, Oszustwa biblijne, fałszywe doktryny, kłamliwe blogi. ďťż

Oszustwa biblijne, fałszywe doktryny, kłamliwe blogi.

Niszczarka do głowy




redoctobermsz
14 Październik 2014 o 22:36

Kolejny argument na blef natchnienia ew. Mateusza, ostatnio Mateusz zaliczył „kulkę w łeb” z astrologami, a teraz to juz walenie do trupa.

Dobre, co?

Inny przykład, chodzi o mędrców ze wschodu, którzy złożyli pokłony Chrystusowi oraz dary.

Nie będę wchodził w zawiłości języków ale podam, że nie rozróżniano w tamtych czasach astronomów od astrologów i tłumaczenia się różnią. Jedni tłumaczą - magowie, inni na mędrcy i obie wersje są poprawne.

Ale moim zdaniem nie o dosłowny termin tutaj chodzi. Chodzi tutaj o gorliwych wyznawców Boga i Jego Syna, którzy zadali sobie wiele trudu i kosztów, aby złożyć hołd Mesjaszowi, Synowi Bożemu.

Pytanie. Czy jest możliwe, że ci ludzie byli satanistami?

Czy demony oraz szatan klękają przed Chrystusem i składają mu dary?

A po anielskim ostrzeżeniu ominęli satanistę i zarazem Edomitę, Heroda!!!

A nasz były członek buńczucznie napisał: powtórzę.

Kolejny argument na blef natchnienia ew. Mateusza, ostatnio Mateusz zaliczył „kulkę w łeb” z astrologami, a teraz to juz walenie do trupa.

Z Chrystusa już raz zrobiono Horusa, czyli Lucyfera a z Ojcze Nasz zrobiono modlitwę egipskiego ślepca, przetłumaczoną przez sowieckiego 'naócovca'.

Jak jeszcze dołożymy Jerozolimę w Turcji, do której w ciągu godziny chodzono z Betlejem, to staje się oczywiste, że nie mogłem pozwolić, aby osoby tego pokroju rozpoczęły tryumfalny marsz bredni na tym forum.


http://poznajisusa.wordpress.com
Powyższy blog wiernie odsyłający do bloga Mariusza.
Neguje modlitwę Ojcze Nasz, demonizuje ją.
Ten atak jest irracjonalny.
Oni działają jak ateiści!
Przecież działając tak jak oni, można by zupełnie wyrzucić Biblię i o niej zapomnieć!
Przyjęli, że modlitwa Ojcze Nasz jest modlitwą do diabła, rodem jakiegoś egipskiego bożka. Cóż pozostaje? Według ateistów, Chrystus był bożkiem pogańskim, a ściślej zrobiono z niego bożka. Więcej! Niektórzy nawet posuwają się tak daleko, że chcą nam wmówić że Chrystus był Cesarzem (rzekomo mają podobnie opisy, mianowicie Juliusz Cezar i Chrystus). Czerpią informacje z portalów typu racjonalista.pl i innych pseudo humanistycznych, najprawdopodobniej współpracujących z lożami masońskimi.
Trwa wielki wylew kolejnego zwiedzenia. Jest 2 szczebel, dla ludzi wyższego stopnia świadomości. Ci co poznali pełnię prawdy, mogą być zwiedzeni, ufając Mariuszowi. Czekają pułapki na różnych poziomach świadomości.

http://talbot.nowyekran.pl.neon24.pl/post/96696,od-przekroczenia-rubikonu-do-jezusa-chrystusa
Mega kłamstwa, wywodzące się często z gnostycyzmu i innych szatańskich filozofii.

Ci chrześcijanie propagujących tego typu sensacje, zwodzą celowo, albo zostali tak zwiedzeni, zdemonizowani. To już nie chrześcijanie, oni przeszli na 2 stronę!
Można na to popatrzeć w zupełnie inny sposób. Chrystus jest opisany w Biblii zupełnie poprawnie i są na to dowody.

Osobiscie widzę dwa.

1. Żydzi nienawidzą Go z całego serca.... upsss... oni serc nie mają. Nie można nienawidzić kogoś, kto jest fałszem, kimś zupełnie innym, zwykłym martwym człowiekiem o wyidealizowanej przeszłości.

Czy nienawidzi się Buddy czy innych bożków? Czy nienawidzi się jakiejkolwiek grupy ludzi dlatego, że sobie w coś tam wierzą? Czy nas w ogóle interesuje, kto w kogo wierzy?

Im większa moc i stanowcze Prawo potępiające zło, tym większa otwarta nienawiść. Ateiści także nienawidzą Chrześcijan ale o innych religiach nie wspominają. Dlaczego? Chrystus żyje i lada moment, za naszego życia na pewno powróci. Czyli zmasowana nienawiść do Niego potwierdza nam jego boskość.

2. Aktywność Isusa w naszym życiu, Jego pomoc wielu z nas ze mną włącznie i egzorcyzmy. W tym przypadku Chrystus posługuje się swoją niezwykłą mocą i jak opisał to Mateusz i Marek, demony wierzą w Niego i... drżą ze strachu. Wiele wydarzeń z naszego życia potwierdza Jego moc i oczywiście istnienie.

Jeżeli mamy potwierdzone Jego istnienie i działalność dzisiaj, jest to niezbitym dowodem na Jego zmartwychwstanie.

A cały świat pod egidą szatana zieje do Niego nienawiścią, wiedząc, że czeka ich Jego sąd i szanse za ich zbrodnie są bliskie zeru. Moc Chrystusa, widziana w postawach demonów, którym oni służą przeraża i demony i złoczyńców.

Psalm 2:1 Czemuż to burzą się narody, A ludy myślą o próżnych rzeczach? 2 Powstają królowie ziemscy i książęta zmawiają się społem Przeciw Panu i Pomazańcowi jego:

Ewangelie Marka i Mateusza ostrzegają nas przed owymi spiskami władców świata, ujawniają nam tożsamość nasienia węża i sług szatana, przedstawiają sceny z egzorcyzmów czyli moc Chrystusa, ostrzegają nas prze fałszywymi nauczycielami, fałszywymi Chrystusami i apostołami oraz ukazują nam znaki końca tego grzesznego świata i nadzieję na Królestwo Boże a nawet na zmartwychwstanie. Warto dokładnie zapoznać się z tym wywiadem! Wyjaśnia on bardzo wiele. http://www.zbawienie.com/rosenthal.htm

Czy jest dziwne że właśnie obie Ewangelie są tak zaciekle atakowane?

Atak na Ojcze Nasz wskazuje jednoznacznie na skrajną nienawiść do Chrystusa i Jego Królestwa!

Ponieważ w Ojcze Nasz jest praktyczne cała prawda, o Bogu, jego Imieniu, o planie Królestwa Bożego oraz o zasadzie odpuszczania innym, abyśmy sami dostąpili odpuszczenia naszych grzechów.

Czy życie i postawa Egipcjan wskazywała w przeszłości i wskazuje nadal na stosowanie się do tej modlitwy? Czy Bóg ich kiedykolwiek pochwalił Egipcjan za prawość i posłuszeństwo?
Czy przedstawiono jakiekolwiek poważniejsze dowody na ewentualny fałsz owych Ewangelii?

W jednym z postów przedstawiłem dowody - kilka dowodów na to, że ten rosyjski film to stek kłamstw i nawet najwięksi wrogowie Chrześcijaństwa z strefie anglojęzycznej - miliard ludzi nie cytują tych kłamstw z powodu obaw o ujawnienie oczywistego fałszu, co zachwiałoby ich reputacji 'rzetelnych' poszukiwaczy prawdy.

Przedstawia się nam jedynie opinie oparte na błędnych przypuszczeniach, niezgodne z powyższymi solidnymi dowodami na istnienie Chrystusa i jego działalność w dzisiejszych czasach.

Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, na jakim mocnym gruncie stąpamy i jak oczywiste są dowody na prawdziwość Ewangelii. Nienawiść świata do Chrystusa i Ewangelii jest wymownym dowodem ich autentyczności. Oni Go tak nienawidzą, ponieważ wiedzą być może więcej niż my, śledząc walkę w niebie za pomocą teleskopów.

Ewangelia Mateusza ostrzega nas przed fałszywymi nauczycielami.

Jak rozróżnić nauczycieli dobrych od złych?

Po ich owocach.

Źli nauczyciele wyzywają innych, obrzydzają obelgami w kwestiach różnicy zdań i co najważniejsze - wydają rozkazy, do których nie posiadają żadnego Bożego upoważnienia. Identycznie jak przywódcy sekt! Są to swoiste sekty, które uznają - my lub oni - i separują się od ludzi posiadających odmienne od nich opinie, a zwłaszcza wskazujących na ich często jaskrawe błędy.

Dobrzy nauczyciele starają się pomóc w maksymalny sposób tym, którzy szukają Prawdy, poprzez dostarczanie informacji wspartych dowodami oraz własnymi przemyśleniami. Ja staram się tak robić i na wielu stronach moich artykułów wyraźnie podaję że są to moje przemyślenia, opinie a czytelników zachęcam do dalszego badania - nie tyle materiałów poza biblijnych, ale samej Biblii w szczególności karmienia się Słowami Chrystusa i jego Ojca, ponieważ te Słowa Boże posiadają niezwykłą moc, której wielu z nas już doświadczyło w taki czy inny sposób.

A ludzi pokroju Mariusza czy innych o wyraźnych zapędach sekciarskich po prostu wyrzucam z forum. A czynie to z powodu troski o wielu braci i sióstr czytających materiały na forum, aby żadni mąciciele nie mieli szansy na zachwianie ich wiary.

Forum funkcjonuje pod moją opieką i jestem za nie odpowiedzialny przed Bogiem. Nie mogę Boga zasmucać poprzez tolerowanie tych biblijnych materiałów, które zdecydowanie są kłamliwe i szkodliwe.

Zachęcam także do sprawdzania wielu innych materiałów i wiem, że niektórzy trafią na podobne śmiecie. Ale przyjdą tutaj, zapytają jak ty zapytałeś a mnie uda się znokautować szyderców z zapędami sekciarskimi i zupełnie zniweczyć ich próby zachwiania naszej wiary.

Sytuacja światowa, dlatego o nie wiele piszę, jest także wymownym dowodem na prawdziwość Ewangelii. Siat musi być ukazany takim, jakim on w rzeczywistości jest, ponieważ większość nas widzi świat poprzez syjonistyczne okulary.

Wiedząc, co świat czyni i w jaki sposób zwalcza Boga i wiarę w niego, informacje te przekonują nas i prawdziwości proroctw zawartych w Ewangeliach.

Czyli są dwie grupy nauczycieli.

Arogantów pełnych nienawiści, których celem jest zachwianie naszej wiary, poprzez pośrednie lub bezpośrednie ataki na 'Słowa Boże' Ponieważ ataki na Mateusza i Marka - bezpodstawne są atakami na nauki Isusa Chrystusa.

Rzeczywistych naśladowców Chrystusa, którzy starają się pomóc zrozumieć najbardziej istotne części Biblii i posiąść właściwe informacje od samego źródła, czyli wprost ze słów samego Chrystusa oraz Jego Ojca.

A teraz werset, który wielce nas zbuduje. Warto przeczytać cały rozdział Jeremiasza - mówi o karze na ciemiężców swego ludu i wyzwoleniu tegoż ludu.

Jer 30:23 Oto zawierucha Pana zrywa się i huragan unosi się kłębami, nad głową bezbożnych się kłębi.
Jer 30:24 Nie uśmierzy się żar gniewu Pana, aż spełni i urzeczywistni zamysły jego serca; w dniach ostatecznych zrozumiecie to dokładnie.

Czy w czasach ostatecznych są tacy, którzy to zgodnie z proroctwem rozumieją, oraz są tacy, którzy niczego z tych proroctw nie rozumieją.

Będzie na pewno gorzej i wrogowie Prawdy zaczną stosować masywniejsze kłamstwa, bardziej drastyczne.

Pamiętajmy o jednym!!!

Gdyby istniało cokolwiek, co mogłoby podważyć Chrystusa, szatan już by to użył! 2000 lat i... nic.

Jeżeli pokażą nam cokolwiek, jakiś niedawno odkryty manuskrypt ukrywany przez wieki, nawet nie patrzmy w tę stronę. W dzisiejszych czasach w erze komputerów można wydrukować wszystko, na wszystkim i w każdej ilości i jakości. Jeżeli do tej pory nie było, to na 100% tego nie ma! Bądźmy przygotowani na coraz większe oszustwa i... ignorujmy je. Za późno na dowody w postaci manuskryptów.

Mam po angielsku artykuł, który udowadnia, że Tetragram to oszustwo masoretów z około 1000 roku n.e. W tym okresie powstały niemal wszystkie zwoje znad Morza Martwego i tam je spreparowano umieszczając JHWH na wielu papirusach. Potem podano nam wyssane z palca daty i większość zwojów nie jest jeszcze opublikowana.

Co jest znamienne, tzw. Wielki Zwój Izajasza z Qumran jest pisany po aramejsku aramejskim alfabetem i jest zgodny w wielu miejscach z... fałszerstwami Kodeksu Leningradzkiego z roku 1008 n.e.

A nam się podaje rok co najmniej 200 p.n.e.

Czyli spodziewajmy się dalszej fali oszustw z Qumran czy też zwojów znad Morza Martwego. Jestem niemal pewien, że to nastąpi wcześniej czy później.
Mariusz i jego ekipa koncentruje się teraz nie na budowaniu swojej wiary,, tylko na obsesyjnym wyszukiwaniu wersetów, które nie zgadzają się z ich wizją, zaznaczając je jako dowody i fałszerstwa. Szukają min na dawno rozminowanym poletku. Są tak tym zajęci, że nie widząc nawet siebie w prawdziwym świetle i tego co oni głoszą. Rozmontowali cały nowy testament, poszatkowali stary. Przenieśli ziemie obiecaną do Turcji.

Przypomina mi się stare przysłowie: "nie licz na rodziców, zrób się sam", obawiam się że oni wpadli na podobny sposób zastosowania tego przysłowia :Nie licz na Chrystusa , zbaw się sam", a to śmierdzi gnostycyzmem, zaczynają stawiać wiedzę przed Chrystusem.

Mam nadzieję że to jest odwracalne, że się opamiętają, bo zaczynam się martwić że oni już nie będą chcieć przyjąć Chrystusa miłującego kogokolwiek, oprócz tych którzy nienawidzą wrogów Boga i wierzą w Joros w Turcji. Jest to dla mnie bardzo przykre, patrzeć jak nowo narodzeni chrześcijanie zestarzeli się tak szybko.


Dodam jeden blog, którego czytanie powoduje zgorszenie:
http://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/

Owszem na tym blogu, jest kilka wartościowych artykułów. Jednak jego autor, skoncentrował się na atakowaniu i podważaniu słów Isusa Chrytusa w ewangeliach Mateusza, Marka a nawet Jana.

Napisałem kilka artykułów polemicznych i na swoim blogu w komentarzach polemizowałem z Breakerem. Pokazywałem mu czarno na białym, że się myli. Jednak moje argumenty i dowody trafiały o mur ignorancji.

Breaker swoje wywody opiera na swojej interpretacji księgi Henoha.

Twierdzi, że prawo Mojżeszowe pozostanie niezmienne. Chociaż, Izajasz prorokuje, że narody przekują miecze na lemiesze i nie będzie już uczono się sztuki wojennej. Zaś prawo Mojżeszowe zawiera, rozdział odnoszący się do wojny.

Ponadto prawo Mojżesza, zawiera przepisy pogrzebowe. Chociaż, Apokalipsa mówi, że śmierć pierwsza, będzie wrzucona do jeziora ognia i siarki - czyli śmierci drugiej. Czyli nie będzie w Królestwie Bożym, śmierci w postaci chowania zmarłych. Wszak wszyscy mają żyć wiecznie.

Natomiast Breaker, dużo pisze i mało myśli.

Owszem wiele przepisów prawa Mojżesza będzie obowiązywało w Królestwie Bożym. Ale całość prawa Bożego zna Bóg, Jego Syn.

Tak naprawdę, Breaker podważając ewangelie podważa najważniejsze zasady prawa Bożego:

sprawiedliwość, miłosierdzie i wierność.

Napisze jedno skoro Bóg przebaczył Dawidowi, to jego Syn miał pełne prawo przebaczyć skruszonej nierządnicy. A wszyscy, którzy tego nie rozumieją pokazują, że brakuje im sumienia.

Człowiek o sercu mięsistym przebaczy człowieku który skruszony będzie błagał o przebaczenie.

(22) Szóstego dnia zbierali pokarm w dwójnasób, po dwa omery na każdego. Wtedy przyszli wszyscy przełożeni zboru i donieśli o tym Mojżeszowi.

(23) A on rzekł do nich: Tak powiedział Pan: Jutro będzie wypoczynek, poświęcony Panu, dzień sabatu. Upieczcie, co macie upiec, ugotujcie, co macie ugotować. Lecz wszystko, co zbędzie, przechowajcie do następnego rana.

(24) I przechowali to do następnego rana, jak rozkazał Mojżesz, i nie zacuchnęło to ani też nie było w tym robactwa.

(25) I rzekł Mojżesz: Zjedzcie to dzisiaj, gdyż dzisiaj jest sabat Pana; dzisiaj nie znajdziecie tego na polu.

(26) Przez sześć dni będziecie to zbierać, ale dnia siódmego jest sabat. W tym dniu tego nie będzie.

(27) A dnia siódmego wyszli niektórzy z ludu, aby zbierać, lecz nic nie znaleźli.

(2 I rzekł Pan do Mojżesza: Jak długo będziecie się wzbraniali przestrzegać moich przykazań i moich praw?

(29) Patrzcie! Pan dał wam sabat. Dlatego daje wam też dnia szóstego chleb na dwa dni. Zostańcie każdy na swoim miejscu, niechaj nikt w siódmy dzień nie opuszcza swego miejsca.

(30) Odpoczywał więc lud dnia siódmego.
Ks. Wyjść. 16

potem mamy, nakaz święcenia sabatu w:
Wj 31,12-17 i Kpł 23,1-3, Pwt 5,12

Breaker lubi zarzucać innym satanizm.

Natomiast z Biblii jasno wynika, że Jakub i jego synowie nie czcili sabatu, ani Izaak czy Abraham, nie ma o tym ważnym przepisie mowy aż do czasów kiedy Mojżesz wyprowadził Izrael z niewoli Egipskiej.

Czyżby, wszyscy wcześniej wg Breina byli satanistami????

Brein zarzuca, że Didache wspomina o biskupach i diakonach (ludzi odpowiedzialnych za administrowanie zborami).

A jak były zorganizowane siedem zborów w Azji???

Czy były to organizacje demokratyczne??? Czy może organizacje hierarchiczne. A na czym Paweł podrabiał chrześcijaństwo, jak nie na naśladowaniu organizacji jego zborów.

Gdyby Paweł od tak stworzył biskupów, diakonów jako swój autorski pomysł, to nikt by się na to nie nabrał.

Pomyślmy, Apostołowie głosili ewangelie, i nie zatrzymywali się długo w jednym miejscu. Aby zbory przez dłuższy czas mogły funkcjonować i realizować prawo, to musieli w nich być skarbnicy, ludzie odpowiedzialni za pomoc braciom, nauczyciele głoszący dalej ewangelie.

Każda wieś ma sołtysa. Każda społeczność ludzka, w miarę jak się rozrasta to potrzebuje jakiejś administracji.

Zobaczmy na Torę, jest tam mowa o administracji, sędziach, nauczycielach i prorokach.

Jeśli dla Breina każda oznaka zorganizowania zboru to satanizm, to jak on chce walczyć z szatanem???

Odrzuca miłość do nieprzyjaciół i jakąkolwiek formę organizacji przeciwko wrogowi.

Co do eucharystii a upamiętnieniem ostatniej wieczerzy.

To katolicka eucharystia jest realnym przemianom chleba w ciało i wina w krew. Czerpie ona z nauk Arystotelesa.

Natomiast w ewangeliach jest mowa u upamiętnienia ofiary Isusa.

Tak jak Brein argumentuje swoje tezy, nie robi się w liceum.

Dla Breina odkrycia "naukowca" Bart D. Ehrmana, są ważniejsze niż najstarszy tekst chrześcijański.

Wszystkie brednie Breina, polegają na obaleniu wszystkich ewangelii (nawet do ewangelii Jana się doczepił). Zapewne to początek drogi Breakera. Dostanie się Apokalipsie (wszak jest tam mowa o tym" że ten kto mieczem wojuje ten od miecza ginie" a wszak to tekst z ewangelii Mateusza). A potem nam "ekspert od Biblii" weźmie się za księgi Starego Testamentu.

Brein wszędzie szuka Pawła. Zapomina jednak o jednym ważnym argumencie.

Paweł chciał oszukać chrześcijan. Więc musiał stworzyć dobry falsyfikat ewangelii.

A dobry falsyfikat zawiera 99% podobieństw i tylko 1% różnic niewidocznych dla przeciętnego człowieka.

Efezjanie, jako znawcy ewangelii wykryli owe 1% fałszu i odrzucili Pawła i Łukasza.

Ale gdyby Efezjanie mieli odrzucać Pawła na podstawie znalezienia różnić pomiędzy ewangelią Łukasza i Jana, które w ponad 90% są różne. To, za co miałby pochwalić ich Isus??? Przecież to potrafiłby zrobić każdy pogański uczony, czy zwykły oczytany poganin.

Didache wbrew pozorom wiele nam mówi. Mianowicie, że zwolennicy Pawła zaczęli przejmować władzę nad chrześcijaństwem od korumpowania administracji zborów czyli biskupów i diakonów.

Natomiast, okrywanie prawdy o tym spisku dokonuje się przez nauczycieli - którzy nie biorą pieniędzy za swoje posługi (w przeciwieństwie do biskupów i diakonów).

Isus, nauce o mamonie, przestrzegał aby nie służyć mamonie. Czyli nie koncertować swojej uwagi na zdobywaniu pieniędzy, ale na Bogu. Pieniądze, miały być tylko środkiem do celu.

I tak zapewne biskupi i diakoni, w zborach założonych przez Apostołów funkcjonowały.
Nie wiem czy na serio ktoś tak jeździł czy fake


to nie "fake", ten samochód jest znany w Polsce, ten ktoś robi dobrą pracę, wystawia cytaty z ewangelii, i niestety objawienia królowej niebios jak widać.

redoctobermsz
14 Październik 2014 o 22:36

Kolejny argument na blef natchnienia ew. Mateusza, ostatnio Mateusz zaliczył „kulkę w łeb” z astrologami, a teraz to juz walenie do trupa.

Dobre, co?


DOBRE TO!!!



MOCNE!!!
Taki "soczysty" język może się wydawać atrakcyjny, buduje otoczkę w około autora, przede wszystkim ma być sygnałem ogromnej pewności autora co do swoich dowodów. Jednak jest to zwyczajna buta, człowiek posługujący się takim językiem dokładnie wie do kogo chce trafić swoim sloganem. Chodzi o ludzi poszukujących silnych przywódców, nauczycieli duchowych, takich którzy poprowadzą ich przez "może kłamstw". Na szczęście cała większość poszukiwaczy prawdy ma kontakt z Duchem Świętym, który prostuje ludzkie myślenie.

Dlatego Mariusz stał się fortecą którą nikt nie che bronić, a nawet nie ma komu jej oblegać.

Dlatego Mariusz stał się fortecą którą nikt nie che bronić, a nawet nie ma komu jej oblegać.
Ja też nie lubię Cyryla, bo przekonałem się już nie raz na własnej skórze, że ten gość jest zwykłym przydupasem Henia, który nie ma własnego zdania i zaprzecza sam sobie. Mało tego naucza innych, że Prawo nie obowiązuje. Jego opinie to kabaret – taka pożywka na dobry nastrój.
Kim jest Mariusz i jego brygada? Kim oni są? Czy po cichutku nie wprowadzili nas w jakieś diabelskie, sekciarskie pranie mózgów? Kim oni są, skoro podważają Biblię – można powiedzieć “w całości”? Jak długo można milczeć i udawać, że wszystko gra w obliczu takich dzikich teorii, które godzą w sedno Biblii? Czy przypadkiem nie przeoczyliśmy czegoś, co wydarzyło się w ostatnim czasie? Chyba tak…A przynajmniej ja… Polegam na opiniach człowieka, który pokazał do czego jest zdolny…Zaczynam się wstydzić tego, że kiedyś uczyłem się od Mariusza… A dziś już się nie wyplączę, bo czasu nie cofnę. Temat Yorosa w Turcji wydawał mi się tak niedorzeczny, że powstrzymywał mnie przed jego głębszym analizowaniem, a mogłem to zrobić już jakiś czas temu.

Uważam, że takie poglądy jakie w tej chwili prezentują, podważają ich wiarygodność i stawiają pod znakiem zapytania ich dorobek intelektualny. Jedyne co mnie tam przyciąga, to temat niebocentryzmu – i tylko po to radzę tam zaglądać drogi Czytelniku.


https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2015/02/08/co-mysle-o-mariuszu-i-jego-blogu-szczerze/

Zobaczcie Krystian napisał 16 części na temat tego co szatan zrobił z Biblią!!!!

16 artykułów podważających Biblie. I zapewne ma w zanadrzu kolejne części co wg niego szatan zrobił z Biblią.

Krystian zawiódł się na Mariuszu ponieważ ten w końcu zanegował całą Biblie.

Ale Krystian robi dokładnie to samo. Ten cykl artykułów "Co szatan zrobił z Biblią" to było działanie zgodne z naukami Mariusza.

Obecnie Krystian co mi zarzuca??? W zasadzie nic konkretnego.

Krystian ma żal do mnie, że jego kłamstwa obalałem szybko.

Krystian kłamie jakobym twierdził, że prawo nie obowiązuje. Owszem obowiązuje. Ale Biblia podaje nam w samych księgach Starego Przymierza, kilka przymierz, dotyczących całej ludzkości bądź określonych narodów.

Krystian i Mariusz żyją kłamstwem i widać to coraz bardziej. Sami potępiają innych i innych pouczają w kwestii zbawienia.

Szkoda na nich czasu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl