Blokada prędkościNiszczarka do gĹowy
Witam. Z góry wiem, że mnie najprawdopodobniej zmieszacie z błotem no ale nie mam wyjścia. Sytuacja jest taka, mam 20lat i chcę kupić sobie z750, kiedyś jeździłem na takim, bo wujek miał w rodzinie, a sam miałem enduro. Jestem ogarnięty i wiem, że dam radę z tym moto, jednak sytuacja rodzinna jest taka a nie inna, trudno zrozumieć, rodzice pozwolą mi kupić go
(interesuje mnie taki jeden model z allegro "barrakuda" za 13500) pod względem tymczasowego ograniczenia prędkości np do 140 km/h. I chciałbym się was zapytać (szukałem na forum, nie znalazłem) czy istnieje możliwość (najprawdopodobniej tak, bo widziałem takie z francji poblokowane elektronicznie) ograniczenia elektronicznego (takiego, ponieważ nie chcę obrotów ograniczać, bo nie chcę go przymulić od 0)? Ile taki zabieg by kosztował? Pozdrawiam serdecznie! Tak, zjadą Cie z błotem za powitalnie  Nie czuje tego, jak możesz elektronicznie ograniczyć prędkość ? Wsadzisz power commandera i co dalej ? Mieszanki nie zubożysz, ani nie zmniejszysz dawki paliwa, bo zaraz silnik po dupie dostanie. Może jakiś ogranicznik na przepustnicy albo manetce, bys nie odkrecal do konca ? Ale to bez sensowne rozwiązanie. Jak nie czujesz się pewnie to nie odkręcaj do końca i tyle. Ewentualnie jebnij z tyłu zębatę wielkości felgi, z przodu zmniejsz i już prędkość maksymalna idzie w dól, tylko, że wtedy na koło rwac bedzie jak szalony ;p dnia Sob 22:21, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy kolego DOminik.. chyba nie zrozumiałes przekazu.. koledze chodziło o to że to rodzice chcą aby to moto było zblokowane a nie on..  czytamy ze zrozumieniem.. Przeczytałem ze zrozumieniem. Po prostu starzy boją się o własne dziecko. Kolega spytał czy jest możliwość elektronicznie ograniczyć motocykl ( bo Francuzi maja takie, a nie inne prawo ) , więc mu odpisałem, że sama elektroniką tego nie zrobi. A to, że jego rodzice tego chcą, a kolega pyta - co za różnica ? Moto ma zostać czasowo zdławione, by rodzice zgodzili się na zakup zatem musi im przedstawić jakie są możliwości dławienia motocykla. Nie widzę tu braku czytania ze zrozumieniem A z tymi zębatkami to była mała ironia, ale to i tak jakiś efekt osiągnie, którego kolega oczekuje Nerwer, nie podjudzaj chłopaka łobuzie Ty ;D dnia Sob 23:02, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy Ograniczać do 140 ? bez sensu. Kup coś mniejszego lepiej, a jak za jakiś czas zdanie rodziców na ten temat przestanie się liczyć  to...coś mniejszego nie będzie dawać tyle frajdy z jazdy, nie chodzi mi o to, że mniejsze pojedzie mniej, bo pewnie i pojedzie tyle samo lub trochę mniej ale przyspieszenia zabraknie takiego jakie oferuje Z-tka.. dla mnie ten motor jest idealny, w przyszłości to R1 kupuje, to jest moje marzenie, a ten się prezentuje przepięknie! chodzi tylko i wyłącznie o rodziców, nie jestem na nich zły, że martwią się o mnie, wiem że troszczą się bardzo ale sam wiem, że jestem zrównoważonym człowiekiem i rozumiem każde ryzyko jakie biorę na siebie. myślałem właśnie, że można w sterownikach ustawić takie coś, że np przy 150km/h dalej nie będzie się kręcić. ale skoro jedynym wyjściem są mechaniczne blokady, typu manetka czy zębatki, które za dużo to nie zablokują to będzie ciężko przekonać... no cóż, zobaczymy. dziękuję serdecznie wam 
dnia Sob 23:19, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 1 razhttp://www.hmk-motocykle.pl/ może to jest jakis kierunek.. Jeżeli masz kat. A, pełne A to porozmawiaj z rodzicami. Szkoda kasy na półśrodki. Jeszcze można by zrozumieć gdybyś miał A2, choć wtedy zetem też nie mógłbyś jeździć, bo zdławić chyba można maks. 95 km ( nie pamietam dokładnie, ale mniej niż sto ) Zresztą naked nie jest stworzony do zapierdzielania. Owszem, pociśnie ponad 2 stówki, ale taka jazda mija się z celem. Chcesz zapieprzać, kup plastika. Gruby, aż strach pomysleć ile wezmą za wstawienie ogranicznika do przepustnicy lub rollgazu. Hamownie trzeba bedzie zrobić, a to już stówka jest. Jakieś pierdoły tez na pewno dojdą. 5 stówek jak nic. szukał.. pyta.. więc podsyłam.. znam podobny przypadek małolat koniecznie chciał moto, ojciec chetnie kupi bo hajsu jak lodu tylko matula płakała ze sie zabije. Wiecie co wydumali? Ojciec ma dużą firme transportowa , korzysta z usług firmy ktora montuje gps do aut zeby widział czy kierowcy fuch nie robia nie biora paliwa itp... zamontowali mu nadajnik do moto widza wszystko , predkosci , trasy, gdzie co i jak. jak troche go poniesie i odkreci odrazu w domu na laptopie maja raport i szlaban na moto znam podobny przypadek małolat koniecznie chciał moto, ojciec chetnie kupi bo hajsu jak lodu tylko matula płakała ze sie zabije. Wiecie co wydumali? Ojciec ma dużą firme transportowa , korzysta z usług firmy ktora montuje gps do aut zeby widział czy kierowcy fuch nie robia nie biora paliwa itp... zamontowali mu nadajnik do moto widza wszystko , predkosci , trasy, gdzie co i jak. jak troche go poniesie i odkreci odrazu w domu na laptopie maja raport i szlaban na moto synu masz tu nowke zx10r, ale jak przekroczysz 140 to dostane sms i masz szlaban, koles musial wpasc w depresje:DJak przeszukasz moje posty, to trafisz na jeden o blokadach. Miałem kiedyś zdławioną er6f i trochę wiedzy nabyłem w temacie. Generalnie nie tylko elektroniczne zdławki są dostępne, co jest dość istotne bo modyfikacje moduł są dość drogie. Możesz sobie ograniczyć możliwość odkręcenia manetki gazu śrubką, może pomieszać przełożeniami i takie tam. Tylko po co?Rozjebać się można przy 40 na skuterze i będzie dramat...Najlepsza zdławka to twoja głowa.pozdro |
Podstrony
|