,
szybki przegląd przednich zacisków ham. + wymiana klockówNiszczarka do gĹowy
Dobry.
Temat troche zaległy ,miałem to zrobić wcześniej ale wyszło to teraz Postanowiłem sprawdzić stan przednich zacisków hamulcowych oraz wymienić płyn. Narzędzia, klucz oczkowy 10,nasadka torx chyba T12 ( proszę mnie poprawić w tej chwili nie pamietam ) nasadka 12, imbus 5 lub 6 klucz dynamometryczny, śrubokręt krzyżakowy. Sam zabieg nie jest trudny i można go wykonać praktycznie samodzielnie. 1.Na początku proponuję zlać stary płyn hamulcowy , ogólnie płyn to syf (grzesiekkry wie jak wyglada żurek ) 2.Luzujemy wszystkie śruby zaznaczone czerwonymi strzałkami ,potem odkrecamy śruby zaznaczone w niebieskich kółeczkach zapomniałem zaznaczyć śrube od przewodu hamulcowego, oczywiście ją też odkręcamy. i tak mamy zdemontowany zacisk 3. Teraz możemy wyciągnąć klocki, oceniamy ich stan w moim przypadku do wymiany ,dla innych wiadomo szło jeszcze polatać. klocki rozkrecamy zacisk na dwie połówki 4. Do wyciągnięcia tłoczków użyłem szczypców ( kombinerek )wcześnie zabezpieczając tłoczek kawałekiem gumy z dętki rowerowej żeby ich nie uszkodzić , wychodzi dość gładko 5.Po wyciągnięciu tłoczków , oceniamy stan uszczelnień ,stan samych tłoczków czy nie widać korozji itp. w razie konieczności przeszlifować papierem wodnym ,lub wymienić na nowe, całość myjemy,czyścimy , do czyszczenia użyłem dość agresywnych środków takie jak aceton i rozpuszczalnik "birol" spokojnie z zaciskami nic się nie dzieje ( przynajmniej z moimi, ale przed przystapieniem do czyszczenia proponuje zrobic próbę czy nie zeżre nam zacisków ) cały syf ładnie schodzi ,aha trzeba jeszcze pamietać że przed czyszczeniem wyjąć uszczelniacze, Po zabiegu czas na założenie gumowych uszczelniaczy i wkładamy tłoczki. Tłoczki smarujemy smarem do hamulców ,łatwiej wchodzi dla porównania klocek nowy i zużyty 6. czas na założenie nowych klocków, ściskamy tłoczki do końca, zakładamy blaszki na klocki a dalej juz wiadomo 7. Całość możemy skręć, na śrubę od przewodu hamulcowego zakładamy NOWE uszczelki, oczywiście pamiętamy o momentach dokręcania zalewamy nowy płyn , odpowietrzamy, tematu odpowietrzania nie opisuje bo są ,lub każdy ma swoją technikę, nie ważne jaką ważne żeby było odpowiednio i dobrze odpowietrzone. I w ten sposób znów zaoszczędziliśmy kilkanaście złociszy (klepoków,talarów $$$ ) efekt można podziwiać w końcu zrobiłem to sam ps. podziękowania dla grzesiekkry który podtrzymywał mnie na duchu mihoo czekam na Twoja fotorelację z stawiania moto na stopkę do dziś nie potrafię tego zrobić Krzychu, na moje wsparcie duchowe i wiedzę hipotetyczno-teoretyczną w każdym temacie technicznym zawsze możesz liczyć Widzę Krzysiek , że nie próżnujesz jeśli to jest szybki przegląd to co by było jak byś zgłębił temat? szacun za cierpliwość a klocki zapożyczałeś z innego moto czy dedykowane? klocki kupiłem wcześniej bo wiedziałem że czeka mnie wymiana,klocki dedykowane z tego modelu,wymieniłem po przebiegu ok 8k km. Oby więcej takich porad stricte technicznych,tutorial jak z poradnika Zeciarza Brawo Krzychu Super:) A teraz bądź cffaniak i zrób podobny tutorial dla Z750r Super:) A teraz bądź cffaniak i zrób podobny tutorial dla Z750r hmmm a tak się zastanawiam czy z modelami z ABS jest ciężej... czy tłoczki po wciśnięciu na postoju powinny się cofać czy blokować koło coraz bardziej z kolejnymi wciśnięciami klamkami? klocki powinny pozostac w tym samym mięjscu wraz z zużyciem się klocków, jednak zycie pokazuję że na tłoczki działa jednakowa siła bo musi wkońcu jest stałe ciśnienie , to klocki nie zużywają sie równomiernie . A w czym masz problem ? chodzi mi o to że: moto ma przednie koło w górze, naciskam parę razy klamkę i koło jest przyblokowane- ciężko nim zakręcić; czy tłoczki nie powinny się cofnąć po puszczeniu klamki? moto stało 2 lata nie ruszane i zastanawiam się czy wszystko funkcjonuje tak jak powinno bo remont dobiega końca i niedługo trza sezon zacząć chodzi mi o to że: moto ma przednie koło w górze, naciskam parę razy klamkę i koło jest przyblokowane- ciężko nim zakręcić; czy tłoczki nie powinny się cofnąć po puszczeniu klamki? moto stało 2 lata nie ruszane i zastanawiam się czy wszystko funkcjonuje tak jak powinno bo remont dobiega końca i niedługo trza sezon zacząć po puszczeniu klamki powinno dochodzić do zmniejszenia ciśnienia w przewodach co powinno cofać tłoczki a za nimi powinny isc klocki, jeśli zostają i kolem cieżko zakręcić oznacza że coś je trzyma i dopiero po paru obrotach się cofaja bo tarcza wymusza to na nich. Takie moje zdanie i tak ja rozumiem metodę działania hamulców, mogę się mylić Więc na Twoim miejscu czynności do wykonania z pierwszego posta. dnia Śro 12:19, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz Szukałem na forum ale nie mogłem znaleźć,mianowicie chodzi mi o wymianę płynu w motocyklu z układem ABS,czy robi się to takim samym sposobem jak w zwykłych układach?Wężyk na odpowietrznik i pompowanie klamką? |
Podstrony
|