo wyregulowane prawidlowo.

5 i 6 bieg zerwalo mi sprzeglo kilka razy...

Jade powiedzmy na 4 tys obrotow, odkrecam manetke do oporu i przyspieszam. Miedzy 7-8 tys obrotow nastepuje uslizg sprzegla.
obroty wyskakuja na 9 tys i zatrzymuja sie, moto przyspiesza o wiele wolniej.

Co dziwne, nie ma uslizgu przy zmianie biegow w zadnej sytuacji.
Nie ma znaczenia czy zmieniam ze sprzeglem czy bez.
Spotkaliscie sie z czyms takim?

bede wdzieczny za pomoc.


Jak dla mnie to normalne obiawy zuzycia sprzęgła i odpowiedni przebieg na taka hisorię. poprostu w tym zakresie obrotów w którym Ci sie sprzęglo uślizguje zety prosto to ujmując oddaja najwiekszą moc na napęd i dlatego wtedy Ci sie sprzeglo uslizguje a nie robi tego caly czas bo poprostu nie jest dojechane jeszcze do końca. A wiec kłania sie wymiana sprzęgła oleju i filtra obowiązkowo pamietaj że zwłoka może zwiekszyc koszta o przekladki a nawet sprężyny które powinny jeszcze byc oki.
Aha...

Czy oplaca sie zatem zainwestowac w sprzeglo kevlarowe?
Czy charakterystyka tego sprzegla jest inna, czy tylko rozni sie wytrzymaloscia?
Ja zawsze montuje sprzęgła racingowe przekładek raczej nie zmieniam + racingowe spręzyny ale z kevlarowym sprzegłem nie mam żadnego doświadczenia :/ pozatym wydaje mi sie że nie konieczne są aż takie konkretne zmiany poprostu widział bym taki sens jak bys zwiększył moc do 200KM.


Roznica w cenie to 100zl, wiec moze warto?
Musze o tym gdzies poczytac, ale to jak wroce z trasy.

Co to znaczy sprzeglo racingowe? Czym sie rozni? Jakie przebiegi na nim robisz?
Jak to wyglada cenowo?
Podkladki powinno sie tez wymieniac z tego co wiem.
Cena podobna ja kupuje sprzegła EBS (racing) i jeszcze nie udało mi sie żadnego z tych sprzęgiel zabić wiec nie wien jakie przebiegi sie na nim zrobi 10000km. bez żadnego ale. a przekładki sie wymienia jeśli sa nieodpowiedniej grubości badz maja przebarwienia. gdzies na forum jest foto relacja z wymiany sprzęgla bardzo fajny materiał warto przejżeć.
masz namiar na jakis sklep internetowy gdzie jest wybor sprzegiel?
nic nie moge znalezc do mojego zeta ehhh
Rzuć okiem na ten link dtox, może pomożę Tobie.
http://www.z1000.fora.pl/problemy-techniczne-z750-z750-s,16/sprzeglo,139.html
sprzeglo przy 20tys??? to albo katowane albo przebieg nie teges. rozbierz, zobacz, zmierz!!
Wlasnie tez mnie to zastanawia.
Silnik chodzi ok, na hamowni to sie potwierdza. Oleju nie bierze wcale.
Sprzeglo mi slizgnelo moze ze 4-5 razy.
W weekend odstawiam do serwisu Kawasaki i niech sie doktoryzuja.
miałem przy 20 tys. ten sam problem i pisałem na forum, tak jak mi Mariusz powiedział wymieniłem przekładki i tarczki i do dziś u kumpla jest OK. Wydaje mi się, że u Ciebie jest to samo, kitowanie robi swoje
Szczerze mówiąc dziwi mnie to trochę, że przy 20tys pada sprzęgło.
Ja miałem 31 tyś i nic mi się nie działo.

Wiem, że jest to kwestia użytkowania, ale ja wcale nie latałem delikatnie.
pada pada nic nowego
Jak kupilem moto, to sprzeglo bylo mocno naciagniete, tzn wystarczylo pociagnac max 2cm klamke, zeby wysprzeglalo calkowicie. Wydaje mi sie, ze to moze byc przyczyna przedwczesnego zuzycia.
Po zakupie wyregulowalem wg serwisowki i tak smigalem.
jaja...

sprzeglo jest ok, wszystkie wymiary w normie... sprezynki ok, przekladki ok...

okazalo sie, ze tarcze byly suche!!! sprzego orginalne wg numerow... a tarczki suche...
po namoczeniu w oleju (24h) zlozeniu, skleja jak nowe... zadnych problemow...
dacie wiare?
Hmm. Rozwiń temat troche prosze...czy wiesz co było przyczyną wadliwej pracy sprzęgła? Czy to poziom oleju poniżej minimum, czy coś więcej?
Poziom oleju zawsze jest w normie, przyczyna byly suche tarczki sprzegla.
Prawidlowo przy montażu powinno sie je namoczyc w oleju, zeby nasiaknely odpowiednio.
Po namoczeniu jest wszystko OK.
Zastanawiam się dlaczego objawy ślizgającego się sprzęgła pojawiły dopiero teraz a nie zaraz po tym kiedy nabyłeś maszyne. Zakładając, że poprzedni właściciel zmienił i założył suche tarcze to już dawno powinny nasiąknąć do tego czasu. Takie moje przemyślenia
spotkałem sie z takim numetem sam tak kiedys zrobiłem, ale u mnie było inaczej bo sprzęgło od początku sie ślizgalo
Ja tam nie moczyłem niczego tylko wsadziłem suchuteńkie tarcze razem z nowymi przekładkami, zalałem olejem i gitara wszystko śmigało jak rakieta Chociaż moto 2 dni stał bo pogody nie było więc może wtedy namokło wszystko ?
Poruszając temat sprzęgła i jego smarowania w Zecie... Czu u Was po odkręceniu korka wlewu podczas pracy silnika chlapie prze otwór?
Ogólnie od jakiegoś czasu trapi mnie to bo w poprzednim moto chlapał jak porąbany, co oznaczało dobre smarowanie tarcz sprzęgłowych. A przy Zecie jakoś to marnie wygląda
dwa dni temu zmieniałem olej i z ciekawości patrzyłem jak chlipie ogólnie to słabo, postawiony do pionu jak by lepiej, sprawdzałeś tak u siebie?
odpowiadajac na pytanie dlaczego wczesniej nie slizgalo...
pewnie slizgalo, ale ja za slabo odkrecalem... szkoda by mi bylo rozbic szpeja, wiec spokojnie sie wjezdzalem w niego odkrecajac coraz bardziej...
Zrobilem 2 tys spokojnie, poznajac sprzeta (moj pierwszy litr i drugie moto w zyciu) wiec wolalem do niego podejsc na spokojnie.

Co do chlapania, to pytalem o to w serwisie i otrzymalem informacje, ze smarowanie sprzegla w duzym zecie jest dosc ubogie, zeby nie powiedziec zadne. Tam dostaje sie tylko olej rozchlapany w skrzyni korbowej, nie ma tam zadnych natryskow, wytryskow i innych tryskow
tak wiec sa dwie opcje:
poprzedni wlasciciel spalil sprzeglo i zalozyc nowy oryginalny komplet, albo blad fabryczny, ktory wyszedl przy maxymalnym palowaniu motocykla...

tak czy owak, sprzegla dziala idealnie, dzis sprawdzalem dosc konkretnie na trasie
jeśli jest jak mówisz ..to sprawa wyjaśniona..dobrze wiedzieć
Chcialem odświeżyć temat.....a mianowicie podczas ostatniej przejażdzki zauwazyłem iż chodzi mi głośno sprzęglo tzn. po wcisnięciu klamki slychac takie jakby chrobotanie. Raz jest ciszej raz głośniej zalezy jak kiedy. Ogolnie jak sie nagrzeje wydaje mi się że jest ciszej. Jeżeli chodzi o ślizganie się to nie zauważylem za bardzo nic niepokojącego. Najsmieszniejsze jest to że przed zima tego nie mialem a po zimie zaczęło mi się odzywać....troche mnie to wku.... bo nie wiem o co chodzi....będę wdzieczny za wszelkie sugestie....
jak sprawdzasz sprzęgło? na bocznej stopce? czy na podnośniku? w czasie jazdy?

jak sprawdzasz sprzęgło? na bocznej stopce? czy na podnośniku? w czasie jazdy?
...oczywiście odpalony jak stoi w pionie, nie pochylony.
pytanie jak głośno? u mnie na luzie ,coś tam lekko chrobocze ale to dla mnie normalne w porównaniu do Yamahy , po wciśnięciu sprzęgła jakby ciszej, tak samo jest Z750 z przed liftu ,jesli twierdzisz że przed zimą miałeś ciszę , a po niej już nie, ciekawa sprawa , a zmieniałeś olej po zimie?

pytanie jak głośno? u mnie na luzie ,coś tam lekko chrobocze ale to dla mnie normalne w porównaniu do Yamahy , po wciśnięciu sprzęgła jakby ciszej, tak samo jest Z750 z przed liftu ,jesli twierdzisz że przed zimą miałeś ciszę , a po niej już nie, ciekawa sprawa , a zmieniałeś olej po zimie?

...olej oczywiście zmieniony na Castrol Power 1 GPS 10W-40 - taki był tez zalany uprzednio. U mnie bez wciśnietego sprzegła cisza, po wciśnieciu chrobotanie
czy po dodaniu gazu nasila sie hałas? przejedź sie i daj w palnik, może po zimie posklejały się tarcze ? może Mariusz coś doradzi.

czy po dodaniu gazu nasila sie hałas? przejedź sie i daj w palnik, może po zimie posklejały się tarcze ? może Mariusz coś doradzi.

...dodawanie gazu nic nie zmienia,bez wcisnietego sprzegła nic nie slychać, dźwięk jest slyszalny w momencie gdy wciskam klamkę, najgłośniej slychać przy lekkim wciśnięciu sprzęgła tzw. pólsprzeglę, gdy wcisnę do końca jest ciszej

...po tych mrozach -33 C motor mi się spieprzyl dnia Pon 10:18, 26 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
dobra ok, czy na tym półsprzęgle są wyczuwalne wibrację? tzn , jak masz wciśnięte sprzęgło to charczy, warczy itp, wbijasz 1 i pomału puszczasz sprzęgło to wibracje, hałas ,z twojego opisu powinien maleć ? Najlepiej ściągnij pokrywę i zobacz,lub spuść olej to ci prawdę powie, może i głupie ale jak chcesz szukać to zacznij od łatwych czynności.Dawaj znać co i jak.

dobra ok, czy na tym półsprzęgle są wyczuwalne wibrację? tzn , jak masz wciśnięte sprzęgło to charczy, warczy itp, wbijasz 1 i pomału puszczasz sprzęgło to wibracje, hałas ,z twojego opisu powinien maleć ? Najlepiej ściągnij pokrywę i zobacz,lub spuść olej to ci prawdę powie, może i głupie ale jak chcesz szukać to zacznij od łatwych czynności.Dawaj znać co i jak.

...przed chwila jeszcze raz słuchałem sprzęgła i tak...dźwiek terkotania jest słyszalny przy wciskaniu sprzęgła tj. zaczyna się opór zaczyna terkotać jak wcisne do końca robi się cicho. bez wcisniętego sprzęgła też cisza, jedynie w tym momencie jak zaczynam wciskać klamkę i zaczyna się opór to terkocze, wcisnę sprzęglo dalej zapada cisza, puszczę do końca - cisza- jedynie w momencie gdy zaczyna sie opór to terkocze lub grzechocze trudno okreslic mi ten dźwiek ale cos w tym rodzaju. Biegi wchodza bardzo dobrze, przy wrzuceniu 1 i powolnym puszczaniu sprzęgła aż do zgaśnięcia nic nie slychać. Sam juz nie wiem może tak ma być...moje poprzednie sprzęty tego nie mialy stąd moje szukanie dziury w calym. Avator jak możesz to weź posluchaj czy u Ciebie w trakcie powolnego wciskania sprzęgla w momencie gdy zaczyna się opór to slychać terkotanie i czy jak je wciśniesz do końca lub puścisz do końca to cichnie. .. dnia Pon 18:58, 26 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl