,
Zwierciadla kozyriewaNiszczarka do gĹowy
Niesamowite odkrycia rosyjskich badaczy
http://www.youtube.com/watch?v=3EPWe2P0IuA Oczywiście w odmienne stany świadomości można wchodzić bez żadnych zwierciadeł. Fizycznie być może jest to skupienie energii z jakimś wpływem na ludzki mózg. Niemniej jednak OOBE itp. są ewidentnie przykładem tego, że demony wiedzą jak wpływać na mózg, jakimś rodzajem swojej energii, żeby zobrazować w ludzkim umyśle różne rzeczy/sytuacje. Wg mnie jest to oczywiście ściema. Tak samo jak niepotrzebne są zwierciadła do wprowadzenia człowieka w odmienny stan świadomości, tak samo również jak niepotrzebne są karty tarota czy fusy żeby "przewidywać przyszłość". Na to pierwsze jest argument w postaci OOBE i mnóstwo ludzi, którzy z tego korzystają - niestety demony mają już na nich łapę. Na to drugie jest również mnóstwo ludzi, którzy byli opętani, przeszły egzorcyzmy z większym lub mniejszym skutkiem i opowiadają o tym. Autentyczny przykład. Po jakimś czasie wróżenia, jak wchodził klient, to już bez brania do ręki kart taka osoba mogła powiedzieć wszystko. Demon "szeptał do ucha" wszystko co było potrzebne. Generalnie "przewidywanie przyszłości" np. przez wróżki, działa tym lepiej im lepiej demon jest zorientowany w sytuacji ludzi, których dotyczy pytanie. Może on przeanalizować różne drogi i wybrać najbardziej prawdopodobną - choć 100% nigdy nie ma, co potwierdzają sami klienci owych wróżek (raz mają rację, raz nie). Najlepszym potwierdzeniem tego, że demony, a nawet upadłe nie znają przyszłości jest ofiarna śmierć naszego Zbawiciela. Gdyby szatan znał choćby najbliższą przyszłość, nigdy by do tego nie dopuścił! Ja na szczęście nigdy nie korzystałem z usług wróżek, bioenergoterapeutów itp. itd. ale słyszałem wypowiedzi wielu ludzi bezpośrednio zamieszanych w takowe sytuacje. Ewidentnie wynika z tego, że nieświadomość w kontaktach z demonami nie ratuje przed opętaniem. Liczy się podejście ludzi. Przykładowo osoba niewierząca wiedząc, że ma tylko jedno krótkie życie, próbuje wycisnąć z niego wszystko co się da i nacieszyć się, bo drugiego nie będzie. Nie przeszkadza zatem skłamać w celu osiągnięcia jakiejś korzyści jak i również zapytać wróżki czy robić tak czy tak, żeby osiągnąć swój cel i mieć większą radość z życia. Wierząca osoba, chrześcijanin, nie potrzebuje tego, bo czyta w Biblia tak: "Kto stara się zachować życie swoje, straci je, a kto straci życie swoje dla mnie, znajdzie je." Mat 10:39 "A oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż śmierć." Ap 12:11 "Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca." 1J 2:15 |
Podstrony
|