KTM LC4 1995r. słaba iskraNiszczarka do gĹowy
Witam wszystkich!
Problem wziął się sam z siebie, podczas zwykłej jazdy. Moto zaczęło prychać i tracić obroty. Na obrotach jałowych gasło od razu, dopiero trzymając gaz wysoko, KTM nie gasł. Nie było na to reguły, raz było lepiej raz gorzej. Czasami zapalał normalnie i można było jeździć cały dzień, a raz od razu tracił chęć do jazdy. Ostatnio jest po prostu źle. Moto ciężko się odpala i tylko trzymane na odkręconej manetce nie gaśnie. Po wykręceniu świecy i sprawdzeniu iskry okazało się że jest słaba. KTM posiada zapłon CDI SEM TM 14-05. Po sprawdzeniu oporu na stojanie wyszło (w nawiasie podaje wartości z manuala): czerwony/zielony: 1752Ohm (1777Ohm) czerwony/czarny: 1731Ohm (1754Ohm) czarny/zielony: 22,5Ohm (23Ohm) żółty/niebieski: 0,3Ohm (0,2Ohm) Opory na cewce wysokiego napięcia (w nawiasie podaje wartości z manuala): czerwony/zielony: 48,2kOhm (47kOhm) czerwony/czarny: 48,1kOhm (47kOhm) czerwony/pomarańczowy: 0Ohm (0Ohm) wyjście na świecę/czarny: 2,0 kOhm (2,0kOhm) Podczas pomiaru napięcia ze statora w czasie kopania kopką, na kablu czerwonym MAX napięcie wynosi 12V (manual podaje minimalnie 40V), stator oraz magneto zostały dokładnie wyczyszczone. Stąd moje pytanie, czy warto kupować nowy stator? Czy może problem leży gdzie indziej? Pozdrawiam! FOTO (skasować spację po imageshack) imageshack. us/m/202/3598/zdjcie0542.jpg img96.imageshack. us/img96/89/zdjcie0540g.jpg imageshack. us/m/546/8341/zdjcie0541u.jpg imageshack. us/m/190/6978/zdjcie0556q.jpg     Witam Wygląda na uszkodzony stator ... jednak pomiar wiarygodny to oscyloskop .... zależy czym zmierzyłeś //// jeśli multimetr cyfrowy .. pomiar będzie zawierał duży błąd .. CDI tm 14-05 jeśli jest uszkodzone to najczęściej po prostu nie działa .... w LC4 w sumie Masz dostęp dobry do elektryki .. o ile sprawdziłeś instalacje ..świece .. przewód WN zostaje podmiana statora .. najlepiej pożyczyć do testów ... pytanie zasadnicze ile musisz zapłacić za stator ? Witam ponownie! Pomiary wykonane zostały multimetrem cyfrowym (jakiś za 100pln) Oczywiście wszystkie sprawy eksploatacyjne jak regulacje luzów zaworowych, czyszczenie gaźnika, filtra powietrza zostały zrobione. Dlatego wykluczam te sprawy jako pośrednie przyczyny awarii. Świeca była wymieniona na dedykowaną przez manual, NGK(D8EA), oraz jej odpowiednik DENSO, nie było żadnej poprawy. Przewód wysokiego napięcia oraz cewka wydają się być w porządku, jednak nie miałem czasu podmieniać żadnych z tych elementów (juwenalia  )Zastanawia bardzo niskie napięcie ze statora na czerwonym przewodzie podczas kopania. Kwestia zakupu nowego oryginalnego statora od KTM'a to kwestia 1200pln brutto + przesyłka. Waham się czy spróbować kupić taką część oryginalna (będzie na pewno sprzed 1997, bo do tego roku były montowane, a to już trochę jedzie dziadem). Znalazłem coś takiego (usunąć spację po allegro.) : allegro. pl/uzwojenie-alternatora-ktm-lc4-adventure-exc-sx-mx-i1611073713.html Warto się w to pakować czy rozważyć inna opcję? Wygląda na stator uszkodzony ceny przerażające !! ale motorek Masz w fajnym stanie jak na ten rocznik ! Generalnie stator pasuje jeszcze od Husaberga FE wersja każda  do 1998r bez rozrusznika .. natomiast magneto inne ale akurat tutaj magneto Masz sprawne ... -- Istnieje opcja przewijanie .. ale .. i to wielkie ale !! aby upewnić się czy to stator najlepiej podmienić ze sprawnego motocykla akurat jest to proste w lc4...... napisz na priv kontakt .. pożyczę co będzie potrzebnePowinniśmy założyć temat pod tytułem przystawki pomiarowe .... coś co pozwoli usystematyzować pomiary -mały zestaw mieszczący się w kieszeni ..przykładowo sonda do pomiarów multimetrem .. prosty generator o ustalonej częstotliwości i parametrach przebiegu ... coś w rodzaju prostego zestawu testowego tak aby odczytywane pomiary miały dla wszystkich forumowiczów tą sama wartość --- idealny byłby oscyloskop ale .. nie każdy posiada po za tym gabaryty spore ja pierdziu 1200zł ! Z czego ten stator z platyny ?? Ja chyba zacznę zamienniki do takich maszynek produkować bo ceny kosmiczne, no ale przecież to uzasadnione przecież tam występuje iście kosmiczna technologia  Jeśli masz uszkodzone tylko uzwojenie wysokiego napięcia to możesz spróbować użyć przetwornicy 12>300V, sam taką robiłem i testowałem tylko w innym moto, działało bez problemu. Pytanie tylko czy moduł potzrbuje zmienne około 300V czy może być stałe. Zgodnie z zapowiedźiami relacjonuję co nastąpiło: Pomimo dobrych chęci uratowania statora misja się nie powiodła. Stator w pewnym momencie przestał całkowicie się odzywać. Zniknęło nawet napięcie wzbudzenia na zielonym kablu. Podjąłem decyzję o kupnie statora firmy Electrex World, model ST 5500L, koszt ok 700pln... Złożyłem wszystko, zapłon został ustawiony "pośrodku". Moto odpaliło bardzo ładnie, trzymało obroty i wkręcało się bardzo ładnie. Jednak... Jednak po przejechaniu kilku kilometrów wyraźnie zaczęły spadać jałowe obroty, moto zaczęło nierówno pracować, strzelać mocno przy odpuszczeniu gazu podczas jazdy. Po przejechaniu ok 7km musialem wracać trzymając moto "na gazie". Zajechałem do domu i LC4 "zdechł'. Odezwał się raz i to było wszystko z jego strony. Nie miałem czasu spróbować odpalić go znowu na zimno z powodu wyjazdu. Zatem: zapłon? zawory?(były regulowane "przy piwie" jakieś 10km temu, w tym 7km ostatniej jazdy) czy może coś jeszcze innego?Pozdrawiam, niedługo wrzucę kilka fotek nowego statora, oraz cewki wysokiego napięcia którą zrobił mi krokodyl (umieszczona jest pomiędzy dwoma chłodnicami na ramie, nie grzeję się zbytnio, więc wykluczam to jako przyczynę awarii). 
dnia Sob 1:21, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razyUPDATE(17.02.2012): Minął prawie rok, a ja dalej jestem w czarnej dupie. Dzisiaj moto wraca od mechanika gdzie sprawdziliśmy zawory po raz 5, sprawdziliśmy czy nie przeskoczył łańcuszek rozrządu, wymienialiśmy świece, regulowaliśmy gaźnik, przetarte kable, bawiliśmy się z poziomem paliwa itp itd. Dzisiaj je zabieram i zobaczymy co się uda znaleźć. Tak przy okazji, stator nowy, cewka nowa, magneto wyczyszczone, wypolerowane, ochuchane. Jeszcze jedno pytanie, czy ktoś mógłby odpowiedzieć jaką siłą przyciągania dysponują magneta w waszych LC4? Czy po przyłożeniu do niego metalowego śrubokręta ciężko jest go oderwać? Pamiętam że w moim komarze magneto było silniejsze niż w LC4, może to właśnie to??? 
dnia Pią 17:41, 17 Lut 2012, w całości zmieniany 1 razNapięcie na zasilaniu CDI jakie na nowym statorze? Moduł sprawny? Co do tego przyciągania to Krokodyl się może wypowiedzieć raczej... Witam, relacjonuje jak wygląda sprawa: Sprawdziliśmy oporowości na nowym sotjanie firmy Electrex: (w nawiasie wartości z manuala) czerwony/zielony: 1672 Ohm (1777 Ohm) czerwony/czarny: 1653 Ohm (1754 Ohm) czarny/zielony: 27.1 Ohm (23 Ohm) Wątpię żeby problem leżał po stronie stojana, jest nowy i wszystkie wartości (biorąc pod uwagę innego producenta niż oryginalny) są bardzo zbliżone do podawanych w manualu.  Sprawdziliśmy napięcia podczas kopania oraz pracy motocykla, wyszły bardzo niskie, około 10 razy mniejsze: LC4 napięcie wzbudzenia podczas pracy około 0.7V http://youtu.be/3FVADZxIQSw LC4 napięcie na CDI podczas pracy około 30V http://youtu.be/IvKpp42JdRA LC4 napięcie CDI wzbudzenia podczas kopania 0.15V http://youtu.be/G03EfR_1XDo Na starym statorze napięcia, było bardzo podobnie. Wniosek? ROZMAGNESOWAŁO SIĘ MAGNETO?!? Bardzo ładnie odpala , ale nie wkręca się do końca czy co? Wkręca się bez problemu, rzuca śniegiem jak premier obietnicami! Postawiłem go niesprawnego z objawami z pierwszego postu, a dzisiaj odpaliłem i śmigał jak przed awarią. Dzisiaj moto było dobrze dogrzane więc wzrost temperatury nie ma wpływu na awarię. dnia Nie 0:00, 19 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy A ładowanie światła świecą normalnie? Może po prostu miernik wariuje czy coś... To jest model bez akumulatora. Światła podczas jałowych obrotów świecą słabo, w nocy przy tym jechać by się nie dało, natomiast po wkręceniu się już na około 1500rpm zaczynają świecić lepiej ok 2x. Można to porównać do jakości świateł w starej WSK 125.. CZY ZNALAZŁBY SIĘ KTOŚ UPRZEJMY DO POŻYCZENIA MAGNETA DO SPRAWDZENIA?  Stare zdjęcie (stare okleiny) przed awarią ale trochę widać, teraz jakość świateł jest podobna:  
dnia Nie 22:43, 19 Lut 2012, w całości zmieniany 5 razyWitam .. magneto . nie to nie to ... te sprawy nie uszkadzają się gwałtownie .. owszem mechanicznie zniszczysz ... ale rozmagnesować musiałbyś użyć wielkiego pola magnetycznego //// napisz czy to co Masz na ramie czarna magiczna skrzyneczka ma przekładane zworki ?>>> (czy jest możliwość zmiany parametrów od zewnątrz po przez zmianę pozycji zworki) Witam, o którą dokładnie skrzyneczkę Ci chodzi? O ten moduł z radiatorem przy puszce filtra powietrza? (nie ma tam żadnych zworek, z tego co wiem odpowiada on wyłącznie za światła) Co do magneto, porównywałem teraz z wirnikiem od JAWY 50 (akurat był pod ręką) i siła przyciągania magnesów w starej Jawce jest co najmniej 2x większa niż magneta z mojego LC4. Oraz skąd tak niskie wskazania multimetru przy pracującym motocyklu? Czy możliwe jest żeby błąd był aż tak duży? Odchylenie od normy o prawie 1000%? prawdę pokaże tylko oscyloskop ... pytałem o skrzyneczkę CDI to z czego wychodzi przewód do cewki WN Czy chodzi o ten element ze zdjęcia zaznaczony na czerwono? (ten który dostałem od Ciebie razem z cewka WN) Jeśli tak to nie ma na nim żadnych zworek.  ok ... zrobimy testa ... dostaniesz taki z możliwością zmiany mapy wybierzesz odpowiednią mapę działa zawsze lepiej od oryginału ... może zdążę w tym tygodniu zrobić to na kierownice przetestujesz przełącznik zmiany mapy -- naciskasz na kierownicy klawisz jest 3 mapy po naciśnięciu zmiana koloru diody LED jest 3 kolorowa każdy kolor inna mapa dobre bo w czasie jazdy zmieniasz i czujesz zmiany .... bez zatrzymywania i przełączania w CDI Udało mi się dostać oscyloskop, stary analogowy miernik wychylny i dokładniejszy multimetr. Jutro postaram się pomierzyć napięcia ze statora jeszcze raz. dnia Śro 13:50, 22 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz Mieliście Panowie racje, multimetr cyfrowy nie nadaje się do tego typu pomiaru, błąd przekraczał momentami 1000% mierzonej wartości. Zmierzyliśmy napięcie na statorze (pomiędzy czerwonym i czarnym kablem ze statora) podczas pracy moto oscyloskopem, wyszło około 225V, poniżej zdjęcie oraz film: Jedna kratka na oscyloskopie odpowiada 50V http://youtu.be/Tx_hxs6r1Zc wybaczcie mocno ściśniętą oś X, pierwsze kroki z oscyloskopem  Zastanawia fakt spadania napięcia podczas zwiększania obrotów, jakieś pomysły???????????  Jeszcze jeden film z oscyloskopem, doskonale widać spadek napięcia na czerwonym kablu podczas wzrostu obrotów!!!!!! http://youtu.be/PD1ndVL1i64 a dnia Wto 20:03, 28 Lut 2012, w całości zmieniany 5 razy czy te dane cewkomodulu to oficialne ? u mnie nie ma iskry, stator ma zupelnie inne wartosci i cewkomodul tez... do niedawna iskra byla na zimnym silniku po 5 minutach pracy wcinalo iskre, do ponownego ostygniecia silnika. Na ta chwile juz w ogole nie ma iskry nawet na zimno.... Pisz na motocdi.com witam jako ze motocdi chwilowo wylaczone odswieze ten temat mialem podobnie jak jarecki_M, kupilem zamiennik sem , angielski elektrexworld i po ok 500 km zaczely sie problemy , ciezko palil zimny , strzelal w tlumik seriami , mial nierowne wolne obroty. Na ta chwile nie idzie go juz odpalic , iskra jest niebieskawa , opory mniej wiecej sie zgadzaja z manualem , ale napiecie zmienne przy kopaniu miedzy czerwonym i czarnym dochodzi do ~20V. Czy dobrze mysle ze znowu stator uszkodzony ?? TM14-05 tez wymienialem na uzywke przy wymianie statora - pomiary opornosci cewkomodulu zgadzaja sie z manualem . jeździsz na Dellorto ? nie na Keihinie FCR 41 MX - kupiony nowy , nie uzywany 2 lata temu okazalo sie ze stator ma zwarcie do masy , oddalem na gwarancji i licze na uznanie jej... |
Podstrony
|