, Wytrzymałość silnika ďťż

Wytrzymałość silnika

Niszczarka do głowy
Jaki przebieg wytrzyma silnik Z 1000 SX? Czy są jakieś informacje z zagranicy w tej kwestii? dnia Czw 20:19, 13 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz


Nie martw się, nie zajedziesz jej o ile będziesz serwisował na czas Przebiegi rzędu 100 tys przy odpowiednio serwisowanym motocyklu nie są żadnym wyczynem. Zobacz ile trzaskają policyjne motocykle, a dalej jeżdżą
prędzej rama ci pierdolnie nic ten silnik , sorry ale rama to słaby punkt...
A ja się z tym nie zgodzę Z1000 z 2010 czyli ten sam silnik co SX i przy 18680 wy....ł się czwarty bieg więc zależy od tego czy będziesz miał szczęści i trafisz dobrą sztukę lub czy pecha jak ja i wybulisz 3 koła na naprawę, a co do reszty to złego słowa nie powiem o moto
Ps. motor regularnie serwisowany ale użytkowany z głową



A ja się z tym nie zgodzę Z1000 z 2010 czyli ten sam silnik co SX i przy 18680 wy....ł się czwarty bieg więc zależy od tego czy będziesz miał szczęści i trafisz dobrą sztukę lub czy pecha jak ja i wybulisz 3 koła na naprawę, a co do reszty to złego słowa nie powiem o moto
Ps. motor regularnie serwisowany ale użytkowany z głową

no nie pierdol że 4 wyjebało ?
jakie objawy? toż to nie możliwe
może małe japońskie rączki coś źle złożyły, ale pierwszy raz słyszę zeby coś się w Zetach zepsuło. Chodzą rózne opinie o odkręcaniu się śrub ale na to jest sposób, na temat silnika nic złego nie słyszałem
Ja mam prawie 25000 i na razie nic się nie dzieje, poza szumiącym sprzęgłem.

PS moto używane zgodnie z przeznaczeniem
Dla mnie ta informacja od Pawła również była szokiem,a gdy podzieliłem się nią z ludźmi z trójmiejskiego serwisu Kawasaki,jeden z nich powiedział,cytuję: "niemożliwe!".

Tak przy okazji dodam,iż mojemu koledze w gsx-r 750 k5 - na koniec sezonu poszedł 6
bieg....,zatem wszystko jest możliwe.
Na słowo wyjebało czwórkę 99,9 komentarzy to nie możliwe i na pewno nie w Z-ecie jescze niedawno sam bym się przy tym upierał ale bieżąca rzeczywistość zrewidowała moje poglądy 😞 przez 2,5 roku użytkowałem Z1000 z 2007 roku zrobiłem na nim jakieś 15000 nie katowałem sprzęta jakimś paleniem laczka sporadycznie zdarzało mi się pójść na gumę ale to bardziej z racji ostrego przyśpieszania 😉 które jest akurat domeną tego motocykla po prostu jest do tego stworzony 😊 ja preferuję jazdę po zakrętach bo akurat tu gdzie mieszkam mam do tego bardzo dobre warunki 😉 okoliczne drogi obfitują w mnóstwo zakrętów a do czeskich winkli mam też rzut beretem 😉 więc mój styl jazdy to dzida do winkla przed hamowanie redukcja w dół jeden lub dwa biegi (zawsze z miedzy gazem) później w górę jeden lub dwa biegi (przy zmianie w górę krótkie odpuszczenie żeby bieg gładko wszedł) i tak na okrągło - normalny styl jazdy na motorze 😊 tak kursowałem na moim poprzednim Z-ecie i nic się nie zepsuło wszystko działało jak w szwajcarskimi zegarku i działa nadal 😊 Przesiadka na Z-eta 2010 w sierpniu zeszłego roku identyczny styl jazdy i po zrobieniu jakichś 1300 km wielki fakap 😞 na dystansie 30 kilometrów skończyła się czwórka, po krótce jak to wyglądało - bieg wchodzi ale przy próbie dodania gazu cały czas był efekt samo czynnego wbijania i wybijania biegu potworne metaliczne rzężenie obroty rosły motorem cały czas szarpało totalna chujnia 😞 pozostałe biegi działały bez zarzutu. Moto oddałem do naprawy do znajomego mechanika - werdykt do wymiany dwie zębatki plus wodzik 😞 całkowity koszt naprawy razem z wymianą oleju i płynu chłodniczego kosztował mnie 3160 😞 jak znajdę wolną chwile to wrzucę zdjecia zębatek i wodzika i postaram się wszystko dokładnie opisac.

Nie martw się, nie zajedziesz jej o ile będziesz serwisował na czas Przebiegi rzędu 100 tys przy odpowiednio serwisowanym motocyklu nie są żadnym wyczynem. Zobacz ile trzaskają policyjne motocykle, a dalej jeżdżą

To, ze niektóre motocykle robią 100 tys. Km, to jasne. Honda CBR 1100 XX potrafiła zrobić nawet 200 tys. Pytanie jednak brzmi ile zrobi Z 1000SX? Niemiecki Motorrad Magazine zrobił test dlugodystansowy Z 1000 z 2010 r i po 50 Tys. Km luzy na wale czy na tlokach były na granicy tolerancji, co oczywiście nie znaczy, ze silnik nadaje się na złom.
teraz wiadomo że chodzi o skrzynkę,ciężko stwierdzić co było powodem, może problem tkwi w nieodpowiedniej eksploatacji ?
Dla mnie pojęcie"nie właściwe użytkowanie" nie wchodzi wogule w grę bo zębatki pozostałych biegów były w stanie wręcz idealnym żadnych oznak zużycia, więc jak by było coś źle użytkowane to na pozostałych też by było coś nie tak a problem dotyczył tylko czwartego biegu 😞

Dla mnie pojęcie"nie właściwe użytkowanie" nie wchodzi wogule w grę bo zębatki pozostałych biegów były w stanie wręcz idealnym żadnych oznak zużycia, więc jak by było coś źle użytkowane to na pozostałych też by było coś nie tak a problem dotyczył tylko czwartego biegu 😞

Po prostu miałeś strasznego pecha, i trafiłeś na wadliwy element, albo na niewłaściwe jego zamontowanie - wszędzie się zdarzają takie rzeczy, czy to w motocyklach, samochodach, telewizorach, telefonach, lepszych i gorszych, może właśnie gdybyś mocniej katował moto ( czy poprzedni właściciel) bieg wysypałby się jeszcze kiedy moto było na gwarancji i nie byłoby takiego problemu , ale teraz to można gdybać. Masz o tyle szczęście, że nie stało się coś jeszcze bardziej poważniejszego, bo byłby jeszcze większy kłopot. Tyle jest motocykli sprowadzonych zza granicy, po szlifach dzwonach, i wszelakich kolizjach, które po odpicowaniu jeżdżą jak należy,a tutaj taki traf, że moto wręcz idealne i taki zonk... ehh
ładnie cię skasowali, do auta jesteś wstanie kupić skrzynię razem z silnikiem za tyle kasy
Gdzieś z aledrogo za cały silnik z 2011 krzyknęli 3000zł...
O ślinik do tego modelu to jest trochę ciężko jak by był za trzy to pewnie bym wziął, a jedyny który jest na allegro to prawie 5 koła, może później można by było odzyskać trochę kasy za sprzedaż na cześć tego który by mi został tylko kto by to kupił jak te silniki się nie psują (oprócz mojego) więc reasumując miał być SCHUBERTH SR1 a została w ręku faktura na trzy koła oby to już był koniec problemów z tym Z-etem.
Szkoda, że nie wysypała się ta czwórka zaraz po sprzedaniu Ci zeta, bo bym z chęcią zapłacił za naprawę lub odkupił go od Ciebie, sam jeździłem nim od nowości i wszystko było OK. Zet był wychuchany, stał w zimę w ciepłym pokoju zamiast choinki, wsadziłem w niego kupę kasy i jak widać padła czwórka. Rozmawiałem z dwoma bardzo dobrymi mechanikami i powiedzieli, że to musiał być kilkakrotnie źle zapięty bieg w co trudno uwierzyć albo co bardziej pewne wada tej skrzyni, tak jak wcześniej było napisane, ktoś źle ją złożył, jakiś błąd człowieka, tym bardziej, że reszta skrzyni była jak nowa. Aż mi żal dupę ściska, mam nadzieję, że będzie chociaż silnik długo służył, choć napisałeś """tylko kto by to kupił jak te silniki się nie psują (oprócz mojego)""" ale chyba chodziło o skrzynię nie o silnik. dnia Nie 14:22, 23 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Widzisz Adam tego akurat nie dało się sprawdzić bo wszystko działało wręcz wzorcowo sprzęt igiełka i do tego mocno doinwestowany i dbałeś o niego jak o własne dziecko po rozkręceniu skrzyni i oględzinach wszystkich elementów ja stawiam na jakąś wadę fabryczną wodzika czwartego biegu który doprowadził do uszkodzenia zębatek czwartego biegu - bo jak by skrzynia była źle użytkowana to na pozostałych elementach też by było widać jakieś uszkodzenia a były w stanie idealnym co tu dużo pisać sprzęt naprawiony i ma działać jak trzeba i tego się teraz trzymam
Na koniec Adam jak by cię coś naszło i kupiłbyś sobie KTM 1290 Super Duke R i za jakieś trzy lata byś go sprzedawał to ja jestem pierwszy w kolejce do odkupienia go od ciebie
Dalej jestem zdania że silnik nie do zdarcia i skrzynia pewnie też bo nigdzie w sieci nie znalazłem podobnego problemu więc stawiam na zwykłego pecha dnia Nie 15:05, 23 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl