,
Czy czaszki Egipskich faraonów wskazują na pozaziemskie pochNiszczarka do gĹowy
Czy czaszki Egipskich faraonów aby na pewno wskazują na demoniczne hybrydowe czy też kosmiczne ich pochodzenie (jak to niektóre media czy ugrupowania starają się propagować)
Oto ciekawy, na temat i dający wiele do myślenia artykuł http://alexik1.blog.onet.pl/2011/11/13/czaszki/ Niestety tekst ten nie wnosi wiele nowego, z uwagi na to że człowiek który go pisał przyjął tylko dwie opcje : - oficjalną naukową czyli to są efekty chorób, w którą oczywiście powątpiewa i słusznie - oraz że czaszki przybyły z kosmosu tu fragment: "Przypuszczenie, że Ziemia jest jedynym zaludnionym miejscem w nieskończonym Wszechświecie jest tak samo niedorzeczne jak stwierdzenie, że na polu obsianym prosem wykiełkuje tylko jedno ziarno - powiedział kilkaset lat przed naszą erą Metrodorus z Chios. Jeżeli ktoś ma wątpliwości, to proponuję spojrzeć w gwiaździste niebo i zastanowić się, po co to wszystko skoro i tak tego nie dosięgniemy…" Teoretycznie ten facet ma rację ale tylko TEORETYCZNIE Ponieważ nie bierze on pod uwagę bardzo ważnych faktów: - nikt nie wie czy nieskończony wszechświat naprawdę istnieje, - czy gwiazdy są tym co nam naukowcy podają - tak naprawdę nie mamy wiarygodnych dowodów na fakt że żyjemy na kulistej planecie zawieszonej w przestrzeni kosmicznej Dlatego jego pierwsze zdanie z samego założenia jest błędne. "Przypuszczenie, że Ziemia jest jedynym zaludnionym miejscem w nieskończonym Wszechświecie jest tak samo niedorzeczne jak stwierdzenie, że na polu obsianym prosem wykiełkuje tylko jedno ziarno" BŁĘDNE ZAŁOŻENIE "Jeżeli ktoś ma wątpliwości, to proponuję spojrzeć w gwiaździste niebo i zastanowić się, po co to wszystko skoro i tak tego nie dosięgniemy…" "SŁUSZNE SPOSTRZEŻENIE" Dlatego istnieje takie przeświadczenie, że bardziej skłonni jesteśmy uwierzyć w coś co jest najmniej prawdopodonbnIe : obca rasa która przybyła z nieudowodnionego do końca wszechświata, ewolucja i inne. Niż to co bardziej prawdopodobne, czyli kreacja świata przez Stwórce oraz istnienie świata który jest opisany w Biblii. Kiedyś też tak myślałem, ale zrozumiałem że to po prostu baje na resorach. Jest to efekt INDOKTRYNACJI przez filmy, gry , książki, nawet lekcje fizyki w szkołach. Jest to niesłychane i przez cały czas zastanawiam się jak to im się udaje, że wierzymy we wszystko co nam podadzą elity, to jest ta właśnie MAGIA świata szatana. Człowiek dobrze główkuje ale nigdy mu nie przyjdzie do głowy pomysł że to są nefilini: potomstwo upadłych aniołów i ludzi. Prędzej uwierzy że biblijni nefilin to kosmici, bo tak napisał słynny Sytczyn. Hej Bushi! A ja sądzę, że autor pisze dość zawile ale jak się przeczyta art. od deski do deski włącznie z obejrzeniem zalinkowanych zdjęć takich czaszek z czasów obecnych to na główny wniosek nasuwa się po prostu, iż te czaszki są niczym innym jak zwyczajną techniką planowanej deformacji od niemowlaka i to jest głównym meritum tego artykułu jakie przekazuje nam autor. Nie podam ci teraz źródła ale też gdzieś kiedyś czytałam, że w starożytnym Egipcie powszechnym było stosowanie różnych królewskich ozdób na główkę niemowlęcia już od pierwszych dni życia i być może tutaj tkwi tajemnica osobliwej deformacji czaszek... Tak masz rację , w Egipcie robiono tak, mozliwe wiem że na pewno robili tak Zulusi i pigmeje oraz wiele plemion afrykańskich. Dowiedzieć się możesz o tym oglądając wywiady z szamanem afrykańskim Matuwo, on wyjaśnia wiele spraw związanych z plemiennymi zwyczajami wydłużania czaszek, szyj itp, ale zauważ oni tak robili w celu upodobnienia się do swoich istot boskich które nazywały się w ich regionie Chintai. Czyli nie wpadli na pomysł ot tak : "wymyślmy sobie boga z taką czaszką, i na jego cześć będziemy upodabniać się do niego". Oprócz zniekształcania części ciała wykonywali maski, lub całe głowy z drewna które szaman zakładał na głowę i tańcząc duchy tych istot wchodziły w niego i takie tam . Wniosek jest następujący: istnieje fakt deformowania elementów ciała w ramach tradycji, ale tradycja ma to do siebie że ma solidne korzenie, a w mitach afrykańskich jest jasno powiedziane że oni upodobniają się do członków rodów założycieli ich kultur, w tym przypadku Chintai którzy mieli takie naturalne cechy, ponieważ nie byli w pełni ludźmi. Podobnie jest w Egipcie , wydłużona czaszka czy tradycyjnie nakrycie głowy które upamiętniało takich przodków dynastii , zwiększało status i tworzyło tradycję. obejrzyj sobie serie filmów z wywiadu z szamanem Credo Matwa : https://www.youtube.com/watch?v=YAZsDpCG8ZE |
Podstrony
|