Jak zabezpieczyć się przed inwigilacją w internecie ?Niszczarka do gĹowy
Wiadomo, że inwigilacja w Internecie i nie tylko w necie jest faktem. Anonimowość to iluzja. Np. Google śledzi naszą działalność w sieci i zapisuję nasze wyniki wyszukiwania haseł w swoich dziennikach.
Chciałam się zapytać jak zabezpieczyć się przed inwigilacją, śledzeniem w Internecie? Czy macie jakieś sposoby? Czy znacie jakieś metody do ochrony prywatności? Ja mam dwie przeglądarki jedną używam do spraw oficjalnych a drugą do mniej oficjalnych, często kasuję ciasteczka, ale nie jestem informatykiem, dlatego pytam a jesteście osobami, które siedzą w temacie. Na podstawowym poziomie wystarczy osobna przeglądarka z ustawionym PROXY, z której co jakiś czas będzie sie usuwać COOKIE. W zależności co jest naszym celem, można stosować różne techniki: - zainstalować wtyczki do przeglądarki blokujące m.in. reklamy (co niesie za sobą przyczynianie się do bankrutowania stron), tym sposobem zablokujemy możliwość śledzenia ruchów na poszczególnych stronach, - nie łączyć różnych usług ze sobą, np. konta facebook z telefonem, telefon z kontem google, konto google z email itd.. - nie przeglądać sieci jako "zalogowany użytkownik Google" - bardzo częsta praktyka i bardzo wygodna.. Czyli im bardziej utrudnimy sobie przeglądanie sieci, tym będzie "bezpieczniej".. przynajmniej na poziomie śledzenia zachowania użytkownika. Ale nie do końca to ma sens, bo (moim zdaniem) prawdziwym kąskiem są osoby będące w 100% w systemie i zaczynające się interesować tematyką "skrajnie radykalnych ruchów anty-systemowych". To ich zachowania się bada, śledzi i logika wskazuje na to, że na podstawie ich zachowań można tak modelować sieć aby jak największą ilość ludzi ustrzec przed ich "zgubnymi drogami".. Przykładowo: "co skłoniło człowieka oglądającego porno 24/h do odwiedzenia witryn chrześcijańskich i coraz mniejszej aktywności na swoich "ulubionych" stronach.. Zbadajmy to i nie dopuśćmy do tego aby inni zrobili to samo co on" Po co się skupiać na 1 chrześcijaninie, który i tak sie nie "nawróci" choćby go zabito, skoro można 100 innych ludzi (którzy zrobiliby to samo co on), tak pokierować, aby nigdy nie trafili na "nieodpowiednie materiały"  Zapomniałam dodać, że używam jeszcze Gloshery. A czy mógłbyś opisać metody zabezpieczeń przed śledzeniem, jakie znasz także np. bezpieczne emaile itp.. Albo podać dobry link na ten temat? Byłabym wdzięczna za podzielenie się wiedzą,bo informacji na ten temat jest sporo ,ale ja szukam porad u osób które siedzą w temacie NWO i Iluminati ,bo ich wiedza jest najbardziej wiarygodna . |
Podstrony
|