,
Z750 vs Bandit1250Niszczarka do gĹowy
Ktoś może próbował objechać dużego bandita? Ciekawy jestem, czy jest to możliwe...?
Myślę,iż to zupełnie inna liga,w sensie porównanie 750-ki z 1255cm3 Suzuki Bandit 1250 ------------------------------------------------------ Pojemność skokowa 1255 ccm Typ silnika Rzędowy czterocylindrowy Ilość suwów 4 Stopień sprężania 10.5:1 Średnica cylindra x skok tłoka 79.0 x 64.0 mm Zasilanie Wtrysk paliwa Układ rozrządu DOHC Zapłon Elektroniczny Rozruch Elektryczny System smarowania Ciśnieniowy z mokrą misą olejową System chłodzenia Ciecz Skrzynia biegów 6 biegowa Wtórne przeniesienie napędu Łańcuch Wymiary i wagi Waga na sucho 225 kg Wysokość siodła 785 mm Wysokość całkowita 1,085 mm Długość całkowita 2,130 mm Szerokość całkowita 790 mm Prześwit 135 mm Rozstaw osi 1,485 mm Podwozie Zawieszenie przód Widelec teleskopowy Zawieszenie tył Wahacz z systemem dźwigni Opona przednia 120/70-17 Hamulec przedni Dwutarczowy Hamulec tylni Jednotarczowy Pojemność zbiornika paliwa 19.0 litry wydaje mi się że da rade, aż tak mocą nie odstają,no chyba że Nm, kupa lżejszy Zet, pytanie takie w jakich warunkach ma być objechany bandit? oczywiście mowa o serii. no ja bym się bardzo zastanawiał Miałem okazje przejechać się jeszcze starym B12.... Łapy urywa od samego startu, na 1 z wolnych oborów na koło idzie. Sprint do 2 pak połączony ze sraniem w gacie murowany Łapy urywa od samego startu, na 1 z wolnych oborów na koło idzie. no z tym się zgodzę w końcu to litr+ćwiartka Dla mnie mały i duży Bandit to mistrzostwo świata. Oczywiście do momentu wprowadzenia silnika chłodzonego cieczą... Bandzior bez olejaka to już nie to samo.... Sam miałem B6 i byłem jego wielkim zwolennikiem.... Może kiedyś kupie sobie B12 bo mnie ciągle kusi |
Podstrony
|