, kapłaństwo w liście Jakuba? ďťż

kapłaństwo w liście Jakuba?

Niszczarka do głowy

13 Spotkało kogoś z was nieszczęście? Niech się modli! Jest ktoś radośnie usposobiony? Niech śpiewa hymny! 14 Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. 15 A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. 16 Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego.

Zdaję sobie sprawę z tego, że KRK wykorzystuje je do czynienia posługi kapłańskiej. Oczywiście już jakiś czas widzę co złego dzieje się w tej organizacji i nie identyfikuję się z nią. Chciałabym Was prosić o interpretację tych słów. O kim pisze Jakub? Jak to rozumieć?


Jak dla mnie jest to pouczenie. Wszystko co dobry człowiek robi - czyni na chwałę Bożą. Dobrych uczynków nikt nie ukrywa, nie powinni też złych ukrywać bo tajemnica jest narzędziem złego. Oznacza to tyle co: wiara w Boga = cudowna moc uzdrowienia, wyznawajcie grzechy i przebaczajcie innym by nie budzić agresywnych emocji i myśli.
To nauka dla nas wszystkich. Skoro świat stawia nam swoje warunki my możemy w ten sposób je złamać
Kapłanów czyli wierzących.

Chciałabym Was prosić o interpretację tych słów. O kim pisze Jakub? Jak to rozumieć?

rozwiązanie jest bardzo proste, słowo kapłan nie jest najlepiej przetłumaczone, greckie słowo to : PRESBUTEROS - strong 4245 a oznacza starszego/biskupa - oczywiście nie biskupa w takim rozumieniu jak w rzymskim katolicyzmie, ale najbardziej doświadczonego i ugruntowanego chrześcijanina- mężczyznę w zborze. presbuteros czyli starszy i episkopos - strong 1985 jak wszystko wskazuje są synonimami - m.in 20 rozdział Dziejów Apostolskich. Przy czym ostatecznym "biskupem" jest PAN JEZUS - słowo episkopos jest użyte do Niego w 1 liście Piotra 2:25.

Takie rzeczy dobrze jest sprawdzac w grece tzn w KONKORDANCJI STRONGA - nawet nie trzeba dobrze znać angielskiego, jeśli masz wolne fundusze ok 250 zł to mogę Ci polecić polską konkordancję stronga biblii gdańskiej, na prawdę bardzo przydatna rzecz, już nie raz dzięki Bogu, mi się przydała
wyznawajcie swoje winy jeden drugiemu, nie powinno być tam określenia grzech. Grzech wyznajemy Isusowi, jeśli się zawini przeciw bratu, trzeba za to przeprosić Ew. Mt 18:15, 21-22, 35. Ew. Mk 11:25.

Tu jest dobre wytłumaczenie tego błędnego tłumaczenia ,,grzechy", z tego wykładu wziąłem to info i dobrą interpretację:

http://amazingdiscoveries.tv/media/1189/1017-i-hear-an-abundance-of-rain/

od 1h18' ze 2 minuty

Teraz jasny jest Mt 18:18 w połączeniu z Mk 11:26 i Mt 18:35. To przebaczenie krzywd wyrządzonych nam przez ludzi zapewni nam przebaczenie Ojca. A KRK wmawia nam, że to chodzi o odpuszczanie GRZECHÓW przez kapłanów.


Oto tłumaczenie z bibli mesjańskiej

(14) Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim.
http://pobierz.tripod.com/ebooki/Daleko_od_Rzymu_blisko_Boga.pdf

URZĄD KAPŁAŃSKI

Czyż można więc wyobrazić sobie szok, jaki przeżył każdy z nas — zaszczycony honorem urzędu kapłańskiego — kiedy na początku lat siedemdziesiątych poznał opinię jednego z najlepszych biblistów katolickich Raymonda E. Browna?
Przejście z Testamentu Starego do Nowego zadziwia nas faktem, że choć na arenie pozostają kapłani pogańscy i żydowscy, to żaden pojedynczy chrześcijanin nie otrzymuje wyłącznie dla siebie tytułu kapłana. List do Hebrajczyków mówi o arcykapłaństwie Jezusa, porównując Jego śmierć i wstąpienie do nieba z czynnościami żydowskiego arcykapłana, który raz
w roku wchodził do Miejsca Najświętszego w Przybytku z ofiarą krwi za siebie i za grzechy ludu (Hebrajczyków 9,6–7).

Zauważmy, że autor nie kojarzy kapłaństwa Jezusa z pojęciem Eucharystii
czy Ostatniej Wieczerzy, nie sugeruje też, że chrześcijanie są kapłanami na podobieństwo Jezusa. Wrażenie jedyności i ostateczności znamionujących kapłaństwo Jezusa, jakie emanuje z Listu do Hebrajczyków 10,12–14, wyjaśnia, dlaczego w okresie nowotestamentowym nie ma kapłanów chrześcijańskich.

W dalszej części tego samego rozdziału Brown opowiada się za kapłaństwem na wzór klasy lewickiej w Starym Testamencie.

Argumentację na rzecz takiego stanowiska doktrynalnego opiera jednak wyłącznie na pojęciu tradycji. Nawet jeśli o Biblii wiedzieliśmy niewiele,
pamiętaliśmy, że to faryzeusze stawiali tradycję ponad Słowem Bożym.

Brown więc miast ukoić nasze wzburzone myśli, zachwiał pewnością, iż istotnie jesteśmy kapłanami. Dziś wiem, że jego twierdzenia są zarówno z biblijnego punktu widzenia jak i bezwzględnie prawdziwe.
W Nowym Testamencie poza królewskim kapłaństwem, obejmującym wszystkich prawdziwie wierzących, nie ma miejsca na urząd kapłana. Jakże trafnie głosi List do Hebrajczyków:

„Więc też onych wiele bywało kapłanów dlatego, iż im śmierć nie dopuściła zawsze trwać. Ale ten, iż na wieki zostaje, wieczne ma kapłaństwo, Przetoż i doskonale zbawić może tych,
którzy przez niego przystępują do Boga, zawsze żyjąc, aby orędował za nimi” (Hbr 7,23–25).

Wspomniane tu „kapłaństwo nieprzechodnie” określono po grecku słowem aparabatos, „nieprzekazywalne”. Nie może być ono przekazane ludziom, bo w swej istocie należy do Pana, zgodnie z kolejnym wersetem:

„Takiegoć zaiste przystało nam mieć najwyższego kapłana, świętego, niewinnego, niepokalanego, odłączonego od grzeszników i który by się stał wyższy nad niebiosa”.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl