Hipnoza

Niszczarka do gĹowy

Jak w temacie, chciałbym się czegoś dowiedzieć.

1. Czy hipnoza jest złem, czy to zależy od intencji hipnotyzera?
2. Czy to samo się tyczy autohipnozy i świadomego snu?
3. Czy poddawanie się terapiom hipnotycznym, to coś złego (np; w leczeniu uzależnień)?
4. Czy do zahipnotyzowania potrzebna jest zgoda, czy ktoś to może zrobić bez naszej wiedzy?

Nie chcę naczytać się głupot więc sprawdziłem jedynie co piszą o hipnozie na Wikipedii.

Przed chwilą oglądałem "Galileo" (nie jestem pewien czy tylko mi się nie przewidziało, nie oglądałem też tego od początku) i wydawało mi się że jeden z hipnotyzerów (chyba początkujący) miał na wewnętrznej stronie dłoni jakiś napis lub symbol.

Czesc 15.
W mojej opinii hipnoza jest oddaniem wladzy nad swoim umyslem w obce rece.
Zabawy z tym moga byc "zaproszeniem" dla zlowrogich intruzow w sensie fizyczny (ludzi) lub duchowych (demonow).

Pan Jezus ostrzegal nas abysmy trwali w trzezwosci umyslu.

Hipnoza moze byc bardzo grozna nawet w celach terapeutycznych. Stan koncowy moze byc gorszy od poczatkowego.

No ale to tylko moje zdanie.
Zgadzam się z misiaczkiem, dodam jeszcze tyle że świadomy sen może powodować ataki demoniczne, poza tym 15 po co ci to wszystko?

osobiście hipnozę zaliczam do... czarów!
-Kontrola umysłu,
-manipulacja nim np. na porwania w dzieciństwie przez "marsjan", -programowanie,
- zmiana osobowości u jak największej liczby osób
-podawanie informacji o porwaniach w mediach z początku w tonie ironii , lecz potem będą rzekome odkrycia na prawdę tego zjawiska
-programowanie ludzi drogą medialną i przyswajanie ich do rzekomych bogów

Tak to mniej więcej wygląda. A sama hipnoza może mieć początki w okultyzmie.
Oficjalna nauka dalej nie wie czym jest świadomość, a czym podświadomość i nie ma pojęcia jak i kiedy człowiek może być podatny na ataki demoniczne.

Zobaczcie jak Hollywood propaguje w swoich filmach regresje, kontakty u psychoterapeutów, czy psychotropy,(a u nas dopalacze).

Totalne ogłupianie narodu.

A wczoraj się dowiedziałem że moja siostra jest pewna że "pochodzimy od zwierząt" -jak to ujęła i nawet coś mówiła że DNA osy jest podobne do naszego, no ale co z tego.....

I to mnie dobiło.

Twórcą tzw. "hipnozy klasycznej" był neurolog Franz Anton Mesmer. Wystąpił on z teorią, w której zakładał istnienie fluidu równie rzeczywistego i materialnego, jak np. działanie magnesu. Według Mesmera dobroczynny fluid magnetyczny może przenosić się z jednej osoby na drugą, zaś terapeuta może wywołać przypływy lub odpływy "fluidu"[1]. Po wytworzeniu się "mostu" między terapeutą a pacjentem i po wykonaniu krótszych lub dłuższych "passów" (dotyk) współczesny Mesmerowi hipnoterapeuta doprowadzał do przełomu leczniczego.

Działalność Mesmera bliższa była temu, co dziś określa się słowem bioenergoterapia.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipnoza

Bioenergoterapia to ostro demoniczna dziedzina - ni łudźmy się więc również co do hipnozy.

http://nickycruz.ovh.org/hipnoza.html

powyższy link do artykułu o powiązaniach demonicznych hipnozy(teraz nie mam czasu na przejrzenie!)
Przede wszystkim polecam wszystkim powyżej podany artykuł.

I tu podaję linka do kolejnego, tym razem o hipnotycznych właściwościach telewizji.

Artykuł warty jest przeczytania, ale witryna nie:

http://www.neurolingwistyka.com/hipnoza-tv-reklama/
W internecie są polskie nagrania do hipnozy regresyjnej. Ciekawe czy naprawdę można przypomnieć sobie poprzednie wcielenie.

W internecie są polskie nagrania do hipnozy regresyjnej. Ciekawe czy naprawdę można przypomnieć sobie poprzednie wcielenie.

Hipnoza - aby ją zdefiniować, nie potrzeba wikipedii ani naukowców. Wystarczy ją zaobserwować i słuchać relacji. Jakie wnioski sie nasuwają?
A no takie: Hipnoza - Sen Świadomości - Aktywność Podświadomości. Dokładniej: Świadomość Śpi, a Podświadomość o tym nie wie, że Świadomość Śpi, i Włącznie Ze Wzrokiem, Podświadomość zapisuje do mózgu wszelkie doznania zmysłowe z otoczenia.
Potwierdza to relacje osób zahipnotyzowanych, które po zabiegu opowiadają co im sie śniło, a w rzeczywistości wiemy, iż robiły to faktycznie, nie był to sen. Podświadomość nie wiedziała o tym, że Świadomość Śpi, ponieważ organizm fizycznie nie wykazywał potrzeby snu.

Podstrony