, Człowiek z Ziemi (2007) szatańska indoktrynacja ďťż

Człowiek z Ziemi (2007) szatańska indoktrynacja

Niszczarka do głowy
http://www.filmweb.pl/film/Cz%C5%82owiek+z+Ziemi-2007-322665

Film fabularny, którego akcja rozgrywa się w pojedynczym pokoju w mieszkaniu głównego bohatera. John wyprowadza się i stara się zrobić to bez pożegnania ze znajomymi. Jednak oni (wszyscy są pracownikami uczelni gdzie również pracuje bohater) zjawiają się aby wspólnie spędzić ostatnie godziny i zapytać go o prawdziwy powód tak niespodziewanego dla nich wyjazdu.

Bohater wyznaje, że żyje już 14000 lat i co jakiś czas musi przenieś się aby nie wzbudzać zainteresowania faktem iż się nie starzeje (nie jest nieśmiertelny, po prostu się nie starzeje). Opisuje różne zdarzenia, opowiada historie o tym gdzie był i kogo znał (był uczniem samego Buddy). Jednak w 51 minucie filmu wyznaje iż jest Jezusem. Był uczniem Buddy i przeżył na krzyżu dzięki medytacjom i spowolnieniu tętna ect. a Biblia to stek kłamstw, bajek, legend i mitów.
Oczywiście jest też mowa o wielkim wybuchu i dinozaurach, których bohater mimo wieku (14 tys lat) nie widział bo żyły dużo wcześniej.
Film w bardzo nietypowy Ho(e)llywood sposób próbuje przedstawić szatańskie dogmaty. Mimo wszystko zachęcam do obejrzenia i może ktoś wypowie się na jego temat, myślę, że można by było ten film omówić.

PS: Jedna z bohaterek od początku nie wierzy w opowieści bohatera/broni wiary i jest przez resztę ganiona i wyśmiewana. Jedynie ona jest w tym gronie Chrześcijanką. Jest taki dialog, który wydał mi się ciekawy:

JOHN: "Widzę ceremonie, rytuały, procesje,
klękanie, jęki, intonacje,
święte opłatki i wino,
i myślę sobie...nie o to mi chodziło."

Edith: "Ale to tylko wymysły Watykanu."


Oglądałem ten film. Ciekawy, czysto szatańska robota, w osobach słabej wiary i reszty napewno wzbudził wiele wątpliwości. Poza tym cuchnie new age.

założyłem temat na takie posty http://www.zbawieniecom.fora.pl/nwo,21/filmy,1204.html
A nie zastanawia Was sam tytuł? Człowiek z Ziemii - z Agharty, szatan, upadły anioł.

A nie zastanawia Was sam tytuł? Człowiek z Ziemii - z Agharty, szatan, upadły anioł.

Nie ma tam nawiązań do tego zagadnienia. Przynajmniej nie zauważyłem. Chodzi tu (w tym filmie) bardziej o ośmieszenie Biblii i samego Jezusa, pokazanie i przedstawienie iż nie był synem Boga lecz zwykłym człowiekiem. Główny bohater mówi iż wygłosił kilka takich nauk jako uczeń buddy ale ludzie wszystko ponaciągali i wymyślili sobie całą Biblię i wszelkie jej teksty. Zapożyczyli większość z buddyzmu... Że nie było żadnego Boga... zresztą najlepiej byłoby obejrzeć bo za dużo tu opisywania.
Oglądałaś może ten film?



A nie zastanawia Was sam tytuł? Człowiek z Ziemii - z Agharty, szatan, upadły anioł.

Nie ma tam nawiązań do tego zagadnienia. Przynajmniej nie zauważyłem. Chodzi tu (w tym filmie) bardziej o ośmieszenie Biblii i samego Jezusa, pokazanie i przedstawienie iż nie był synem Boga lecz zwykłym człowiekiem. Główny bohater mówi iż wygłosił kilka takich nauk jako uczeń buddy ale ludzie wszystko ponaciągali i wymyślili sobie całą Biblię i wszelkie jej teksty. Zapożyczyli większość z buddyzmu... Że nie było żadnego Boga... zresztą najlepiej byłoby obejrzeć bo za dużo tu opisywania.
Oglądałaś może ten film?

Sam tytuł jest według mnie wystarczającym nawiązaniem.
Nie oglądałam, ale jest już następny na mojej liście
widziałam kiedyś ten film i wtedy będąc katoliczką byłam w małym szoku- dużo potem myślałam nad tematem przewodnim filmu-że niby Chrystusem był ten facet
Tutaj jest dobry film, warty obejrzenia. Trochę fałszu znanych religii, ale pomimo tego warto obejrzeć i przeanalizować ludzkie reakcje, kiedy nagle staja przed faktem, że rozmawiają rzeczywiście z Isusem.

Link do pełnego filmu.

http://www.youtube.com/watch?v=C_oBnv4YdcQ

Film ten opowiada o niezwykłym spotkaniu, które miało miejsce w nietypowych okolicznościach. Szalejąca burza i padający deszcz spowodowały, że droga została tymczasowo zamknięta, a pięcioro podróżnych nie mając innego wyjścia, zatrzymuje się w przydrożnym barze o dziwnej nazwie "Ostatnia Szansa".
Spotykają się tam z Kimś niezwykłym, który daje im szansę podjęcia decyzji... czy podejmą tę najwłaściwszą?
Można również obejrzeć film tylko z napisami na innych kanałach.
A ja mam do Was pytanie przy okazji tematyki filmow. Czy znacie jakies filmy z fajna fabula, ktore moga w fajny sposob ukazac osobie niewierzacej Isusa? Jak wiara zmienia zycie itp. Chcialabym obdarowac takim filmem mojego meza. Film w jezyku angielskim jesli jakis znacie. Bede bardzo wdzieczna

Tutaj jest dobry film, warty obejrzenia. Trochę fałszu znanych religii, ale pomimo tego warto obejrzeć i przeanalizować ludzkie reakcje, kiedy nagle staja przed faktem, że rozmawiają rzeczywiście z Isusem.

Link do pełnego filmu.

http://www.youtube.com/watch?v=C_oBnv4YdcQ

Film ten opowiada o niezwykłym spotkaniu, które miało miejsce w nietypowych okolicznościach. Szalejąca burza i padający deszcz spowodowały, że droga została tymczasowo zamknięta, a pięcioro podróżnych nie mając innego wyjścia, zatrzymuje się w przydrożnym barze o dziwnej nazwie "Ostatnia Szansa".
Spotykają się tam z Kimś niezwykłym, który daje im szansę podjęcia decyzji... czy podejmą tę najwłaściwszą?
Można również obejrzeć film tylko z napisami na innych kanałach.

Dobre, nawet bardzo, odkąd wiem co nieco o NWO i tym całym szajsie trudno jest mi czerpać przyjemność z syfu którym smażą nasze mózgi. Przy tym filmie mogłem po raz pierwszy choć trochę poczuć się swobodnie. Zwykle rażą mnie próby wciśnięcia New Age do naszego życia...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl