,
Ukradli koledze w zeszłym tygodniu GSXR 1000 2008Niszczarka do gĹowy
Cytuję:
Witam, Ukradziono mi motocykl - w przeciagu ubieglego tygodnia GSX-R 1000 '2008 kolor czarny Numer rejestracyjny WF1881 VIN JS1CL111100119763 Cechy charakterystyczne: Czarna akcesoryjna szyba Podwójny wydech karbonowy Scorpion Klamki Pazzo czarne Craspady i mocowanie tablicy rejestracyjnej R&G Zdjęcia tutaj http://www.bikepics.com/members/figer/08gsxr1000/ Ktokolwiek może pomóc w odnalezieniu - prosze o info 660 544 771 Za pomoc w odnalezieniu NAGRODA! Dodam, że był przyczepiony do ściany (łańcuch motocyklowy) w garażu podziemnym zbiorowym, ochrona, brama... Została tylko kotwa w ścianie... dnia Pon 23:32, 21 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz Nabić frajerów tylko na pal!!! Ledwo się sezon rozpoczął i już giną maszyny :/ Co za dol... Oj ten sezon będzie mękką dla niektórych Ale co zrobić - Banda Złodzieji!! Masakra jakaś kufa, strach sie bac !!! coraz bardziej dochodze do wniosku ze ten GPS to chyba najlepsze rozwiązanie , bo inaczej to czlowiek spac nie bedzie mogl spokojnie ...w garażu podziemnym zbiorowym, ochrona, brama... Została tylko kotwa w ścianie... Dlaczego najczęściej sprzety giną z takich miejsc?? Zostala tylko kotwa w scianie, no rece opadaja, a niby motocykl z takiego miejsca zginac nie powinien. a moze to ochrona maczala w tym palce skoro mowisz ze ochrona byla ladny byl wspulczuje koledze. A ochronie to bym jaja urwał !!! Parking musi być ubezpieczony, koleś będzie musiał swoich praw dociekać chyba w sądzie. Łapy by im powyrywać trzeba Szok Ja wam moge powiedziec czemu sprzety gina z takich miejsc. Otoz jest kilka powodow: - ochroniarze zarabiaja psi pieniadz a to rodzi dwie sytuacje: - nie beda sie strzelac z bandytami za marny grosz (i ja ich rozumiem) - czesto dorabiaja do tych nedznych pensji wlasnie wystawiajac zlodziejom co ciekawsze sprzety - jak sforsujesz drzwi podziemnego parkingu to w zasadzie mozesz juz w spokoju krasc sprzet bo nikt cie nie bedzie niepokoil. na ulicy jest szansa ze jakis przechodzen sie zainteresuje. w koncu jakos tak glupio kosic na widoku. -walka z parkingowymi w sadzie jest raczej skazana na przegrana. mowie raczej bo jakis typ wygral sprawe. Niestety wygrac sprawe a zobaczyc kase to sa dwie rozne kwestie. Pozostaje tylko cisnac psiarnie. Rozpuszczac info. Dac namiary do serwisow i nie poddawac sie. Co sie z tymi ludzmi dzieje... Amatorzy cudzej wlasnosci... Brak słów.. dnia Śro 10:13, 23 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz Miejmy nadzieję że znajdzie się cały i zdrowy bo może części z niego mogą być już w innym gixserze :/ Ale oby tak nie było bo ... ostatnio bylem w czestochowie na otwarciu sezonu na przeciw nas koles stal chyba honda cbr 900 .nie bylo w tym nic dziwnego bo bylo troche motocykli. pojawil sie koles ktory sciagna ze soba policje wsrud wielu sztuk rozpoznal soj motocykl , jakis czas wczesniej skradziono mu go .gosc ktory przyjechal nim nie mial zadnych kwitow i wygladal na typowego koks dresa.ma sie fart co. hehe .link do artykulu http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,7799830,Motocykl_znaleziony_na_pielgrzymce.html niamam pojecia jak dodac zdjecie bo mam na focie typa i cebre .a tutaj cos ze slaskiego forum jestem na zdjeciu ale mam dokladniejsze zdjecia z tej calej sytuacji http://forum.motocykle.slask.pl/index.php/topic/119719-skradziony-pod-jasna-gora-znaleziony/ dnia Śro 21:39, 23 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy A mówią,że "najlepsze" dopiero przed nami. W zeszłym sezonie gęsto śledziłem tę sprawę na FŚM, faktycznie ziom miał farta jak nigdy |
Podstrony
|