,
Pas główny i trokNiszczarka do gĹowy
Od dość dawna posiadam taki pas głowny. Zawsze byłem przekonany że to powojenny, ale ostatnio jak mu się przyglądałem naszły mnie wątpliwości, więc zapytać warto... szerokość to 5cm (no prawie, dokładnie 4,9cm). Był skracany nieco i widać na nim naprawdę wieloletnią eksloatację... Jedyne sygnatury to 2 resztki pieczatek po wewnetrznej stronie, jedna to "6" lub "9" w prostokącie, druga pieczęć okrągła na której nic nie mogę odczytac...
Druga rzecz to taki trok. Nieużywany, zastanawia mnie to maszynowe szycie, raczej nie spotykane na współczesnych(?) oraz fakt ze uszyty z dość grubej skory bo aż 0,5cm! Z góry dziękuję za odpowiedzi! Ciężko coś powiedzieć na podstawie fotek, ale pasy były bardzo popularną pamiątką z wojska i do dziś spotyka się wszelkie możliwe wariacje i dziwactwa z okresu cywilnego. Np. ostatnio kupiłem piekny pas wz.31, dodatkowo bogato sygnowany napisami "ŁKS" i znakami NOP Twój szerokość ma odpowiednią na starsze wzory pasa, ale rzuca się w nim ta wąska szlufka. Być może dawno temu pękła oryginalna i ktoś sobie w późniejszym okresie go naprawił ? Zarysy pieczęci wyglądają podobnie do typowych cech odbiorczych z lat 20-tych i początku 30-tych. Myślę, że może być przedwojennym tylko zmodyfikowanym, ale bez wzięcia w rękę i spojrzenia na żywo cięzko coś wyrokować. Skórę łatwo się podrabia, a już tym bardziej tak proste rzeczy jak sygnatury. pas-ta pieczatka to nie 6 lub 9 a male a [a],tak jak Bolek napisal jakas moze modyfikacja?szlufka wydaje sie waska. podejrzewam ze to pas szeregowego wz24 ponizej pieczatki mojego pasa ps.sprawdz czy nie ma czegos jeszcze takiego VII1927 ?? [/i Uploaded with ImageShack.usmg Dzięki za odpowiedzi!! ooo super, czyli przedwojenny jestem miło zaskoczony, aż słabo mi się robi jak se pomyslę że 3 lata w reko go używałem...... Jeżeli ma więcej niż 45mm wysokości to praktycznie na pewno nie jest powojenny. Jednak ma parę przeróbek, które wyglądają na późniejsze - np. szlufka. Jednak pasy nagminnie używano w cywilnym życiu, a teraz od lat są katowane w rekonstrukcjach. Szlufki pękają, giną ... to najsłabszy element pasa. W temacie zaś "stempli" - ta "6-tka czy 9-tka" to nie żadna cyfra, tylko jest to mała literka "a" i jest to cecha oznaczająca stopień zdatności użytkowej wg. przepisu z 1924 roku. Pytanie tylko, czy to oryginalny ślad po biciu, czy produkcja w miarę współczesna - jak wiadomo jest to teraz plaga. Okrągła pieczęć z orłem wg. przepisu oznacza jednostkę, do której dany pas przyjęto na stan (data, orzeł, jednostka). Nie no Bolas bez przesady, pieczatki NIE SĄ współczesne, pas też NIE JEST współczesny. Napisałem przecięż że mam ten pas od dawana, a dokładnie od 10 lat, wtedy jeszcze rekonstrukcja w Polsce raczkowała, a w zasadzie dopiero się zaczynała zapewne pamietasz te czasy... (?) wszyscy biegali w KBW a jak ktoś miał 7 guzikowy to był kimś heheh. Nikt wtedy nie myślał o podrabianiu czegokolwiek... Dla mnie sprawa jest już jasna - oryginalny przedwojenny pas z czego się cieszę, szlufka wymieniona i tyle, ale to żaden problem, a jakie są te pozostałe rzekome przeróbki? Dzieki za wyjaśnienie znaczenia pieczatek, fakt to jest "a". I to takie same jakie się na plecakach pojawiało, jak mogłem nie skojarzyć... A co z trokiem? |