, opinie na temat z800 ďťż

opinie na temat z800

Niszczarka do głowy
Siemanko. Proszę o opinie posiadaczy z800.
Jak wrażenia z jazdy, obsługa, co się spodobało a co niekoniecznie, czy kupiłbym jeszcze raz itp?


czlowieku MEGA !!! ciezka... bo nie dla lalusi
chronic rozwiń dalej swoją wypowiedź, bo widzę moto owiane tajemnicą i nikt się nie wypowiada

Cięższa od dziorka 1200, czy xjr1300? Chyba nie.
Zwrotniejsza od FZ6 czy GSRa 600?

Żona sobie poradzi?
Jak czynności serwisowe? Przy dziorku robię większość sam, gaźniki w sumie też mógłbym sam, ale podjadę do znajomego a jak z zetką? dnia Pon 0:02, 26 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Nie jeździłem innym nakedem, więc nie mam porównania. Ciężaru 230kg nie czuć w ogóle, a jak ktoś się przejechał to niezbyt chciał wierzyć, że 800tka tyle waży. Bardzo dobrze się prowadzi, w korkach czy na winklach, jak dla mnie bardzo zwrotny motocykl - porównaniu np. do yamahy t-cat 600. Do tego wszystkie dochodzi agresywny wygląd, który robi pozytywne wrażenie Nadal nie ma zbyt dużo egzemplarzy tego modelu, więc przyciąga uwagę Z serwisem też większego problemu nie powinieneś mieć.

W sezonie nawinąłem ponad 11 000 km i nie miałem z motocyklem żadnych problemów. Spalanie wyszło na poziomie 7l/100km. Ma bardzo elastyczny silnik, zbiera się od niskich obrotów, a w trasie jak jedziesz spokojnie to wrzucasz 6ty bieg i możesz niemalże niczym na automacie jechać, nie przejmować się zbytnio redukcjami. A jak trzeba będzie przyspieszyć to też da radę

Mam nadzieję, że trochę pomogłem


dzięki mati
Czy ma jakieś choroby wieku dziecięcego?
Zapisałem się na jazdy testowe w Stolycy (bo przecież w Łodzi oczywiście nie mają tego modelu), ale pewnie w kwietniu dopiero ruszą.

Co do kota, to miałem kiedyś okazję wziąć od kolegi świeżo kupionego i w winklu mnie zdziwił, tak że musiałem się wyprostować dohamować i dopiero się złożyć. Już widziałem jak jego piękny nowy nabytek leży w krzokach z połamanymi owiewkami. Dzień wcześniej wchodziłem w ten winkiel GS1200 adv duużo szybciej. Kumpel coś tam później pomodził z zawiasem i zmienił kapcie i podobno jest lepiej.

Co do zwrotności to bardzo podobał mnie się gsr600. Wziąłem go sobie kiedyś do testów kilka lat temu i byłem wniebowzięty. Ostatnio kolega przyjechał ze znajomym, który kupił nówkę GSRa 750. Zamieniliśmy się na trochę i czar prysł jak mydlana bańka, każdy bieg do odcinki a ja nie czuję ciungu jak w leciwym olejaku. dnia Pon 0:12, 26 Sty 2015, w całości zmieniany 4 razy

dzięki mati
Czy ma jakieś choroby wieku dziecięcego?

Np.?
uszkodzenie wtrysku, awarie kompa, pęknięcia w newralgicznych miejscach itp
Nic takiego nie zdarza się w żadnym modelu Z
RasAlGhul czyli powiadasz, że dopracowane sprzynty?

RasAlGhul czyli powiadasz, że dopracowane sprzynty?
nie, dupcą się na potęge ;P
no chyba że kupies jakąś lepiankę i narzekasz

Miałem okazje mierzyć się z Z800 , moja konfiguracja motocykla odbiega trochę od ideału, ale nie o to chodzi ale .. zaskakuję
Jeśli chodzi o acceleration 800 to w porównaniu z 750 jest zdecydowanie lepsza , ogólnie elastycznie jest lepiej i to na każdym biegu , przełożenia bym zmienił ale i tak w technicznej jedzie może konkurować z 1000, silnik prosty w obsłudze ,nie grymasi , zawias daje rade, heble też ,co do wyglądu to trochę oszczędzili na kosztach a może na jednym elemencie - tylny wahacz ,totalna klapa ,pierwsze co mi przyszlo na myśl to zmodować ten element ... .
Moim zdaniem jeśli chodzi o zakup 800 , i to musi być koniecznie kawasaki , a patrząc na walory użytkowe i jakoby nie było wizualne , to bedzie dobry zakup ( choc suzi też coś ładnego wypuściło), jesli ktoś bierze ślub z moto , a nie przeżycie jedno albo pół sezonowe , 800 powinna na dłuższy czas wystarczyć albo i dłużej
Czarny , jesli chcesz kupić 800 , to masz jeszcze jeden bardzo poważny problem...
... dasz radę opanować taką pojemność ? nie zrozum źle są litry co maja po parę koni , ale w tym przypadku ?? zastanów się .
avator wiem doskonale o co Ci chodzi, w sumie mnie nie znasz.
Czy dam radę to się dowiem jak polatam. Dziorkiem dałem radę przejechać trasę zlotu enduro, więc chyba tak najgorzej ze mną nie jest Ale w imię zasady kozak w necie piz.. w świecie pozostaje się przymierzyć a nie się "wymundrzać"

Najwięcej doświadczenia mam w lataniu enduro i jak widzę kozaków, którzy mówią, że jak coś nie ma 100 kuni to lepiej w ogóle nie kupować, to troszku hmm...

Latałem xjr'ą 1300 i jak już u mnie gościła w garażu i miałem ją odkupić od kolegi to jakoś cena była taka, że pojechałem obejrzeć dziorka 1200 K6 (ostatniego olejaka) i z nim wróciłem. dnia Pon 20:21, 26 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz

avator wiem doskonale o co Ci chodzi, w sumie mnie nie znasz.

i tu masz racje nie znamy się

co do enduro , to inna klasa i nie ta grupa ,oczywiście
debilów i kozaków nie brakuje to wszyscy wiedzą , nie mnie jednak , jeśli to co piszesz ( PW) i latałeś to progres dla ciebie
, czemu nagle taka zmiana ?
hmm... z enduro jestem związany cały czas.
Potrzebuję moto na sprawne poruszanie się po mieście jak i trochę do zabawy, bandzior jest ujm-em więc szutry i lekkie błota mu nie straszne. Do enduro jeszcze wrócę, ale najlepiej byłoby mieć kilka motocykli.

Znów latanie na kostkach po mieście szybko je wykańcza, dłuższe przeloty to poślady mówią "inaf" Wzrasta również skill i teraz już bym kupił inne enduro najprawdopodobniej kata exc albo 525 w 4t lub 300 w 2t. Te motongi z kolei dają niesamowity fun, ale nie bardzo sprawdzą się jako środki transportu.

Zecik urzekł mnie wyglądem, zagościłby zamiast żony CBFki, nie wiem, czy tak od razu, bo może jeszcze po drodze zamiast hundy zagości FZ6, więc na spokojnie.

Za dużo hobby a za mało kasy, bo jeszcze żegluję troszku po śródlądziu.

P.s. kupiłem synkowi pocket bike'a

Zaraziłem już trzy osoby zetką. To jest choroba dnia Wto 10:00, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Jest Mega...tzn.ze sie opyla,dopiero co z kartonu wyjelem i zrobilem od września 100 km pogody brakowało i czasu,ale ja polecam !
,typowy naked wiec wiatr moze przeszkadzac żonie powyżej 200 ...
chronic najlepiej nam się trzyma 120-140, dziorka też mam bez owiewki
Dopiero 100 kilosów zrobiłeś?
Ja w tamtym tygodniu jak się dopadłem to ze 100 mil walnąłem dnia Wto 20:07, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
nie no przesadziłem...dokładnie 124 kilometry dnia Wto 21:22, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
To jeszcze dziewiczy śwaks masz na oponach?

Byłem wczoraj obejrzeć jednego FZ6, pewnie niedługo zagości w garażu obok dziorka.
Przez ten czas może przybędzie użytkowników z800 i podzielą się subiektywnymi opiniami.
ja bym bral z800 w ciemno , bez porownania z fz6 , taki oklepany , szczegolnie w lodzi , a z to z.....

ja bym bral z800 w ciemno , bez porownania z fz6 , taki oklepany , szczegolnie w lodzi , a z to z.....
W ciemno to kiedyś kupiłem nissana primerę. Dostał kiedyś w dupę i chyba go palnikami podgrzewali i prostowali. Po kilku latach użytkowania odpadło tylne mocowanie drążka stabilizacyjnego i podłużnic też już nie było. Jak wjechało się jednym kołem na malowane pasy a drugie szło po jezdni to robił pełny obrót
Latałem z750 2008 dwa sezony. Na koncowke ostatniego zakupilem z800. Fajny motorek. Duzo wiekszy moment obrotowy. Lepszy na gumowanie ( wystarczy gaz na pierwszym biegu w 750 potrzebowalem sprzegla) pozycja za kierownica porownywalna do 750. Jedynym mankamentem jaki zauwazylem to wyswietlacz cyfrowy. Jest dosyc nieczytelny i wolalbym zeby byl on bardziej zwykly jak w 750.
http://www.optionsbikers.com/boutique-tag-kawasaki_z800.html
Do Łodzi do salonu zawitał z800. Dzwonili do mnie. Myślę fajnie wezmę do testów a tu tylko mogę się przysiąść.

Nówkę GS 1200 AdV przegoniłem sobie do Wrocławia i z powrotem a do wartego 1/3 ceny Zeta mogę się tylko przysiąść dnia Śro 11:20, 25 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Nie proponuje fz6 jest to kiepska konstrukcja przestarzała, miękkie zawieszenie, całość pływa jak kupa w sraczu, jak już chcesz uprzeć się na yamahę to weź fz8 tym przynajmniej da się jeździć względnie miło fz6 to kupa na dwóch kółkach, choć mimo wszystko uważam że Z800 będzie najlepszym rozwiązaniem. tanim rozwiązaniem na pierwsze moto jest xj6 nowej generacji dobrze i pewnie się prowadzi banalny w opanowaniu nie pływa jak fz6 daje poczucie pewności.
juby to nie ma być na pierwsze moto. Ja latam już kilka latek GSF1200, wcześniej trochę xjr1300 i dłuużej DR650SE.

To ma być motocykl, którym będzie jeździć też żona. Dlatego właśnie chce sprzedać CBF500, bo nie może Nas dogonić jak latamy, więc myślę, że najpierw dostanie FZ6 na 99% a później może zeta. I przybędzie opinii posiadaczy do tego czasu

Co do przestarzałości to co mam powiedzieć o olejaku w dziorku?
Rewelacja! W ogole nie czuc jego masy, prowadzi sie jakby wazyl 30kg. Niesamowicie elastyczny silnik. Przy spokojnej jezdzie bardzo ładnie przyspiesza np. po wrzuceniu V biegu przy 45km/h.
Na razie do pazdziernika zrobione niecale 600km:)
macie windshield ??? owiewkę???bo ja nie mam, ale muszę coś kupić a nie wiem jak one się sprawują i czy wogóle się sprawują ???
chronic, co do owiewki to działa. Mam założoną dedykowaną do Z800 i powiem, że teraz (jak nie jadę pod silny wiatr) to spokojnie 160-180 przy wyprostowanej sylwetce mogę śmigać
Taki mały kawałek plastiku naprawdę daje rade
cena to jakieś 440pln
wypas...!!! dzięki...!!! kupuje!!!

Rewelacja! W ogole nie czuc jego masy, prowadzi sie jakby wazyl 30kg. Niesamowicie elastyczny silnik. Przy spokojnej jezdzie bardzo ładnie przyspiesza np. po wrzuceniu V biegu przy 45km/h.
Na razie do pazdziernika zrobione niecale 600km:)

dziorkiem od 40km/h z pasażerem pociągnąłem na 5tce i nie powiedział: no co Ty zrzuć o 3
Mam owiewkę oryginalną Kawasaki, nie wiem czy dużo daje, bo nie nie jeździłem bez, jednak 210 km/h w pozycji wyprostowanej z Plecaczkiem idzie się chwilę bujnąć
ile zapierdalacie bez owiewki?, ja 230 i srakota się włacza...az taki rzadki jestem???
...a ile wam pokazują spalanie ?...wasze 800-ki???
Średnie 7.0l/100km mi się wyświetla. 231 km/h kiedyś leciałem, ale to jeszcze nie był max, pójdzie więcej. No i mam małą owiewkę.

ile zapierdalacie bez owiewki?, ja 230 i srakota się włacza...az taki rzadki jestem???

masz najechane 120 km i już takie prędkości? Co z docieraniem?
juz ma 1700
a propos nówki funkiel sztuki: nie jest zblokowana na obrotach i v maxie przez np pierwsze 1000km?
Zablokowana nie jest, ale manual oraz serwis mówią, że 500km na 1/3 obrotów max kręcić, potem 500-1000 km na 2/3 obrotów, a po przeglądzie na 1k km "można już ostro j*bać" <- tak mi powiedzieli jak wyjeżdżałem po serwisie :p
a mi wyswietla 14.9 l/100 km ?!?!?!?!? nie za duzo???
..masz popsuty wyświetlacz..
Z800 nie jest w automacie, trzeba wrzucać coś innego niż 'ten bieg w dół', polecam spróbować czasem w górę też

Ogólnie jakoś 14,9l/100km to mi ciężko sobie wyobrazić...
było 14,7 i rośnie ... to co??? ... trzeba w górę te biegi? ale jak kiedyś zrobiłem raz do góry to wogóle nie chciał jechać ... więc do góry już nie robię ...!!!
..moze Ci wyświetla ile ogolnie wachy wypaliłeś..
@chronic - może patrzysz na temperaturę otoczenia?!
Qwa jaki jestem Kot... !!!...przecież tam można se godzinę nawet ustawić. ... i pomieszałem tymi dwoma gadzecikami i wyświetla mi 6.8 l/100 jednak !!!błagam o wybaczenie! !!
...miałem dzwona z golfem ...golf przegięcie. , cala lewa strona do roboty, drzwi obydwa, błotnik nawet próg, a z800 moje ukochane.....nic!!! Lekkie zarysowania ...i kierak się opuścił. ..ręka i kolano boli , ale Kawasaki rządzi! !!!
Niczym czołg
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl