,
Wyjątkowe bestialstwo na zwierzętach w moim mieście.Niszczarka do gĹowy
Witam,
Dwóch młodych, pijanych bydlaków rzucało małymi kotami pod koła przejeżdżających samochodów. Lubię koty, są miłe i sympatyczne. Nawet gdyby to były psy za którymi nie przepadam i co większy to budzi we mnie grozę (mam tak od dziecka) nie wyobrażam sobie tolerować czegoś podobnego. Nie tylko ja bo na forum pod wiadomością wielu ludziom puszczają nerwy na bezsilność wobec takich potworów. Bo nie są to ludzie a nazywanie ich zwierzętami byłoby uwłaczaniem zwierzętom. Teraz były koty, za kilka lat mogą zamordować przypadkowego przechodnia bo jak wiadomo wielu seryjnych morderców i morderców w ogóle zaczynało od znęcania się nad zwierzętami. Daleki jestem od tzw. miłości do zwierząt. Po prostu uważam, że coś podobnego co zrobili ci zwyrodnialcy kwalifikuje je (osobnik) do utylizacji w celu zapewnienia bezpieczeństwa i spokoju w społeczeństwie. http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130609/LUBLIN/130609539 |
Podstrony
|