, Akumulator trzyma miesiąc... ďťż

Akumulator trzyma miesiąc...

Niszczarka do głowy
We wrześniu kupiłem aku bo miałem chyba jeszcze oryginał z z750s z 05r i słabo kręcił. Kupiłem Vartę.
Po zimie słabo zakręcił, jezdziłem trochę i ot tak podładowałem go. Zapomniłem o nim i spaliły się dwie cele.

Teraz na nowej Varcie objezdziłem miesiąc i znowu słabo kręci.

ładowanie jest ok - ale mierzyłem tylk chwile. moooże są jakieś wahania podczas jazdy...

co tu może brać prąd na postoju? Nic nie mam podpiętego.

coś ktoś podpowie od czego zacząć.

Może ma ktoś na pożyczkę regulator napięcia, który ewentualnie odkupię


sprawdź ładowanie na całym zakresie obrotów a nie tylko na wolnych,
alarm jest?
uszkodzony regulator -bez włączonego silnika - może się troszkę grzać .
no i sprawdź upływ . dnia Wto 10:36, 05 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
sprawdź napiecie wychadzace z alternatora
Dokladnie sprawdz napiecie na alternatorze przy okazji rezystancje.. I oczywiscie ładowanie ale w pełnym zakresie obrotów.. I w tedy wykluczysz opcje brak ładowania i bedziemy szukac dalej..


gość mi coś mówi że to jakiś bezszczotkowy jest alternator czy cuś i nic nie da takie mierzenie.

puściliśmy go na testerze to na wolnych obr ma za małe ładowanie bo poniżej 13. a potem w pełnym zakresie jest chyba ok bo 13,5 do 14,2

choć wyskoczyło info o zbyt dużej impulsacji (?)

gość mi coś mówi że to jakiś bezszczotkowy jest alternator czy cuś i nic nie da takie mierzenie.
(?)

zmień gościa ,
zajrzyj w serwisówke dział Electrical System - Charging System i pisze wyraźnie ile ma być volt .
A ja zapytam z innej beczki,mianowicie czy posiadasz alarm w motocyklu?

A ja zapytam z innej beczki,mianowicie czy posiadasz alarm w motocyklu?
napisał że nie ma nic podpiętego .. no chyba że alarm był w standardzie , a to juz coś innego
Nie, nie mam alarmu...
ładowanie masz dobre więc zostaje pomiar upływu prądu , jak masz jakiś miernik z pomiarem A to zmierzysz sam, motocykl nie mam dodatkowych urządzeń działających na postoju więc upływ powinien być równy 0 , jak jest dużo większy to też dość łatwo sprawdzić , rozłączając poszczególne elementy instalacji elektrycznej ,
sprawdź jeszcze same klemy i ich mocowanie - zwykle najprostsze rozwiązania są najlepsze
Ładowanie to ma za małe.. Serwisowka pisze o wiele wiekszy, nawet ja dzis sprawdzilem z ciekawosci i mam 14.6 v na jałowym poza tym swiety almanach dokladnie opisuje napiecie wychodzace z alternatora i rezystancje to ze jest bezszcztkowy a zwykly magnetyczny nie znaczy ze nie moze miec przebicia do masy i w tedy dupa z ladowania.. kup w obi czy cato zwykly miernik za 15 pln i mierz
mierzone.
przy 1000 obr miał poniżej 13, czyli nie ładował.
potem koło 14.

serwisówka mówi właśnie 14,3 do 15.3.

nowy 380 wiec chyba zapoluje na używany - na próbe
No co ty.. zaczekaj jeszcze.. ładowanie słabe wiec albo alternator lub regulator napiecia nie daje sobie rady.. W serwisowce masz odpowiednie wartosci dla napiecia i rezystancji oraz jak dokonac pomiaru nie da sie tam nic popsuc.. Wypinasz 3-pinowa wtyczke i masz na wierzchu wszystko.. A ostatnio opisywalem problem z ladowanie bo nie mialem swiatel okazalo sie ze na odleglosci 5 cm od wtyczki byl delikatnie przetarty przewod niby nic wielkiego ale przejscie bylo i walilo na mase i to byl moj problem z ladowaniem i przy okazji ze swiatlami.. znajdz sobie moj temat i poczytaj.. a co do tych pomiarow jedz do jakiegos naprawiacza elektomechanika i powiedz najlepiej pokarz mu serwisowke ze chcesz te pomiary i juz.. Jesli bedzie ok wal na regulator..
zarobasy za taki pomiar wezmą ode mnie 50zł a za 70 mam regulator. jak nie będzie poprawy to sie wezmę jak Bozia przykazała.

juyto pomiary na nowym regulatorze.
No ok.. daj znac jakie sa efekty?
no i nie wiem.
po dwóch latach bezawaryjnej jazdy mam kumulacje awarii.
tyle co zdąrzyłem zauważyć.
też nie ładuje przy 1000 obr. ale jest chyba lepiej bo wczesniej było 12,8 a teraz jest 13,3.
jak tylko dam lekko gazu trzyma ładnie 14.3.

ale nadal ledwo kręci. troche pojezdziłem i nie podładowało akumulatora, dodam że nówki. nie zdąrzyłem go podładować prostownikiem - czy to coś da???
po pstoju aku ładnie trzyma 12,8, ale jak tylko przekręcę kluczyk spada do 10,8, jak zapala to spada do 9....
prawdopodobnie to zwarcie na celach pod obciazeniem.. Chyba aku jest na szrot..
ale to już drugi, nowy...
a kolego sprawdzałeś rozrusznik? może to on ma zwarcie i rozwala akumulator.
a jak ze światłami ? jak silnik pracuje to świecą normalnie czy się rozjaśniają jakoś znacząco? jeśli nie znacząco to ja bym rozbierał rozrusznik .Podjedz sobie jeszcze do sklepu z akumulatorami niech Ci sprawdzą akumulator pod obciążeniem -to sprawa akumulatora się wyjaśni dnia Śro 13:23, 13 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl