,
Jakie paliwko lejecie?Niszczarka do gĹowy
Może i pytanie głupie ale trochę sie zamieszalem, na kursie pamietam ze koleś mi wbijal do głowy ze jak tankuje to jedynie 98 bo do moto 95 to ni huhu. Przyjąłem to jako ze uznałem ze wie lepiej ale potem zauważyłem ze większość leje Itak 95 . Podpytalem kumpli i oni na to ze obojętnie. Co uważacie. Tej kwestii? 98 95 czy obojętnie?
Ja leję 95 i nic złego się nie dzieje. Od czasu do czasu zaleję v-powera żeby przegonić układ Cały czas zalewam 95, za drogi interes na 98 Ja 95 a od święta 98, ale rzadko Czyli ogólnie idea ze tylko 98 nie ma poparcia? Szkoda ze nie spytałem wtedy czemu Do Zeta lalem 98 ale po testach (spalanie, osiagi) wyszlo ze to to samo co 95 wiec pozniej tylko 95. Teraz do GSX-R'a lecje 95 ale przy nastepnym takowaniu do pelna zaleje zbiornik 98 zeby sprawdzic jaka bedzie roznica. Najlepiej w jakies dluzszej trasie, zapala sie rezerwa, jade jeszcze tak z 20-30 km zeby zostalo tylko na dnie i zalewam do pelna 98 i lece dalej w trase, mysle ze wtedy najlepiej mozna wyczuc roznice. tylko 95, nie ma sensu przepłacać Ja nie wiem skad wzial sie mit, ze im wiecej oktanow tym lepiej, chyba z reklam telewizyjnych. W jaki sposob mozesz odczuc roznice na fabrycznych ustawieniach zaplonu i map paliwa, bo nie bardzo ogarniam jak to moze byc mozliwe? A ja mam taką ciekawostkę. W 600RR 2005 w książeczce jest napisane, że silnik jest przystosowany do paliwo 91 oktanów, więc po co lać 98 . Ja w zecie różnicy nie zauważyłem, w pracy silnika i w jeździe, czy jest 98 czy jest 95, a tankuję przeważnie na jednej stacji. Zauważyłem tylko że czasami, że mniej strzela w wydechach. W wielu CPN'ach 98 to po prostu 95, niestety u nas lubią kręcić wszyscy. Usłyszałem to od gościa który rozwozi paliwo, jak się nie zmieści do zbiornika z 95 to leją do 98. Swoją drogą Ci kierowcy to mają raj dnia Pon 9:46, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz fabryka zaleca 95 więc tankuję tylko 95. A jaka to różnica skoro benzyna w PL nie ma tylu oktanów jak ją na stacjach opisują?! Ja też leję 95 po próbie z 98 - brak odczuwalnej różnicy w spalaniu czy osiągach. No i do tego serwisówka tak prawi. Zawsze leje 98, wlasnie ze wzgledu na jakosc paliw w polsce. Lejac 98 mam wieksza szanse miec 95 w baku, niz lejac 95... Slyszeli o spalaniu stukowym i jego efektach? Nie latamy cinkocienko, ktore przepali nawet nafte kosmetyczna, tylko dosc mocno wysilonymi, bardzo precyzyjnie wyprodukowanymi silnikami gdzie moc z litra pojemnosci oscyluje powyzej 100KM... Poza tym jaka jest roznica w cenie, na baku? 5zl? 10zl? Lewa w gore W instrukcji obsługi znalazłem info, że musi być minimum 91 oktanów. Dla potwierdzenia fotka Zawsze leje 98, wlasnie ze wzgledu na jakosc paliw w polsce. Lejac 98 mam wieksza szanse miec 95 w baku, niz lejac 95... Slyszeli o spalaniu stukowym i jego efektach? Nie latamy cinkocienko, ktore przepali nawet nafte kosmetyczna, tylko dosc mocno wysilonymi, bardzo precyzyjnie wyprodukowanymi silnikami gdzie moc z litra pojemnosci oscyluje powyzej 100KM... Poza tym jaka jest roznica w cenie, na baku? 5zl? 10zl? Lewa w gore a o czujniku spalania stukowego i wyprzedzeniu zaplonu to slyszal? Stawiam duze piwo temu kto osiagnie spalanie stukowe na seryjnym silniku i paliwie z normalnej stacji:) Juz chwilę temu czytałem jakieś sprawozdania z jakości paliw w Polsce i wcale nie wyglada to najgorzej. Ja polecam te male lokalne stacje. Mam taka pod nosem w Dębicy i naprawde paliwo rewelka. Czasami mam wrazenie ze maja lepsze paliwo niz nasi monopolisci typu BP. Chociaz tam tez tragedii nie ma. Juz chwilę temu czytałem jakieś sprawozdania z jakości paliw w Polsce i wcale nie wyglada to najgorzej. Ja polecam te male lokalne stacje. Mam taka pod nosem w Dębicy i naprawde paliwo rewelka. Czasami mam wrazenie ze maja lepsze paliwo niz nasi monopolisci typu BP. Chociaz tam tez tragedii nie ma. Która ta stacja w Dębicy ? Dezako ? Nie. Niedaleko osiedla Kępa i szpitala w takim dołku koło rzeczki. Na Kępie mieszkam Ja ze względu na jakość do moto jak i swojej buni leję tylko 98. Im wyższa liczba oktanów tym lepsze osiągi. To, że na oko ktoś nie widzi różnicy... Cóż 'na oko' to wiadomo co można.. Takie parametry można zmierzyć tylko odpowiednimi przyrządami. Myślę, że po przekroczeniu większych przebiegów silnik jeżdżony na lepszym paliwie jak i jego podzespoły będą w lepszym stanie. Zresztą o ile pamiętam v power racing ma 100 oktanów, a w Japonii od lat sprzedają paliwo 101 oktanowe, a jak wiadomo Niemcy (do Polski to paliwo trafia właśnie stamtąd) i Japończycy to dwa mądre narody dnia Wto 0:50, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz Nie. Niedaleko osiedla Kępa i szpitala w takim dołku koło rzeczki. Na Kępie mieszkam A wiem ! po prawej stronie jak się do obwodnicy wyjeżdża. Następnym razem tam tankuje ! , a w Japonii od lat sprzedają paliwo 101 oktanowe, a jak wiadomo Niemcy (do Polski to paliwo trafia właśnie stamtąd) i Japończycy to dwa mądre narody I to jest wlasnie kolejny mit, w polsce mamy paliwo od dwoch dostawców Loto i Orlen, kumpel jak pracował na Shellu w Gdyni, mowil ze kupują paliwa w Lotosie, wiec naprawde jestem sceptycznie nastawiony do bajek typu V-power tolepsze paliwo. Jak nie widac roznicy to po co przeplacac. Kumpel 2 razy w miesiącu lata do Niemiec i mówi ze na polskiej ON pali 10l a na niemieckiej 8 l ,zawsze przed powrotem tankuje w Niemczech do pełna i jeszcze 20 litrów przywozi. Wiec Ja leje tylko 95 , a w Japonii od lat sprzedają paliwo 101 oktanowe, a jak wiadomo Niemcy (do Polski to paliwo trafia właśnie stamtąd) i Japończycy to dwa mądre narody I to jest wlasnie kolejny mit, w polsce mamy paliwo od dwoch dostawców Loto i Orlen, kumpel jak pracował na Shellu w Gdyni, mowil ze kupują paliwa w Lotosie, wiec naprawde jestem sceptycznie nastawiony do bajek typu V-power tolepsze paliwo. Jak nie widac roznicy to po co przeplacac. Kumpel 2 razy w miesiącu lata do Niemiec i mówi ze na polskiej ON pali 10l a na niemieckiej 8 l ,zawsze przed powrotem tankuje w Niemczech do pełna i jeszcze 20 litrów przywozi. Wiec Ja leje tylko 95 A to ciekawe. Chcialbym zobaczyc kiedys jakies badania porownawcze jakosci paliwa i liczby oktanowej w Europie. Ciekawe na ktorym miejscu sie plasujemy. @tomo Tak to własnie tam Ja ze względu na jakość do moto jak i swojej buni leję tylko 98. Im wyższa liczba oktanów tym lepsze osiągi. To, że na oko ktoś nie widzi różnicy... Cóż 'na oko' to wiadomo co można.. Takie parametry można zmierzyć tylko odpowiednimi przyrządami. Myślę, że po przekroczeniu większych przebiegów silnik jeżdżony na lepszym paliwie jak i jego podzespoły będą w lepszym stanie. Zresztą o ile pamiętam v power racing ma 100 oktanów, a w Japonii od lat sprzedają paliwo 101 oktanowe, a jak wiadomo Niemcy (do Polski to paliwo trafia właśnie stamtąd) i Japończycy to dwa mądre narody ja juz nic nie mowie bo mi szkoda klawiatury. Lejcie lotnicze, to bedzie mial lepsze osiagi od gixera 1000 a podzespoly w silniku beda lepsze niz nowe. peace Widzę, że co niektórzy lubią wybiegać nieco na wyrost... Cóż, paliwo o wyższej liczbie oktanowej nadaje się najlepiej do silników mocno wysilonych, wysokoobrotowych, a także doładowanych więc idealnie pasują do nowoczesnych silników w motocyklach sportowych i sportowo-turystycznych. W takich silnikach daje się zauważyć lekki wzrost mocy dlatego paliw wysoko oktanowych używa się w wyścigach czy rajdach. A co do jakości paliwa to także jak w przypadku olejów czy smarów ma ona znaczenie. Paliwo paliwu nierówne. Kolega pracował na shellu i v-powera mieli z Niemiec. Ja jeżdżę na 98 i nigdy mnie ono nie zawiodło. ja juz nic nie mowie bo mi szkoda klawiatury. Lejcie lotnicze, to bedzie mial lepsze osiagi od gixera 1000 a podzespoly w silniku beda lepsze niz nowe. peace Od GSX-R 1000 nic nie ma lepszych osiagow . Co do jakosci paliwa to pracuje na stacji paliw i zajmuje sie zamawianiem i przyjeciami paliwa, tankowaniem tez (ON, PB95, PB98, LPG, Opał, ON iZ40, BIO100) Paliwa bierzemy od roznych dostawcow, ale i tak wiekszosc idzie z Olrenu lub Lotosu (juz ktos tu o tym wspomnial), sa tez paliwa z Ukrainy. Roznicy jakosciwej jezeli paliwo idzie bezposrednio z rafinerii nie ma zadnej. Owszem sa rozne specyfikacje ale sa one robione na zamowienie konkretnych firm, ale zwykly smiertelnik tego nie odczuje. Wszelkie niedostatki wychodza wtedy gdy paliwo dostarczane jest od posrednikow. Praktycznie rzcz biorac moga oni robic z paliwem co im sie zywanie podoba ale...i tak nie robia chyba ze chca szybko upasc. W tej chwili dostarczanie paliwa cysterna to masa dokumentow, swiedectw jakosci, pomiarow, temperatur i innych cudow niewidów. Nie wyobrazam sobie zeby komus chcialo sie dolewac 100 litrow np. depresatora (dodatek opozniajacy zamaraznie ON) ktory tez kosztuje niemalo po to tylko zeby zlac 100 litrow ropy. Na cysternach sa plomby, liczniki mierzace kazde wachanie temperatury, ubytki itd. Tez nierealne zeby komus chcialo sie z tym cos robic. Nie liczac juz ze cysterny maja systemy GPS ktore sledza ruch pojazdow i nawet w czasie wydawania paliwa dzowni szef dlaczego cysterna tyle stoi. Duza czesc stacji paliw bierze paliwa od posrednikow, powodem tego jest to ze daja dluzsze terminy platnosci, ale waznym powodem jest tez to ze paliwo ma nizsza temperature niz te z refinerii. Czasem nawet 10 stopni roznicy. W rafinerii zalewasz do cysterny 32 tys litrow ON w temperaturze 32 stopni a dojezdzasz na miejsce i zlewasz 31900 w temeraturze 24 stopni. Czyli stacja paliw jest w plecy 100 litrow. Od posrednikow krztoy sami magazynuja paliwa roznica to 20-30 litrow. Moze sie zdarzyc ze pracownicy stacji sami cos mieszaja przy paliwach, u nas np. sie nie da bo stacja sterowana jest komputerem i wystarczy dolac 5 litr czegokolwiek do zbiornika i komputer juz wykazuje roznice ktora trzeba pozniej udokumentowac. Nie warto. A najlepsze jest to ze sam nie tankuje na stacji na ktorej pracuje, powod? Jak mialem jeszcze Zeta to dwa razy zalalem tam paliwo i dwa razy nie moglem odpalic moto;). A wiem ze paliwo jest OK, bo jeszcze nie bylo tak ze ktos nie odjechal a reklamacje mamy raz na rok, z reguly z dupy wzieta . Dziwne nie? Tankuje glownie na Orlenie. Mysle ze to indywidualna "sprawa" kazdego silnika jak zachowuje sie na roznych paliwach. Zaden ze mnie ekspert ale sporo juz tego widzialem i mysle ze nie ma za bardzo co gdybac tylko lac to na czym moto chodzi dobrze. 95 Cerb,po ile masz paliwko? Sorki za OT,ale nie mogłem się powstrzymać. Po tyle samo co kazdy . Dzis mialem dostawe PB 95, liczba oktanow wedlug swiadectwa jakosci to 95.4 dnia Śro 14:14, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz Po tyle samo co kazdy . Dzis mialem dostawe PB 95, liczba oktanow wedlug swiadectwa jakosci to 95.4 To może chociaż hotdogi masz taniej ? hahah tomo pojechałeś Cerb...piwko dla Ciebie za wykład. Ps. Czy benzyna także sie kurczy w niższych temp...czy poprostu chodzi o zawartość oparów w cysternie? Benzyna tez sie kurczy, ale najwieksze wahania temperatury sa przy ON. HotDogow nie mamy bo to stacja paliw zakladowa wiec tylko sama chemia;). Na 98 ma troszkę mniejszą moc niż na 95 silnik jest przystosowany do 95. Benzyna 98 łagodniej się spala silnik ciszej pracuje. Kiedyś coś czytałem o testach na hamowni, na 98 miał mniejszą moc. franek,masz jakieś dowody na swoją teorię,bo na zdrowy rozsądek winno być zupełnie odwrotnie. 2 podstawowe cechy benzyny to wartosc opalowa i oktanowosc czyli zawartosc oktanow, ktore odpowiadaja za predkosc spalania i odpornosc na spalanie stukowe. Z tym ze im oktanow wiecej tym paliwo spala sie wolniej i lagodniej! Dlatego czesto sie ludziom wydaje ze na 98 silnik pracuje jakby lepiej, ciszej, plynniej... W rzeczywistosci moc na 95 pewnie by byla wyzsza. Lepiej moze byc na paliwach typu Ultimate, V-power, Verwa itp gdzie dodawane sa specjalne uszlachetniacze i zwiazki eteryczne zawierajace duze ilosci tlenu - one wlasnie odpowiadaja za poprawe osiagow niwelujac straty wynikajace z wyzszej liczby oktanowej. Zalezione gdzieś w necie huehue, no coz... nigdy mi na hamowni nie wyszlo mniej na 98 niz na 95... ale pewnie Maha sie myli... w wiekszosci przypadkow bylo tak samo (auta seryjne) lub w granicach bledu wiecej. Po zmianie softu na bardziej ambitny, 98 dawala zawsze pare koni wiecej niz 95. pozdro http://www.motolipno.pun.pl/viewtopic.php?pid=19610 Za chwilę wyjdzie,że najlepsze osiągi Zetem będą po zalaniu ON.................... merytorycznie to ten temat lezy wiec przynajmniej mozna sie posmiac Odświeżę, bo pojawił się test wpływu różnych gatunków benzyny na osiągi Mam nadzieję że rozwiąże w jakimś stopniu te spory http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi,lepsza,E95,czy,E98,16094.html Kolega franek przeczytał? Hehe Lex uprzedziłeś mnie Mnie tez uprzedzil, bardzo dobry artykul. Pozostaje przy 95 ale jakby trafil mi sie kiedys wypad na tor lub ogolnie ostrzejsze latanie to bede la 98 zeby zmniejszyc mozliwosc spalania stukowego. http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi,lepsza,E95,czy,E98,16094.html // rychu,link już był wklejany parę postów wyżej // mihoo Przeczytał uważam że nie ma sensu spuszczac się i lać 98 Leję 95 i nigdy spalania stukowego nie było. Większej mocy 98 nie daje. Jeśli ktoś podniesie stopień sprężania, np. stosując cieńszą podkładkę pod głowicę, niech leje 98, bo wtedy ryzyko spalania stukowego wzrasta... Bardziej wysilony silnik wykorzysta te dodatkowe oktany, fabryczny nie, więc po co przepłacać... w sumie nie wiem czy ktoś to wcześniej wrzucał ale co tam. Nie zaszkodzi jak bedzie powtórnie: http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi,lepsza,E95,czy,E98,16094.html w sumie nie wiem czy ktoś to wcześniej wrzucał ale co tam. Nie zaszkodzi jak bedzie powtórnie: http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi,lepsza,E95,czy,E98,16094.html na poprzedniej stronie jest juz wklejony 2 razy Czyli podsumowując trzeba łac 95 i tyle , wyższe nie ma sensu Itak |
Podstrony
|