, Zapłon bateryjny w WSK 125 ďťż

Zapłon bateryjny w WSK 125

Niszczarka do głowy
Witam. Jestem nowy na forum i mam problem z przeróbką zwykłego zapłonu z cewką zapłonową w iskrowniku na zapłon bateryjny z zewnętrzna cewką butelkową. Dlatego chciałbym Was poprosić o pomoc i wszelkie rady, bo jestem zielony w tych sprawach.
Podłączenie cewki do przerywacza nie jest dla mnie problemem.
Problem polega na tym że umieszczona w prądnicy-iskrowniku cewka ładowania akumulatora wytwarza prad o natężeniu 0,6 A (bez zapalonych świateł)Przy zapalonych jest o połowę mniejszy. Więc prawdopodobnie przy zainstalowaniu zewnętrznej cewki zapłonowej akumulator nie bedzie w dostatecznym stopniu ładowany.
Problem ten zamierzam rozwiązać tak: zamiast cewki zapłonowej w prądnicy przykręcił bym trzecią cewkę swiatła drogowego i z niej zasilałbym akumulator, a oryginalna bardzo małą cewkę ładowania wyjąłbym z iskrownika.
Jeśli chodzi o parametry cewek świetlnych, to dwie połączone ze sobą plusami (koncówki uzwojen są zmasowane z obudową)zasilają tylko jedną żarówkę- 6V25W. Więc jaki prąd ładowania uzyskałbym z jednej cewki i czy wystarczyłby do zasilenia zewnętrznej cewki zalonowej 6V i akumulatora 6V 8Ah?
Czy prąd uzyskany z tej cewki można póścić przez oryginalny ptostownik selenowy, który prostował prąd o natężeniu max 2A(taki jest w nim zamontowany bezpiecznik), czy trzeba wymienić ten prostownik na inny lub jakąś diodę? Czy potrzebny jest też jakiś dodatkowy regulator napięcia?
Wiem że duzo tu pytan, ale wydaje mi się że wiele osób byłoby zainteresowanych taką przeróbką instalacji, bo oryginalne rozwiązanie zapłonu jest dość awaryjne, a nie ma w internecie wiarygodnych inormacji na ten temat. Dlatego z góry dziękuję za odpowiedz i wszelkie rady.
Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl