, Obóz Konny 2011 ďťż

Obóz Konny 2011

Niszczarka do głowy
Hej
Jadę tu na obóz... Jestem z TG.. Więc mam blisko:D Ale chciałabym się dowiedzieć czegoś o tym obozie ale tak ze strony uczestników bo inaczej to wygląda jak mówią instruktorzy a inaczej jak Uczestnicy Proszę bo sie troszke boję A dla ścisłości jestem poziom Średniak (Kłus nauka galopku) A no ja i mam 14 lat ;D


Byłam w zeszłym roku i bardzo miło wspominam.Są oczywiście plusy i minusy obozu,ale naprawdę warto pojechać:)Konie w tamtym roku to:
Klacze:
Kropka-hucułek,na obozie była moją ulubienicą,sympatyczna i łatwa w jeździe.

Gosia-kucyk

Tosia-kucyk

Sara-kucyk,bardzo malutka,kara i bardzo przebiegła

Wadera-dość duża klacz

Oloara-dość duża,podobno leniwa

Markiza-podobno sympatyczna,ale ja nie wiem,bo nie jeździłam

Wena-bardzo sympatyczna,łatwa w obsłudze i na jeździe klaczyna.

Małysza-bardzo spokojna,bardzo fajnie się na niej jeździło,choć o ile dobrze pamiętam miałam problem z czyszczeniem jej kopyt:)

Sonata-bardzo charakterystyczna pod względem maści,jest tarantowata,a na jeździe była spokojna,jeśli chodzi o galop to wypowiedzieć się nie mogę,ponieważ był to jeden z moich pierwszych galopów i nie miałam porównania,choć jak teraz nad tym myślę,to można go określić jako przyjemny.

Sahara-podobno sympatyczna i najstarsza w stajni.

Kometa-według niektórych buntowniczka na jeździe,lecz łasa na pieszczoty,ja na niej nie jeździłam,więc nic nie mogę powiedzieć.

Kaligrafia- -

Osaka- -

Kora- -

Wałachy:

Jasiu-konik polski(?),ogólnie bezproblemowy

Rocky-podobno sympatyczny

Rambo-taki mały wariat,ale bardzo lubi smakołyki;)

Olimp-wyróżnia go rybie oczko,sprytny,ale kochany na swój sposób

Lolek-konio-pies,przesłodki,przeuroczy,mały,wredny kucyk:)

Karol-gniado-srokaty,podobno ma "ciapowaty" kłus,a nadrabia galopem,ale nie jeździłam

Mag-według niektórych groźny,dla niektórych sympatyczny,dość duży wałach,trzeba samemu ocenić.

Magister- -

Źrebaki:

Odys

Omandra

Niespodzianka

Plusy:
-fajna atmosfera w stajni
-fajni instruktorzy i wychowawcy
-sympatyczne konie
-przytulne domki
-ładna okolica
-uporządkowana siodlarnia
-hala
-możliwość nauki galopu i skoków
-możliwość zdania na odznakę (od tego roku)
-wycieczki(nad jezioro,na basen,do kina)
-możliwość zostania w stajni o ile nie chce się gdzieś iść
-w większości smaczne posiłki
-duża ilość turnusów
-możliwość pomagania w stajni:karmienie,pojenie,ścielenie,pomoc początkującym jeźdźcom,sprzątanie(niestety to też trzeba robić)

Minusy:
-za mało kontaktów w pokoju
-za mało szaf w pokoju
-(w mniejszości) niesmaczne posiłki
-za mało czasu na umycie się

Według mnie trochę trudno znaleźć minusy,bo bardzo mi się podobało.

Co musisz mieć:
-sztyblety
-sztylpy
-ew.oficerki
-bryczesy
-rękawiczki
-palcat
-kask

Co będziecie robić:
w zależności od tego jak wam będzie szło to:
-kłus anglezowany,wysiadywany,w półsiadzie
-drągi
-koziołki
-galop na lonży,jeśli będzie na prawdę dobrze szło to smodzielny

Mam nadzieję,że pomogłam:)
Też jadę w tym roku umiem kłusować i ?galopować?, nie wiem bo miałam z instruktorką tylko parę jazd i pozwalała mi galopować samodzielnie, ale zazwyczaj uczę się sama (czasami mama mi doradza).
Mam pytanko, czy na tym obozie są wyjazdy w teren
Nie ma,są spacerki.No cóż szkoda.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl