,
nierówne odpalanie silnikaNiszczarka do gĹowy
Witam serdecznie wszystkich zetowiczów.
Z racji nadchodzącego sezonu chciałbym zlikwidowac jedna dolegliwośc w mojej zecie. Problem ten dotyczy odpalania zety na ciepłym silniku. Jeżeli silnik jest zimny zeta odpala od 1-2 kręceń rozrusznika. Nie trzeba dodawać gazu manętą. W chwili kiedy automatyczne ssanie jest dodawane zeta pochodzi dosłownie 5-10 sekund i od razu wchodzi na wolne obroty pomimo tego że jeszcze nie złapała odpowiedneij temperatury. Jeżeli silnik jest gorący zeta odpala za 5-7 razem- odpalam ją bez dodawania gazu z manety. Jezeli zaś dodam gaz manetką odpala za 4-5 kręceniem. Pytanie moje jest dlaczego się tak dzieje ? Co może być powodem. Od momentu zakupu nie zmieniałem w niej nic : świece nie były zmieniane zawory nie były regulowane Poza wymienionymi objawami - ( cięższym odpalaniem na ciepłym silniku niż na zimnym) wszystko jest ok. jaki masz przebieg jakie masz obroty biegu jałowego na rozgrzanym proponuje synchro przepustnic Zacznij od sprawdzenia najprostszych rzeczy: świece, filtr Świece filtr przewody Piotrek jakie przewody masz na myśli? Do autora nagraj jak pracuje duzo to wyjasni Jak nie kreci na gorącym to stawiam na zawory. A najlepiej to zrób mu serwis i będziesz miał problem załatwiony. Panowie , osobiście wydaje mi się, że nie jest to problem związany ze świecami. Moto pracuje równo na obrotach - jedyny mankament to tak jakby przy zapalaniu dostawał za małą dawke paliwa ( ale tylko na ciepłym silniku). Wydaje mi się że może to być problem zwiąany z przepływem powietrza (filtr) albo problem z zaworami lub coś z wtryskami lub pompą paliwa. Niestety chyba tylko gruntowny przegląd będzie mógł odpowiedzieć na moje pytanie. Miałem podobny problem w mojej 750 z 2008 ( i to przy stanie licznika jakieś 2 tys.km) Po sprawdzeniu wszystkiego u mechanika( salon firmowy kawasaki) usłyszałem, że wszystko jest w porządku i ten egzemplarz tak ma, ale taka odpowiedź mnie nie satysfakcjonowała. Pomogła zmiana świeć na irydowe ( wiem drogie) ale całkowicie zniknął problem z odpalaniem na ciepłym silniku. Nie jestem mechanikiem, ani nie twierdze, że Tobie wymiana świec pomoże ale w moim przypadku rozwiązało to problem w 100% dnia Pon 20:44, 09 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz miałem to samo. Na zimny odpalał od strzała, a ciepły to nawet raz na pych musiałem się ratować... Regulacja zaworów wyeliminowała problem Przebieg ~35k Panowie , Odebrałem moją zete ( 17tys. km) z Serwisu Setlus Kawasaki Tarnobrzeg. Wymienione świece zapłonowe oraz wyregulowane zawory. M.in był luz na wydechowym. Poza tym nie widać zmian przy zapalaniu na ciepłym czy zimnym. Z tego co mi powiedziano to wina mojego pustego wydechu [IXIL]. Poprawiła się natomiast praca na biegu jałowym na zimnym silniku. Większe obroty nie spadają nagle jak to miało miejsce przed regulacją. Dam znać jak moto się zachowuje w dalszej eksploatacji. Ja mam Ixila extreme shorta i nic mi się nie dzieje takiego. Przypomniałem sobie że miałem taki problem z jednym z moich motocykli odpalał na zimnym długo a na ciepłym jeszcze dłużej, ciekawostką był fakt że problem rozwiązała wymiana Akumulatora, były zwarte cele moto nie miało pełnych 12v tylko sporo mniej ale mimo wszystko pracowało prawidłowo proponuje zostawić moto na noc i po nocy sprawdzić napięcie akumulatora. Taka ciekawostka, sprawdzenie nic nie kosztuje ale sam zanim doszedłem sporo rzeczy wymieniłem wtedy. Ja przypomniałem sobie, że zawsze odpalał mi gorzej na ciepłym silniku, miałem go od nowości i nie zmieniało się to po żadnych regulacjach ani wymianach Wymienione świece zapłonowe oraz wyregulowane zawory. M.in był luz na wydechowym. Na jednym wydechowym czy wszystkich? Możesz to rozwinąć? Z moich doświadczeń wnioskuje, że sie zecieśniają. Sam mam Z750, widziałem już kilka zetów po lifcie z większym bądź mniejszym przebiegiem i każdego dłużej trzeba kręcić kiedy jest rozgrzany, na zimnym pali lepiej. W Z1000 znajomego z 2008r też to występuje, a zawory i świece w jak najlepszym porządku. Ja rozwiązałem ten problem delikatnie podnosząc obroty jałowe w swoim Zecie Mam to samo. https://vimeo.com/135456212 Na ciepłym nie jest źle, natomiast na rozgrzanym trzeba pokręcić dłużej i silnik nie zaskakuje od razu, tylko się tak jakby rozkręca. Nie ma tego wyraźnego punktu zapłonu, jest natomiast takie przeciąganie zapłonu... mniej więcej. Z obrotami nie ma problemu. Co do filtra powietrza, to nie wiem czy był kiedykolwiek wymieniany, za czysty to on nie jest. Mam to samo. https://vimeo.com/135456212 Na ciepłym nie jest źle, natomiast na rozgrzanym trzeba pokręcić dłużej i silnik nie zaskakuje od razu, tylko się tak jakby rozkręca. Nie ma tego wyraźnego punktu zapłonu, jest natomiast takie przeciąganie zapłonu... mniej więcej. Z obrotami nie ma problemu. Co do filtra powietrza, to nie wiem czy był kiedykolwiek wymieniany, za czysty to on nie jest. nie wiem o co chodzi autorowi tego filmu , ale dla mnie to strata czasu na oglądanie ,autor szuka czegoś na siłę ,no chyba że ma palić na tzw. "dotyk" a to co innego Jeżeli nie widzisz tu nic dziwnego, to tym lepiej dla mnie. Może faktycznie szukam dziury w całym, ale mimo wszystko mam wrażenie, że na ciepłym dłużej muszę kręcić rozrusznikiem. Może faktycznie akurat ten filmik tego nie oddaje. tak dokładnie , nie ma się czego czepiać a tym bardziej przejmować , duży wpływ na odpalanie ma luz zaworowy, a to że ten silnik tak pracuje i wydaję się jakby delikatnie falował to wynika z normalnego zużycia elementów silnika i niedokładności czasu otwarcia wtrysków , ale ważne ze odpala. Mam te same objawy. Wiec chyba czeka mnie regulacja zaworow Na zimnym od strzala, a na cieplym/rozgrzanym trzeba przeciagnac rozrusznik, albo wspomoc sie gazem. Swiece NGK irydowe nowki, filtr OK (niedlugo wrzuce BMC), swieze paliwo, wymienione wszystkie plyny. Tez mam wydech Ixila, o ktorym wspomnial @heya088. U mnie przebieg cos kolo 45tys. Objawy zauwazylem w ten weekend po przepaleniu zeta po snie zimowym |
Podstrony
|