Pękniięty wzmocnienie ramyNiszczarka do gĹowy
Dzisiaj w trakcie oblotu Beskidów na jednym z postojów zauważyłem, że mam pęknięte wzmocnienie ramy z prawej strony
 Pytanie na skutek czego mogło to samoistnie nagle powstać? Nie zaliczyłem żadnej dziury, nie stawiane na koło..... po prostu samo od siebie pękło? jakieś naprężenia? Troszku się wkurwi...  Moze bylo spawane i poszlo, juz komus sie to zdazylo, Już nie jeden raz widziałem u kupla takie pęknięcie, chyba to od drgań, musisz co sezon sprawdzać wszystkie śrubki, bo potrafią się luzować w zetach i są takie później efekty. Dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję , że to od drgań coś się poluzowało bo przelatane przeze mnie ponad 8 tyś było całkowicie bezproblemowe. Wspornik zamówiony w serwisie za jedyne 719 zeta Pytanie jeszcze odnośnie wymiany: tam jest taka nakrętka od wewnętrznej strony pomiędzy silnikiem a tym wspornikiem. Jak się ją reguluje? Próbowałem znaleźć coś w serwisówce na ten temat , ale nie natrafiłem na regulację tej śruby. Wczoraj po wielogodzinnej mordęce wspornik wymieniony. Wszystkie śruby z nim związane dokręcone z odpowiednim momentem i dodatkowo zabezpieczone ustroństwem zabezpieczającym przed poluzowaniem  oby więcej się to nie powtórzyło. Temat generalnie do zamknięcia. |
Podstrony
|