,
sprzęgło z750 2010r.Niszczarka do gĹowy
Witam ,
Niestety problem goni problem tym razem mam poważniejsze objawy.Podczas jazdy wydobywa się dźwięk tak jakby "chrobotanie" w zakresie prędkości od 0-40 km/h powyżej tej prędkości niestety zagłusza wiatr , dodatkowo mam do tego dziwne wibracje pochodzące z silnika przenoszące się na ramę.... Pierwsze oględziny wskazywałyby na sprzęgło lecz prosiłbym o opinię. Problem - chrobotanie + wibracje- w zakresie od 0-40 km/h dźwięk przypomina tak jakby zbyt mocno naciągniety łańcuch przeciągał po zębatkach lecz wykluczyłem kilka rzeczy : -łańcuch ma luz 2,5-3 cm -klocki przód tył są ok, -zaciski swobodnie pływają na tarczach, -zębatka przód tył jest ok - zęby nie zjedzone... -dźwięk + wibracje występują na każdym z 6 biegów, Problem ten występuje tylko i wyłącznie na wrzuconym biegu podczas jazdy , gdy sprzęgło zostanie załączone, gdy jest ( wysprzęglone) wówczas nie ma problemu. Próbowałem jeszcze podczas jazdy na różnych biegach przy prędkości 0-50 km/h wyłączyć zapłon i moto jechał bez zapłonu lecz na pełnej kompresji - dźwięk tak jakby był mniejszy. Z moich obserwacji wynika że problem jest podczas jazdy oczywiście przy załączonym 1 z 6 biegów , na włączonym zapłonie , przy zwiększaniu prędkości i przy stałej prędkości lecz w zakresie 0-40km/h. Dodam że sprzęgło dziąła prawidłowo nie ślizga się ani nie ciągnie...Proszę Was o opinię co możę być tego objawem ... - dnia Nie 22:04, 29 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz Olej to i smigaj az sie zepsuje powaznie Myśl, że ten dźwięk to łańcuch, który przesuwa się na tylnej zębatce (sprawdź czy łańcuch nie rusza się na boki). Możliwe, że miałeś trochę krzywo zamontowane koło i tarcza jest teraz trochę cieńsza co pozwala na ruch łańcucha na boki. Panowie rozebralem dzisiaj napęd ustawilem od nowa napiecie lancucha i przesmarowalem raz jeszcze caly naped. Pogoda taka dzis ze psa zal wygonic z budy wiec nie mialem okazji przetestowac tego solidnie ale wydaje mi sie ze problem znikl. Widocznie w jednym z ogniw byl jakis syf...poczatkowo myslalem ze to slizg ale jak narazie niby przeszlo.sprawdze w lepsza pogode i dam znac. Panowie problem rozwiązał smar w sprayu do łańcucha. Powodem przede wsztstkim był łancuch który już "dzwoni" przyczyna nr 1 , przyczyna nr 2 to brak smaru i brud - piasek który najwidoczniej był między ogniwami. Problem znikł po odpowiedniej dawce smaru i naciągu. |
Podstrony
|