, Trudne pytania ďťż

Trudne pytania

Niszczarka do głowy
Ostatnio nurtują mnie różne myśli i pytania na które chciałbym znać odpowiedź ale nie potrafię, np:

1. Od czego zależy w jakiej rasie się urodzimy?

2. Dlaczego nie przyszedłem na świat jako murzyn, azjata a jako Polak? Od czego to wszystko zależy?

3. Dlaczego akurat my żyjemy w czasach bliskich końca?

Trafiłem też ostatnio na taką informację:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/piotr-radon-nie-zyje-mial-21-lat,482973.html

1. Na jakiej podstawie Bóg będzie oceniał jego szanse na zbawienie?

2. A może z "automatu" ma zagwarantowane zbawienie przez takie cierpienie od początku życia?

Może to dla kogoś będzie wydawać się głupie ale mi takie myśli i pytania nie dają spokoju!

Odkąd przestałem oglądać telewizji i słuchać radia z własnej woli coraz częściej nachodzą mnie tego typu tematy powiedzmy hmmm.... "filozoficzne".


Też się nie raz nad tym zastanawiałam.
I właściwie za każdym razem dziękowałam Bogu za to, że urodziłam się tutaj i że wśród takich ludzi, jak moja rodzina.

Generalnie uważam, że Bóg tego nie planował, gdzie nas "włożyć". To chyba zahaczałoby o coś w stylu "przeznaczenie" i to z odseparowaną duszą od ciała, a przecież wiadomo, że każdy ma wolną wolę, którą kształtuje zgodnie z własnym życzeniem.
Chociaż z drugiej strony Bóg mógł mieć dla nas jakieś szczególne zadania...

Jedyne, co jest pewne, to fakt, że Bóg nie będzie oceniał nikogo po wierze, ale po uczynkach.
Niektórzy z racji swojego rodowodu (biali) - będą mieli łatwiej pod koniec świata ze względu na zawarte przymierze.

Natomiast mnie zastanawia np. co z dziećmi, które zostały poddane aborcji? Czy one zmartwychwstaną? Wydaje mi się, że tak i chyba po to będzie to tysiącletnie królestwo, po którym szatan zostanie wypuszczony ponownie na małą chwilę, aby ostatecznie zobaczyć, kto jest Bogu do końca wierny. To chyba będzie coś w rodzaju kuszenia - tak, jak w Edenie. Będziemy już w raju, a potem przyjdzie próba (która nie będzie też dotyczyć wszystkich - tych którzy teraz oddali życie za Boga i Isusa).

W ogóle mało rozumiem kwestię zmartwychwstania. Co np. ze zbrodniarzami, typu Hitler itd?
W Biblii pisze, że śmierć (przelanie krwi) jest odpuszczeniem grzechów.
Czy dla wszystkich ludzi?? (oczywiście oprócz tych, co od założenia świata nie są zapisani w księdze żywota, czyli nasienia węża -hybryd).

I co np ze zwierzętami, które umierają przez grzech człowieka. To może głupie, ale mam pieska, który jest naprawdę dobrym zwierzakiem - i trochę tak przykro, że umrze.. Na ten temat Biblia w ogóle nie wspomina (albo nie wiem gdzie).

????
A teraz mi tak przyszło na myśl - że jest przecież jeszcze jeden zwój, który jest zapieczętowany. Być może tam będą takie informacje?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl