,
Wasza ulubiona muzykaNiszczarka do gĹowy
Ryba - wedle życzenia
Jeśli chodzi o SFAM to fabuła zaczynała sie od regresji hipnotycznej jakiegoś faceta, który wspominał kobietę, która była zamordowana. Tak przynajmniej to pamiętam ,ale powiem szczerze że nie wnikałem w teksty., choc płytkę mogę słuchać codziennie. Awake jest dla mnie ciężkawe, czasami nudne. Ale fajne ma ballady , za to kiepski początek... Ciekawszy jest Octavarium , ale przyznam że słuchałem go tylko 2 razy. W rankingach potem six degrees jest najlepszy więc bedę się nimi sugerował. Natomiast dalej intryguje mnie ich logo. Bardzo podobne do tego na godle szkoły medialnej w Toruniu Rydzyka:) Ciekawe na ilu czarnych mszach był taki Petrucci http://en.wikipedia.org/wiki/Metropolis_Pt._2:_Scenes_from_a_Memory tu masz fabule xD sporo tego wychodzi. najlepsze ze (z tego co sie orientuje) w Images and Words "pt.1" w Metropolis byl dodany dla zartu, a potem poszla fala listow kiedy kontynuacja i tak powstal Metropolis Pt.2 Scenes froma a Memory xD historia z In the presence of enemies z plyty Systematic Chaos tez jest ciekawa, chociaz na pierwszy rzut oka moze wygladac na satanistyczna, szczegolnie jak sie powyrywa fragmenty z kontekstu Angels fall, all for you, heretic Demon heart bleed for us My soul is yours dark master, I will fight for you Dark master within, I will fight for you Dark master of sin, Now my soul is yours Dark master, my guide, I will die for you Dark master inside Dark master, Amen, I belong to you Dark master within xD a o logo juz kiedys pisalem Despite the band being forced to change their name, Dream Theater adopted a custom logo (known as the Majesty symbol) and wordmark which has appeared on the vast majority of their promotional material and on the front cover of every Dream Theater studio album. The Majesty symbol is derived from Mary, Queen of Scots' mark,[32][33] which was re-worked by Charlie Dominici for use on the album artwork for When Dream and Day Unite.[34] The symbol was reworked to contain the Greek letters Phi (Φ), Mu (Μ), and Alpha (Α). Phi Mu Alpha Sinfonia is a musical fraternity of which John Petrucci, Mike Portnoy, and John Myung are members. http://en.wikipedia.org/wiki/Phi_Mu_Alpha_Sinfonia Heh za dużo o wcieleniach i reinkarnacji. Ale w rankingu płyt jest to nr 1. A systematic chaos , debiutu ,Train of Thought czy Falling into Infinity nie miałem jeszcze okazji posłuchać. Ale myślę że to co najlepsze to już znam Jeśli chodzi o metal progresywny to jest to jedyny zespół jakiego słucham. Przeważnie słucham rocka progresywnego. Zwłaszcza okładka ostatniej płyty jest naszpikowana symbolizmem Może dla szpanu, może jest to bardziej osobiste dla nich niz myslimy. A logo i tak będzie mi się kojarzyc ze szkoła rydzyka Aha i jestem średni z angielskiego wlasnie systematich chaos i train of tought jak nie znasz to nie znasz to brakuje Ci troche do znania tego co najlepsze a skoro i tak plyty kupujesz, to mozesz zciagnac wczesniej i przesluchac I właśnie naszła mnie ochota na przesłuchanie którejś z płyt DT ale nie chcę nikogo budzić więc jutro sobie przesłucham moż six degres i train of tought . A tak w ogóle słuchasz czegoś z klasyki jak: pink floyd , genesis, marillion czy Yes? Jak nie to radzę posłuchać . Dużo słucham ostatnio Pendragon i Areny. Może znasz. pink floyd, marillion, i yes. genesis nie znam pendragon i arena to nie wiem co to jest http://www.youtube.com/watch?v=WBPlHQKMtFQ&feature=related - a tu masz prawdziwy i doskonaly metal sucham oddy i drzeeew bo majom nogi ale takie do dupy troche co nie?>xdd SOAD naprawde fajny zespół, jeśli chodzi o zespoły grające ten typ muzyki. Pewnie najlepszy. Ale jest liliputem w porównaniu z tymi powyżej uuuh, zrobilo sie ciezko i metalowo (la la la la?) trzeba rozladowac atmosfere http://www.youtube.com/watch?v=1aKAH_t0aXA chociaz gdyby ten utwor byl napisany w dzisiejszych czasach to pewnie tez to bylby metal xD mam roczke foczke dupke i nozke Ryba co to jest Buahahaa! pink floyd, marillion, i yes. genesis nie znam Rozumiem że tylko Genesis nie znasz . No to nawet nie wiesz czego możesz żałować. Posłuchaj całej płyty dokładnie - Selling England By The Pound. Najlepsza moim zdaniem płyta w historii progresji. Na równo stawiam z największymi dokonaniami PF czy Yes. Na tej stronie: http://www.progarchives.com/ ten album od dłuższego czasu rządzi. Potem przesłuchaj sobie Foxtrot - zwłaszcza Suppers Ready. A tu masz linki do Pendragona , świetne kawałki: http://www.youtube.com/watch?v=xUr8QERBBnI&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=pUqWyEt3Vq4 http://www.youtube.com/watch?v=t1kFUv4xWYQ&feature=related A najlepiej przesłuchaj sobie albumu The Window of life czy The world. Arena - albumy Contagion i The Visitor wymiatają. Utwór z bananowym ludkiem doskonale obrazuje dzisiejszą muzykę nowoczesną. przyjalem, sie zdobedzie, jutro bede mial duuuzo czasu na muzyke - robienie absyntu to jakies 24h siedzenia i pilnowania zeby nie wybuchlo, wiec bedzie sporo czasu xD No to czekam na Twoją opinię. Myślę ze sie nie zawiedziesz. Dla ciekawostki Phil Collins grał na bębnie a Peter Gabriel był wokalistą. A potem obaj panowie przeszli na muzykę pop Ale te 2 albumy to wielkie arcydzieła. Zwłaszcza Selling england. Po 3 przesłuchaniu poznasz potęgę Genesis... gram na nogach ale mi spiepszyly cwaniary jedne !!!!xddd btw to powinienem sie na wstepie pozegnac. bo jak juz zrobie absynt zamierzam to wypic... a tak troche z innej beczki - ktos kojazy Mr. Bungle? http://www.youtube.com/watch?v=AtDEmtwuTlI swietny utwor, swietny teledysk xD a z jeszcze innej beczki - Oldfielda tu ktos lubi? hhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ,mam was skurwycurki ! widze ze ma cie nogi to wyskakwiwac ale juzs~!!!!!!! no nie jest legalny. jest legalny jakis absynt, ale wg. mnie to sie tylko nazywa absynt a nim nie jest (tak samo jak zydzi xD). w zasadzie to chyba nie tyle jest nielegalny ten prawdziwy absynt co jego sprzedaz. wszystkie skladniki sa legalne. jedynie proces produkcji wymaga destylacji a to nie jest legalne Ojej, ale bedzie. Ryba czy wiesz ze to byl ulubiony trunek Nostradamusa? Chyba nie masz zamiaru prorokowac nam po tym? Acha , podejrzewam ze na zakaske dobre beda ufoki, to zpoteguje efekt. hehe. taa, Mickiewicz tez pil absynt. moze bede wieszczem narodowym, prorokowanie zostawie Erwinowi. ale i tak najprawdopodbniej pojde w slady Witkacego Nie ma sprawy, mozesz isc jego sladami, tylko wroc...... wasza ulubiona muzyka Pure Black Metal http://www.myspace.com/pozoga999 Ryba Niestety nie znam Oldfielda. Ja nie mam żadnej ulubionej muzyki... kiedyś tam jak byłam jeszcze piękna, młoda i żyłam w niewiedzy, no to miałam różne ulubione zespoły, ale wyrosłam z tego, już mnie to nie bawi :/ Teraz mdli mnie jak słyszę jakąś muzykę czy różne śpiewy, które uważam po prostu za przejaw zidiowacenia człowieka Więc już nie lubię Wolę ciszę... albo jakieś odgłosy natury. Bo muzyka działa hipnotycznie i ogłupiająco, tak uważam. Anulka Zależy czego słuchasz Wyrzuć TV i radio i se pusc ciemną stronę ksieżyca Pink Floydów i poczuj różnicę. Oldfield to taki rock , progres i New Age. Fajne połączenie. WUT co ma New Age do oldfielda? Mam na mysli muzyke New Age nie doktryne . A tu masz przykład New Age: http://www.youtube.com/watch?v=qJJmS-HY234 Posłuchaj sobie Enigmy czy Deep Forest. Bardzo podobniste klimaty. ok czaje a utwor kojarze bardzo dobrze, wczoraj cala plyte Songs of Distant Earth przesluchalem, bardzo dobrze sie przy tym usypia Gra tu ktoś na jakimś instrumencie? Tak, ja gram na gitarze elektrycznej. Ja nie przywiązuję uwagi do słów. A ja przywiązuję szczególną uwagę do słów, najpierw są u mnie słowa a potem brzmienie. a czemu by nie posluchac czasem jakichs bzdur. marne sztuczki "Lucjana" nic nam nie moga zrobic a jak muzyka przyjemna to czemu nie... Wszystko Mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyśc. Rybka, przesłuchałeś już tego Genesisa ? niestety nie, jednak nic nie sluchalem podczas robienia absyntu, jakos to sie inaczej potoczylo niz sobie wyobrazalem To przesłuchaj sobie wtedy kiedy będziesz miał czas , bo nie wiesz co tracisz Ja słucham w zasadzie Instrumental... może być spokojna albo taka z bebnami jak w 'Last Samurai' No i czasem jakieś religijne słucham ale nie lubie jak jest tam gitara albo inne 'cięzkie brzmienia'... Ale to już mój gust O nie! Moją ulubioną muzyką nie jest już żaden black metal! To moja obecna ulubiona muzyka: http://www.youtube.com/watch?v=mE02pjlnpXc&feature=player_embedded Taki New Age Niestety moi Koledzy Wszystkie zespoły które podajecie Pink Floidy i przeróżne metale itp , itd grają ludzie którzy sprzedali duszę szatanowi. Tan wyżej Aras Wkleił tekst "My souls is yours my black Master" czy jakoś tak. Przecież to przedszkolak może z tego wyciągnąć wnioski. Więc słuchając tej muzyki słuchacie przesłania Szatana jawnie i bez mrugnięcia okiem i jeszcze oznajmiacie to wszem i wobec dla grupy ludzi Którzy są tutaj aby poznawać Boga Nie ganie was albo nie mówię nic przeciwko wam Ale do tej pory siedziałem w muzyce innej niż Wy Elektronicznej jako DJ i Producent i przejrzałem na oczy kto i jak stoi za muzyką. Możecie być pewni w 100% Że wszyscy sławni muzycy sprzedali sie dla Diabła i nie jest to żadna symbolika oni to zrobili fizycznie , dosłownie i mówią o tym otwarcie niestety ludzie myślą że oni sobie żartują. Ja przestałem wierzyć całkowicie w dobre przesłanie muzyki dzisiejszego świata nie ważne jakiej. Skoro sam Diabeł trzyma na tym rękę ?? więc sami wywnioskujcie. Zresztą tutaj bardziej pasuję mój post: http://www.youtube.com/user/foo9883/videos?view=1&flow=grid Nie ma według mnie i wielu lepszej muzyki na świecie i nie było według mnie i wielu. Ja przestałem wierzyć całkowicie w dobre przesłanie muzyki dzisiejszego świata nie ważne jakiej. Skoro sam Diabeł trzyma na tym rękę ?? więc sami wywnioskujcie. moim zdaniem przesadzasz:) szatan chce by świadomi chrześcijanie odnosili takie wrażenie, jako że wszystko jest przez niego zarażone i nie ma już czego szukać No tak Ciężko co kolwiek powiedzieć Z mojego punktu widzenia prawie wszystko jest nim zrażone pociesza mnie fakt że jest bóg który kontroluje wszystko i nas wyzwoli sam Isus. Pewnie szatan chciałby żebyśmy pomyśleli że nie ma dla nas sensu. Ale z muzyką trzeba być ostrożny ja to widziałem od środka dlatego tak piszę. Ale Szatanowi o to chodzi żeby nam wyprać mózgi a muzyka jest do tego groźnym orężem Wpuszczam cos dla wszystkim milosnikow rapu, ktorzy pomimo posiadanej wiedzy nie moga sie od tego uwolnic Ptaszki za oknem rowniez dzialaja kojaco na moj mozdzek ale muzyka... musi byc! http://www.youtube.com/watch?v=8vkDbXUL3WE To ja coś dodam od siebie. SAVIOUR MACHINE z USA Chrześcijański metal(bardziej klimatyczny) Lirycznie całkowicie oddający chwałę Panu inspirowany Biblią i końcem dni... https://www.youtube.com/watch?v=M1Gfwro1RNo Te zespoły nie robią teledysków, tylko do posłuchania. Pozdrawiam Wpuszczam cos dla wszystkim milosnikow rapu, ktorzy pomimo posiadanej wiedzy nie moga sie od tego uwolnic Ptaszki za oknem rowniez dzialaja kojaco na moj mozdzek ale muzyka... musi byc! http://www.youtube.com/watch?v=8vkDbXUL3WE Buka z Sumą Styli zawsze na propsie Witam wszystkich serdecznie, A ja polecam Janusza Bigdę, płytę "Życie ma sens", przyjemna muzyka i dobre teksty. Pozdrawiam. Trzeci Wymiar - Skamieniali, akurat ten utwór kopie bestię po tyłku tak bardzo że aż kwas żołądkowy wypala jej dziurę w mózgu. True story. http://www.youtube.com/watch?v=uju7zWYIXMM Oj muzyka to moja wielka miłość, zresztą sama się nią zajmuję ale jeżeli chodzi o upodobania to zapraszam do przesłuchania: rap i korzenie - funk, jazz, soul (rap-mowa o tym prawdziwym, nie mylić z hip hopem) http://www.youtube.com/watch?v=6-hgqMys-Bs http://www.youtube.com/watch?v=MB1LXcRDoiA http://www.youtube.com/watch?v=6vNreXKw2Qw http://www.youtube.com/watch?v=8nbaaU-J08s MrAli No nie wiem, czy tak do konca... ja sie dopatrzylam tam slynnego znaku z 3 palcami Wiem wiem, czepiam sie Foxy, dobra muzyka - me gusta http://www.youtube.com/watch?v=8zLP4OU10uo http://www.youtube.com/watch?v=xhIDe11o9vQ http://www.youtube.com/watch?v=A467rdmKoaY Muzyka - chyba bez niej nie byłbym w stanie żyć. Beatbox, gitara, majk i życie nabiera koloru. Znane mi to linki Wychowałam się na kasetach magnetofonowych moich braci i tak wyszło że mnie to pozamiatało Oldschool przede wszystkim:) http://www.youtube.com/watch?v=v5BZom3vY0g wobec waszych linków nie mógłbym nie zarzucić czegoś http://www.youtube.com/watch?v=OKuO_ffpO6w http://www.youtube.com/watch?v=KJyWi8AQSXQ http://www.youtube.com/watch?v=obZ0q9Bewng i zwróćcie uwagę na tekst: http://www.youtube.com/watch?v=-DafGq3v5So&list=PL9B02C628A26CDC74&feature=player_detailpage http://www.youtube.com/watch?v=8FOyuN6DH5c Rapowy kawałek o tematyce NWO Znane mi to linki Wychowałam się na kasetach magnetofonowych moich braci i tak wyszło że mnie to pozamiatało Oldschool przede wszystkim:) http://www.youtube.com/watch?v=v5BZom3vY0g Od tego rapu to większość ludzi w moim wieku dostaje wymiotów. Jest to efekt totalnego medialnego prania mózgów, które akceptują taką banalną, prosta i wyjątkowo agresywną muzykę. Zwłaszcza rap czarnych jest wyjątkowo ohydny. Czarni prawie nigdy nie mają nic mądrego do powiedzenia. Podejrzewam, ze wiele tekstów po prostu ktoś im pisze. Niewielu jest pośród nich ludzi, którzy cokolwiek osiągnęli poza rapem, koszykówka i bluesem. Jakoś nie widać wielu ludzi, którzy słyną z mądrości i ją rozsiewają dal innych, sami ja stosując. Martin Luther King był jednym z takich mądrych ludzi i dlatego go właśnie zamordowano. Jest to celowa propaganda ohydy, brzydoty, która jest akceptowana jako 'art' pod wpływem mocy prania mózgów mediów. Ci ludzie nawet nie potrafią śpiewać! Podobnie jest z metalem. Różnica polega na tym, że w metalu są ludzie wybitnie uzdolnieni, którzy grają na niezwykle wysokim poziomie, ale owe RZADKIE popisy umiejętności grania na jakimś instrumencie maja na celu wciąganie normalnych ludzi w bagno satanizmu zwyroli typu Nergal,Doda czy innych satanistów. Po prostu media odmawiają grania czegokolwiek pięknego a ohydę windują na szczyty i owa ohyda, z barku czego innego jest ochoczo akceptowana przez masy, które w ten sposób NAUCZONO kochać ohydę. Taka 'muzyka' nie budzi żadnych uczuć, żadnych doznań duchowych, jest to jazgot wysoce denerwujący - zwłaszcza ze jazgoczą ludzie, którzy rzadko mają cokolwiek mądrego do powiedzenia. Może spróbujmy posłuchać dla odmiany czegoś wyjątkowo pięknego a ogólnie nie znanego? https://www.youtube.com/watch?v=Brh-2H2vYGU Niezwykły, dosyć stary utwór zrobiony nowocześnie przez jedną z absolutnie najlepszych wokalistek na świecie, Regine Velasquez - Filipiny. Proszę obejrzeć i wysłuchać do końca. końcówka jest wręcz oszałamiająca. Filipińczycy są szeroko znani z najlepszych wokalistów i muzyków na świecie. Utwór jest zadumą o swoim życiu, życiu kobiety, która nigdy nie traktowała miłości do mężczyzny poważnie i doszła do przekonania, jakim głupcem się stała, ponieważ nigdy nie pozwoliła sonie na akceptację miłości. Stała się pustą skorupą, głupcem, jakimś dziwnym nieznanym zniekształconym umysłem, który nie potrafił nigdy skorzystać z miłości. Jest to koncert na żywo i reakcja publiczności jest wręcz niesamowita i oszałamiająca. Na widowni jest dużo młodzieży. Pianista i zarazem aranger także daje niezwykły popis gry na pianie i pracuje na nim bardzo, bardzo ciężko, Dlatego, że na Filipinach media nie zmuszają tylko i wyłącznie do słuchania brudu w stylu rapu czy metal. Zwróćmy także uwagę na wszelkie konkursy typu X-faktor czy Idol czy inne. Co się śpiewa i co ludzie nagradzają owacjami? RAP!? Wiem, ze niektórych ten post zapieni, ale niestety rap czy metal to nie piękno i na owacje z powodu poruszenia ludzkiej duszy nie zasługuje. Jedyne dobre kawałki w takiej muzyce, to właśnie te, które są... muzyką. Ale potem jakiś dureń zamiast śpiewać zaczyna coś szybko bredzić i całe wrażenie z usłyszanej muzyki znika. Niemniej pokolenia wychowane na takich śmieciach zachwycają się mini nie znając w ogóle rzeczywistej muzyki, która powoduje takie niezwykłe reakcje publiczności jak na tym filmie. Później załaduję jeden pps, po polsku, który ukazuje manipulacje brzydotą i ohydą w celu akceptacji przez młodzież właśnie brzydoty, negatywności, wszelkich negatywnych i ciemnych uczuć, grzebiąc miłość w bagnie brudu. Producenci się śmieją z owej akceptacji brudu i ohydy! Bez studia nagran,bez ulepszaczy dzwiekow,bez komercji, a tak milo posluchac muzyki zrobionej przez prawdziwego artyste i pasjonate. "gwiazdy" z mtv powinny sie uczyc od niego... http://www.youtube.com/watch?v=E8H-67ILaqc Henryku, nie zgodzę się do końca. W każdym rodzaju muzyki człowiek może zasiać dobre i złe ziarno. Pierwsza zasada rapu to nawijać prawdę, choćby miała być straszna i niewygodna dla nas samych. Druga zasada nie wstydzić się siebie i swojej przeszłości tylko dąży do doskonałości w tym fachu. A przecież doskonałość we wszystkim można osiągnąć tylko w Chrystusie, więc się nie zgodzę. Problem polega na tym że jest popyt wśród młodych ludzi na rap i illuminati nim się zajęli bardzo mocno. Do rapu czyli gatunku muzyki przyłączyli kulturę hip hop, a do niej przemycili swoje wartości. Wielu artystów którzy startowali jako dobrzy raperzy zaprzedało się dla illuminati, ale to już sprawa wytrwałości świętych. Są też tacy, którzy się nie poddali i wydali walkę illuminatom np DMX i poszedł do więzienia, 2Pac naraził się im swoimi wywiadami i utworami np. "Killuminati". Dziś Illuminati rządzą sceną. Kto chce się wybić musi się sprzedać, dlatego też każdy kto doszedł do sławy wierząc w Chrystusa (są tacy!) jest narażony na śmierć, traktują dobrych raperów jak zagrożenie, jak Chrystusa którego ukrzyżowali - dlatego że dobrzy raperzy mogą odmienić losy młodych ludzi poprzez przekazanie im wiary. Rap dzieli się na mainstream i underground. Zwykle to mainstream jest tym złem a underground z racji tworzenia muzyki "dla ziomków z osiedla i rodziny" przekazuje dobre wartości. Oczywiście ludzie to ignoranci i nie zwracają uwagi na wysoką pozycję iluminati w muzycy i dobierają ją nieostrożnie. Henryku, lepiej zrozumiałbyś to gdybyś wychował się w tych czasach i jeszcze miał rozpadającą się rodzinę itp. Młodzi ludzie szukają nauczycieli życia bo ich rodzice nie mają na nich czasu. Znajdują Chrystusa w dobrej muzyce, lub illuminati i popadają w mrok a przyszłość ich jest jak nastolatków w Anglii - alkoholizm, narkomania, przypadkowy sex. Jest takie powiedzenie - że jeśli wystarczająco głęboko spadniesz i dotkniesz dna, możesz się z niego wybić. Chrystus wyciąga ręce po grzeszników, szukają oni drogi ucieczki od bólu i znajdują Chrystusa. Przykładowa historia typowego niggasa, zauważ że nie boi powiedzieć się prawdy, tak więc Bóg mu błogosławił w rapie bo bez niego królowie nie są tym kim są. http://www.youtube.com/watch?v=kvD276yqN-8 Rap nie jest muzyka i hiphop rowniez, moze kiedys byl, idee przyswiecajace powstawaniu takiej muzyki juz dawno wymarly. Teraz stal sie muzyka wulgarna, przesiakniety brutalnoscia, ludzie sluchajacy tej muzyki nie akceptuja inyych stylow,tyle ze tutaj dochodzi do aktow agresji i przemocy. rap to jest muzyka a hiphop ogólnie uważa się za kulturę do której przynależy rap. Rap jest jak najbardziej muzyką - jej ogólna definicja to organizacja struktur dźwiękowych w czasie. "Śpiew" raperów, rapowanie, flow to odejście od melodyki w zaawansowaną rytmikę, stąd różne style, tzw. flow. Przykładowo w muzyce funkowej uproszczono harmonię i melodyke też stawiając na wyższej pozycji rytmikę, tj. groove i jakoś nikt nie mówi, że funk to nie muzyka (choć i tacy by się może gdzieś znaleźli ) Zgodzę się z MrAli. Już to wiele razy pisałem - gatunki muzyczne są tylko nośnikiem, formą i to zależy od artysty jaką wleje w nią treść. Pajakalipa, ja słucham rapu i mnóstwa innych gatunków muzycznych. Znam też sporo ludzi, którzy też mają takie podejście. Nie generalizujmy, jak nas uczą w telewizji... pajakalipa - nie akceptują innych stylów? Z głupoty. Głupi ludzie nigdy nie zaakceptują innego stylu bo wychodzi to ze strachu. Powiedz to chłopakom z Molesta Ewenement którzy zaczynali pykając na gitarach. Ja tez sie nie zgodze z Henrykiem. Owszem wiekszosc wykonawcow nie porusza w swoich kawalkach jakis powaznych kwesti. Ogolnie wiekszosc tresciwa tej muzyki oscyluje "seks,panienki,kasa" - i to jest prawda, zero wartosciowego przekazu i demoralizujace teledyski. No ale to nie tylko w rapie... Nie uwazam zeby wszystkie prudukcje byly bezwartosciowe, bo tak jak MrAli napisal, dla zagubionych ludzi jest po prostu jakims tam drogowskazem. Wiem z doswiadczenia, ze mlodzi po przejsciach szukaja w muzyce recepty na zycie, jakiegos oparcia, ze ktos tez ma tak jak ja. W kazdym gatunku muzycznym znajdziemy perelke. Wiec jak dla mnie takie pisanie, ze ten gatunek beee, a jakis tam bardziej wartosciowy, jest bezsensowne. Sami wszyscy dobrze wiemy jak wyglada rynek muzyczny obecnie. Jednak mamy olej w glowie i wybieramy muzyke pasujaca przekazem pod nasze gusta Nie uwazam rapu za swiatosc, bo sama czasami uwielbiam poezje spiewana PS: Tak jeszcze napisze dla tych co siedza w temacie. Tez tak mieliscie, ze przekaz SumaStyli "De Integro" zrozumieliscie dopiero po poznaniu prawdy? Ja sie wlasnie kilka dni temu na to nacielam. Wczesniej nie moglam pojac o czym on nawija Cóż.. Być może rzeczywiście brak zrozumienia Henryka dla rapu wynika z wieku i różnicy pokoleń. Zgadzam się z chłopakami powyżej apropo treści- we wszystkim można doszukać się szatanskich działań. W końcu to jego księstwo a tym bardziej swawoli w muzyce. Każdej. Natomiast jeżeli się nie rozumie idei rymowania, wierszowania, podziałów rytmicznych, samplowania itp. Związanych z muzyka rap to ta muzyka nie jest rzeczywiście dla nas.. Nie będę tłumaczyć jakie mam zdanie na mainstreamowy hip hop bo to i ja uważam za jazgot. Ale w kwestii twórczości jest trudno nie błądzić. Nawet Ty Henryku masz okładkę płyty przedstawiająca płod i motyla - symbol MK ultra.. A jednak nie posadzam Cię o taka intencje. Jak widać czasem można być po prostu źle zrozumianym.. Moi drodzy... my sie nie rozumiemy. Ja mówię ogólnie o muzyce i porównuję z muzyka rap i metal. Nie mam nic przeciwko temu aby za pomocą chrześcijańskiego rapu docierać do młodzieży. Wręcz przeciwnie! Podaliście kilka ciekawych punktów, m.in. ze do wielu z nich nie można inaczej dotrzeć. Jeżeli taka droga zdaje egzamin - dlaczego nie!? Ale temat jest - Wasza ulubiona muzyka, więc pozwoliłem sobie wstawić moją ulubioną muzykę i nieco ją porównać z 'muzyką ' rap. Większość młodych ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, ze manipulowani na maxa i właśnie metal i rap jest najodpowiedniejszym do tego instrumentem. Celem Iluminatów jest degradacja młodych ludzi i rap oraz metal czy inne mniej popularne nurty są narzędziem degradacji. Niektórzy myślą, że rap jest wyborem młodych ludzi. Jest to nieprawdą. Młodzi zmanipulowani ludzie tak myślą, ponieważ zostali zmanipulowani. Identyczny błąd popełniają ludzie, którzy twierdzą, że mamy demokratyczne rządy ponieważ my je wybieramy! Obydwa twierdzenia na niebiesko powyżej są fałszywe i jesteśmy zmanipulowani jeżeli wierzymy, że to prawda. Obie manipulacje są... identyczne chociaż otoczenie jest inne. W jaki sposób to funkcjonuje? Nachalne propagowanie rap i metalu w mediach, w miejscach gdzie młodzi ludzie słuchają i kupuja muzykę, przesadna reklama, brak innych nurtów, presja rówieśników plus sfałszowane listy przebojów. Dalszymi narzędziem jest produkcja, niezwykle wyrafinowana ponieważ młodzież wydaje mega pieniądze na muzykę i naiwnie wierzy we wszystko, co media podadzą. czyli producenci robią coraz większe pieniądze, które powodują powstawanie rapu na coraz wyższym poziomie. DJ-eje graja to wszędzie i jest to dostępne wszędzie, gdzie sa młodzi ludzie, którzy to łykają nie znając żadnych innych nurtów muzycznych. Dlatego że są tak zmanipulowani. Kiedyś grało sie w zespołach, na weselach, do kotleta i była to wspaniała zabawa. Dzisiaj niewielu potrafi grać na czymkolwiek. Nadal efekt ogłupiania młodzieży za pomocą starannie wyselekcjonowanej przez bandyckie rządy i media muzyki. A Iluminaci chodzą na najwyższej klasy koncerty chopinowskie czy na Pavarottiego czy poważniejsze koncerty symfoniczne, jazzowe, na które młodzież nie chce wcale spojrzeć, ponieważ jest to dla nich jak matematyka najwyższego stopnia. Zupełny zanik zrozumienia i brak możliwości wsłuchania się w coś nieco bardziej skomplikowanego ale zarazem pięknego. Młodzieży owo piękno zupełnie odebrano, wraz... z niewinnością oraz nauką, która jest podobnie zmanipulowana. Wybory demokratyczne działają w ten sam sposób. Nie ma wyboru na lidera narodu, jest co prawda wybór dwóch trzech głąbów i glosujący myślą, że cokolwiek wybrali NIEPRAWDA. Kiedyś przysłuchiwałem się podanym tutaj kilku utworom metalu i zauważyłem ze zdziwieniem niezwykłe umiejętności muzyków, którzy najwyraźniej chcieliby sobie cały czas tak grać, jak w jedynie małych kawałkach. Ale producenci wymagają tego chrapliwego ryku, wartości anty ludzkich i anty chrześcijańskich. Więc zespoły robią to czego wytwórnie płytowe od nich żądają. A młodzież z barku alternatyw, które nie są dopuszczane na rynek słucha tej ohydy. Dopiero na X-factor czy innych tego typu programach widać, co w rzeczywistości lubią ci, którzy nie dali się jeszcze zmanipulować, indywidualiści, którzy nie przejawiają mentalności bezmyślnych owiec, akceptujących programy iluminackich zwyroli. Fragmenty Protokołów Mędrców Syjonu. § 17. Alkoholizm, klasycyzm, prywata Spojrzyjcie na odurzone wódką zwierzęta, do której użycia nadmiernego prawo otrzymywane jest razem z wolnością. Czyżbyśmy mieli pozwolić, by i ,,nasi" doszli do podobnego stanu? Narody gojów odurzone są przez napoje wyskokowe. Młodzież ich zatraciła inteligencję wskutek klasycyzmu i wczesnej rozpusty, do której podjudzana była przez agentów naszych w postaci guwernerów, lokajów, guwernantki w domach zamożnych, kelnerów i kobiet naszych w miejscach rozrywek gojów. Do liczby ostatnich włączam również tak zwane ,,damy z towarzystwa", które są dobrowolnymi naśladowczyniami tamtych pod względem zbytku i rozpusty. § 11. Fałszywe teorie Ogłupiliśmy, odurzyliśmy i zdemoralizowaliśmy młodzież gojów przy pomocy wychowania w zasadach, znanych nam, jako fałszywe lecz wpajanych przez nas. Ponad 30 lat temu ukazano nam taki szatański plan. http://www.youtube.com/watch?v=IqAlAYfKqUM Niestety plan ten odniósł sukces! Posłuchajcie... najlepszy wokalista rockowy (obecnie śpiewa metal!) na świecie a le niemal nikt o nim nie słyszał! http://www.youtube.com/watch?v=F-nyeiKk35M Nawet jego licznik na YT jest zmanipulowany ponieważ liczba przeglądań kiedy się wzniesie, później opada w dziwny sposób. Po prostu nie chcą aby ktokolwiek o teh grupie cokolwiek wiedział, Dlaczego? Zamiast znaków szatańskich grupa Chrześcijan ortodoksyjnych nosi krzyże i różańce. Moim zdaniem większym narzędziem otępiania umysłów jest dziś dubstep. Ten utwór posiada wszystko co najgorsze. Piramidka, tekst i przekaz podprogowy na teledysku i przekaz samego teledysku, zniekształcony głos, częstotliwość. http://www.youtube.com/watch?v=xgvK78jHUnA Kolejny teledysk na którym autor pokusił się nawet o umieszczenie demona. Cały przekaz ma być "anty pedofilii", w rzeczywistości pokazuje opętaną dziewczynkę która kontrolując demona broni się a nawet zabija pedofila. http://www.youtube.com/watch?v=2cXDgFwE13g Kolejny "twór" Skrillexa namawiający do zabijania ludzi. Zauważcie co dzieje się na telebimie za "artystą". Demon z poprzedniego teledysku buja się w rytm muzyki namawiając ludzi do zabawy. Całe prowadzenie imprezy i tekst który karze klaszcząc w dłonie ludziom "i belive in you skrillex" 3 razy zakrawa o jawne czczenie jego demona przez tysiące zebranych tam osób, które nie zdają sobie z tego sprawy. http://www.youtube.com/watch?v=OQIjGh9s4eg Pajakalipa, ja słucham rapu i mnóstwa innych gatunków muzycznych. Znam też sporo ludzi, którzy też mają takie podejście. Nie generalizujmy, jak nas uczą w telewizji... Tutaj jest podstawowy błąd. Patrzysz ze swojej perspektywy i swoich znajomych. Zapewne na tobie i twoich znajomych rap nie działą tak destrukcyjnie czy destrukcyjnie. Tak samo jak na mariusza pudzianowskiego podniesienie 150 kg nie będzie działało negatywnie. Tylko że społeczeństwo nie składa się z ludzi tak silnych jak Pudzianowski. I jeśli każdemu zaserwujesz podnoszenie 150 kg sztangi to wyniszczysz fizycznie wiekszą część ludzkiej populacji. Rap jest skierowany do młodych ludzi. Dlaczego do nich??? Ponieważ oni dojrzewają czyli: - czują się bardziej niezależni od rodziców, mają coraz bardziej niezależny od nich pogląd na życie, - zwiększają się ich zdolności intelektualne i fizyczne, - działa na nich większa dawka chormonów płciowych (na mężczyzn zwłąszcza testosteron), przez co są bardziej emocjonalni. W tym wieku, celem m.in. muzyki, powinna być nauka opanowywania emocji i nauka życia w narodzie jako niezależna od rodziców osoba, podejmująca dobre odpowiedzialne decyzje. Celem rapu i innej muzyki serwowanej młodym ludziom przez ilumminatów są odwrtotne. Czyli poprzez agresywne rytmy i dżwięki zwiększanie emocjonalności czy też rozchwiania uczuciowego. Braku odpowiedzialności, niechęć do nabywania kultury i oponawywania emocji. Jednym słowem zamiast stworzenia odpowiedzialnego i opanowanego człowieka stworzenia nieodpowiedzialnej i emocjonalnej bestii. Jedni ludzie są na rap bardziej odporni (być może ilość chormonów czy poziomu emocji jest relatywnie niższa) ale wielu nie. Tak jak jest pare procent ludzi których genetyka predysponuje do podnoszenia dużych ciężarów ale większości ludzi nie. I dlatego Henryk ma racje. Nie bez powodu Illuminaci promują rap. ...ludzie sluchajacy tej muzyki nie akceptuja inyych stylow i dowiodłem, tak myślę, że mam rację. A i wydaje mi się, że pajakalipa też się do końca nie mylił. Wielu ludzi otłumanionych iluminackim rapem z pewnością jest zamkniętych na inne gatunki z bliżej nieznanej mi przyczyny... Chodziło mi tylko o brak rozgraniczenia tych postaw w tej wypowiedzi przez co mogła być źle odebrana. Poza tym to, że iluminaci promują zepsuty rap bo, jak sam napisałeś, trafia on do młodzieży nie czyni rapu jako gatunku muzyki złym. A zły rap jest zły, tu jest zgoda:-) Ludzie od wszystko-widzącego oka są w każdym stylu. Posiadam płyty z przeróżnych lat i typów muzyki i widzę symbolikę wszędzie, w opracowaniach graficznych czy to słowach utworów. To bywa przykładowo rock progresywny, funk, jazz czy disco albo electro, cokolwiek, wszędzie. Czy w związku z tym mogę stwierdzić, że muzyka jest zła bo iluminaci ją wykorzystują do rycia ludziom mózgów? Nie mogę. Tak samo internet. Może być narzędziem demoralizacji i inwigilacji, może też służyć odkrywaniu prawdy i jej szerzeniu. Tak jak muzyka. Witam, Nie słucham Rapu ani Hiphopu, w zasadzie to nie wiem czym się różnią, poza tym że RAP kojarzy mi się raczej z czarnoskórymi wykonawcami z zachodu. Ale mniejsza o to. ICE CUBE bardzo znany RAPer właśnie zza Oceanu ma wydać płytę w tym roku poruszającą podobno ostro tematykę NWO. Jest już singiel Everythang's Corrupt - pewnie niektórych to zainteresuje. Tekts mówi o wielu rzeczach obecnie będących problemem świata. Wprost i brutalnie bez owijania w bawełnę. Teledysk wymowny, słowa również. http://www.youtube.com/watch?v=bspNR5gbQf8 Jeśli tylko ma szczere intencje to ma moje poparcie, nawet jeśli robi to z przytupem! Ja osobiście brzydzę się hiphopowymi kawałkami, które namawiają tylko do picia, ćpania i ruchania. Jestem natomiast fanem prężnie rozwijającego się ostatnio rapu patriotycznego. Tutaj dwa przykłady: http://www.youtube.com/watch?v=BHmzGpqJA2c http://www.youtube.com/watch?v=qlhH_LnHk1A oczywiscie ze rap jest wykorzystywany przez szatana, ale to nie znaczy że ten jako całokształt nie jest ok słuchacze rapu to ogólnie mimo wszystko bardzo podzielone poglądami środowisko nawet w mainstreamie są nutki z pozytywnym przekazem- http://www.youtube.com/watch?v=8m071sBOG5s cieszę się że ten kawałek znalazł się na tak popularnej płycie osobiście polecam też Jurasa który (mimo słabej techniki;p) wielokrotnie w swoich kawałkach opowiada o tym jak ważny jest dla niego Jezus i wiara a Ice Cube, i te wszystkie najpopularniejsze czarnuchy z usa (sam kiedyś słuchałem;p) to jest syf, i mimo krytyki wobec rządu promują czysto szatanskie 'wartosci' Witam. Przeglądam właśnie piosenki M.Szcześniaka, którego zawsze za twórczość lubiłam.. Nie wiem czy to, co on pokazuje w swoim teledysku, to to o czym myślę pomóżcie: w minucie 3:32 http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=aFJRjnWjrTs ja widziałam ten znak "rogi diabła " czy jakoś tak i pokazywał tez piramidę jak Jay-Z . smutne to A najsmutniejsze jest to, że zawsze był kojarzony z muzyką chrześcijańską Okazuje się, że każdy w tym biznesie zrobi co mu producenci każą, byleby wydać płytę lub lepiej ją sprzedać. Ciekawa jestem, czy ci polscy artysci rozumieją chociaż te znaki, które pokazują czy ślepo papugują. Okładka też wydaje się demoniczna i niesympatyczna No właśnie.. zastanawiam się, czy on w ogóle wie co pokazuje.. Masakra, już na nic porządnego nie można liczyć w tej Polsce. Pamiętam wywiad z nim, jak mówił, że nie interesuje go sława i propozycje innych "na topie" ludzi, którzy obiecywali mu góry złota. Powiedział,że chce iść swoją drogą i śpiewać chrześcijańskie piosenki, chociaż wie, że nie każdemu się to podoba, ale robi to co kocha. najnowszą płytę chyba nagrywał w USA? To w sumie mówi samo za siebie mnie się wydaje że albo nie wierzą w Boga i jest im to obojętne co tam pokazują byleby nałapać kasy, albo po prostu nie są świadomi. Widocznie ich "menadżerowie" to illuminati. Widać są już w Polsce, Dodunia, Steczkowska, Maryla Rodowicz, Honey itp. .. Ja jak widzę taką głupotę to jest mi smutno Witam. Przeglądam właśnie piosenki M.Szcześniaka, którego zawsze za twórczość lubiłam.. Nie wiem czy to, co on pokazuje w swoim teledysku, to to o czym myślę pomóżcie: w minucie 3:32 http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=aFJRjnWjrTs hej... jeśli Szcześniak jest katolem (a nie wiem czy jest czy nie) to ten znak oznacza u katoli Boga w Trójcy Jedynego (oko w trójkącie w katolicyzmie to symbol oznaczający Trójcę). Należałam kiedyś do oazy, jeździliśmy na koncerty i dyskoteki "chrześcijańskie" i wszyscy pokazywaliśmy takowe trójkąty wierząc, że pokazujemy symbol Boga. Także on nie musi być świadomy co to naprawdę oznacza, jednak ja osobiście w to wątpię. To może trochę starej dobrej polskiej klasyki? Dzieciństwo staje mi przed oczami przy takich kawałkach. http://www.youtube.com/watch?v=DOO6PHE8nRQ http://www.youtube.com/watch?v=1aOK2cnLY8s http://www.youtube.com/watch?v=2TPa_D3MMKc http://www.youtube.com/watch?v=PpcaM2qg5-c http://www.youtube.com/watch?v=ndSCJsyKf6s dzięki MrAli, moja mama zawsze je śpiewała, dzięki niej znam te piosenki i z resztą bardzo lubię niestety w porównaniu do tego co teraz się tworzy to.. ogromny przeskok delikatnie mówiąc świeża porcja, polecam te numery: http://www.youtube.com/watch?v=DLGeqPD28ZQ http://www.youtube.com/watch?v=zA8aeRAnq0c http://www.youtube.com/watch?v=LiTkBLhG4Ko http://www.youtube.com/watch?v=0BtESfbIV1c przy okazji, spostrzegłem pewnego razu, że posiadam bardzo ciekawą płytę na którą warto zwrócić uwagę: a muzycznie bardzo dobry materiał http://www.youtube.com/watch?v=_sVNSM8XDZw akurat to nie z tej płyty i troche w innym klimacie ale i tak fajne. Muzyka elektroniczna (dubstep, drum & bass, trance, techno) i polski rap. Elektronika - np techno w swojej 'czystej' postaci nie ma nic wspólnego z satanizmem o co jest często posądzana. Z tego co skojarzyłem to na podstawie "zeznań" jakiegoś człowieka, który bredził że stał się zniewolony przez techno. Muzyka elektroniczna (dubstep, drum & bass, trance, techno) i polski rap. Elektronika - np techno w swojej 'czystej' postaci nie ma nic wspólnego z satanizmem o co jest często posądzana. Z tego co skojarzyłem to na podstawie "zeznań" jakiegoś człowieka, który bredził że stał się zniewolony przez techno. Hej może to jego miałeś na myśli: http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs ? Koleś znalazł ukojenie w KRK toteż jak dla mnie historia grubymi nićmi szyta Do tego mówi o okultyzmie, a nie zauważa tegoż okultyzmu w KRK właśnie. Nie wiem czy kiedyś ktoś z Was był na spotkaniach odnowy w duchu świętym - to jest dopiero teatr! Ksiądz kładzie ręce na głowie delikwenta a ten się zaczyna tarzać, mówić językami, itd. Masakra Tak, o niego mi chodzi. Zauważyłem, że część poszukiwaczy czerpie wiedzę właśnie od niego. Także zwróciło moją uwagę to, że on się spowiada w kościele. Być może klechom nie na rękę jest techno. Albo może zauważyli, że część osób wszystko co ma bit jest techno. Czyli tak jakby zatrudniając tego człowieka chcieli zaklasyfikować całą muzykę elektroniczną pod satanizm. Ja pamiętam, jak mój brat i babcia pojechali do jakichś Oborników, czy coś takiego. Tam znajduje się jakieś sanktuarium, albo coś w tym rodzaju. To było wiele lat temu, wtedy to moim zajęciem było granie w Fifę. Opowiadali, że była taka akcja: wszyscy zbierali się w okręgu, podchodził ksiądz, dotykał czoła "wiernemu", a ten podobno pod wpływem mocy ducha świętego po prostu mdlał. Jak to usłyszałem, po prostu zignorowałem - skąd miałem wiedzieć co to znaczy. Dziś jak o tym pomyślę, to mi łzy z oczu lecą. Ci ludzie wierzyli, że to siła Boga, jeszcze się cieszyli! Dramatycznie, nie chciałbym nawet tego oglądać. Podobno to nie był jakiś zwykły ksiądz, nie wątpię - tamten musiał być przeszkolony na magię. //D. Czesc No mysle ze na wyzzszych szczeblach rzeczywiscie moze jest im na reke techno(imprezy trance) bo zniewalaja mlodych ludzi,rozbijaja rodziny... Ale jesli chodzi o tego Leszka to nie powiedzialbym ze ma on schiza - jest uzalezniony od kosciola ,ale powiedzcie czy on zacheca do czegos zlego? Ma on niewiedze religijna w pewnym stopniu ,ale po prostu nie da rady miec watpliwosci do tego co on opisuje,caly ten jego spontaniczny opis czego przezyl trzyma sie kupy doskonale ,ma to potwierdzenie w realnym zyciu - rzeczywiscie jest ktos taki jak VJ Peter Rubin ktory mu proponowal cyrograf i rezyserowal pierwsze impr.technotrans i animacje.Jego opis teledysku Carla Coxa - Phoebus Apollo ,jest bezbledny do bolu,jest to jeden z najwiekszych przykladow ze w muzyce trance dominuje szatan a oddanie sie jemu = kariera do konca zycia.Warto odpalic tlumaczenie i jednoczesnie ten teledysk bez glosu - jest to szok.Ta muzyka tak naprawde nic nie wnosi do zycia - jedynie bodziec psychofizyczny na chwile. Jak sama nazwa wskazuje trance ma za zadanie wprowadzac w trans. Rap jest przesiakniety syjonizmem ,z jednej strony dokladnie nieokreslone milosc braterstwo itp.a kryje sie pod tym tak naprawde masa mlodych ludzi bez kierownictwa zyciowego ktorzy nie wiedza jak to wprowadzic w czyn ,kiedys slyszalem przypadkowo takie teksty w polskim rapie :'swiatlo niose' ,'to moje owce - sluchaja mego glosu'. Ogolnie dzisiejsza muzyka to zasmiecanie glowy ,wielka strata czasu. Po prostu odczulem ze musze to wszystko napisac. To jest ten film o techno: http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs Warto obejrzec wszystkie czesci Jeszcze jeden - zapowiedz ruchu techno itego na czym on bedzie polegal zanim jeszcze mial powstac(ze strony Henryka) http://www.youtube.com/watch?v=IqAlAYfKqUM Czesc No mysle ze na wyzzszych szczeblach rzeczywiscie moze jest im na reke techno(imprezy trance) bo zniewalaja mlodych ludzi,rozbijaja rodziny... Ale jesli chodzi o tego Leszka to nie powiedzialbym ze ma on schiza - jest uzalezniony od kosciola ,ale powiedzcie czy on zacheca do czegos zlego? (...) Obejrzałeś całe jego "świadectwo"? On w kościele pokazywał jakieś transowe video z gołymi babami, babcie zaczęły wychodzić, bo było im słabo, a ten na to, że przecież w kościele są bezpieczni, Maryja czuwa, żeby się nie zniechęcać A pokazywał to, aby ludzie na własnej skórze poczuli czym jest trans, hehehee To wszystko się kupy nie trzyma. Poza tym dla mnie osobiście ten koleś jest kontrolowany (tylko nie wiem przez kogo lub co) ażeby pod płaszczykiem ckliwej historii (nie przeczę - trochę prawdy ujawnia; szczególnie o środowiskach związanych niegdyś z LOVE PARADE, a raczej WYUZDANY SEKS PARADE) jednak tylko po to by zasłaniać prawdę, a wręcz głosząc, że ukojenie, miłość i zbawienie można uzyskać jedynie w KRK. Takie płynie z jego ust przesłanie. Co do reszty Twojego wpisu to się z Tobą zgadzam, choć ja osobiście lubię posłuchać muzyki poprawiającej nastrój. Właśnie słucham chilli zet deep pozdr. M http://www.youtube.com/watch?v=b1_4xbKssXA Kolejny rapowy teledysk w temacie... ricky jeśli chodzi o dubstep to posłuchaj tego http://www.youtube.com/watch?v=C46PEbXLYCs Czesc No mysle ze na wyzzszych szczeblach rzeczywiscie moze jest im na reke techno(imprezy trance) bo zniewalaja mlodych ludzi,rozbijaja rodziny... Ale jesli chodzi o tego Leszka to nie powiedzialbym ze ma on schiza - jest uzalezniony od kosciola ,ale powiedzcie czy on zacheca do czegos zlego? Ma on niewiedze religijna w pewnym stopniu ,ale po prostu nie da rady miec watpliwosci do tego co on opisuje,caly ten jego spontaniczny opis czego przezyl trzyma sie kupy doskonale ,ma to potwierdzenie w realnym zyciu - rzeczywiscie jest ktos taki jak VJ Peter Rubin ktory mu proponowal cyrograf i rezyserowal pierwsze impr.technotrans i animacje.Jego opis teledysku Carla Coxa - Phoebus Apollo ,jest bezbledny do bolu,jest to jeden z najwiekszych przykladow ze w muzyce trance dominuje szatan a oddanie sie jemu = kariera do konca zycia.Warto odpalic tlumaczenie i jednoczesnie ten teledysk bez glosu - jest to szok.Ta muzyka tak naprawde nic nie wnosi do zycia - jedynie bodziec psychofizyczny na chwile. Jak sama nazwa wskazuje trance ma za zadanie wprowadzac w trans. Rap jest przesiakniety syjonizmem ,z jednej strony dokladnie nieokreslone milosc braterstwo itp.a kryje sie pod tym tak naprawde masa mlodych ludzi bez kierownictwa zyciowego ktorzy nie wiedza jak to wprowadzic w czyn ,kiedys slyszalem przypadkowo takie teksty w polskim rapie :'swiatlo niose' ,'to moje owce - sluchaja mego glosu'. Ogolnie dzisiejsza muzyka to zasmiecanie glowy ,wielka strata czasu. Po prostu odczulem ze musze to wszystko napisac. To jest ten film o techno: http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs Warto obejrzec wszystkie czesci Jeszcze jeden - zapowiedz ruchu techno itego na czym on bedzie polegal zanim jeszcze mial powstac(ze strony Henryka) http://www.youtube.com/watch?v=IqAlAYfKqUM Popatrz, ale czy Ty masz wiedzę życiową na temat trance? Piszesz okrutne brednie, aż mi się smutno robi, że taka pozytywna muzyka jak trance jest posądzana o straszne rzeczy. Wrzuciłem link do mojego ulubionego upliftingu - czy ktoś tego słuchał? Wyszedł spod ręki Armina van Buurena - niegdyś ikony trance, istnego geniuszu - dziś, popowej gwiazdki z trance'owymi wstawkami. Trans, rzeczywiście może wprowadzić w stan transu, ale jak najbardziej pozytywnego! Słuchając przepięknych breakdownów można czuć się naprawdę świetnie. Zapewniam Cię, że eventy takie jak A State Of Trance, choć komercyjne - nie mają za zadanie rozbić rodziny. Co więcej, Armin van Buuren to chrześcijanin. Cała scena transowa oparta jest na wzajemnym szacunku i miłości. Tam nie ma miejsca na żadne ekscesy czy burdy. Po prostu nie ten kierunek. Jeśli nie chcesz np. jechać na Sunrise, możesz poobserwować profile producentów na facebooku. Żadnych wyzwisk, satanistycznych kwestii i ogólnie - pełna kultura. Sunrise - największa impreza transowa w Polsce. Co prawda, jest to festiwal wschodzącego słońca, ale ręczę, że organizatorzy nie mają tu na myśli szatana. Tam owszem, jest alkohol od 18 lat i po niemałych cenach, ale jest zakaz wnoszenia trunków na halę. Ochrona też działa bardzo dobrze. Poza tym, Ty robisz to o czym tak przestrzegałem. Z jednej strony mówisz o techno, a z drugiej o trance. Tak jakby to były synonimy. A są to owszem - podobne gatunki, ale nie takie same. Rap, którego ja słucham nie ma nic wspólnego z szatanem. Co więcej, prawie każdy z moich ulubionych artystów wierzy gorliwie w Boga i mówią, że nie sprzedadzą duszy. Część z nich ma pewne rozterki, raczej jest to fakt niedoinformowania. Polecam sprawdzić twórczość tych osób: Zeus, Ten Typ Mes, Stasiak, Pjus, Cira, Hukos, Shellerini, Rafi, RY23, Małpa, Miuosh, Buka, Joteste, Hary @MrAli - Mistrz! świetny beatboxer, prawdziwy talent. Niemal najlepszy kawałek BT. http://www.youtube.com/watch?v=7zbpHSVCo8k Ten album jest chyba najlepszy... 'Movement In Still Life' Niestety potem odszedł od tego.... Co za klasyk! Uwielbiam posłuchać czasem tych 'staroci', a później czegoś nowego. Widać idealnie ewolucję trance, to jak ta muzyka zmieniła się przez ~10 lat jest niesamowite. http://www.youtube.com/watch?v=8M_XETcoHE4 - tu nowy BT. Mega bujający progressive. Uwielbiam takie wolne kawałki, gdzie przez znaczną część dominuje jeden loop, jedna melodia. No i drop w 3:12, to akurat sprawka Adama K. Choć niektórzy i tak powiedzą, że trance to satanizm! Powiedzcie mi dlaczego muzyka ma większy wpływ na człowieka kiedy spożyje alkohol choćby w minimalnym stopniu? Bo być może wtedy znika całe napięcie spowodowane dniem, w którym jest pełno stresu. Ogólnie pod wpływem alkoholu jesteś wyluzowany, więc muzyka której słuchasz i lubisz bardziej do Ciebie trafia. A jeśli minimalna ilość alkoholu powoduje u Ciebie takie reakcje, to masz bardzo słabą głowę. Nie nie To nie wpływ słabej głowy lecz wpływ(dosłownie) na każdego w danym tym samym momencie bodźca (muzyki) ,który trafia na 'wyluzowanego" człowieka. Ja tak to rozumiem To samo napisałem (choć w innych słowach), jako off topic dodałem, że jak na kogoś działa minimalna ilość alkoholu to ma bardzo słabą głowę. Odkryłem coś niesamowitego i jak zwykle - nikt tego nie bierze na poważnie i nie sprawdza. Dam wam przykład. Proszę wejść na tutaj i zassać plik Relax.mp3 http://www.wordwatcher.net/freq.htm Proszę go grać na głośnym sprzęcie przez 7-10 minut - głośno i dobrze będzie zabezpieczyć uszy watą lub założyć słuchawki na uszy. Dźwięk jest nieprzyjemny. Ale ten dźwięk daje niesamowity relaks - nie psychiczny ale głównie fizyczny. Mięśnie przestają boleć po treningach, wszystko po takim odegraniu jest wspaniałe i śpi się po tym jak kamień. Jest to plik kilku częstotliwości opracowanych do użycia z maszyną Rife, o której wielu twierdzi, że leczy raka. Owe częstotliwości są opracowane według pewnych znanych rytmów - nie beatu ale znanych częstotliwości, które maja relaksujący efekt na ludzkie ciało. Są także częstotliwości leczące, ale ten plik to czysty relax. Trzeba uważać, aby nie dodawać basu, ponieważ jest już jego wiele. Jedna z częstotliwości to 7.48 (chyba sie nie mylę) czyli rytm ziemi. Czyli trzeba mieć wzmacniacz bez dodawania basu lub wysokich częstotliwości, ponieważ można spalić głośniki. Trzeba obserwować głośniki basowe. Jeżeli maja za duży ruch, nieco ująć basu. Jeżeli ktoś zrobi eksperyment - proszę opisać rezultaty. Przy okazji... kiedyś zrobiłem taki trans... http://www.youtube.com/watch?v=RTUWH1kZRFk Jako, że też jestem fanem muzyki trance, o czym już chyba kiedyś wspominałem, również podzielę się z Wami moim ulubionym utworem: http://www.youtube.com/watch?v=af8ID83H8y8 Przepraszam, jak zassać ten plik relax? Nic mi się nie pokazuje Zapomniałem podać linka! Już post editowałem i link jest. A zresztą podam bezpośredni tutaj... http://www.wordwatcher.net/sound/Relax.mp3 Przy okazji... kiedyś zrobiłem taki trans... http://www.youtube.com/watch?v=RTUWH1kZRFk Który to był rok? 96-97? Klasyczne brzmienia wyczuwam. The Blizzard również świetny duet. Świetny bassline dali w tym remixie. Ogólnie nie jestem fanem żeńskich wokali, według mnie są zbyt delikatne. Może do jakichś emotional upliftingów by się nadał kobiecy wokal, ale do progressive nie bardzo. Z męskich wokali najlepszy jest Christian Burns i BT. http://www.youtube.com/watch?v=T8GHg9v5CeA - pomijam oczywiście kwestię bezsensowności tekstu. Przy okazji można zobaczyć jak wyglądają koncerty AvB. I niech się zgłoszą krzykacze, którzy mówią, że takie eventy demoralizują. http://www.youtube.com/watch?v=4UZUAEFsAoU - to też kosa. Dziękuję przetestuję wieczorem Widzę, że rządzi rap i electro Ja zapodam coś z innej beczki, może znajdzie się jakaś bratnia dusza, która z przyjemnością posłucha... a może już doskonale zna. Uwielbiam twórczość, głównie teksty Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego. http://www.youtube.com/watch?v=ZfcZnkWxaUM http://www.youtube.com/watch?v=m00udFijVf0 http://www.youtube.com/watch?v=zCX-NtV3obM Ja również uwielbiam taką muzykę. A co najważniejsze,jak czytam, szczególnie związane ze zbawienie,to przy tej muzyce głębiej mi zapada w pamięć to co czytam.Wystarczy jak włączę tą muzykę to bez niczego,od razu myślami jestem przy Bogu. Może miała po służyć czemu innemu i otwierać umysły tylko na złe,myślę że otwiera je także na Boga,o ile ktoś chce tak myśleć. na dobranoc: http://www.youtube.com/watch?v=7hKr48olvQA Przy okazji można zobaczyć jak wyglądają koncerty AvB. I niech się zgłoszą krzykacze, którzy mówią, że takie eventy demoralizują. Zgłaszam się - Co Ci się takiego podoba w tych eventach ? Wcześniej pisałeś o pozytywnym transie, co to jest pozytywny trance ? Tak się składa, że oglądałem wszystkie koncerty AvB i o ile kiedyś też byłem "zachwycony" jego twórczością to potem oczy mi się otworzyły. A co powiesz mi o tym evencie: http://www.youtube.com/watch?v=UWb5Qc-fBvk&NR=1&feature=endscreen wszystko w nim jest ok ? Tam też tak jak u Armina co chwilę pokazują serduszko w kierunku podrygującego tłumu, jest też kilka innych ciekawostek - podobnie aczkolwiek nie tak nachalnie jest u Armina. Pozdrawiam wszystkich słuchających dobrej muzyki - ta według mnie taka nie jest - jeżeli uważasz inaczej proszę o argumenty - co tu jest takie rewelacyjne ? Byłem na 2 takich imprezach - na jednej grał Armin na drugiej Tiesto. Moje wrażenia - na obu charkot z głośników, że momentami nie było słychać muzyki i aż zatykało tak było głośno i tak podkręcone były basy. Zobaczcie sobie ten film: http://www.youtube.com/watch?v=C5WpjRt46UI i ten cały artykuł: http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/04/szatan-lubi-halas.html ta muzyka to przede wszystkim monotonia dźwięków i hałas (szczególnie na koncertach/eventach) - takie jest moje zdanie. Obejrzałem trzy minuty tego filmu. Zachodzę w głowę, co w nim jest nie tak. To, że ludzie z całego świata zjeżdżają się w jedno miejsce i się świetnie bawią? Czy "nie tak" jest to, że nikt się nie leje po mordach? Wiem jaka jest geneza powstania symbolu serca, ale nie każdy to wie. Sądzę, że tego nie wie 97% osób na świecie. Uważam, że wszędzie należy zachować umiar. Tak samo w uczestnictwie w eventach, zachowaniu na nich - tak samo w poszukiwaniu wszędzie satanizmu. Tak poza tematem, to zauważyłem że co najmniej kilkanaście osób cierpi na chorobliwe i fanatyczne wyszukiwanie symbolów satanistycznych. Wszyscy tylko szatan, szatan, a gdzie Bóg? ... Jeśli ta muzyka dla Ciebie to monotonia, to znaczy że nie masz uszu. Pzdr. To, że ludzie z całego świata zjeżdżają się w jedno miejsce i się świetnie bawią? Czy "nie tak" jest to, że nikt się nie leje po mordach? Uważam, że wszędzie należy zachować umiar. Wszyscy tylko szatan, szatan, a gdzie Bóg? Tam gdzie grupa ludzi świadomie wypełnia jego prawo. Nie sadzę aby w takiej olbrzymiej masie ludzi, wszyscy wypełniali lub starali się wypełniać Jego prawo. Czy na takim koncercie jest głoszona Ewangelia Isusa, Jego słowa??? Czy są przytaczane księgi prawa ze Starego Testamentu?? Wszyscy ludzie na tym koncercie potrzebują bardziej niosących nadzieję, moc ducha i prawdy słów Isusa niż rytmicznych kojących dźwięków i płytkich hasełek didżeja. A tego nie ma na tym koncercie. Bo jak tego nie ma to młodzież otem w realnym życiu dostanie w ryja od szatana i ten didżej ich nie ochroni. Cyryl Zbyt delikatnie zabrałeś głos w tej sprawie. Oni muszą się obudzić - i z pewnością nie z ręką w nocniku. A więc powiem, co wiem. Z góry uprzedzę, że nie twierdzę, ze młodzież ta nie moze być jako całość potępiona. TO NIE ICH WINA! Media i przemysł muzyczny w ostatnich 10 latach rozpoczęły zdecydowaną kampanię ohydy, zła, brzydoty i wyjątkowo złego gustu. Celem jest maksymalne ogłupienie młodzieży. Niestety zdaje to egzamin i w chwili obecnej bardzo trudno jest porozmawiać z jakimkolwiek nastolatkiem. To są w 80% kaleki intelektualne . Bez jakiekolwiek przesady. Poziom szkolnictwa został tak drastycznie obniżony, że maturzyści na dzisiaj posiadają wiedzę rzędu szkoły podstawowej, do której ja chodziłem. Młodzież jest systematycznie programowana a głównym atrybutem owego programowania jest seks, do którego media, szkolnictwo i władze wręcz nawołują i stwarzają wszelkie możliwe okazje, aby było gdzie i z kim. Wiek legalnego seksu obniża się z roku na rok, nawet forsując legalność pedofilii. Dorastanie i popędy hormonalne są skwapliwie wykorzystywane przez władze i media. Główny motorem napędzającym ową seksualną maszynę jest... MUZYKA. W jaki sposób to funkcjonuje? Stosuje się stare, zamierzchłe ale dobrze wypracowane rytmy transów demonicznych, podczas których uczestnicy takich jasełek dostawali się pod wyraźnie wpływy demonów. Aby to umożliwić podawano tańczącym narkotyki i bębniarze bili monotonne rytmy, wprowadzając nimi tancerzy w trans. Podczas transu następowało często opętanie, nagłe seksualne żądze czy też działy się jeszcze bardziej niezwykłe rzeczy, jak chodzenie po rozżarzonych węglach, lewitacja czy spazmy niekontrolowanego śmiechu. Całość imprezy kończyła się masowym seksem - każdego z każdą i demony czy hybrydy miały z tego także mnóstwo uciechy. Tańczyły dziewczyny półnagie wyginając ciała w sugestywne seksualne pozy, mężczyźni robili dokładnie to samo, mając na sobie niewiele okrycia. Rytmy były grane przez szamanów, często opętanych, realizujących podszepty, jak i co grać, aby zdawało egzamin. Niestety, dzisiejsze tańce są znacznie udoskonaloną formą takich samych rytuałów, a rytmy są niemal identyczne, dziewczyny i chłopaki także niemal niczego na sobie nie mają. Muzyka jest za to znacznie głośniejsza czyli o wiele bardziej skuteczna. Oczywiście narkotyki są normą i nikt z nimi na poważnie nie walczy. Wszystko jest celowe. Dzisiejsze rytmy są często nagrywane z oryginalnych murzyńskich czy innych bębniarzy, ponieważ w prymitywnych formach nadal to występuje, w Afryce, Amazonii czy innych miejscach. Wielu DJejów nagrywa owe rytmy, które są wzmacniane, analizowane i poprawiane. Dla lepszego efektu dodaje się dobrze zaprogramowane dźwięki i razem tworzy to taką olbrzymią presję, że niewielu ludzi jest się w stanie oprzeć i nie brać w tych RYTUAŁACH udziału. Rezultatem jest seks, trans, upojenie narkotyczne i mnóstwo najdzikszych wybryków. Jeździłem przez 4 lata jako TAXI kierowca i woziłem tę młodzież z takich imprez. Widziałem to na własne oczy, tzn, widziałem rezultaty i zachowanie się młodych ludzi około 2-3 nad ranem. Większość taksówkarzy ze mną włącznie uciekała już do domu nie chcąc mieć z resztą 'zwierzyny' do czynienia. Ponieważ zachowywali się jak dzikie zwierzęta. Zawsze był krzyk, ze taksówkarze nie chcą wozić... bydła. Mógłbym niezłą książkę napisać na ten temat. Tutaj Tomasz Lis powiedział czystą prawdę i widzach TV, w szczególności o młodych ludziach, ponieważ starsze pokolenie ogłupić jest znacznie trudniej. https://www.youtube.com/watch?v=Z79RiZWQFtk Na Zachodzie mówi się o TV że to skrzynka dla idiotów. Każdy kto TV ogląda to idiota. Jest to śmiecie dla najgłupszych. Lis to powiedzenie nieco urozmaicił, ale warto to sobie przeanalizować dokładnie, ponieważ Lis wskazuje wyraźnie na cele TV oraz efekty jej działania. Niemal każde jego zdanie jest zgodne z prawdą. Oni w taki właśnie sposób manipulują widzami i słuchaczami, nazywając ich bydłem. Czyli ich programy są skierowane do bydła!!! Wróćmy do tej 'pięknej' muzyki trance. Lubienie jej jest efektem reklam i masowej indoktrynacji. Promuje się trance, rap i inne rzeczy we wszelkich reklamach wywiera się presję że to jest cool! I młodzież w to wierzy. Tymczasem muzyka ta jest najbardziej prymitywną formą muzyczną, jaka istnieje na ziemi. Ale skąd młodzież ma to wiedzieć, skoro nigdy niczego innego nie słuchała a media i TV wmawiają młodzieży ze rap czy techno jest najbardziej cool. I ogłupiające reklamy formują młode charaktery, które wyrastają na tych śmieciach muzycznych, najczęściej opartych na 2-4 akordach. Puszczenie czegoś bardziej ambitnego spotyka się z niesmakiem, który jest efektem zupełnego braku zrozumienia muzyki nieco bardziej skomplikowanej, czyli znacznie ciekawszej. Przykład nowoczesnej muzyki, której mało kto z nastolatków jest w stanie zrozumieć. Steve Vai http://www.youtube.com/watch?v=9IrWyZ0KZuk Ponad 14 milionów odtworzeń. Oczywiście satanista, jak niemal każdy na szczycie, z pewnością musiał podpisać cyrograf i musi współpracować z demonami, które na koneserów muzycznych także czekają. Znaczy to, ze nawet muzyka na najwyższym poziomie jest także kontrolowana przez świat szatana. Kontrola medialna jest niemal zupełna. A zawartość muzyczna tego występu zawiera znacznie więcej ciekawych elementów muzycznych niż wszystkie utwory trance, rap razem wzięte. Ale to nie jest cool czy raczej... sorki, jesteśmy za głupi na taką muzykę. Inny kawałek... Sarah Brightman i Andrea Bocceli - http://www.youtube.com/watch?v=Nl9WMIPzd6w 28 milionów obejrzeń. Bez reklam i bez okrzykiwania w mediach że jest to cool. Już kiedyś wstawiłem... https://www.youtube.com/watch?v=Brh-2H2vYGU Niestety dzisiejsza młodzież jest wychowana na zgniliźnie i prymitywizmie. Pod każdym względem i zaczyna być coraz gorzej. Na jej i nasze szczęście Bóg owe grzechy nam wybaczy. Ale nie znaczy to, że powinniśmy nadal wpuszczać do naszych mieszkań 'tfórczość' demonów oraz ich sług. Pójście na taką dyskotekę, jak na tym filmie... http://www.youtube.com/watch?v=UWb5Qc-fBvk&NR=1&feature=endscreen to akceptacja szatańskiego zaproszenia na ucztę szatańskich rytuałów. Są półnagie panie, wytatuowane towarzystwo, chętnie rozdające znaki szatana i najraźniej wielbiące boga seksu, czyli szatana. Czy ktokolwiek rozsądny szukałby w takim towarzystwie żony czy męża? Niemal najlepszy kawałek BT. http://www.youtube.com/watch?v=7zbpHSVCo8k Ten album jest chyba najlepszy... 'Movement In Still Life' Niestety potem odszedł od tego.... Czy jest ktoś tak super jak Brian Transeau? BT? Armin także jest super. Przy okazji... kiedyś zrobiłem taki trans... http://www.youtube.com/watch?v=RTUWH1kZRFk Wróćmy do tej 'pięknej' muzyki trance. (dalej - bełkot) Pozdrawiam Nie wiem jak jest u Kangurów, ale w Polsce rap jest ostro tępiony. O trance w mediach nikt nic nie wie. Nawet na CGM prawie nic nie ma o tej muzyce. O ile mnie pamięć nie myli to żadna telewizja nie powiedziała nic na temat ASOT 450 we Wrocławiu. PS. Zrozumiałem aluzję o głupocie nastolatków. Ze mną jak mniemam - także nie można się dogadać, bo chłodnym okiem patrzę na sytuację + mam odmienne (więc nic nie znaczące, kłamliwe) poglądy? To co powiecie = prawda, jeśli ktoś (w tym wypadku ja) zwróci uwagę i powie, że się mylicie = zło. Rozumiem. Nie zapomnijcie tylko nawoływać do samodzielnego myślenia i poszukiwaniu wiedzy. W sumie to po co do tego zachęcać ? Wy wiecie lepiej. Abstrahując, tak mi się przypomniało: Polak jest ekspertem we wszystkim. Zwłaszcza w tym, o czym nie ma pojęcia. Nie wiem jak jest u Kangurów, ale w Polsce rap jest ostro tępiony. O trance w mediach nikt nic nie wie. PS. Zrozumiałem aluzję o głupocie nastolatków. Ze mną jak mniemam - także nie można się dogadać, bo chłodnym okiem patrzę na sytuację + mam odmienne (więc nic nie znaczące, kłamliwe) poglądy? To co powiecie = prawda, jeśli ktoś (w tym wypadku ja) zwróci uwagę i powie, że się mylicie = zło. Rozumiem. nie, nie głosi się tam Słowa Bożego, ponieważ to imprezy świeckie. Zauważ, że uczęszczają tam także osoby o odmiennej wierze. Nie sądzę, żeby Tobie się podobało, gdyby ktoś np. w restauracji czytał Ci Koran. Abstrahując, tak mi się przypomniało: Polak jest ekspertem we wszystkim. Zwłaszcza w tym, o czym nie ma pojęcia. To weź sobie posłuchaj rytmów Afrykańskich??? Dlaczego w kościołach nie używano bębnów a w cerkwi dopuszcza się jedynie śpiew?? Nawet w kościołach w ameryce którzy tworzą murzyni, dominują śpiewy bez bębnów w tym muzyka Soul?? http://pl.wikipedia.org/wiki/Soul Ponieważ eksponowanie rytmów w muzyce ogłupia i ułatwia opętanie. Nawet w wtedy pomimo odejścia od wielu nauk Biblijnych kościołach nie używano bębnów. Ponieważ wtedy ludzie wiedzieli czym to pachnie i jaka muzyka podoba się Bogu. ricky7acm aby nie było, że tylko najeżdżam na Ciebie. Masz fajny niesamowity entuzjazm. To że wierzysz w Boga to jest bardzo dużo. Ale zauważ, że twój entuzjazm i duża pozytywna energia idzie w promowanie gatunków muzyki typu trans i rap. Piszesz najwięcej w tematach muzycznych. Ta energia powinna iść na promowanie ewangelii i prawa Bożego a także, na ich zgłębianie i wykonywanie. Bo przecież, trans czy rap nie są ewangelią i prawem Bożym. Proszę zastanów się nad tym. A teraz słucham tego... http://www.youtube.com/watch?v=XSFMtszRkvI Rozumiem. W mediach zawsze będą promować syf, tylko dlatego że te rytmy łatwo wchodzą w głowę. Przykład to "Ona tańczy dla mnie" czy ten od Gangnam, czy jak to się pisze. Jak już pisałem - z 2 lata temu nałogowo słuchałem trance. Nigdy jednak tej muzyki specjalnie nie promowałem, bo na forach otaczałem się ludźmi, którzy tego również słuchali. Co najwyżej podsyłałem linki do nowych odkryć. Rapu także nie promuję, bo nie muszę. Na tym forum piszę o trance dlatego, że jest mylnie mylone z techno, a techno mylone z psy/goa. Nużące było czytanie 100x tego samego, jakie to techno złe. Co ciekawe, na prośbę - podaj przykład techno, zapada grobowa cisza... Teraz, gdy słucham kawałków trance'owych dziękuję Bogu za to, że obdarzył wielkim talentem producenta X do stworzenia jakiegoś utworu. Jakoś nie wyobrażam sobie, aby ktoś na np. ASOT zaczął czytać Ewangelię. W takich eventach chodzi także o kasę, o to aby jak najwięcej osób przyszło. Także ci, którzy w Boga nie wierzą. Większość producentów jest wierząca. Kościół nie bardzo mnie interesuje, nie chce mi się tracić czasu na uczęszczanie do tego miejsca. Tak jak Ty zauważyłem, że oni wręcz chwalą się tym, że Chrystus zmarł. Wszędzie tylko krzyż, śmierć itd, a jakoś nie chce im się wspomnieć o tym, że Chrystus zmartwychwstał. Obawiam się, że niedługo zaczną wpajać, że Isus zmarł i... to wszystko. Kult krzyża, śmierci, męczeństwa wg. mnie jest bardzo niebezpieczny. Woodstock to wg. mnie niezbyt udany przykład. Oglądałem kilka filmików, zdjęć... Kąpiele w błocie, czy chlanie na umór + jaranie. Z tego co wyczytałem, część kobiet tam uczęszczających same pchają się do łóżka. Event trancowy to alkohol (piwo + zakaz wnoszenia na halę/parkiet) no i może jaranie. Nikt nie chodzi roznegliżowany po klubie. Sam chciałbym bardzo pojechać na Sunrise. Bilety jednak są okrutnie drogie. Może z jednej strony to dobrze - bandytom nie będzie się chciało wydać 100 zł na wejściówkę. Z relacji osób tam jeżdżących - wrażenia bardzo pozytywne. //Zastanawiam się cały czas, głównie co mam w życiu robić. Marzenie to nauczyć się produkcji muzyki. Nie mam zamiaru nikomu narzucać wiary w Boga. Kto do tego dojrzeje i się do mnie zgłosi - podeślę link do zbawienie.com. Gdzieś pół roku usilnie wpajałem prawo Boże i efekty były odwrotne od zamierzonych. Coming Home Armina mi nie siadło. http://www.youtube.com/watch?v=bIOjGNi5mYc Zocalo. http://www.youtube.com/watch?v=zgNaIHeCi-8 jeden z najlepszych remiksów Armina. http://www.youtube.com/watch?v=tWJDybWtg24 Gaia - Tuvan, projekt Armina grecka bogini ziemia.. i nikt mi nie wmówi że muzyką się nie wraca do starożytnych wierzeń bo tak jest, w mojej ulubionej muzyce której już nie słucham nałogowo : D Benno z Rank 1 pomaga produkować Arminowi muzykę, ich współpraca trwa bodajże od 2007 roku. Benno również tworzył podkład pod album dla Britney Spears. http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=p_dvSQIupmc jednak stary Armin miał to coś, polecam koneserom gatunku, to było mistrzostwo świata, obecnie nie ma imprez w tych rytmach, wielu twierdzi że to najlepsze lata trance, słuchając tego seta ciężko temu zaprzeczyć. Kiedyś się spotkałem z opinią że jeden dj grał trance na pewnej 18. Ku jego zdziwieniu zero osób pijanyhc. Obecna muzyczna moda.. wielu ludzi nie zna się na muzyce a idzie do dyskotek w celu szukania seksu lub odurzenia jakimś gównem. Dopiszę coś jeszcze potem, muszę spadać : P Amsterdance, Armania, Darkstar (4), E=mc², El Guitaro, Gaia, Gig, Gimmick, Hyperdrive Inc., Misteri A, Perpetuous Dreamer, Problem Boy, Rising Star, The Shoeshine Factory A Coming Home to wg. mnie najlepszy uplifting jaki kiedykolwiek powstał. Wg. mnie to taki pożegnalny kawałek Armina z trance + oficjalna śmierć upliftingu. Teraz to jest coś takiego jak emotional - gatunek który prężnie rośnie w siłę. Tak czytam to sobie czytam, sprawdzam, i... normalna żenada. Armin van Buuren - Live at Club Eau (26-10-2002) 6 hours set Obejrzeń - 8,804 zupełne dno! Gaia - Tuvan (Original Mix) *FULL HD* Obejrzeń - 135,867 trochę lepiej ale niewiele... Moogwai Viola (Armin Van Buuren Remix) Obejrzeń - 3,062 kolejne dno... Armin van Buuren ft Gabriel & Dresden -Zocalo (Original Mix) Pół miliona - jakiś nieśmiały sukces. Armin van Buuren ft. Sharon den Adel - In and Out of Love (Official Music Video) Jedyny naprawdę niezły utwór Obejrzeń.... 136,419,271 - jedyny utwór, który się wielu ludziom spodobał. Ale nadal nie jest to muzyka w pełnym tego słowa znaczeniu. problem polega na tym, że jest to w wielu kręgach muzycznych - muzyków i wykonawców nazywane - muzyka tuf, tuf. Bez duszy, bez... muzyki - ciężki bit i kilka ciekawych dźwięków - najczęściej to wszystko jest robione przez ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o muzyce, o grze na instrumencie, o grze w zespole z innymi wykonawcami. I to w takiej produkcji jest wyraźnie słyszalne. Słyszy się bezduszną muzykę, najczęściej monotonną, aby wprawiać człowieka w trans - czyli totalna nuda. Owszem, jeżeli się niczego innego nie zna, dobrze jest słuchać i tego. Nie to jest muzyką i coś takiego nie zapisze się złotymi literami w historii sztuki. Na czym polega rzeczywista muzyka? Rzeczywista muzyka polega na grze na żywo z wieloma muzykami. Podczas owego spektaklu, zwłaszcza, kiedy grają ludzie wyjątkowo utalentowani dzieją się niezwykłe rzeczy - naszej młodzieży zupełnie nie znane. Tworzy się niezwykła atmosfera, czasami tak mocna, że chciałoby się jej dotknąć. Następuje duchowe połączenie muzyków, którzy nawzajem się inspirują i podniecają radością grania razem. Wtedy powstaje rzeczywista muzyka, z duszą i jakimś niezwykły ezoterycznym połączeniem wielu lub kilku ludzi, którzy odczuwają niezwykłą radość z wspólnego grania i w jakiś niewytłumaczalny sposób ludzie ci się doskonale rozumieją. Nawet kiedy muzyka zwalnia, muzycy razem bezbłędnie zwalniają, często nie dając sobie żadnych sygnałów. Połączenie jest niewidoczne ale wszyscy wiedzą, że owo połączenie muzyków istnieje i w kręgach muzycznych zjawisko jest to doskonale znane oraz... uwielbiane. http://www.youtube.com/watch?v=4KOpepmI7r8 Czyli bycie częścią takiego koncertu to przyjemność znacznie większa niż najlepszy seks! To nie jest przesada. Ale nie na tym koniec! Dochodzą do tego reakcje publiczności. Robi się ciekawe zamknięte koło na sali koncertowej i słuchacze podnoszą podobne doznania. http://www.youtube.com/watch?v=37ZaSINRDGM Zaczyna się to niezwykłym bitem perkusisty, który posiadając niezwykły rytm w sobie, jak Phil Collins zapala niejako cały zespół i go zespala w jedną całość. Nagle wszyscy dostają skrzydeł i grają tak, jak nigdy nie grali. Wydziela się masa adrenaliny i zaczyna być słyszana muzyka, w której owe uczucia grających są wplecione. http://www.youtube.com/watch?v=gQLtCoh5EaI Może to brzmi jak magia ale taka jest natura muzyki. Ludzkie uczucia są wplatane w dźwięki i właśnie za pomocą dźwięków z owymi uczuciami owa muzyka wywiera wpływ na słuchaczy, którzy także otrzymują poważne zastrzyki adrenaliny i razem publiczność pobudza muzyków i vice versa - robi się niesamowity koncert. Niestety nie zdarza się to codziennie! Prosty przykład. Odbierasz telefon z uśmiechem. Ktoś wyczuwa twój uśmiech. Rozmawiasz z nielubianą przez ciebie osobą - osoba ta wyczuwa twoją niechęć w twoim głosie. Te same mechanizmy biorą udział w na koncertach, ale maja one zwiększony zasięg. To się także przejawia w grze na instrumencie. Porównując trance - główną siłą napędową techno czy czegokolwiek tuf tuf jest bit, często właśnie zrobiony z kawałków nagranych na żywo, dlatego jest taki... żywy. Często bierze się żywych perkusistów do nagrań, ponieważ grając na instrumentach perkusyjnych dają życie do beatu. Niektóre beaty są bardzo złożone i mają sporą dozę życia. Ale... brakuje innych żywych instrumentów i wokal, nawet zaśpiewany dobrze jest najczęściej jedynie wokalem poprawnym czyli bez życia. Ogólnie tuf tuf jest martwy z tych właśnie przyczyn. Czyli młodzież, która to lubi jest muzycznie niedorozwinięta i jest smutnym przykładem niezwykłej mocy mediów, które jej wmówiły, że to jest super. A młodzież wierzy, bo niczego innego nie zna! Okaleczono jej z doznań muzycznych, okaleczono także z doznań seksualnych wmawiając wolność (rzekomą) seksualną i odebrano wiele szans na miłość. Także was ogłupiono drastycznie zmniejszając poziom wykształcenia. Dlatego fora jak to czy witryny chrześcijańskie są potrzebne aby w miarę możliwości zredukować masowe ogłupianie młodzieży. Tak wygląda w skrócie wasza sytuacja. Ale to jeszcze nie wszystko. Jest znacznie gorzej. Nie macie poza Królestwem Bożym absolutnie żadnej przyszłości. Bardzo małe szanse na udane małżeństwo, na posiadanie zdrowych i pięknych dzieci i małe szanse na dożycie chociażby do 40-tki. Rak, cukrzyca, Alzheimer czy Parkinson, wysokie ciśnienie i wiele innych 'nowoczesnych' chorób zrobią swoje i poumieracie, zanim was zdążą pozabijać wrogowie rasy białej. Jeżeli dożyjecie do roku 2035, to będziecie zabijani przez Islamistów czy innych 'nawiedzonych'. Czyli nie ma dla was żadnej przyszłości - ograbiono was brutalnie z wszelkich szans na szczęście. My, dorośli i doświadczeni życiowo i biblijnie chcemy wam to ukazać, oraz wskazać drogę - do Królestwa, do Isusa oraz do wielu niezwykłych doznań, jakie przygotował dla nas Bóg, a władcy tego świata starają się was tego pozbawić. Prosty przykład różnicy pomiędzy mną a wami. ricky7acm Chyba masz 22 lata. Czyli masz jeszcze 5-7 lat, abyś zaczął myśleć właściwą głową. To nie tylko ty! Wszyscy w twoim wieku (niemal wszyscy) sa tacy i ta też byłem kiedyś taki. Dopiero od roku 30-go zaczynamy myśleć poważnie i racjonalnie. I wtedy zaczynamy... ale ja byłem głupi! Rożnica tkwi w dwóch punktach. 1. Ja byłem głupi jak każdy młodzian. Czyli byłem w twoich położeniu, ale ty nie byłeś w moim! Nie raz będziesz na siebie pluł jak wydoroślejesz. Masz to jak w banku! 2. Twoje świadome lata życia to powiedzmy od 16 roku życia. Czyli zaledwie 6 lat do pewnego stopnia ograniczonej świadomości, nawet teraz jest ograniczona z powodu napięć hormonalnych! Ja mam 59 lat minus 16 = 43 lata świadomości. Czyli każda osoba w twoim wieku dla mnie jest praktycznie zerem. Żadnej wiedzy, żadnego doświadczenia, żadnego (chyba) zawodu w żadnej dziedzinie. Kompletny... nastolatek. Nie piszę tego aby ciebie pognębić! To jest sytuacja normalna! Ale zaczyna być nienormalna, kiedy mało rozwinięty człowiek chce uczyć tych znacznie starszych. Ale takie są realia i na stanowiska premierów, dyrektorów czy managerów nie wstawia się 20 latków. Mądrość ludzi w twoim wieku polega na znalezieniu siebie pośród nas. Pierwszym problemem są oczywiście rodzice. Tzw, konflikty pokoleń, który nie musi wcale występować. Dlatego uważam, ze ludzie niedojrzali nie powinni pisać na jakimkolwiek forum, ponieważ nie mają nic do napisania! Możesz się obrazić, ale daj przeczytać tego posta komukolwiek powyżej lat 40-stu. 95% przyzna mi rację! Pamiętaj... my byliśmy w waszych butach ale wy... jeszcze nie byliście nigdy w naszych! My wiemy, ale wy myślicie że wiecie! Dlatego Isus zaczął nauczać mając lat 30! W tym roku skończyłem osiemnastkę. Cóż, chyba nie doczekam się żadnego wideo z np ASOT, Luminosity czy Sunrise na potwierdzenie tezy o szkodliwości trance. Trudno. Producenci jak najbardziej używają instrumentów. Coming Home słuchałeś? Z tym, że muzyka komputerowa to nie np. prawdziwa gitara a wtyczki VSTi lub sample. Chyba, że kogoś stać na wypasione studio, gdzie zaopatrzy się w instrumenty (gitara, pianino [bądź keyboard], skrzypce). Skoro ja nie mam żadnej wiedzy o eventach trance'owych (pomimo ok. 3 latach ciągłego obserwowania sceny, koncertach itd) to jaką Ty możesz mieć o tym, skoro nie odróżniasz EDM? Przedstawiłem swoje zdanie, rzuciłem kilkoma linkami, wymieniłem się swoimi doświadczeniami, zdementowałem że trance =/= techno, a techno to tylko gatunek EDM. Nadal czekam na wskazanie konkretnych fragmentów w kawałkach, które podesłałem wcześniej - CO JEST W NICH NIE TAK? http://www.youtube.com/watch?v=Ch9mC-vFF_M - Super8 & Tab (we Wrocławiu grał tylko Tab) podczas ASOT 450 w Polsce. Cóż, scena EDM dynamicznie się rozwija i zmienia. To, że ktoś cały czas jest w latach 90. nie oznacza, że wie już wszystko. Poza tym: to Armin w końcu jest super? BT także? Armin to przecież satanista pokazujący <3, a BT na pewno mason. Możesz mnie wyrzucić z tego forum, jeśli nic ciekawego nie napisałem. Szkoda tylko, że jesteś odporny na mój punkt widzenia. http://www.youtube.com/watch?v=TL8KhYm49SE - tu jak najbardziej prawdziwa gitara. Eller van Buuren nagrał sporo kawałków z transiarzami. http://www.youtube.com/watch?v=N5FZtbgCxBg - TO JEST PIĘKNE! PS. Dalej czekam na konkretne dowody o demonicznym wpływie transu. Jak ktoś znowu przywoła temat psychodelic lub goa, to chyba nie mamy o czym dalej rozmawiać. W tym roku skończyłem osiemnastkę. Musze cie powstrzymać, zanim zdeprawujesz innych. Sorry. Zacznij słuchać... jak dojrzejesz i zaczniesz myśleć - hormony się ustatkują, może zaczniesz i pisać. Zacznij pisać na bardziej właściwym dla twego wieku i pogladach forum. Cała otoczka ASOT-a z ufoludkami mi się totalnie nie podoba.. Za dużo rzeczy które kojarzą się z inwazją obcych na ziemie.. ASOT, trasa koncertowa Invasion.. to jest przemysł muzyczny. Przypuszczam że duszy nie sprzedał, ale działa według niedobrych schematów.. Wystarczy zajrzeć www.astateoftrance.com. Wspominałem że nie ma muzyki elektronicznej, którą bym polecił osobie wierzącej Warto dodać że gust muzyczny również się zmienia z wiekiem. Otoczenie graficzne jest przepełnione złą propagandą. 80% ludzi na eventach jest nieświadoma gatunków muzycznych, mają różne cele się tam zjawiając. Byłem na mayday 2012 w PL, osoby nie naćpanej to tam łatwo nie było spotkać. Zeszłoroczne hasło sunrise? Opus Magnum, czyli wielkie dzieło lub.. można poszukać w google. Dwa znaczenia, drugie dość obszerne. Dzięki za link do Tota, jeden z lepszych kawałków jakie można usłyszeć w komercyjnych radiach. W tym roku skończyłem osiemnastkę. Cóż, chyba nie doczekam się żadnego wideo z np ASOT, Luminosity czy Sunrise na potwierdzenie tezy o szkodliwości trance. Trudno. Producenci jak najbardziej używają instrumentów. Coming Home słuchałeś? Z tym, że muzyka komputerowa to nie np. prawdziwa gitara a wtyczki VSTi lub sample. Chyba, że kogoś stać na wypasione studio, gdzie zaopatrzy się w instrumenty (gitara, pianino [bądź keyboard], skrzypce). Skoro ja nie mam żadnej wiedzy o eventach trance'owych (pomimo ok. 3 latach ciągłego obserwowania sceny, koncertach itd) to jaką Ty możesz mieć o tym, skoro nie odróżniasz EDM? Przedstawiłem swoje zdanie, rzuciłem kilkoma linkami, wymieniłem się swoimi doświadczeniami, zdementowałem że trance =/= techno, a techno to tylko gatunek EDM. Nadal czekam na wskazanie konkretnych fragmentów w kawałkach, które podesłałem wcześniej - CO JEST W NICH NIE TAK? http://www.youtube.com/watch?v=Ch9mC-vFF_M - Super8 & Tab (we Wrocławiu grał tylko Tab) podczas ASOT 450 w Polsce. Cóż, scena EDM dynamicznie się rozwija i zmienia. To, że ktoś cały czas jest w latach 90. nie oznacza, że wie już wszystko. Poza tym: to Armin w końcu jest super? BT także? Armin to przecież satanista pokazujący <3, a BT na pewno mason. Możesz mnie wyrzucić z tego forum, jeśli nic ciekawego nie napisałem. Szkoda tylko, że jesteś odporny na mój punkt widzenia. http://www.youtube.com/watch?v=TL8KhYm49SE - tu jak najbardziej prawdziwa gitara. Eller van Buuren nagrał sporo kawałków z transiarzami. http://www.youtube.com/watch?v=N5FZtbgCxBg - TO JEST PIĘKNE! PS. Dalej czekam na konkretne dowody o demonicznym wpływie transu. Jak ktoś znowu przywoła temat psychodelic lub goa, to chyba nie mamy o czym dalej rozmawiać. Skoro sądzisz że tak dobrze znasz scene trance i eventy bo je obserwujesz to trzeba Ciebie sprowadzic na ziemie ja rozumiem wiek człowiek myśli ze pozjadal wszystkie rozumy i jest najmadrzejszy. Spoko wyrosniesz z tego skoro sie znasz na muzyce techno , trance cz house to co ja mam powiedziec ? A więc kolego bylem Djem , bylem producentem muzycznym gralem tu i tam.. Nie bede opisywal swojej historii ale moge Cie zapeqnic ze wszysrkie ewenty sa przesiakniete demonami sunrise tez. Rock , metal kazda muzyka bez wujatku. Najslawniejsi Dje to okiltysci , sprzedali dusze szatanowi. Westbam w swoich produkcjach nawoluje do brania narkotykow.. To wg Ciebie dobre ?? Ja dlatego zrezygnowalem z muzyki bo przejrzalem na oczy.. Dzieki bogu ze nie bylo za pozno... Jezeli drogi przyjacielu nadal twierdzisz inaczej i powiesz mi ze ja sie nie znam bedzie to oznaczalo ze.niestety bez obrazy jestes zadufanym w sobie nie doswiadczonym nastolatkiem ktory pozjadal wszelkie rozumy. Oczywiscie chcialbym sie mylic co do Ciebie !! Promowanie tutaj muzyki elektronicznej jako calosc i owych eventow to promowanie szatana. ricky7acm jest przykładem (dość jednoznacznym) do czego prowadzi zbytnia fascynacja rzeczami, na których swoje łapy trzyma horda ciemności ... Widziałem już i znam osoby zdemonizowane przez właśnie zbytnią fascynację muzyką ... To osoby, które utożsamiają się z twórcami, kochają się w nich, myślą wciąż o nich, płaczą jak słuchają utworów, krzyczą na koncertach ... w skrócie pozwolili się WEDRZEĆ siłom zła w ich emocje i nimi zawładnąć. Daleko nie szukając w sporcie mamy to samo ... np. tzw. kibole i wszelkiej maści fanatycy. To osoby silnie zdemonizowane. Jeśli ktoś pisze o muzyce, że jest piękna i przeżywa wszystko nadto emocjonalnie bez dystansu ... tak się to kończy. Nie piszę tego aby tu Wam oznajmiać ze swojej strony, że wszelka muzyka jest złem. Nie wiem tego jeszcze. Wiem jednak z całą pewnością, że w muzyce jest WIELE szatańskich pułapek a zadawanie się z nią to jak zejście do krainy hordy ciemności i kroczenie w jej dolinach. Jeśli wiemy co robimy - możliwe, że nic nam się nie stanie. Może nie każda ulica tej krainy nosi w sobie czyste zło ... jednak musimy być OSTROŻNI bo to flirt z hordą i jej mocą. To tak w skrócie i rozważnego słuchania muzyki życzę. Akurat kibole są silnie zdemonizowani, ale przez syjonistyczne media. Dlaczego? Odpowiedź w doskonałym dokumencie Mariusza Pilisa pt. "Bunt Stadionów" (http://www.youtube.com/watch?v=avM3xQVTFus). Znam to środowisko, bo sam jestem kibicem. Człowiek bez swej pasji jest jak dom bez właściciela, niby wokół inni, lecz samotność mu doskwiera. Jedną z moich pasji są mecze. Nie widzę w tym nic złego, jeśli ktoś nie zapomina o najważniejszym. @Solonez Odpowiedz sobie tylko na pytanie czy z większą pasją i entuzjazmem służysz Bogu i Jemu oddajesz chwałę. Kibole są zdemonizowani tak, że posiadają w sobie demony ... zresztą jak większość z nas, tylko u jednych objawia się to agresją, u innych innymi spokojniejszymi czynami, gdzie z pozoru może tego nawet nie być widać (niebawem napiszę osobny post o demonach w sekcji priorytetowej - tak jak zapowiadałem już wcześniej). Człowiek bez pasji jest jak dom bez właściciela? ... Fakt - dobrze jest rozwijać swoje talenty na ziemi, pracować ciężko i z pokorą ... ale słowo "pasja" w tym wypadku mi się kojarzy z silnymi emocjami ... czyli to jest to co Bóg nazywa miłością. Ta pasja to ... miłość. Wielu zresztą jako synonim mówi, że ich miłością jest no. sport. Pasja to miłość. Silne uczucie. Zamiłowanie do rzeczy ziemskich, rzeczy ze świata ... jest potencjalnie niebezpieczne i należałoby to kontrolować zaczynając od uświadomienia sobie tego faktu. Nie wiem czy mnie w tym względzie zrozumiesz, ale wyraziłem jedynie swoją opinię, która z pewnością komuś się przyda. Człowiek bez pasji ze świata jest samotny? Nie zgodzę się. Może jeszcze tego nie odkryłeś, ale ktoś kto jest blisko Boga i rozważa jego doskonałość każdego dnia, nigdy nie jest bardzo samotny. Prosty przekaz, prosty chłopak, proste serce moje, Co dzień tą prostotą zapełniam zmysły swoje, Nie pieniądze, nie prezenty, nie w pracy pozycja, Często zapominam co daje radość życia, Ile razy wulkan gniewu gasił promień Słońca, Narzekasz? A co ma mówić chłopak z dworca, W deszczu późną wiosną, tęcza kolor mieni, Uśmiech twojej matki, tak rzadko się go ceni, Pełnia ciepłą nocą i blask Księżyca, Zatrzymaj się, zastanów, czego chcesz od życia, Wschody Słońca, kiedy sen powieki trzyma, Momenty bezcenne, gdy w komplecie jest rodzina, Widok twej kobiety, kiedy plastik to nie ona, Dużo łatwiej życie płynie, kiedy kocha żona, Człowiek bez swej pasji, to jak dom bez właściciela, Niby wokół inni, a samotność mu doskwiera, Piękne chwile na koncertach, gdy membrany krzyki palą, Kiedy jeden człowiek, rusza całą salą, Niepotrzebne życie VIPa i inne wygody, Nie umiesz bez pieniędzy, to spróbuj żyć bez wody, Miej to na uwadze i niech da do myślenia, Trudniej cenić jest człowieka, niż po nim wspomnienia. Pewnie niektórzy zaraz się doczepią, że wschody słońca, albo pełnia kojarzy im się z szatanem. Jeśli tak to może usuńmy dwie emotikony przy dodawaniu postów, bo są szatańskie. @Solonez Pytanie, które zadałem o chwałę jaką oddajesz Bogu wyraźnie napisałem, że sam sobie masz odpowiedzieć Proszę - sprawdź wyżej Wielu ludzi (nie tylko kibole) nosi w sobie coś więcej niż tchnienie Boże. O tym będzie niebawem osobny, większy temat. Nawet bym zaryzykował pytanie - kto dziś nie nosi? Ale o tym w osobnym wątku o demonach. Co do medialnej propagandy i mediów - podkreślę ponownie. Nie oglądam WCALE TV od wielu lat i nie zamierzam zaczynać oglądania tego. Nigdy nie oglądałem tego jakoś dużo. Czasami jakiś film i tyle. Tak więc założenie, że łyknąłem propagandę jest chybione. O kibolach wiem jedynie, że takie zjawisko istnieje. Spotykam się z ludźmi a ludzie mówią ... stąd wiem co się dzieje dookoła, ale to nie są dla mnie wyznaczniki czy propaganda a jedynie informacje, które traktuję krytycznie Co do emotek - ja bym niektóre usunął Dla mnie nawet wiele symboli cytatu to odwrócone szóstki i wychwytuję takie rzeczy ... ale pewnie ja jestem "inny". Mam dla was swie naprawde dobre rzeczy,ktorych juz nie uslyszycie nigdzie bo sa za wartosciowe,pierwsze dla znajacych raczej angielski. Jest to przyklad jak mozna polaczyc muzyke i chwalenie Boga...a jest to muzyka rap - to chyba jeden wyjatek. 1 http://www.youtube.com/watch?v=1sPioXKq6hk 2 http://www.tekstowo.pl/piosenka,lamar,fly.html Tez kiedys odkrylem przypadkiem slowa slawnego pare lat temu heavy(lauri) i jak dla mnie to bezposrednio sa to slowa o uwolnieniu sie od szatana i o sile wiary.(sam sie zdziwilem) http://www.tekstowo.pl/piosenka,lauri,heavy.html I jeszcze stara piekna piosenka o milosci: http://www.tekstowo.pl/piosenka,chicago,if_you_leave_me_now.html Posluchajcie sobie raczej tego jak chcecie muzyki Dajesz nabierać się na proste triki. Szatan poleca rap i aby wciągnąć w tą błazenadę Chrześcijan także dopuszcza 'chrześcijański 'rap'. Na zasadzie - nie wszystko w rap jest ohydne. Ale zawsze to błoto na ciebie spadnie. Wystarczy dodać do nazwy nurtu - rap literę c i mamy rzeczywistą jej wartość! Wystarczy obejrzeć ten film i natychmiast bierze obrzydzenie. Jakiś człowiek i złamanej kulturze chce nas uczyć czegoś, czego sam nie rozumie a roznegliżowane wokalistki sugestywnym śpiewem i ruchami wywołują seksualną atmosferę. Czyli pułapka, jak niemal każda muzyka chrześcijańska. Wystarczy bliżej się przyjrzeć. Są różne zboczenia i Dla porównania słynna na cały świat australijska grupa Hill Songs. Piękna pieśń. http://www.youtube.com/watch?v=eOY0mjjmx8Y Mają wiele super muzyki, która jest odbierana przez miliony Chrześcijan. Celem jest wywoływanie przekonania, że pójście na taki koncert to służba Bogu i po powrocie do domu ma sie rozgrzeszenie i można ro=bić co się chce, bo przecież już się jest zbawionym. Zrobiło się taka wspaniałą rzecz - śpiewało się ze łzami w oczach dla Boga czyli się Go bardzo kocha. Czy jest to także pułapka, jeżeli traktuje się to w taki sposób. Posłuchać na YT warto! Przyjemnie popatrzeć, ale trzeba wiedzieć, że są w tej produkcji także satanistyczne symbole i część wykonawców jest daleka od bycia świętymi. Z muzyką idą herezje. Niemniej wykonawcy ubrani bardzo przyzwoicie i seksualne konotacje nie są transmitowane ze sceny. Chyba najmocniejsza pieśń - Wspaniały Bóg, nawet w Polsce ją nagrano _ (Awesome God). Pianista Michael Smith nie cieszy się dobrą reputacją jako Chrześcijanin, ale wykonawstwo tej pieśni i reakcja publiczności to coś wyjątkowego. http://www.youtube.com/watch?v=38V8jnN1Kpw Ta produkcja nie ma żadnego porównania z (c)rapem. Miliony obejrzeń - głównie bardzo młodych ludzi. W jednych z materiałów który podałem na proroctwa.com jest analiza prania mózgów dzieci i młodzieży. Głównymi nurtami jest promocja seksu nawet dla 5-cio latków oraz czary i brzydota. Reklamuje się brzydotę jako piękno, czyli rap, metal czy inne brzydactwa. Czy znasz coś pięknego, co nie jest metalem, rapem czy transem? Jezeli nie, to ewidentnie jesteś okaleczony artystycznie w poważnym stopniu. Zacznij słuchać czegoś naprawdę pięknego i wartościowego, chociaż muzycznie. Kirk Franklin - The Rebirth Of Kirk Franklin - Live (HD Whole Concert) http://www.youtube.com/watch?v=4XOfO9hYwG4 Coś pięknego i byłoby to znacznie lepsze, gdyby ten gostek nie gadał a śpiewał. Jego rap psuje cały koncert! Po tym się rozpoznaje w otoczeniu prawdziwych wartości owe 'brudy' wtłaczane nam za wszelką cenę. W większości tej produkcji on po prostu przeszkadza! Zwróćmy uwagę na jeden istotny czynnik. W pierwszym utworze ten facet nie pozwala na delektowanie się muzyką i po prostu strasznie psuje atmosferę. Kiedy są miejsca, w których milczy, muzyka ożywa! On mnie strasznie działa na nerwy i psuje tym gadaniem cały koncert! Chór jest niesamowity i produkcja - koncert jest na żywo i zawiera wszystkie elementy żywej muzyki. Tylko to ohydne gadanie! A szkoda... http://www.youtube.com/watch?v=4XOfO9hYwG4 z całym szacunkiem do zespołu ale ten pan zachowuje się jakby nie był normalny i jakby był.. niepotrzebny, zbędny. Po co uprzedza to, co i tak zaśpiewa chór, bez sensu jak dla mnie, ale o gustach się nie dyskutuje |
Podstrony
|