,
Orban wyprowadza Węgry z kryzysu i zapewnia im niezależność.Niszczarka do gĹowy
„Wolność obywateli i suwerenność kraju” - oto motto polityki Orbana. Krytykowany przez Europę, wyprowadza Węgry z kryzysu i zapewnia im niezależność
Ponad trzy lata temu węgierskim premierem został Victor Orban. Jego partia – Fidesz, wraz z Chrześcijańsko-Demokratyczną Partią Ludową, utworzyła rząd, uzyskując konstytucyjną większość 2/3 w parlamencie. Fidesz objął stery w państwie po rządach postkomunistycznej koalicji, która doprowadziła Węgry w 2010 r. do głębokiego kryzysu. Przejawił się on spadkiem PKB aż o 7 proc., nieujawnioną w wyniku nieuczciwych manipulacji dziurą budżetową w wysokości 8,4 mld zł i poważnym zadłużeniem gospodarki. Wzrosło ono z 55 proc. PKB w 2002 roku do przeszło 80 proc. PKB na początku roku 2010. Taką oto sytuację „odziedziczył” po postkomunistach Viktor Orbán - pisze na łamach „Naszego Dziennika” prof. dr hab. Feliks Grądalski. Jak podkreśla ekonomista, okres trzech lat jest za krótki aby móc w pełni ocenić program reform wprowadzony przez Victora Orbana. Jednak Węgry powoli wychodzą z kryzysu, zyskując finansową niezależność. Europejskie salony, które na początku zawzięcie krytykowały poczynania węgierskiego premiera, teraz w ciszy i z zainteresowaniem obserwują stabilizację ekonomiczną na Węgrzech. Opisując szereg zmian, które zaprowadził w Budapeszcie Orban, prof. Grądalski za najważniejsze uznaje zmianę konstytucji i rozwój polityki prorodzinnej. Nowa Konstytucja podkreśla, że interes narodu węgierskiego wywodzi się z tradycji chrześcijańskich, odwołując się tym samym wprost do Boga. Ponad to w ustawie zasadniczej znalazł się także zapis mówiący, że prawo krajowe jest nadrzędne wobec regulacji unijnych. W Konstytucji zostało też wprost powiedziane, że walutą krajową jest forint – blokuje to wprowadzenie waluty europejskiej, gdyż do przyjęcia przez Węgry euro stała się konieczna zmiana ustawy zasadniczej. Węgry są krajem małym i dlatego – mówi Orbán – musimy zabezpieczyć się przed wszelkimi zakusami ograniczania naszej suwerenności. Europą nie rządzą dziś odpowiedzialni politycy, lecz rozmaite procesy, mechanizmy i regulacje. Taki system podejmowania decyzji nie leży w interesie Węgier. Kryzys europejski mogą rozwiązać tylko silne państwa narodowe. Mogą to zrobić przywódcy mający silną pozycję polityczną - czytamy w tekście prof. Feliksa Grądalskiego. Namacalnym dowodem słów Victora Orbana jest wcześniejsza spłata przez Węgry pożyczki w wysokości 20 mld euro, udzielonej pięć lat temu przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Węgierski rząd chce także zamknięcia biura MFW w Budapeszcie, prowadząc konsekwentnie politykę uniezależniania się od środowisk międzynarodowej finansjery. Centralnym obszarem polityki makroekonomicznej jest polityka prorodzinna. Jej celem jest stworzenie warunków do wychowywania dzieci i ochrona realnych dochodów rodziny - pisze prof. Grądalski. Zwraca on uwagę, że matki mogą pozostać w domu z dzieckiem aż przez trzy lata otrzymując jednocześnie 70 proc. wynagrodzenia jeżeli zrezygnują z pracy zawodowej. Ponad to rząd Victora Orbana skupia się na tworzeniu nowych miejsc pracy. Regulacje finansowe, wprowadzone przez Fidesz mają skłaniać przedsiębiorstwa do tworzenia nowych miejsc pracy. Poza zmianą w podatkach PIT i CIT, rząd wprowadził też stały kurs walutowy dla kredytów hipotecznych zaciąganych w obcych walutach. Wielkie koncerny, których większość ma kapitał zagraniczny, zostały obłożone odpowiednio podatkiem kryzysowym, sektorowym i bankowym. Tym samym część obciążeń finansowych została przeniesiona z węgierskich rodzin i małych firm na duże zagraniczne przedsiębiorstwa. Jak wcześniej nadmieniłem, trzy lata to za mało, aby usunąć skutki ośmiu lat rządów postkomunistycznych. Najbardziej spektakularnym efektem jest systematyczny wzrost liczby urodzeń, począwszy od 2011 roku do dzisiaj. (…) Drugim, równie spektakularnym efektem jest stały wzrost stopy zatrudnienia z 59 proc. w roku 2010 do 63 proc. na koniec 2012 roku. (…) Zahamowany został spadek PKB i proces dalszego zadłużania gospodarki. Deficyt budżetowy po raz pierwszy od czasu wejścia Węgier do Unii znalazł się poniżej 3 proc., zaś bilans handlu zagranicznego dzięki ożywionemu eksportowi jest dodatni - podsumowuje ekonomista reformy Victora Orbana. mc,"Nasz Dziennik" http://wpolityce.pl/wydarzenia/59966-wolnosc-obywateli-i-suwerennosc-kraju-oto-motto-polityki-orbana-krytykowany-przez-europe-wyprowadza-wegry-z-kryzysu-i-zapewnia-im-niezaleznosc |
Podstrony
|