Potracenie pieszego.Niszczarka do głowy
Dzis jadac rano do pracy spotkala mnie nieprzyjemna sytuacja.
Jadac ul . Kaliska od strony ronda falbanka na wysokosci cukierni Szyling przezjezdnie przechodzilo dwoch starszych mezczyzn. Jechalem ze 30 km/h i juz schodzili kiedy jeden z nich zauwazyl mnie i cofnal sie krok w tyl i go uderzylem. Przewrocil sie na glowe do tylu ten drugi zaczal krzyczec ze za szybko jechalem itd. Myslalem ze ten drugi wstanie ale zobaczylem struzke krwi z glowy. Pojechalem z policja na pogotowie ale nic wiekszego mu sie nie stalo. Rower ma wygiety widelec i z kola szesnastke. Nie mam na czym dojezdzac do pracy.. Ciesze sie ze zyje on i ja. Wygladalo strasznie to wszystko. Dostac ma od policji mandat. Mam nadzieje ze bedzie to i nauczka. dobrze dziadowi bezmyslnemu, a jak mandatu nie przyjmie to mu sprawe w sadzie zaloza. mam nadzieje, ze zanotowales sobie jego dane i wolaj jeszcze od typa zaplaty za szkody |
Podstrony
|