,
Gigantyczny zmumifikowany palec znaleziony w EgipcieNiszczarka do gĹowy
http://www.youtube.com/watch?v=jH46fzAd6io
stare odkrycie, ale pierwsze słyszę, warto zobaczyć. Tutaj jest o rodzinie faraonów egipskich. http://www.youtube.com/watch?v=omm8Ey8vwbg Byli biali. mieli niebieskie oczy i byli wysocy. Twierdzenie, że dzięki tym czaszką byli mądrzejsi jest zwyczajnie żałosne Przecież w prymitywnych plemionach murzyńskich na południu afryki jest pełno takich murzynów z takimi głowami. Oni specjalnie sobie uciskają od zawsze tak czaszki i wyglądają jak stożkogłowi. To nie jest żadna ewolucja, tylko tradycja. Twierdzenie, że dzięki tym czaszką byli mądrzejsi jest zwyczajnie żałosne Przecież w prymitywnych plemionach murzyńskich na południu afryki jest pełno takich murzynów z takimi głowami. Oni specjalnie sobie uciskają od zawsze tak czaszki i wyglądają jak stożkogłowi. To nie jest żadna ewolucja, tylko tradycja. Celem tej tradycji jest osiągnięcie ich wzoru "bóstwa" które byli olbrzymi. Możliwe że nawet sami o tym nie wiedzą. Te tradycje mają źródła w Biblii - te ludy służyły egipcjanom, były podbijane, widocznie miały styczność z olbrzymami i ludźmi ze zniekształconymi czaszkami i widocznie były to postacie bardzo ważne skoro się do nich upodabniają. Oczywiście. Biblia mówi wyraźnie, że istnieli giganci. Tylko ja się odnosiłem do tych magicznych filmów, że niby EWOLUCJA spowodowała takie zmiany na czaszce. http://instytutarete.pl/poczytaj/cialo/na-zdrowie/468-jak-zabija-sie-twoja-szyszynke.html "KONOPIE pomagają! Jak już zapewne wiecie, aktywny chemicznie składnik w konopiach, THC, atakuje wszystkie zmutowane komórki w organizmie, przy jednoczesnym wzmacnianiu zdrowych komórek. Udowodniono niezwykłą skuteczność tego działania w terapiach antynowotworowych, pomaga też na wiele innych dolegliwości. .. Cóż okazuje się, że czynny składnik konopi również samoistnie dekalcyfikuje szyszynkę. Im więcej go spożywamy, tym lepiej działa. Pomaga bardzo gotowanie potraw lub spożywanie oleju konopnego, aby wchłonąć jak najwięcej THC. O oleju konopnym więcej " To dlatego właśnie po zapaleniu marihuany wchodzi się w stan wyższej świadomości. Ale przestrzegam - to kwestia wyboru między dobrem a złem i świadomości o nich (sama marihuana daje tylko efekt czystego obrazu sprzed zatrucia nas fluorem) - a większości ludzi po zapaleniu zapomina o takich rzeczach. Mnie czasem tak ciągnie ku dobru że nie mogę na tv spojrzeć "Fluorek sodu kalcyfikuje szyszynkę i silnie hamuje jej aktywność, tak, że nie jest już w stanie skutecznie utrzymywać równowagi hormonalnej w ciele. Żebyśmy mieli jasność. Fluorek sodu robi z szyszynką coś na podobieństwo marskości wątroby. " Dla jasności - w produktach spożywczych a nawet w wodzie jest fluor, którym nas trują i otępiają podobnie jak aspartamem. Sprawiają że jesteśmy łatwiejszymi celami dla demonów i nie jesteśmy nawet świadomi że takie ataki mają miejsce! Im ciemniejsza czerwień tym więcjej fluoru w wodzie http://en.wikipedia.org/wiki/File:Fluoridated-water-extent-world.svg Rodzi się pytanie jak powstał gigant. Logicznym wytłumaczeniem byłoby połączenie genów odpowiedzialnych za wzrost u gadów z człowiekiem. Wychodzi hybryda, która miałaby ludzki wygląd - z drobnymi różnicami i na dodatek rosła do śmierci. Zwykły człowiek rośnie mniej więcej do 24 roku życia, wyobraźcie sobie że olbrzym urodził się jak zwykły człowiek, został spłodzony przez hybrydę lub anioła, i jego hormony wzrostu szaleją przyśpieszając tempo i nigdy nie zwalnia. Dlaczego? Bo ich mózgi są inne - przysadka mózgowa nigdy nie przestaje produkować hormonu wzrostu. Ale dlaczego? W szatańskich naukach istnieje coś takiego jak "trzecie oko". Próbują otwierać je przez medytacje by "widzieć więcej". W rzeczywistości chodzi o demony Poniżej wypowiedź z forum http://www.cudownyportal.pl/forum/watek.php?id=3124 "2011-04-16 16:05 Witek (m)# No i właśnie o tym, jako praca z trzecim okiem (za wczesna np.) skutkuje odlotem w nierzeczywistość to na tych innych forach można zobaczyć. Ludzie np. pracują z trzecim okiem żeby tworzyć serwitory (demony), pracują z trzecim okiem żeby mocniej wpływać na innych albo pracują z trzecim okiem żeby klarowniej podróżować w astralu (poza ciałem). I właśnie takie osoby najczęściej dają tak wiele mówiącą radę "zacznij od otwarcia sobie trzeciego oka". Ew. mówią coś takiego osoby, które w życiu (albo w ogóle) nie medytowały, ale tak przeczytały i powtarzają." Oni tego nie przyznają, ale chodzi o "przewodnika duchowego" czyli demona podszywającego się pod ducha. Mało tego - u gadów wg naukowców w wyniku ewolucji zanikło 3 oko. Jak dla mnie: "Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. " Artykuł wikipedii o "oku ciemieniowym" u zwierząt. http://pl.wikipedia.org/wiki/Oko_ciemieniowe O widzę że nie tylko ja wpadłem na ten pomysł i niejaki George Kavassilas też ten myk obczaił, a nawet rozbudował (w sumie to piszę na spontan, tylko co wróciłem z zajęć), znalazłem go pod hasłem "szyszynka opętanie" na google http://projektinfinitus.pl/rok-2012/george-kavassilas-czakramy-i-szyszynka-pulapki-duchowego-matrixa-cz-5 Czyli demony atakują szyszynkę - oto przykład chorego na szyszynkę: http://www.neurologiczne.pl/pytania/lek-uczucie-omdlenia-a-torbiel-szyszynki.htm Objawy ataków demonicznych i opętania/prób opętania nieprawdaż? Proszę bardzo - oto teoria powstania giganta - hybrydy która jak mówi Biblia była zła - co może być objawem opętania i chorej szyszynki. Twierdzenie, że dzięki tym czaszką byli mądrzejsi jest zwyczajnie żałosne Przecież w prymitywnych plemionach murzyńskich na południu afryki jest pełno takich murzynów z takimi głowami. Oni specjalnie sobie uciskają od zawsze tak czaszki i wyglądają jak stożkogłowi. To nie jest żadna ewolucja, tylko tradycja. Celem tej tradycji jest osiągnięcie ich wzoru "bóstwa" które byli olbrzymi. Możliwe że nawet sami o tym nie wiedzą. Te tradycje mają źródła w Biblii - te ludy służyły egipcjanom, były podbijane, widocznie miały styczność z olbrzymami i ludźmi ze zniekształconymi czaszkami i widocznie były to postacie bardzo ważne skoro się do nich upodabniają. O tym samym pisze pisarka Ellen White : Wąż był on kanałem z Szatanem "Pragnienie Gdy Ewa zbliżyła się do zakazanego drzewa, zauważyła rzecz nadzwyczajną — węża mówiącego ludzkim głosem. Co więcej, wąż był inteligentny i obdarzony zdolnością porozumiewania się. Do tej pory mogła tak rozmawiać tylko z kimś równym sobie — swym mężem Adamem. Żadne znane jej zwierzę nie miało takich umiejętności. A mówił tak interesująco… Dlaczego nie spotkała go wcześniej? Gdzie nabył takiej zdolności?" Wąż w pewnym momencie stawia pytanie: Czy rzeczywiście Bóg powiedział, że nie wolno wam z niego jeść? Co odpowiada Ewa? I dlaczego szatan chciał, by tak sobie odpowiedziała? On miał mocny argument. Biblia mówi: „Lecz wąż był chytrzejszy”. „A gdy kobieta zobaczyła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia (...), zerwała z niego owoc i jadła”. Biblia nie mówi: „usłyszała”, lecz „zobaczyła”, że owoc nie zabija. Co to znaczy? Ewa widziała, jak wąż go zjada i nie umiera, więc ktoś tu kłamał... Potem spojrzała na owoc jako „godny pożądania” (użyte tu hebr. określenie hâmadh znaczy ‘pożądać, tęsknić za czymś, czuć zachwyt’). Tekst ten mówi też o zdobyciu mądrości. Co szatan miał na myśli? Na czym polegała jego pokusa? Język hebrajski, w jakim został ten fragment zapisany, zna dwa słowa na określenie mądrości: sâkhal i bin. Jak podaje The Complete Word Study — Old Testament, „podczas gdy hebr. bin wskazuje na zrozumienie czegoś wskutek badań i studiów porównawczych [patrz: prośba młodego króla Salomona do Boga o mądrość i umiejętność rozróżniania między dobrem i złem — 1 Krl 3,9], to sâkhal odnosi się do rozumienia powodów i przyczyn czegoś”. I właśnie to słowo — sakhal — zostało użyte w opisie kuszenia Ewy. Co więc obiecał jej szatan? Oto może posiąść zdolność rozumienia wszystkich rzeczy u ich źródła, bez prowadzonych wcześniej badań. W tym sensie pierwsi ludzie mieli stać się „jak Bóg”. Szatan rozbudził w Ewie pragnienie zyskania czegoś, czego rzekomo nie dał jej Bóg — bycia kimś wyjątkowym, wolności do eksperymentowania. Jakby powiedział jej: Nie jesteś doskonała. Zjadłem owoc i spójrz, jak mnie to zmieniło. A jestem tylko zwierzęciem. Pomyśl, co by się stało, gdybyś ty go zjadła… z: http://znakiczasu.pl/trzymajac-sie-slowa/179-przeklete-kolo-nalogow Tubtuś. Bracie kochany, to masz teraz drogę wolną, żeby zmienić forum na ad7. |
Podstrony
|