demontaż komputeraNiszczarka do gĹowy
zabrałem się za kilka kwestii związanych z elektryką i mam małą zagwozdkę.
Nie wiem jak wymontować komputer z obudowy ewentualnie wypiąć wtyczki - nie ma do nich dostępu a śruby skręcające obudowę mają jakieś dziwne łby i nie cholery nie wiem jak je wykręcić. Jest na to jakiś patent? Muszę wypiąć wtyczki, a nie chciałbym rozwalić tej obudowy... Pliz hilfe  Info dla Grzesia: nie nic nie popsułem  Marek starałem się ostatnio nie ingerować w Twoje modyfikacje, grzecznie tylko spytam: po co to robisz ? Marek robisz jakieś modyfikacje ?? Po prostu mam już od dłuższego czasu wiązkę do zeta. Moja była popruta wcześniej przez instalację i deinstalację alarmu i generalnie jak wymieniam jeden przepalony bezpiecznik na dobry to nie działają mi światła Nie chce mi się szukać przyczyny więc po prostu wszystko przełożyłem. Zostało tylko podłączenie kompa, czyli najpierw odłączenie od starej wiązki. W tym jest właśnie problem... W serwisówce widziałem mniej więcej jak to zrobić ale myślałem, że ktoś ma jakiś patent. Co do modów to zmieniłem podświetlenie na czerwone. Koszt żarówek to jakieś 3-4pln i czas pracy około 20 minut Dodatkowo unowocześniłem nieco maszynę przez montaż włącznika awaryjnych od modelu 2006. To już w ogóle 5 minut roboty, a efekt jaki A Grzesiu ja to robię, bo po prostu to lubię Uwielbiam grzebać a szczególnie w motocyklu  Marek,nie pomogę ale Ty to zawsze coś wymyślisz.......  Powodzenia!  Hehehe! Zainspirowałeś mnie Faktycznie temat ogarnąłem choć w tym wypadku serwisówka na nic mi się nie zdała, bo ni chu-chu nie dało rady odkręcić tych śrub. Pozostała więc brutalna siła na tyle subtelna, żeby nie uszkodzić kompa. Odgiąłem trochę obudowę żeby odłączyć wtyczki, wpiąłem nowe i wszystko w klasie! Moto chodzi, a ja mam porządek w okablowaniu i światła awaryjne poZdro Hans,cieszymy się i gratulujemy powodzenia akcji. |
Podstrony
|