,
Ojciec czy matka - Potomstwo a geny - Genetyczny IzraelNiszczarka do gĹowy
Witam. To mój pierwszy post na forum nie licząc powitania.
A więc chodzi mi o kwestie Wybawienia Ludu Bożego. Wszystko skłania sie ku temu, że rzeczywistymi izraelitami są biali ludzie mieszkający w północej europie czyli głównie słowianie. Czy jeśli mój ojciec to słowianin a matka nie to czy ja jestem słowianinem? Czy tylko półsłowianinem? Lub na odwrót czy jeśli matka to słowianka a ojciec nie to czy ja jestem słowianinem? Otóż w Starym Testamencie zawsze pojawia sie wyrażenie w schemacie: ojciec zrodził syna Nie ma nic o matce. Na domiar tego, Henryk gdzieś pisał, że Jezus Chrystus nie był żydem/izraelitą, bo jego ojcem jest Bóg czyli matka tak jakby sie nie liczy, nie przekazuje genów itp. No ale w opis, chronologia narodzin Chrystusa widocznie wskazuje na kobiete. Moje pytanie jest takie, czy kobieta ma wpływ na pochodzenie syna czy tylko ojciec ma wpływ? Dodam, że Abraham, gdy miał dziecko z egipcjanką, to było ono niegrzeczne i złe. A gdy miał dziecko z sarą, to było grzeczne i dobre. Od czego więc to zależało? Geny matki? A może egipcjanka źle wychowywała dziecko a sara dobrze? I inne pytanie, czy jeśli Chrystusa urodziła by egipcjanka albo murzynka to czy byłby on tą samą osobą, jaką był w rzeczywistości? Czy może byłby grzeszny? Jeśli Jezus nie był żydem, to jak sie odnieść do tego: lew z pokolenia judy? Przecież jego ojcem jest Bóg więc Jezus jest z Boga a nie z judy czyż nietak? No i tu kolejne pytanie, czy jeśli ja mam ojca słowianina, a matka niesłowianka, to czy kwalifikuje to mnie jako izraelite do zabrania na pustynie? Te kwestie mnie dręczą i chciałbym je raz na zawsze wyjaśnić mam nadzieje że mi pomożecie ;( |
Podstrony
|